Witam od kilku dni niestety zmieniłem swój komputer i w chwili obecnej posiadam z systemem win 7 (wczesniej miałem xp) od czasu zmiany niestety mam bardzo duży problem z emulatore atari800win. Najpierw nie mogłem uzyskać odpowiednich kolorów obrazu (pomogło GDI windows) lecz w dalszym ciągu nie mogę zrobić pełnego ekrany po dwóch stronach bocznych mam bardzo szerokie pasy i nic nie pomaga. Wcześniej pod xp wszystko hulało jak należy kolory były od razu oki i pełny ekran też był. Bardzo proszę o pomoc szukałem po forach już całą noc i niestety nie znalazłem racjonalnej odpowiedzi..... może mój błąd, jeżeli był już taki temat proszę tylko o info pozdrawiam fanów ATARI
O tak... kiedyś jak się pojawił Win7 dostałem do wykładu laptop organizatora z świeżutkim wtedy windowsem, gdy odpaliłem emulator na pełnym ekranie to ludzie mi na sali pękli ze śmiechu;) a ci z demosceny to mało z krzeseł nie pospadali no bo w końcu na nowym Windows wszystko powinno działać LEPIEJ;):)
Niekoniecznie - moim zdaniem to akurat najgorszy ze wszystkich emulatorów małego Atari, głównie ze względu na zakręcone (jak dla mnie) i mało intuicyjne opcje (przoduje w tym definiowanie sterowania). Bardzo szybko go sobie odpuściłem bo... no właśnie - po to jest wybór, aby każdy znalazł coś dla siebie.
Kurde ludzie nie chce altirri sciągłem ja i chciałem już na tym pracować a raczej bawić się ale jakoś mi nie przypadła a poza tym (mozna nawet smiało powiedzieć, że sobie z nią nie radzę widzi mi tylko poszczególne gry i nie zdołałem dojśc z tym do ładu) co do ekranów to tak oczywiści, że mam 16:9 i na pewno w tym jest ten problem lecz wczesniej pod xp mi chodziło pięknie. Ściągłem juz inne wersje atari800 lecz było tylko gorzej nawet zmiana GDI for windows juz nic nie pomagała ekran starowy rózowy tragedia gdy właczyłem GDI zmienił się na poprawny lecz po 2 sekundach powracał. Pomocy jak widać nie jestem informatykiem i duzo rzeczy dla mnie jest czarną magią moja wiedza się zakończyła na Atari i deko Amidze ale nie wstydze się tego haha (jedyne rozwiązanie jakie widzę odebrać dziecku stary laptop na którym wszystko chodziło i dać mu mój nowy juz rozważam taką opcję haha)
A ty dalej swoje... Różni ludzie mają różne potrzeby i inaczej postrzegają pojęcie funkcjonalności. Sorry że tak trochę się czepiam, ale strasznie nie lubię takich nie znoszących żadnych dyskusji jednoznacznych stwierdzeń, że coś jest najlepsze albo najgorsze. Jak sam widzisz dla ciebie okazał się najlepszy, a dla mnie i dla kolegi jest najgorszy. Niestety pewnie i tak będę go musiał wkrótce postawić, bo pamiętam jakieś dziwne jaja z kilkoma grami na pozostałych.
Ja się nie sprzeciwiam altirri ewentualnie proszę o link z jakimś opisem do tego bo na prawdę kiepsko mi to szło ;-))) z setki gier program widział mi tylko kilka (poza tym nie podobał mi się brak self testu )haha może zły pobrałem ??????? podeślijcie link skąd pozyskaliście program ..........
Program zapewne miałeś dobry, ale tak jak napisał ilmenit - zanim będzie dało się w miarę komfortowo z nim popracować, to najpierw trzeba go zaopatrzyć w kilka "zewnętrznych" plików no i wiedzieć co jak poustawiać. Chętnie bym ci pomógł, ale niestety moja wiedza o nim jest póki co nikła - do tej pory wystarczały mi pozostałe i szybko zniechęciłem się do grzebania w konfiguracji, nie widząc takiej potrzeby.
Ale poważnie Altirra, może nie da się lubić przez każdego, ale naprawdę ilmenit wie o czym mówi, ma takie opcje że szok, choć kilka opcji z Atari800Win Plusa brakuje, ale naprawdę szaaacun. Rozwiązania i pomysły jakie są w Altirze nie widziałem nigdy wcześniej, na żadnym innym emulatorze dowolnego sprzętu (choć pewnie nie widziałem wszystkich), co świadczy o tym że autor naprawdę wie co robi, a 99% koderów na świecie przed powstaniem tego emulatora powiedziałaby zapewne, że nic nowego w emulacji Atari nie potrzeba, bo wszystko już jest w różnych emulatorach. To naprawdę niełatwe pokazać coś wszystkim na nowo.
Podsumowując technicznie emulator fantastyczny, zapewne ma wady, trzeba się go uczyć od nowa i naprawdę rozumiem że można go nie polubić, jednak pamiętajcie że wychwalam ten emulator mimo, że nie potrafi on emulować Action!, a Atari800Win potrafi (w ostatniej wersji nieco poprawiono jego emulację Action!, ale cały czas nie nadaje się do pracy :(
Nie wątpię, że ilmenit wie co mówi, tylko nie podoba mi się sposób w jaki to robi. Wystarczy przecież napisać coś w stylu "Altirra ma najdokładniejszą emulację" i już będzie gitara. Moim zdaniem klęka przed innymi emulatorami pod względem obsługi i konfiguracji, ergo nie może być najlepszy, bo emulec to przecież nie tylko silnik odpowiedzialny za emulację, ale także właśnie GUI i sposób jego obsługi. Jeśli ten czynnik zawodzi, to ludzie będą odpadać w stronę czegoś bardziej przejrzystego, choćby emulator jako jedyny ze wszystkich potrafił nawet podlać nam kwiatki na balkonie, co widzimy na przykładzie kolegi przemomajera.
