Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

• Zapomniane hasło?
• Poproś o członkostwo

1. • 1:
      
     CommentAuthorEnder
   • CommentTime8 Dec 2013 20:12

    
   Witam
   Nie wiem, czy tu to może być, ale wydawało mi się, że tak.
   Mam 130 XE i dwa magnetofony (jeden chyba z turbo), chodzi o to żeby zrobić mu i wymienić podzespoły coś na wzór tych informacji magnetofon. Ile by mnie taka zabawa uczyniła? No i rzecz ważniejsza. Mam SIO2SD i drugi magnetofon i chciałbym, mieć to w nim schowane, ewentualnie gdyby ktoś zaproponował jakąś sensowną obudowę w kolorze Atari 130 XE i zamontował w tym. Ja mam dwie lewe ręce jeśli chodzi o lutownice, więc nie będę kombinował, bo jeszcze coś popsuje.
2. • 2: CommentAuthors2325
   • CommentTime8 Dec 2013 20:12

    
   W przypadku dwóch lewych rąk jak może wiesz najłatwiej jest wsadzić do magnetofonu samochodowy adapter kasetowy, a do niego podłączyć MP3. Nic nie można popsuć i nie ma błędów transmisji. Niedawno ktoś tu dzielił się kolekcją obrazów taśm.
3. • 3: CommentAuthorBluki
   • CommentTime8 Dec 2013 21:12 zmieniony

    
   Tylko po co? Te przeróbki nie gwarantują, że będzie lepiej, co z resztą ich autor zastrzega.
   Magnetofon był już przeżytkiem w czasach świetności XL. Najlepiej postawić go na półce za szkłem i podziwiać :)
   
   SIO2SD w magnetofonie: ->link<-
4. • 4: CommentAuthorQTZ
   • CommentTime9 Dec 2013 01:12 zmieniony

    
   Moim zdaniem szkoda "rozbebeszać" magnetofony.
   
   Myślę, że lepszym rozwiązaniem byłoby wmontowanie SIO2SD w magnetofon, ale pozostawiając go sprawnym (miejsca powinno wystarczyć) i umożliwienie jednoczesnej pracy obydwu urządzeniom, co z kolei umożliwiłoby kopiowanie bezpośrednio z kasety na "dysk" i odwrotnie bez konieczności przełączania przewodów i bez ograniczenia długości kopiowanego pliku do ilości wolej pamięci.
   
   Chyba nie mam dwóch lewych rąk, ale używam adaptera, co opisałem tu ->link<- .
   
   Niekoniecznie są potrzebne gotowe "obrazy kaset" - w turbo można uruchomić pliki com (xex), a w "normalu" trzeba przed każdym wgrać loader "!", pliki można skonwertować samodzielnie.
   
   Przy korzystaniu z adaptera mechanika nie musi być sprawna, więc nawet częściowo zepsuty magnetofon się nadaje.
   
   @Bluki ->link<-
5. • 5: CommentAuthorBluki
   • CommentTime9 Dec 2013 02:12

    
   @QTZ
   To prawda, ale w odniesieniu do dysków o dużej pojemności - w podlinkowanym artykule twardych dysków. Atutem taśmy magnetycznej jest m in. duża trwałość, ale dyskietki 5,25 oferują podobną trwałość ze względu na małą gęstość zapisu.
6. • 6:
      
     CommentAuthorEnder
   • CommentTime9 Dec 2013 18:12 zmieniony

    
   Czytałem artykuł o wykorzystaniu jako obudowy dla SIO2SD, niestety obawiam się, że poza zniszczeniem magnetofonu, niczego więcej nie zrobię, dlatego chętnie bym zapłacił. Cóż muszę coś wykombinować w końcu idą święta i będzie czas pograć z dzieciakami.
7. • 7: CommentAuthorpin
   • CommentTime9 Dec 2013 19:12

    

   QTZ:

   i umożliwienie jednoczesnej pracy obydwu urządzeniom, co z kolei umożliwiłoby kopiowanie bezpośrednio z kasety na "dysk" i odwrotnie bez konieczności przełączania przewodów i bez ograniczenia długości kopiowanego pliku do ilości wolej pamięci.

   
   
   Tzn - sugerujesz, że jeśli SIO2SD znajdzie się dostatecznie blisko magnetofonu, to nie będzie potrzebny bufor w pamięci na kopiowane dane? ;). To zdecydowanie dobry pomysł. Hahahahhh ;)
8. • 8: CommentAuthorprince80
   • CommentTime10 Dec 2013 20:12 zmieniony

    
   a nie lepiej tak
   mniej miejsca zajmuje
   ;)

   • 20131206113.jpg
     
     
     
     
9. • 9: CommentAuthorw1k
   • CommentTime10 Dec 2013 20:12

    
   try TURBO D or TURBO ROS
   
   ->link<-
   
   ->link<-
10. • 10:
       
      CommentAuthorEnder
    • CommentTime10 Dec 2013 20:12 zmieniony

     
    Nie będę niszczył obudowy. Chyba zrobię obudowę z kartonika, a później żywica i farba.
11. • 11: CommentAuthorBluki
    • CommentTime10 Dec 2013 21:12

