@Bocianu - mam problem jakiś z Weather_old/Weather; nie rozpoznaje lokalizacji automatycznie od dłuższego czasu, oraz nie da się ustawić ręcznie np. krakow,pl.
Hi Thomas, the doc for RunCPM says: "Switching to another user area inside CP/M will automatically create the respective user area subfolders, "1", "2", "3" ... as they are selected. Subfolders for the user areas 10 to 15 are created as letters "A" to "F"." so possibly the user folders should be named with hex digits, not decimal?
FujiNet Version: 0.5.bec03534 Version Date/Time: 2021-01-18 22:12:42 Build Date/Time: Tue Jan 19 19:12:09 UTC 2021 Extravagant Enhancements:
* N: Firmware rewrite now merged in (FTP not working yet). Thanks @tschak909! * CP/M support, more info here: ->link<- Thanks @tschak909! * Added phonebook support to the MODEM. Phonebook saved to config file. Thanks @manterola!
jest nowa wersja apki pogodowej, oprócz kilku bugfixów dodałem opcje ile ma być wyświetlanych miejsc dziesiętnych w temperaturze. Niektórzy narzekali, że nie interesuje ich co jest po przecinku :D
@Bocianu - w weather coś popsułeś. Zostawiłem pogodynkę aż do czasu automatycznego "przeładowania" i program nie doczytał danych. Reload z "palca" też jest nieskuteczny.
Sam program (atr) jest pobierany po TNFS (UDP), ale jak sie już uruchomi to cała komunikacja z serwisami leci po TCP. A rozumiem, że program miałeś już uruchomiony, więc to nie wina UDP.
a ja domniemam, że coś poszło nie tak w czasie odczytu (UDP) a program nie zawisł tylko wstał jakoś tam uszkodzony. Tak czy siak, to zwisy w czasie odczytu się zdarzają raz na jakiś czas.
#Atari8bit Mozzwald, Bill Kendrick, and I did a successful play of three players over MidiMaze using the #FujiNet's MIDI MAZE mode, over the Internet! The changes that @JohnPolka made to lwIP really helped, but we do need to refine it some more.
Panowie, wczoraj w nocy miałem dłuższą chwilę żeby poczytać ten wątek o FujiNet i jestem w szoku Czytałem w jakich bólach i jak ciężkim nakładem pracy rodził się ten projekt, wielki szacunek dla wszystkich którzy nad nim pracują. Dowiedziałem się czym jest FujiNet jak działa i jakie ma możliwości i jestem zachwycony Atari w internecie to jest to! a w dodatku zastępuje urządzenie magazynujące w podobnym zakresie do sio2SD czy Sdrive, no i ma możliwości łączenia padów poprzez bluetooth Ale najważniejszym jest oczywiście łączność internetowa, wczytywanie zawartości z sieci, gry, dema, programy, granie przez sieć, czat, pogodynka i wiele więcej Aż się człowiek zastanawia jak się to jeszcze rozwinie! bo widać że to dopiero początek.
Ja już wiem że jak tylko ogarnę podstawy i kilka innych rzeczy to FujiNet zagości w moim domu wpięty na stałe do Atari i będę z niego korzystać. A póki co bardzo kibicuje wszystkim którzy uczestniczą w jego ciągłym rozwoju i popularyzacji.
@ Belzebub i pomyśleć że tobie się rozszerzenie pamięci nie podoba ha,ha,ha a to tylko dodatkowa pamięć,rozszerzenia pamięci były już dostępne na początku lat 90'.
Podoba mi się ale w granicach rozsądku np. 128kb czy 256 ale nie wtedy jak trzeba mieć 1MB RAM w Atari by odpalić jakąś grę Dla mnie to już nie jest Atari XL/XE A bardziej przypomina ST lub Amigę
Jak ktoś ma dobry pomysł na grę lub przenosi jakiś tytuł z C64 lub Spectruma to powinien się zmieścić w 64-128kb Max przecież to "niezmierzona przestrzeń" :) Taka moja opinia i nie trzeba się z nią zgadzać ;)
FujiNet to jednak coś innego, to Atari w Internecie!
