atarionline.pl Książki o polskim gamedevie, Atari i takie tam - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1: CommentAuthorstreak
    • CommentTime3 Sep 2024 zmieniony
     
    Ciekawe czy AI bedzie moglo ocenic ryzyko projektu na kickstarterze/wspieram/itp.. bazujac na danych internetowych i pozytywnym/negatywnym odbiorze danej osoby w internetach :).

    dodatkowo luzny piard: Jestem ciekawy czemu Lapusz stworzyl osobna strone dla tego projektu, utworzyl domene? (taniej byloby utworzyc na wspieramto). Moze produkcja tej knigi faktycznie szla tak po grudach ze lepiej bylo nie dawac tego na wspieramto, bo negatywne komenty pozostana forever..
    • 2:
       
      CommentAuthorAlex
    • CommentTime3 Sep 2024
     
    Dobry zwyczaj - nie kupować u oszustów ;) Bojkot i ostracyzm!
    • 3: CommentAuthoras...
    • CommentTime3 Sep 2024 zmieniony
     
    Nie tylko moja paczka przyszła uszkodzona...
    na szczęście przez allegro, więc będzie zwrotka.
    • 4: CommentAuthoras...
    • CommentTime3 Sep 2024
     
    ->link<- ;)
    A książki wydane naprawdę super, tylko nie wiem czy oni wysyłają je trafione czy nie potrafią ich spakować.
    • 5:
       
      CommentAuthorPeri Noid
    • CommentTime3 Sep 2024
     
    Co jeśli innych już nie mają?
    • 6: CommentAuthorkraczaj
    • CommentTime3 Sep 2024 zmieniony
     
    Edit: mają. Doszło wszystko w porządku
    • 7: CommentAuthorjakubp1985
    • CommentTime4 Sep 2024
     
    No właśnie nie kupować u cwaniaczków o tegorocznym pixelu też się sporo naczytałem.
    Ja wiem że ja jestem trochę chłopak naiwny i marzyciel ale z tego co zauważam najlepsze inicjatywy wychodzą od pasjonatów którzy robią rzeczy z potrzeby serca jak w grę zaczynają wchodzić konkretne pieniądze i zaczyna się robić biznes to się zaczyna robić smród
    No ale powtarzam ja jestem naiwnym idealistą

    Co do crowdfundingu no to prawda że wiele inicjatyw by nie powstało ale też dużo złego by się nie stało a ja jednak częściej słyszę o aferach z tym związanych no ale może i się czepiam

    A co do wałka na cenie książki to jest po prostu czyste chamstwo jakby gość chciał być uczciwy to by obniżył cenę dla każdego wspierającym odesłał tę różnicę 50zł i po sprawie to by pewnie jeszcze ludzie na niego przychylniej spojrzeli że co prawda długo czekali ale miła niespodzianka że taniej
    • 8:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime4 Sep 2024 zmieniony
     
    Nie tylko moja paczka przyszła uszkodzona...
    na szczęście przez allegro, więc będzie zwrotka.

    U mnie wszystko cacy, mam już oba albumy plus jakąś zakładkę, pocztówkę, pisemko o C64 w wersji mini - "C64 w PIXELU" - całkiem ciekawe jak na info od "konkurencji". ;)

    Podziękowałem wcześniej wspierającym, ale coś podobnego powinien zrobić sam Łapusz, do tego przeprosić za zamieszanie i obiecać, iż nie będzie robić takich numerów (aż do kolejnego razu... ;)) i tyle!
    • 9: CommentAuthoras...
    • CommentTime5 Sep 2024
     
    Ukradzione z AtariArea discord:
    "Na specjalne życzenie po pierwszym zakupie przysługuje prawo otrzymania nieuszkodzonych egzemplarzy.""

