Ale chodzi o co, czy w trybie loadera czyta fata pierw z karty a później reset i boot, czy jak - wstaje ze Sparty i dysku w formacie AtariDOS i czeka na trzęsienie ziemi? ;) Dlatego pytam.
Po bootowaniu z SIDE2 i włożeniu dyskietki do stacji - pierwszy jej odczyt trwa nawet do minuty. Jakakolwiek dyskietka włożona do napędu jest za długo rozpoznawana przez Spartę. Dzieje się tak tylko w obecności SIDE2.
Testowałem na wszelkich formatach dyskietek. Stacja "wisi" przy pierwszym rozpoznaniu dyskietki. Bez znaczenia jest też, czy sformatowana pod DOS, MYDOS, SPARTA. Jeśli wykonam bootowanie z SIO2PC czy nawet tej stacji - nie ma najmniejszego problemu.
Dodam jeszcze, że SIDE2 ma najnowszy firmware: ->link<-
Jeśli chodzi o config.sys - nie korzystam tylko z ramdysku, reszta podręcznikowa.
Irytuje mnie to bo chciałem wreszcie przerzucić wszystko co potrzebne na SIDE2, a tu lipa. To znaczy to działa, ale jak tu dyskietki przeglądać? Nie mam tyle czasu, śmierć coraz bliżej :-)
jeśli masz U1MB i w FDISK masz zdefiniowaną jakąś partycję jako BOOT, to podeślij konfig z którego odpalasz. Albo CONFIG.SYS z partycji boot, albo zawartość pliku *.CFG z boot selectora SDX, jeśli tak to uruchamiasz. Musisz podać więcej szczegółów w temacie by była możliwość teoretycznie określenia istoty problemu, bo jest on dość niezwykły i przyczyna może być trywialna. Że tak powiem ;)
Nie mam jeszcze U1MB, nie ma zdefiniowanej partycji BOOT.
config.sys z SIDE2:
USE BANKED DEVICE SPARTA DEVICE SIO DEVICE ATARIDOS DEVICE ULTIME DEVICE SIDE SET PROMPT=$L$P\
Dyskietkę formatowałem wg zaleceń z włączonym i wyłączonym trybem Optimize. Nie ma to żadnego znaczenia. Zastanawiam się czy to jednak nie jest wina nowego firmware SIDE2. Niestety nie wiem czy na "fabrycznym Lotharkowym" było dobrze, bo wtedy jeszcze nie kopiowałem niczego ze CA2001.
i po tym, jak wykonasz pierwszy boot Sparty to jest problem z odczytem dyskietki. Czym się to objawia dokładnie? Wychodzi z błędem (typu timeout), próbuje czytać (co widać ewidentnie po stanie stacji) i nie może? Jest problem z odczytem taki, jak by trafił na bad-sector, stacja udaje że nic się nie dzieje i po chwili przestawia głowice na 39?. Opisz dokładniej co się dzieje.
Wkładam dyskietkę, DIR - stacja leci na ścieżkę 0 i tak stoi z minute, tutaj występują dwie sytuacje - albo jest błąd (chyba bad format ? - nie pamiętam dokładnie i już dzisiaj nie sprawdzę) albo przerywam klawiszem break. Ponowne DIR i wszystko śmiga.
I tak po każdej zmianie dyskietki.
Mam małe podejrzenie - ale tu nie mam wiedzy na ten temat. Czy jest możliwe, że SPARTA rozpoznaje najpierw np. czy FDD obsługuje szybkie transmisje, włącza - i to się wysypuje? CA2001 ma tryb SYNCHROMESH (czy tak się to pisze).