Witam, Jako, że ostatnimi dniami w moje ręce trafił monitor Neptun (zielony ekran), uznałem, że najwyższy czas na kolejną reaktywację Atari. W związku z tym mam kilka pytań technicznych. Czy do podłączenia Atari do monitora wystarczy jakikolwiek kabel DIN5-DIN5 czy musi być jakoś przerobiony? Znajdę taki kabel w Mediamarkcie, czy lepiej zaoszczędzić sobie chodzenia i zamówić przez Allegro?
Co mogę zrobić ze swoim Atari - w granicach początkującego elektryka-amatora?
Posiadam 2 Atari 65XE - jeden wysłużony jeszcze z lat dzieciństwa, teraz już ledwo zipiący, więc miałem zamiar pobrać z niego POKEYa do stereo. Mam też stację dyskietek CA2001, którą nabyłem przy poprzedniej reaktywacji Atari - niestety połowa dyskietek "nie chodzi" albo coś źle robię (boot error przy odpalaniu Atarki z OPTION i bez). Mam też SIO2PC ale teraz chciałbym uczynić z mojego Atari niezależnie działający sprzęt "dla potomnych" więc zdecydowałem się na zakup SIO2SD. Miałem zamiar wsadzić SIO2SD do starego niedziałającego kaseciaka (też z czasów dzieciństwa) ale nie mogę znaleźć do niego klapki, którą kiedyś ojciec wymontował, żeby łatwiej było regulować głowicę. ;) Co jeszcze mogę zrobić w ramach podstawowej wiedzy z zakresu obsługi lutownicy i praktycznie zerowej wiedzy o programowaniu Atari?
Przy okazji chciałbym się przywitać z użytkownikami atarionline.pl, których posty obserwuję już parę lat ale dopiero teraz zdecydowałem się założyć konto.
Czy do podłączenia Atari do monitora wystarczy jakikolwiek kabel DIN5-DIN5
Tak, nawet DIN-3 (mono), o ile ma służyć do podłączenia zielonego Neptuna. Nie powinien też być dłuższy niż 1,5 m. inaczej lepiej wykonać ->link<- (zamówić / kupić) coś lepszego. Zwykły DIN powinieneś też dostać w sklepie z częściami elektronicznymi (jeśli mieszkasz w większym mieście).
Co mogę zrobić ze swoim Atari - w granicach początkującego elektryka-amatora?
W zasadzie wszystko - od stereo i rozszerzenia pamięci poprzez wymiana OS (QMEG, TOMS OS) do VBXE. Tylko po co? Zastanów się co ci byłoby potrzebne i czy wogóle.
jeden wysłużony jeszcze z lat dzieciństwa, teraz już ledwo zipiący
Jak to ledwo zipiący? To urządzenie cyfrowe, albo działa albo nie. Chyba, że masz na myśli klawiaturę. Czy w takim przypadku nie lepiej kupić na Allegro 65XE typu "nie mam jak sprawdzić, więc sprzedają jako uszkodzony" i jego wykorzystać na dawcę części. Szkoda niszczyć działający komputer, nowych przecież nie przybywa.
Jeżeli kupujesz SIO2SD, to stacja dysków nie będzie potrzebna, chyba, że zależy Ci na niej. Czy stacja formatuje dyskietki? Najlepiej taką, której nie chce czytać. Na początek oczyść w niej głowicę odczytującą/zapisującą. Można do tego użyć miękkiej szmatki lub wysokiej jakości ręcznika papierowego (bezpyłowego). Jeśli głowica nie jest bardzo brudna to nie trzeba używać płynu do głowic.
Co do klapki magnetofonowej to chyba też pozostaje tylko Allegro i magnetofon typu "sprzedaję jako uszkodzony".
Co jeszcze mogę zrobić w ramach podstawowej wiedzy z zakresu obsługi lutownicy i praktycznie zerowej wiedzy o programowaniu Atari?
Pamiętam, że jako dzieciak trafiłem gdzieś na schematy stacji dyskietek od Atari i od tego momentu nie miałem odwagi rozkręcić żadnej będąc porażony skomplikowaniem jej budowy. Czyszczenie ograniczało się więc do dmuchania w szczelinę. Stacja wewnątrz prezentowała mi się jak przerośnięty zegarek mechaniczny.