    Kolejna paczka leci do mnie, rozumiem gdyby książkę o złomodore uszkodzili, to nawet bym się cieszył ;) (traktujemy to jako sarkazm!).
    Natomiast o Atari :(

    Vasco i Jacques i inni też czekają.

    p.s.
    jeszcze raz napiszę jak można zjebać takie wydanie wysyłając je ROZJEBANE !.!
    • 10: CommentAuthoras...
    • CommentTime5 Sep 2024
     
    @DRACON,
    -wspierający płacili po 149pln jak dobrze pamiętam, a teraz set na allegro masz za 99pln z wysyłką (jak ktoś ma smarta to ma w abonamencie wysyłkę) .:.

    Szybciej książki pokazały się na allegro niż Oni je dostali.
    • 11:
       
      CommentAuthorPecus
    • CommentTime5 Sep 2024
     
    Nie, nie... Wspierający płacili 99zl (lub trochę więcej za opcje z jakimiś gadżetami). No i oczywiście dodatkowo opłacali wysyłkę.

    Na stronie widniało jednak zapewnienie, że po przedsprzedaży cena wzrośnie do 149zl i nigdy nie będzie już niższa, bo to wydawca panuje nad całą dystrybucja i nam to wszystko obiecuje ;)

    Jak już pisałem.... Słowa dotrzymał jak zawsze.
    • 12: CommentAuthoras...
    • CommentTime5 Sep 2024
     
    ok 99pln
    A teraz Ci którzy wspomagali, jak patrzą na allegro z kup teraz w tej cenie dwie książki ...
    • 13:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime5 Sep 2024 zmieniony
     
    Tak, teraz te 2 albumy są za 99 zł z wysyłką (w opcji SMART), grzech nie skorzystać. ;)
    • 14: CommentAuthoras...
    • CommentTime5 Sep 2024 zmieniony
     
    Dziś przyszedł 2gi set, pierwszy miał rogi obrąbane u góry, ten ma u dołu, przyszedł dobrze zabezpieczony...

    W skrócie "ja YEBIĘ" czy jak przyjdzie 3ci set to będzie miał na środku skazy?
    p.s.
    dostałem w paczce kilka gazet o commodore, zrobi się ognisko.
    • 15: CommentAuthorjakubp1985
    • CommentTime6 Sep 2024
     
    Parafrazując
    >co oni k....te książki jedzą połykają do k.... nędzy?
    To znaczy jakbym kupił gdzieś okazyjnie książkę w takim stanie to bym się cieszył ale to są nowe książki a wyglądają jakby były już dobrze "zczytane" a to przecież twarda oprawa
    • 16:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime6 Sep 2024
     
    Świetna książka, masa treści, nie na jeden wieczór, można się delektować lekturą długo.

    Jeden egzemplarz kupiłem w przedsprzedaży i przyszła normalnie, w idealnym stanie :), drugi kupiłem na Pixel Heaven, żeby jeszcze wesprzeć wydawcę, a potem podarowałem znajomemu Atarowcowi. Jak jest w tak niskiej cenie za taką objętość, to pewnie jeszcze dokupię na prezenty.
    • 17: CommentAuthorstreak
    • CommentTime6 Sep 2024
     
    Co do ksiazki nie mam zastrzezen, no moze poza paroma "lorem ipsum" w niektorych miejscach..
    • 18:
       
      CommentAuthorPecus
    • CommentTime6 Sep 2024
     
    A opis gry, która nigdy na Atari nie zaistniała? :) z ekranami ze Spectrum :)
    • 19: CommentAuthorstreak
    • CommentTime6 Sep 2024
     
    Oooo.. a do tej strony jeszcze nie doszedlem. A co to za gra ?
    • 20:
       
      CommentAuthorPecus
    • CommentTime6 Sep 2024
     
    Sorry, ale nie pamiętam - sam zobaczysz.

    Poza tym nie znoszę składu książek (bo czasopisma... no trudno), gdzie tekst jest na wielkich kolorowych tłach - czyta się to często źle, nawet jeśli kolory zostały dobrane tak by ułatwić czytanie (po co utrudniać, by potem starać się ułatwić? ).

