atarionline.pl Otwarcie zasilacza (ciężkiego) - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1:
         
        CommentAuthorbandolier
      • CommentTime4 May 2019 13:05
       
      Mam niesprawny zasilacz do Atari (czarny, ciężki) jaki jest najlepszy sposób aby go otworzyć?
      • 2:
         
        CommentAuthorCOR/ira4
      • CommentTime4 May 2019 13:05
       
      Zrzucić z jedenastego piętra na chodnik,ale jak ja swój w 2011r otworzyłem tym sposobem to w Japonii wywołało tsunami ;).

      Nie pamiętam czy aby srubek nie ma pod nóżkami,albo był zgrzewany,zaczepy,nagrzewnica by się zdała by w razie co nic nie pękło.
      Jak będę w domu i odnajde zasilacz to sprawdzę,ale coś mi się zdaje że zgrzewany albo zaczepy...
      • 3: CommentAuthorfalcon030
      • CommentTime4 May 2019 14:05
       
      Prawie na pewno jest klejony.
      Jak już stracisz pół życia na jego otwarcie to na 99% kolejny zonk: całość zalana klejem żywicznym ...
      W tak starym zasilaczu minimum co należałoby zrobić (jeśli trafo sprawne) to wymienić kondensator(y), więc pasowałoby się pozbyć tej zaschniętej substancji...
      Ja próbowałem od mojej 130XE, ale się poddałem :-)
      IMHO: zostaw na pamiątkę i kup coś współczesnego (wujek Google: zasilacz Atari XL/XE => gotowy, z wtyczką).

      Ktoś tu chyba też oferował takie nie tak dawno ...
      • 4: CommentAuthorgorgh
      • CommentTime4 May 2019 14:05
       
      bandolier: szybciej będzie, jak kupisz od kuby husaka na allegro zasilacz za 40 zł
      • 5:
         
        CommentAuthorCOR/ira4
      • CommentTime4 May 2019 14:05
       
      Nie wszystkie są zalane żywicą.
      • 6:
         
        CommentAuthorbandolier
      • CommentTime4 May 2019 15:05
       
      Kupić nowy to nie problem. Sam mam jeszcze inne zasilacze. Oryginał to oryginał, więc szkoda go na śmietnik.
      • 7: CommentAuthorfalcon030
      • CommentTime4 May 2019 16:05
       
      @bandolier: na jaki ŚMIETNIK?! :-)
      Na półeczkę, stroną z tabliczką znamionową i/lub znaczkiem Atari w stronę klienta :-)
      • 8:
         
        CommentAuthorCOR/ira4
      • CommentTime4 May 2019 18:05
       
      ... i od biedy jako broń może być .
      • 9:
         
        CommentAuthorjhusak
      • CommentTime5 May 2019 21:05 zmieniony
       
      Problem z tymi zalewanymi jest, niestety. Dawno temu Arek Łukszo rozbebeszył mój warczący zasilacz i dodał zwykły stabilizator 7805 w obudowie metalowej jeszcze + kondensatory... Trafo było sprawne, tylko stabilizator nie. Generalnie można na gorąco hot-airem dłubać tę żywicę. A obudowę to chyba tylko młotkiem i dłutem, ew. dremelem. Nie da się zrobić tak, żeby nic nie było widać.

      Z drugiej strony zasilacze te potrafią uwalić kompa przy niesprzyjających wiatrach... Podobnie, jak te nowsze impulsowe.

      Teraz zazwyczaj zasilacz jeśli już to się pali po stronie pierwotnej, ale nic nie przechodzi na wtórną, przynajmniej dużo mniejsza szansa jest na to.
      • 10:
         
        CommentAuthorCOR/ira4
      • CommentTime6 May 2019 22:05
       
      " A obudowę to chyba tylko młotkiem i dłutem, ew. dremelem. Nie da się zrobić tak, żeby nic nie było widać."
      ...czyli w sumie dobrze napisałem że z jedenastego nim ebnąć ... he,he