Elektroniczny test ciążowy szybszy od komodorka. Od atari napewno nie!!. Coś piszą że nie da sie instalować dodatkowych aplikacji, ale może emulator atari by ruszył. Napewno każda babeczka zagrałaby w river raid, aby się odstresować po takiej wiadomości.. ".....w zakresie podstawowych operacji jest on prawdopodobnie szybszy niż… oryginalny IBM PC. To oznacza, że z pewnością zostawia w tyle mój pierwszy komputer, czyli wyposażonego w 8-bitowy procesor MOS Technology 6510 @ 1 MHz Commodore C64." ->link<-
Jak mówi starożytne przysłowie - "Dzień bez targania żelaza to dzień stracony", widziałem jakiś film dzień z życia programisty w wersji chyba niderlandzkiej, co koleś miał 3 godziny na rower i targanie żelaza, poza tym robił to samo. Apropos "dzień z życia programisty". Pozatym każdy kto ma żone i dzieci takie filmy ogląda jak sci-fi albo l.o.t.r
...nie,nie,ja cieszę się że wyszła nowa gra na ATARI i że to Tetris jakiego nie było,choć tego jest masa,a ubodło mnie to że takiego Obcego na Atari nie ma i nie zanosi się na to by był...a C64 dostanie :( i to faktycznie mnie ubodło,jak pisałem wyżej.
@ trocero77 kurde ale dałeś pomysł,na Atari spokojnie można by pokusić się o przeniesienie : .Jak by byli chętni to mógłbym przerzucić/przygotować grafikę i animacje,do swojej gry mam już praktycznie skończoną .
A tak wygląda chyba najlepsza wersja tej gry dostępna na Playstation 2 :
edit. Jednak nie ,najładniejsza jest na PS4,ale nie wiem czy najlepsz,w te nie gralem w zasadzie prawie każda konsola licząca się w JP konsola miała swoją wersje Kapitana Jastrzębia .
pirx: tak zupełnie serio, to ostatnio naukowcy udowodnili, że nie możemy żyć w symulacji, bo pewne zjawiska (chyba kwantowe) wymagają ogromnej mocy obliczeniowej dla pojedynczych cząstek, nie mówiąc już o całym kosmosie
@gorgh może być jakiś osobny algorytm który to wylicza ;) . Kiedyś za czasów Playstation 2 była taka gra w której konsola generowała duży teren niezasłonięty mgłą a do tego widoczne tysiące postaci ... też się głowili jak to możliwe
Nie sądzę byśmy żyli w symulacji,wiele temu przeczy,ale możliwe jest że żyjemy w takim kosmicznym zoo a więzieniem jest nasza planeta ...
@gorgh - jak masz źródełko pod ręką, to chętnie poczytam, bo ja dla odmiany czytałem bardzo przekonujące ciekawostki na temat mechaniki kwantowej, np. funkcja falowa - genialny trik programisty naszego wszechświata - właściwości cząstek W OGÓLE nie muszą być obliczane, aż do momentu pomiaru/obserwacji. Dopiero jak potrzebujesz konkretynych wartości dla cząstki to wyciągasz f-cje falową i bam, cała historia cząstki w jednym cyklu ;]
Przestrzeń 3D jako metoda korekcji błędów: ->link<- (był jakiś lepszy artek, ale tu są odnośniki)
Holographic principle - cały świat jest 2D, 3D to złudzenie (to, co wyżej, ale z innej mańki wzięte) ->link<-
itp, itd. jak szukałem tych artków to wpadł mi też jeden z obozu "nie jesteśmy symulacją", ale główny argument był taki, że w symulacji nie zadziałają symetrie, np. symetria obrotu, ale to jest coś, co zaczyna być obserwowane ->link<- (to w ogóle fajna sprawa, bo łatwa do zrozumienia dla nas ośmiobitowców - jak narysujesz kwadrat na papierze w kratkę, to jak go trochę obrócisz to jego wierzchołki nie będą trafiać w kratki, więc albo kratek nie ma (ciągła przestrzeń), albo wielkość kwadratu się trochę zmieni (jeśli jednak jego wierzchołki muszą być w kratkach).
pirx: szukałem i nie mogę tego namierzyć niestety :( chyba widziałem to na stronie I fucking love science i chodziło tam o jakieś zjawisko, które w przypadku pojedynczych cząstek sprawia ogromny kłopot obliczeniowy i tam było napisane, że niemożliwe jest zasymulowanie całego kosmosu, bo wraz z wzrostem ilości cząstek branych pod uwagę ilość obliczen rosnie nieliniowo
@gorgh: ale to wszystko są hipotezy i doświadczenia wykonywane w symulacji, która to jest ograniczona i "inputuje" jak w przytoczonej "Incepcji", że pewne rzeczy są niemożliwe - bo tak jest zaprogramowana symulacja :)
to o czym mówisz, to relatywizm, który zakłada, że wszystko da się podważyć, ale tak nie jest. Jeśli coś jest niemożliwe do obliczenia, to znaczy, że jest niemożliwe do obliczenia
@gorgh: nam się wydaje, że jest niemożliwe, ale czy jest niemożliwe? Może tylko symulacja nas ogranicza, jakby nie pozwala "wymyślić" jak to obliczyć. Nie tak dawno niemożliwe było zapłacić kartą w biedrze, jednak projektanci symulacji stwierdzili, że to już są jaja niemożliwe :) I proszę, symulacja dopuszcza taki stan :)
... więc myślisz że jak naukowcy coś wymyślają/odkrywają to nasza symulacja jest aktualizowana o nowe nieznane .... ?
Ale są przecież inne wymiary,jest świat macro a przecież w gruncie rzeczy i my możemy być w skali makro w odniesieniu do wszechświata i bytować jak wesz na olbrzymie który jest naszym kosmosem i światem bo nie ogarniamy tego,tak samo jak nie ogarniamy kolejnych wymiarów tylko ten w którym żyjemy.