    Ale to tak na marginesie trochę, bo wiem, że da się wydać książki traktujące o grach w normalny sposób. Choć niestety, moda na marnowanie farby trzyma się mocno w tej branży :)
    • 21: CommentAuthormono
    • CommentTime6 Sep 2024 zmieniony
     
    Jak jeszcze nie ma, to najwyraźniej już czas, żeby była :)
    • 22: CommentAuthorstreak
    • CommentTime6 Sep 2024
     
    @Pecus. Ja mam skrzywienie Secret Service'owe (bardziej)/Top Secretowe (mniej) z lat 90s, wiec oczekuje tla z gier w backgroundzie ktore sa opisywane w tekscie. No ale ze mnie czuek starej daty, ahaha. A poza tym biale tlo, (czy malo kolorowe tlo) kojarzy mi sie z najgorszym okresem np CDActiona za czasow BAUER'a (albo restartem TS'a z 2002). Inna estetyka. Chociaz np Gamblera i jego "czytelnosci" niemoge do dzis zniesc
    • 23: CommentAuthorkraczaj
    • CommentTime6 Sep 2024
     
    Gadacie... Za takie pieniądze tyle mięsa to nigdzie nie było. Frajda samego trzymania i cała masa wspomnień. Nawet, jeżeli są błędy, to ja to przełknę
    • 24: CommentAuthormar_tec
    • CommentTime6 Sep 2024
     
    Kochani, ja zakupiłem powyższe książki w pakiecie za 99 PLN i nie mogę narzekać. Stan idealny, prosto z drukarni. Żadnych zniszczeń, czy też porysowań, wgniotek itp.
    Teraz pozostaje mi wieczorne czytanie i powspominanie jak to było w dzieciństwie. Dziękuję, że takie książki się ukazały. Pozdrawiam Was serdecznie.
    • 25: CommentAuthoras...
    • CommentTime7 Sep 2024
     
    Te knigy wydane są bardzo fajnie, nie poddałem się będzie 3ci raz :)
    @Drygon już grzeje spawarkę i pisał że z 6 książek jedną mi WYSPAWA z rogami PANCERNYMI *oczywiście to moja wizja a Drygol jeszcze o tym nie wie ;)
    • 26: CommentAuthorPawex (RTG)
    • CommentTime7 Sep 2024 zmieniony
     
    Wychodzi na to, że tylko @as dostaje te książki z obrąbanymi rogami :-)

    Idea Ahead za ten set to chyba pokojową nagrodę nobla powinien dostać (Atari i Commodore w jednym pakiecie).
    • 27: CommentAuthoras...
    • CommentTime7 Sep 2024
     
    Nie tylko ja :) oni już nawet sami o tym piszą ... Czytałeś ten wątek czy tylko tak ,...., ?
  1.  
    Tylko parę ostatnich postów.
    @kraczaj, @Dracon, @Kaz, @streak @mar_tec napisali, że wszystko ok z książkami, które zamówili więc myślałem, że tylko u Ciebie te rogi obrąbane ale oczywiście wszystkiego nie wiem.
    • 29: CommentAuthoras...
    • CommentTime7 Sep 2024
     
    U Vasco oraz u Jacuest, też coś nie poszło, ale ja tylko jestem zwykłym klientem, co kupuje książki, ale one są rozwalone.

    Książki są super wydane, tylko jak zwykły przeciętny klient co chciał coś kupić , nic więcej, ale 3ci raz ciekawe czy się uda ?

    Mosze jestem natrętny że jak kupuję i są zjebane, to piszę o tym ?
    huj program fieee

    *pixele już nawet zwrócili mi i$$$, oraz chcą zrobić kolejna wysyłkę, za bardzo nie rozumiem po co mi 3ci set, jak przyjdzie,,; znowu rozwalony, nawet im napisałem tylko książka Atari aby była ładna, dopłacę itd.
    • 30: CommentAuthorPawex (RTG)
    • CommentTime7 Sep 2024 zmieniony
     
    Jeżeli trzeci zestaw przyjdzie pozaginany to już trochę to będzie absurdalne. Przyjmują reklamację i robią kolejną wysyłkę felernych.
    • 31: CommentAuthoras...
    • CommentTime7 Sep 2024
     
    Ja mam dość po 2gim secie :)
    Książki naprawdę super wydane i ta jakość papieru itd.
    • 32: CommentAuthorPawex (RTG)
    • CommentTime7 Sep 2024 zmieniony
     

    @as:

    ..nawet im napisałem tylko książka Atari aby była ładna..