@tdc: W kwestii Action! w Altirze: chodzi Ci o odpalanie binarek kompilowanych bez runtime? Bo sam cart/edytor/monitor kompilator działa bardzo dobrze.
Altirra jest genialna w kwestii emulacji sprzętu (jedyny emulator w którym mogę zasymulować swoje zabawki: SDX 4.46 z Side, VBXE, U1MB). Do gier i zabawy (pod linuksem) lepszy jest atari800 (lekki, bardzo szybki, zgodny).
Podczas zabawy z Action! zwykle odpalam Vima, atari800 + action cart, kompiluje na H:, które mam pod Altirrą jako PCL: i w Altirze testuje :). Trochę zakręcone, ale szybkie, w miare wygodne i działa. Super by było, jakby kiedyś dało się pozyskać źródła Action! i wyodrębnić sam kompilator. Można by taki kompilator nawet odpalany pod emulatorem w skrypcie podpiąć pod Vima czy Eclipse.
No właśnie nie działa Action! Wcześniej w Altirze nie wiem dlaczego zbyt wolno działał edytor, co mnie doprowadzało do ...... Od wersji 2,20 jest nieco lepiej. A poza tym naciśnij w edytorze Action! kombinację Shift+Control+ kropka lub przecinek, pod Atari800Win Plus działa! i to nie od wczoraj, ale od bardzo dawna.
Tego akurat nie zauważyłem, bo edytuje zwykle na PC (w Vimie mam nawet kolorowanie składni) a carta używam tylko jako kompilator i ewentualnie do drobnych modyfikacji :). Ale to też nie znaczy, że Action! nie działa. Co innego jakby kompilator nie działał. Ale z przyzwyczajeniami już tak jest. Za moich młodych lat o Action! słyszałem tylko z opowiadań kolegi, który dorwał skądś wersję plikową i nie wiem czy udało mu się użyć jej do czegoś konkretnego. Nie było takiego komfortu jak dzisiaj: kilka runtime, dokumentacja, Action toolkit, Action! wiki Carstena :)
Kurde myślałem, że mi ktoś kto ma większą wiedzę niż moja podzieli się nią, doradzi coś ciekawego ewentualnie pomoże skonfigurować ta altirrie lu podeśle link jak to zrobić ........ a tu tylko kłótnie jedna osoba chętna ale cóż wiedza na temat programu jak moja. Wczoraj przed kompem do 3 w nocy i dalej kicha (szkoda mojego i waszego czasu)pozdrawiam
@przemomajer Ja Tobie mogę zaoferować zdalną pomoc w konfiguracji emulatorów, jednak się nie odzywałem bo są takie poradniki w necie więc myślałem że to wystarczy. Jednak różnie bywa, więc jeśli to za mało to wal do mnie śmiało. Mogę poprzez internet Tobie skonfigurować co chcesz - pisz na priva (robi się to poprzez wpisanie mojego nicka do pola "Wyślij jako prywatną wiadomość do".
@greblus, oczywiście nie są to poważne błędy, nie mniej jednak nie da się na tym pracować w normalnym zakresie jak na oryginalnym Atari czy choćby innym emulatorze, więc do pracy się nie nadaje czyli nie działa.
Co do wersji fajlowej to miała ona sporo poważnych wad (to nie była nawet namiastka wersji oryginalnej), więc niewiele się dało na niej zrobić.
Kurde koledzy o nic więcej mi nie chodziło obie wersje śmigają na razie jak diabli widzi wszystkie gry, nawet interfejs joysticka od Husaka działa bez błędnie. Serdecznie dziękuję i pozdrawiam wszystkich zagorzałych fanów atarynki...... jeszcze raz bardzo dziękuję bez was dalej byłaby kicha i to nie z mojego lenistwa, że mi się nie chce poszukać tylko niestety wiedza ograniczona w tym temacie dzięki............... od dziś lubię altirrę haha
A czy problem fullscreen-a Atari800Win na WIN 7 jest przez kogoś rozwiązany? Nic z tego (rozwiązań) co udało mi się znaleźć nie działa. Dalej są przekłamania w kolorach.
Spróbuj jednak poeksperymentować z Microsoft Application Compatibility Toolkit 5.6. Z jego pomocą udało mi się zmusić parę starych programów do w miarę poprawnej pracy z Windows 8 (trochę czasu to zajęło, ale było warto). Nie byłem jednak pewny, czy łatka dla Atari800Win zadziała z Win7 - dzięki za sprawdzenie.
Zadziałała u mnie konkretna grupa poprawek. Może tobie uda się z innym ich zestawem?
Długo kombinowałem wczoraj i uzyskałem tylko taki efekt, że po włączeniu pełnego ekranu i kliknięciu na menu kolory trochę zaczynają przypominać prawidłowe. Poeksperymentuje jeszcze w wolnej chwili.