Hej :) Od jakiegoś czasu się nie odzywałem na forum, niemniej jednak mam pytanie do tych z Was którzy podłączają Atari przez konwerter AV-HDMI do TV. Czy przy zastosowaniu konwertera opóźnienie jest odczuwalne? np w grach? Czy też lepiej zamiast podpinać gniazdo monitorowe do konwertera i dawać sygnał na TV użyć Sofii i przejściówki z DVI na HDMI (czy Sofia w ogóle generuje cyfrowy sygnał po DVI czy jest to analog który też trzeba konwertować?) Dzięki z góry za odpowiedź :)
Ja kupisz porządny konwerter (mniej więcej >200 USD) to będziesz miał obraz praktycznie "live". Dla porównania na takim tanim chińskim skalerze do HDMI za 50USD opóźnienie około 1-2s jest widoczne (na Krakowskich Retrospekcjach w tym roku jeden z kolegów to demonstrował jak się za bardzo naplaliśmy na zakup grupowy tanich adapterów z Aliexpress :-).
Czy to przeszkadza bardzo czy tylko trochę irytuje to już każdy musi sam ocenić :-) Dla mnie nie do przyjęcia.
A co polecacie w takim razie (aby możliwie nie wchrzanic się w jakieś opóźnienia sygnału): 1. Sofia i konwersja z DVI na HDMI (jeśli Sofia daje cyfrowy sygnał to nie będzie chyba problemu? a daje?) 2. Karta analogowa TV do PCta (na USB)? (niestety w TV mam wyłącznie HDMI) 3. Zakup malutkiego LCDkowego monitora? (brak miejsca na kineskopowy :/ (małe mieszkanie + dzieci)
Sophia DVI generuje sygnał cyfrowy i nie potrzebuje konwertera, tylko zwykłego kabla DVI-HDMI. Chyba, że ktoś potrzebuje zmiksowania obrazu cyfrowego z analogowym sygnałem audio. Istnieją konwertery, które to robią (np. Monoprice).