Powoli w trakcie choroby szykuje się do drugiej części przeglądu gier z Robin Hoodem, ale, że na atari posucha to Janosik koncepcyjnie pasuje mi tu jak ulał jako trzecia gra. Chciałbym poznać Wasze opinie - bo wczoraj grałem trochę i :
Świetny Obrazek tytułowy Fajna muzyczka w tle Przyzwoita grafika
ale:
Skopane skoki (przy kamieniu nie można skakać) Chory poziom trudności Trzeba chodzić po ruchomych platformach Naprawdę upierdliwe rozłożenie przeszkadzajek.
Czyli ładne nawet i dobrze brzmiące, ale słabo grywalne i pieruńsko trudne.
Może ktoś chętny na trzy grosze o Janosiku do recenzji na Retro Na Gazie?
Później zajmę sie Zeppelinami - jak zdrowie dopisze.
gra jest fajna ,niepotrzebnie zawyżony poziom trudności przez brak jakiegokolwiek marginesu błędu ale taki chyba był zamysł ,te platformy po których trzeba biec mimo iż one "jadą" to troszkę dziwne rozwiązanie .