W ramach imprezy RetroKomp / LoadError 2013 z ubiegłego weekendu miałem jeszcze przygotowane demo na Atari XL/XE do kategorii "wild". W ferworze walki zgłosiłem się do Mccnexa za późno. :-)
Demko to nic szałowego, ale szkoda żeby zgniło w szufladzie, więc wrzucam tutaj.
Wyjątkowo postanowiłem odpalić to demo pod emulatorem (a800winplus), bo sprzętu jeszcze po party nie rozpakowałem. Coś mi to nie odpala. Są jakieś szczególne wymagania?
Standardowa odpowiedź programisty numer 1 brzmi: "u mnie to działa". Ale sprawdzam na Altirrze i na prawdziwym Atari. Powinno śmigać przy 64KB i mono, bez żadnych innych bajerów.
Muzyczka pewnie zawedruje do ASMA. Upewnilbym sie tylko, korzystajac z okazji, czy jest to utworek sporzadzony wlasnymi silami, czy ktos inny jest moze odpowiedzialny? (pomijajac fakt ze to tzw. cover) Druga rzecz, to na moje wyczucie muzyczka zyskalaby na odtwarzaniu tempo szybciej, ale jesli chodzi o zastosowanie w demie, to jest przy ustalonym tempie ladnie zsynchronizowane z animacja.
W NTSC gra idealnie :) Za to efekty się psują :( Jednak w oryginale też była zsynchronizowana ( z wyjątkiem "What's wrong with the CD!!!") a była szybsza.
Muzyczka jak i grafika to konwersje na sterydach - to znaczy wejściowy materiał był w innym formacie, a ja tylko "dopasowałem" go do demka. Grafika to był jakiś animowany GIF, a muzyczkę znalazłem w jakimś formacie amigowym, skonwertowałem do RMT, zrobiłem instrumenty od nowa, i poprawiłem tu i ówdzie patterny.
W obu przypadkach nie mam pojęcia kto był oryginalnym autorem.
@xmgatz: Przyjelo sie w takich sytuacjach jak Twoja uznawac ze to Ty jestes autorem. Dodatkowe informacje o wszystkich pozostalych "uczestnikach procesu tworczego" (oczywiscie niezbednych w takich razach i czesto przeciez bardziej istotnych z obiektywnego punktu widzenia jesli chodzi o wklad tworczy w sama tresc muzyczna), moga (a w zasadzie powinny) zostac uwzglednione w przypisach do utworu, ale, powtorze sie, w ASMA akurat, z tego co sie zorientowalem, jako autor Ty zostalbys uwzgledniony. Twoj przypadek jest wrecz dosc ewidentny (zmiany w patternach, wlasna praca nad instrumentami).
Fajnie byłoby, gdyby były miniaturki flag obok nicków w postach. Miło byłoby wiedzieć kto i skąd jest (zresztą był chyba post niedawno o tym kto jest skąd z zagrabanicznych).
@marok: takie akcje to jest bezcelowe robienie z autora wilddema plagiatora. No chyba, że będzie info w stylu 'conversion done by xmgatz. Original by weekend (for example)'.
