Wpdałem tu jako atarowiec z krwi i kości. Model 800xl był moim pierwszym kompem w życiu kupionym przez rodziców w Pewexsie w 1987 roku. Od tamtej pory jestem Graczem i pcham ten wózek do dzisiaj. Kolekcjonuję stare komputery i przede wszystkim oryginalne gry.
Idąc dalej ze swoim retro hobby postanowiłem wreszcie odpalić blog RETROSPEKCJA o latach 80/90-tych w którym będę się produkował głównie o grach i filmach z tamtego okresu. Będzie więc sporo o 8-bitach :) Zapraszam serdecznie do poczytania, już otwarte
CHiałbym się przywitać i pochwalić. Odkopałem moją 65-ke ze dwa tyg temu, zielony monochromat monitor (masakra), jedna gra mi sie wgrywa Brucee i czasami River, wczoraj do 2 nawalałem...i tak jest prawie codziennie :-) joy ledwo działa, szukam czegoś uzywanego bo dlugo nie wytrzyma :-) czekam az dojdzie sio2sd...i popłynę :-)
@jhusak tak pamiętam czasy przewijania ołówkiem...a szczególnie czasy wychodzenie z pokoju na paluszkach i zakazu rozmow w trakcie wgrywania ;-) pamietam tez jak odkryłem u kolegi, że atari jest kolorowe, bo miałem i mam nadal monochroma zielonego...