    Napisałeś im, że chodzi konkretnie o zagięcia okładki?
    Może osoba, która się zajmuje wysyłką z allegro inaczej rozumie słowo "ładna".
    Pomijam, że Ty jako klient musisz się upominać o niezniszczone egzemplarze.

    PS
    może ostatecznie trzeba by się udać do nich osobiście?
    ->link<-
    • 33: CommentAuthoras...
    • CommentTime7 Sep 2024
     
    Spokojnie będzie v3 ...

    Natomiast odbiór osobisty ;)
  2.  
    No to jak u nich będziesz to możesz im na spokojnie parę słów od społeczności Atari powiedzieć...
    (oczywiście to żart)
    • 35: CommentAuthoras...
    • CommentTime7 Sep 2024
     
    A czemu mi sugerujesz abym był u nich ?
  3.  
    @as no przecież napisałeś: "Natomiast odbiór osobisty".
    :-)
    • 37: CommentAuthoras...
    • CommentTime7 Sep 2024
     
    Ale akurat tego czegoś nie chcę odbierać osobiście.
    Mam abonamanent na allegro drogo.

    Książki jeszcze raz napiszę są ZAJEBISTE!.!.

    Tylko ja się przypierdzielam bo zawsze dostaję z pogryzionymi rogami, raz z dołu raz z góry .

    CHCĘ OSTRZYMAĆ TO CO ZAKUPIŁEM NIC WIĘCEJ.


    Po :HUj: tego nie wiem, teraz mam gorącą dyskusję z LUDZMI Z PIXEL-A,
    ** NA ZDROWIE
    • 38: CommentAuthorPawex (RTG)
    • CommentTime7 Sep 2024 zmieniony
     
    ..aha, ok :-)
    na zdrowie.
    • 39: CommentAuthoras...
    • CommentTime7 Sep 2024
     
    v3 w drodze,
    Więcej już się /i\

    *jestem zwykłym klientem, ja tylko chciałem kupić książkę, tą o złomodore to nawet dobrze że jest zniszczona (SARKAZM) , ale o ATARI !
    • 40: CommentAuthorAtarowiec
    • CommentTime8 Sep 2024 zmieniony
     
    Witam wszystkich. Czytam te forum przynajmniej z 15 lat. Atarowcem jestem z 35. Pozwolę sobie wtrącić pięć groszy odnośnie sprawy wydania „AWW”. Ewidentne kolejny raz wydawca „AWW” zrobił ludzi w ciula. Nie wierzę, że te uszkodzone książki przyszły w takiej licznie ot tak przypadkowo. Może liczyli ze jelenie w takiej super okazyjnej cenie, zatrzymają je
    z pocałowaniem ręki.m i nie będą grymasić.

    Czytając przez te parę ostatnich miesięcy multum postów ludzi (szczególnie tych bardziej znaczących w świecie retro), którzy bronili, rozgrzeszali, tłumaczyli wydawcę, to nie dziwię się, że facet ma poczucie bezkarności zachowania. Inna sprawa, że po ich przeczytaniu zacząłem tracić zwyczajnie wiarę w ludzi. Rozumiem, że sporo z nich to mogą być jego znajomi itp. No ale proszę Was. Po tych wszystkich numerach z książkami czy tegorocznym „PH”, zachowanie tego faceta jest nie do obrony. No i proszę Cię KAZ. Wiadomo, że np. do Ciebie nie wyślą uszkodzonych książek czy zagrają w jakikolwiek sposób nie fair. To by był strzał w kolano z ich strony. Choćby z punktu marketingowego. Dobrze wiedzą komu się, że tak powiem „podlizywać”.