     
    Albo dopasować jakąś obudowę uniwersalną, np. ->link<-
12. • 12: CommentAuthorprince80
    • CommentTime10 Dec 2013 21:12

     
    kiedys splodzilem cos takiego
    fajnie wygladalo ale zajmowalo troszke miejsca
    i poruszylem uczucia niktorych

    • to.jpg
      
      
      
      
13. • 13:
       
      CommentAuthorEnder
    • CommentTime10 Dec 2013 21:12

     
    Widziałem, piękne to jest. Tak myślę, a może wykorzystać obudowę zasilacza od laptopa? Hmm, muszę pomyśleć.
    Tak przy okazji, czy skoro mam SIO2SD warto inwestować jeszcze w 1MB Ram? Myślałem o wersji w kartridżu.
14. • 14: CommentAuthoras...
    • CommentTime10 Dec 2013 22:12

     
    Tak, nie zobaczysz nigdy Numen-a i wielu dem....
    
    1mb ram nikt nie robi obecnie mniej to trzeba mieć i stereo by się przydało :)
    Ale sio2sd jest baaaaaaaaaaardzo wolne!
15. • 15:
       
      CommentAuthorEnder
    • CommentTime10 Dec 2013 23:12

     
    No, a do stereo muszę rozbebeszyć moje Atari i znaleźć drugie jako dawcę, czy można jakoś inaczej to załatwić? Zewnętrznie się nie da, nie chcę żadnych dziur w Atari?
16. • 16: CommentAuthorQTZ
    • CommentTime10 Dec 2013 23:12 zmieniony

     

    pin:

    Tzn - sugerujesz, że jeśli SIO2SD znajdzie się dostatecznie blisko magnetofonu, to nie będzie potrzebny bufor w pamięci na kopiowane dane? ;). To zdecydowanie dobry pomysł. Hahahahhh ;)

    
    Mam na myśli kopier, który kopiuje blok po bloku. Potrzebny bufor w tym przypadku ma długość jednego bloku. W związku z tym nie ma limitu długości pliku (limitem jest pojemność dysku i jeżeli używamy taśmy to limitem jest jej długość). Taki kopier wymaga podłączenia jednocześnie stacji i magnetofonu, co w tym przypadku byłoby zrealizowane na jednym przewodzie SIO (należy wymienić przewód aby miał bodajże jedną żyłę więcej niż standardowy, wtyk zostaje), co w przypadku zewnętrznego podłączenia eliminuje konieczność posiadania dwóch wtyków SIO i gniazdka w magnetofonie / SIO2SD/PC w przypadku gdy chcemy korzystać z obydwu urządzeń jednocześnie.
    Wg. mnie dla montażu zewnętrznego takie rozwiązanie jest rozwiązaniem idealnym i sam chciałbym coś takiego mieć.
    
    Ja niestety mam kabel SIO2PC osobny i nie mogę kopiować w ten sposób z magnetofonu bo musiałbym przełączać kable między blokami z "prędkością światła" ;)
17. • 17: CommentAuthoras...
    • CommentTime10 Dec 2013 23:12

     
    Lothar ma gotowe stereo...
18. • 18: CommentAuthorpin
    • CommentTime11 Dec 2013 00:12

     
    ... po primo. Lotharek ma z czego pamiętam nowe Pokey'e. Więc nie trzeba kanibalizować żadnej Atarki. Sprawa numer dwa - to Ultimate - i tu nie trzeba wiercić dziur w obudowie, bo mamy w romie menu jak z emulatora a tam włączamy i wyłączamy sobie cokolwiek. No i z marszu jest tam 1MB ram.
19. • 19:
       
      CommentAuthorEnder
    • CommentTime11 Dec 2013 11:12

     
    A czy coś poza demami skorzysta ze stereo, 1MB ? Kojarzę Commando (1 MB), ale poza tym nic.
20. • 20: CommentAuthorGothrukk
    • CommentTime11 Dec 2013 14:12

     
    Stereo wykorzystuje kilka gier tak z pamięci mogę podać Draconus, Zybex (są wersje przerobione na stereo) i Yoomp!
21. • 21: CommentAuthorpin
    • CommentTime11 Dec 2013 20:12

     
    Ze stereo korzysta prawie każdy player do muzyczek chip na Atari po 1996-7 roku, oraz 80-90% dem. Różnica jest na prawdę zasadnicza. ;)
    
    Co do dodatkowego ramu, to użyjesz go choćby jako ramdysku pod byle dosem nawet z 1985 r., pozwoli odpalić wszystkie dema, no i jest troszkę ładnych gierek (czasem cartowych paczy u Fandala np.), które do uruchomienia będą wymagać coś więcej niż 64k, czy gry rodzimej produkcji - np. BombJack? ;)
22. • 22:
       
      CommentAuthorEnder
    • CommentTime11 Dec 2013 21:12

     
    No to ok. A to SIO2SD faktycznie takie wolne, skąd taka opinia, bo jestem zdziwiony. Poza tym, gierek na małym Atari nie odpala się z HDD, więc albo stacja dyskietek, albo SIO2SD, no chyba, że z tym dyskiem czegoś nie wiem. A Atarynkę można Lotharkowi wysłać, czy on się w takie rzeczy (montaż nie bawi)? A Piguła bawi się jeszcze w serwis, bo nie jestem ostatnio w temacie.