atarionline.pl Mr Egg (Włóczykij) - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1: CommentAuthorGonzo
      • CommentTime20 Oct 2017 23:10 zmieniony
       
      grywalność: bd/d
      grafika: bd
      msx: db
      sfx: none
      animacje: bd
      kolory (oryginał): bn

      ranking: lista ATARI TOP 50

      bd - bardzo dobrze
      d - dobrze
      n - nie dobrze
      bn - bardzo nie dobrze





      • 2: CommentAuthorpin
      • CommentTime21 Oct 2017 01:10
       
      ... a nie masz tego w bardziej strawnym dla side2 bez u1mb formacie? Bo akurat tylko to mam "pod ręką".
      • 3: CommentAuthorpin
      • CommentTime21 Oct 2017 01:10
       
      ... obraz singla na 64kB - no to, to już prawie przerabiałem na SV ;)-
      • 4: CommentAuthorGonzo
      • CommentTime21 Oct 2017 01:10
       
      pin - niestety nie mam, to jest zrzut z altirki, jeśli można to podać w jakiejś bardziej strawnej formie to jak najbardziej, tylko niech ktoś powie jak to zrobić...
      • 5: CommentAuthorpin
      • CommentTime21 Oct 2017 01:10
       
      Wróciłem się po ide+. Odpaliło, choć xex w przyszłości byłby niczego sobie ;)
      • 6: CommentAuthorGonzo
      • CommentTime21 Oct 2017 01:10
       
      ok, super
      • 7:
         
        CommentAuthorCreonix
      • CommentTime22 Oct 2017 21:10
       
      Wypróbuję. Wygląda bardzo fajna :)
      • 8: CommentAuthorzijacek
      • CommentTime23 Oct 2017 09:10 zmieniony
       
      To jedna z gier, które strasznie chciałam mieć po przeczytaniu o nich w jakiejś gazetce. Miałem przez jakiś czas pożyczonego Pegasusa, na którym tłukłem w Super Mario, i bardzo się łudziłem, że wreszcie na Atarynce coś podobnego powstało. Gierkę zamówiłem w Avalonie, przyszła, i... nie powiem, lekki zawód był, ale ogólnie i tak mi się podobała. Nie ukończyłem jej wtedy, bo należę do osób, które szybko się irytują podczas grania w zręcznościówki, ale często ją odpalałem choćby dla samej grafiki. Jak dla mnie sterowanie jest trochę "anemiczne", i zawsze denerwowało mnie słabe dopracowanie niektórych kolizji, jak np. to, że bohater jakby słabo łapał się brzegu platformy, przez co skok, który wydawał się pewnym, często kończył "przeniknięciem w dół" przez jej brzeg, szczególnie, gdy trzeba było dość precyzyjnie wylądować.

      PS Kupiłem też Smusia, w których mechanika postaci jest jak dla mnie żywcem zerżnięta (ew. mogło być na odwrót).
      • 9:
         
        CommentAuthorCOR/ira4
      • CommentTime23 Oct 2017 10:10
       
      mnie się gra podobała... ...no tak na pierwszy strzał ,później odkryłem że to nie żadna "wyprawa" tylko dla zamydlenia oczu krótkimi lewelami obowiązkowe zbieranie pierdół i księżycowe tempo akcji -czyli syf i standard JIL z ładną choć nieco zerzniętą grafiką i miłą muzyczką ,jedna rzecz w moim odczuciu na plus tak oczywista a nie częsta na Atari to występujące w tej grze niebieskie niebo z chmurkami-(
      nawet w Top Sekret to zachwalali) ... no i kolizje ,ale to już kolega opisał- Smuś to samo w tym samym czasie ale muzykę miał lepszą.
      • 10: CommentAuthoras...
      • CommentTime23 Oct 2017 14:10
       
      Dla mnie:
      -Świetna gra zagrywałem się w dawnych czasach..
      Oczywiście mam oryginał.
      • 11:
         
        CommentAuthorCOR/ira4
      • CommentTime23 Oct 2017 23:10 zmieniony
       
      ... świetna bo nie było nic innego , ja już przestałem się oszukiwać ,na Atari była garstka dobrych gier i tylko tyle było , za to teraz doszło kilka perełek np taki Crownland -podobny do Włóczykija tyle że ma dynamikę i wygląda jak powinien ale żeby zrobić więcej plansz to już się nie chciało ,no może jakby na ABBUC/u za lewel z osobna płacili.... ... gra na jeden wieczór 100wy nie warta ,dobra by pokazać że się da i tyle , co innego Yoomp! -ale to już inna bajka .

      Ps. na fotach nawet zachęcająco się ten Włóczykij prezentuje ale nie oceniamy książki po okładce ...nie?,
      kto pogra przez 10 minut ten zrozumie .