    I jak widać, ludzie się rzucili na kolejną promkę na Allegro w pakiecie z C64. Widać pięknie „syndrom sztokholmski”. Jak czytam te posty odnośnie tego jaka to fajna okazja się teraz trafiła, to normalnie opadają mi ręce. Nie sądziłem, że świat retrokomputerów to takie piekiełko. Ale człowiek całe życie się uczy :) Póki będzie przyzwolenie na takie działanie w środowisku, szczególnie ludzi tych bardziej znanych w świecie retro, to to się nigdy nie skończy. Kupiłem „AWW” w preorderze pierwszy i ostatni raz. Nigdy więcej już tak się nie dam nabrać. Nawet jeśli będzie to wydawać osoba na wskroś uczciwa. Szkoda. Sorki za składnię językową. Dziękuje za uwagę.
    • 41:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime8 Sep 2024 zmieniony
     

    Atarowiec:

    I jak widać, ludzie się rzucili na kolejną promkę na Allegro w pakiecie z C64. Widać pięknie „syndrom sztokholmski”. Jak czytam te posty odnośnie tego jaka to fajna okazja się teraz trafiła, to normalnie opadają mi ręce.

    Nie rozumiem, o co Ci chodzi człowieku? ;o
    Jak to się mówi, "mleko się rozlało" i czasu nie cofniesz. Mam się "unieść dumą" bo ktoś inny zaufał Łapuszowi i się na tym przejechał (nie pierwszy raz i może nie ostatni?). Ostracyzm nie zadziała, bo sytuacja się powtarza i jak pewnie słusznie przypuszczasz, winowajca ma "wysoko postawionych znajomych", może czuje się bezkarnie.
    Skoro jest już taka oferta, to daj żyć innym, sam nie kupuj ale co robią inni, to już ich sprawa.

    Poczułem się urażony Twoim postem.
    • 42: CommentAuthorjakubp1985
    • CommentTime9 Sep 2024
     
    Zgadzam się z postem Atarowca
    Dopóki będziemy pozwalać na patologie to patologie będą
    • 43:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime9 Sep 2024 zmieniony
     

    Atarowiec:

    No i proszę Cię KAZ. Wiadomo, że np. do Ciebie nie wyślą uszkodzonych książek czy zagrają w jakikolwiek sposób nie fair.


    Ładna teoria, ale chyba spiskowa, bo książkę zamówiłem nie na siebie i nie na swój adres, więc wątpię, że sprawdzali całą moją rodzinę przez wysyłką, czy to aby nie ja :) No i jeszcze w swojej teorii musisz wytłumaczyć, dlaczego tyle innych osób dostało nieuszkodzone. Pewnie też tak bardzo wpływowi jak ja :).

    Atarowiec:

    To by był strzał w kolano z ich strony. Choćby z punktu marketingowego. Dobrze wiedzą komu się, że tak powiem „podlizywać”.


    No właśnie w ogóle nie wiedzą, skoro mi wysłali :). A ja napisałem zaledwie jeden post na forum i to prawdziwy, a nie marketingowy, że dostałem książkę bez szkód i wydanie mi się podoba. Gdyby wiedzieli kto będzie nakręcał histerię o książce, to by książki wysyłali do tych osób nie tylko nieuszkodzone, ale za darmo ;)

    A ja w takim razie również podzielę się moją teorią spiskową :)
    Kolega Atarowiec wedle własnego wpisu czyta AOL od 15 lat, a jakimś dziwnym trafem zarejestrował się dopiero 11 czerwca tego roku na całkowicie anonimowe dane, to jego druga wizyta (pierwsza przy rejestracji), a pierwszy oraz jedyny post na forum to atak na książkę, PH i Łapusza. Mam taką teorię, że to konto ma służyć tylko do takich lub podobnych rzeczy :)

    I mam też drugą teorię spiskową, że admini tego nie zaakceptują :)

    Dracon:

    Poczułem się urażony Twoim postem.


    Niepotrzebnie. To jest jedna z reakcji, które takie trole chcą wywołać, więc tylko dajesz satysfakcję :)

    jakubp1985:

    No właśnie nie kupować u cwaniaczków o tegorocznym pixelu też się sporo naczytałem.


    Ja również się naczytałem, ale na szczęście tam byłem zanim to wszystko przeczytałem i dlatego uważam inaczej o całym wydarzeniu. Ale ten wątek jest o książkach, więc nie tu miejsce na duskusję o tym.
    • 44: CommentAuthorjakubp1985
    • CommentTime7 dni temu
     
    Skoro nawet ja nie znając z imienia i nazwiska w zasadzie nikogo ze sceny retro słyszałem o dziwnych rzeczach dziejących się od kilku lat na pixel heaven oraz o różnych sprawach dotyczących pana Ł to jest coś na rzeczy
    Jeżeli jest sporo głosów typu z pixelem czy książkami było coś nie tak no to było coś nie tak bo to nie był jeden głos czy dwa
    • 45: CommentAuthorKonstantyn
    • CommentTime7 dni temu
     
    Jeśli o mnie chodzi to ani podlizywaczy nie lubię, ani sam się podlizywać nie zwykłem, ale jeśli chodzi o książki to przyznać uczciwie i neutralnie muszę, iż dotarły do mnie w stanie gabinetowym.
    A jeśli ktoś zapłacił w preorderze czy jak się to tam nazywa, wyższą kwotę od tej, która aktualnie "obowiązuje", w dodatku z dwiema książkami i przez to jest zły na cały świat (zamiast na siebie) to niech sobie poczyta, co na ten temat mówi Pismo...

    Albowiem królestwo niebieskie podobne jest do gospodarza, który wyszedł wczesnym rankiem, aby nająć robotników do swej winnicy. Umówił się z robotnikami o denara za dzień i posłał ich do winnicy. Gdy wyszedł około godziny trzeciej, zobaczył innych, stojących na rynku bezczynnie, i rzekł do nich: "Idźcie i wy do mojej winnicy, a co będzie słuszne, dam wam". Oni poszli. Wyszedłszy ponownie około godziny szóstej i dziewiątej, tak samo uczynił. Gdy wyszedł około godziny jedenastej, spotkał innych stojących i zapytał ich: "Czemu tu stoicie cały dzień bezczynnie?" Odpowiedzieli mu: "Bo nas nikt nie najął". Rzekł im: "Idźcie i wy do winnicy!" A gdy nadszedł wieczór, rzekł właściciel winnicy do swego rządcy: "Zwołaj robotników i wypłać im należność, począwszy od ostatnich aż do pierwszych!" Przyszli najęci około jedenastej godziny i otrzymali po denarze. Gdy więc przyszli pierwsi, myśleli, że więcej dostaną; lecz i oni otrzymali po denarze. Wziąwszy go, szemrali przeciw gospodarzowi, mówiąc: "Ci ostatni jedną godzinę pracowali, a zrównałeś ich z nami, którzyśmy znosili ciężar dnia i spiekoty". Na to odrzekł jednemu z nich: "Przyjacielu, nie czynię ci krzywdy; czy nie o denara umówiłeś się ze mną? Weź, co twoje i odejdź! Chcę też i temu ostatniemu dać tak samo jak tobie. Czy mi nie wolno uczynić ze swoim, co chcę? Czy na to złym okiem patrzysz, że ja jestem dobry?" Tak ostatni będą pierwszymi, a pierwsi ostatnimi.
    • 46:
       
      CommentAuthorPecus
    • CommentTime7 dni temu zmieniony
     
    Cytaty z bajek nie zmienią faktów, których najwyraźniej nie rozumiesz.
    Jeśli uważasz, że ja (mogę wypowiadać się tylko za siebie, inni kupujący w przedsprzedaży mogą mieć odmienne zdanie) jestem tak małostkowy, że będę toczył bój o to, że ktoś kupił tę książkę taniej, to bardzo się mylisz. Te kilka zł nie ma tu żadnego znaczenia.

    Mi chodzi o to, że ta sprzedaż świadczy o tym że wydawca po raz kolejny nas (wspierających ten projekt) bezczelnie oszukuje.


    Kiedy ruszyła przedsprzedaż, wydawca zaproponował pewien układ - umowę. On zobowiązuje się do czegoś. a w zamian my pomożemy mu finansowo.
    Dotrzymał tylko jedno zobowiązanie - książki w końcu trafiły do zamawiających.

    W międzyczasie, kłamał, oszukiwał, kombinował i nie dotrzymywał słowa. Wydawało się, że koniec przedsprzedaży to zakończy. A tu nie!
    Kolejna obietnica (która wydatnie przyczyniła się do tego, że w ogóle miał za co tę książkę wydawać) złamana.

    Mam tylko nadzieję, że ta wyprzedaż to czyszczenie magazynu przed upadkiem tego "wydawnictwa".
    • 47: CommentAuthorKonstantyn
    • CommentTime7 dni temu
     
    Dla Ciebie bajkami są moje cytaty, których Ty nie rozumiesz, bo gdybyś pojął, nie uznawałbyś za bajki. Tak twierdzi wielki uczony Augustyn, bo chyba dla uczonych filozofów szacunek jakiś masz? Co do Twoich opowieści i wywodów wypowiadał się nie będę. Ja tylko stwierdziłem fakt jako osoba postronna, iż książki do mnie dotarły bez odrąbanych krawędzi i w cenie jak dla mnie atrakcyjnej, no w miarę, przynajmniej w porównaniu z ceną pierwotną.
    • 48:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime7 dni temu
     
    Nie możesz Konstantynie pisać faktów, że zamówiłeś i bez problemów coś dostałeś, bo wtedy stajesz się obrońcą oszusta, złodzieja i kłamcy. Taka to już logika niektórych :)
    • 49:
       
      CommentAuthorPecus
    • CommentTime7 dni temu zmieniony
     
    Kaz! Proszę Cię!
    Nie mam pretensji do nikogo, kto kupuje te książki i chwali je i jeszcze przyszły nieuszkodzone.

    Stwierdzam tylko fakt, że ta sprzedaż jest kolejnym przejawem działań oszusta i notorycznego kłamcy. I nie szkaluję go tutaj. Na wszystko, co piszę mam potwierdzenie.

    A tekst bajki, który przytacza Konstantyn nijak się ma do tego, co czyni Robercik. Bo on umawia się na coś z ludźmi, wyciąga od nich kasę, a potem robi coś zupełnie innego mając ich w tylnej części ciała. Mimo, że to oni finansują (a raczej finansowali) jego działalność.
    Częścią umowy ze wspierającymi było to:
    "W sprzedaży ogólnodostępnej książka pojawi się po zakończeniu wysyłki przedsprzedażowej, w cenie regularnej 149 PLN. Jej sprzedaż będzie realizowana wyłącznie za pośrednictwem kanałów należących do wydawcy, wobec czego cena nie ulegnie obniżce w przyszłości..."

    Co oznaczało, że wspierający/finansujący to "przedsięwzięcie" mają bonus za to że zaryzykowali i dali oszustowi kasę.
    No ale cóż, oszust pozostał oszustem.
    • 50:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime7 dni temu zmieniony
     
    Mój przypadek otrzymania obu książek z uwalonymi rogami był chyba pierwszy - przynajmniej na Discordzie A.Area. Podzieliłem się tam informacją, na Allegro założyłem spór, w międzyczasie zrobiłem zwrot i zdecydowałem się na ponowny zakup, bo zapewnili, że kolejną wysyłkę zapakują pancernie. Przyszło i już jest OK. Myślałem, że to kwestia pakowania, ale zaczyna to wyglądać trochę inaczej, bo podobną sytuacją podzieliły się dwie kolejne osoby, z czego u jednej zapakowanie od razu było OK (ale książki kosmetycznie uszkodzone), a As już chyba 3 zakupy przerobił.
    Niestety sprawa śmierdzi i wygląda jakby wypychali po niższej cenie towar z wadami, choć o nich nie wspominają, jakby licząc, że za tę cenę nie będzie oburzenia.
    No i tak, jak widać mają też dobre egzemplarze i może komuś się udało za pierwszym razem, ale nie zmienia to sytuacji z seryjnym otrzymywaniem niepełnowartościowych.
    Można takie oczywiście sprzedawać, ale opis powinien uwzględniać tę informację.