... od długiego czasu pracuję nad przygodówką z dość szczegółową animowaną grafiką,jak ty byś to chciał upchnąć w 64Kb !? Oczywiście chciałbym by wyszło to na carcie,ale uwierz mi że rozszerzenie 1MB to nie przesada a nawet za mało,zależy co się chce zrobić,gdybym chciał np zaimplementować więcej sampli to nie da rady z uwagi właśnie na zapotrzebowanie pamięci.
grę robię dla siebie i dla tych co by chcieli zagrać. Oczywiście jakbym był koderem to spróbował bym dla jajec zrobić wersję na magnetofon z doczytywaną każdą planszą -dla masochistów ;)
No ale właśnie takie gry powinny wyjść na pięknie wydanym cartridge-u i odpalać się na każdym Atari Raz że to powód do dumy dla wszystkich Atarowców przed Commodorowcami dwa że z carta załaduje się raz dwa. Sam bym kupił taką pięknie wydaną grę Natomiast dla twórcy rozbudowane Atari jeśli pomaga w pracach nad grą jest całkowicie uzasadnione.
To nie jest aż tak proste :) najpierw trzeba zainwestować, a dopiero potem MOŻE będą kupcy, na których to "koszty przerzucasz" ;) pomijając koszty prototypowania, testowania itd..
no i ma możliwości łączenia padów poprzez bluetooth
gdzie to znalazłeś? ja nie słyszałem o takiej możliwości i wątpię żeby się dało przez port SIO sterować kontrolerem. No chyba że przez jakiś specjalny sterownik, ale to by nie działało w standardowych grach.
Nie wiem skąd Tytus ma takie informacje. Raczej coś nazmyślał :D Z tego co mi wiadomo #FN obsługuje ładowanie plików przez Bluetooth podobnie jak SIO2BT. Wymaga to jednak zmodyfikowanego OS'a lub specjalnego loadera aby uzyskać większe szybkości.
gdzieś czytałem że poprzez Fuji Net można podłączać pady bezprzewodowe,jak ? jest takie oprogramowanie ?
W każdym razie niebawem można będzie grać po sieci,szkoda że tak mało osób na komunikatorze,w każdym razie jak już to ustrojstwo zamówię to będę 24h .... podbijał statystyki będę :D.
Ale gdzie to czytałeś? 10 postów wyżej? Nie roznoście plotek Panowie. Ktoś to przeczyta, kupi i będzie rozczarowany. Nic na oficjalnej stronie Fujineta nie ma na ten temat, a jest dokładny wykaz emulowanych urządzeń. Wystarczy spojrzeć.
podoba mi się tu pewna opinia wg. której 1MB ram w kompie jest be i lepiej odpalić Amigę, na zewnątrz to już nie wiadomo, ale w Atari musi być internet ;) Zabawne.
@pin trochę przekłamałeś moją wypowiedź i ewidentnie szukasz, więc polecam przeczytać całość m9jej wypowiedzi jeszcze raz, tak ze zrozumieniem, dodam że Modemy Atari posiadało już w latach 80-tych, 1MB RAM niekoniecznie.
Też przekłamałeś wypowiedź Pina, on pisał o Internecie, a Ty o modemach. Atari XL/XE, C64, Amigę czy ST definiują ich układy specjalizowane (grafika, dźwięk), OS i CPU, a nie wielkość pamięci RAM. Bo zaraz napiszesz, że Amiga 500 z 8 MB RAM przypomina bardziej PC. Rozszerzenie RAM nie robi krzywdy DNA żadnego komputera i pozostaje zgodność "w dół".
A czy ja napisałem że robi jakąś krzywdę? naprawdę proponuje jeszcze raz przeczytać całość co napisałem tylko ze zrozumieniem Gra którą wymaga do działania 1MB RAM kojarzy mi się z Amigą lub Atari ST a nie z Atari XL/XE Pisałem też że nie trzeba się zgadzać z moją opinią, jest moja i tyle. A za pomocą modemu z czym się łączymy? Pisząc internet chodziło mi ogółem o sieć w tej czy innej formie
"Podoba mi się ale w granicach rozsądku np. 128kb czy 256 ale nie wtedy jak trzeba mieć 1MB RAM w Atari by odpalić jakąś grę Dla mnie to już nie jest Atari XL/XE A bardziej przypomina ST lub Amigę"
I tak to zostawmy. Mi nie przypomina Amigi od jakiegoś magicznego progu RAM, bo wszystkie wyróżniki Atari są zachowane.
No to się właśnie z Twoją opinią nie zgadzam, dzięki za pozwolenie ;-)
P.S. Za pomocą modemu Atari w epoce NIE lączyłeś się z Internetem, co najwyżej jakiś BBS. To nie PC ;-) P.S. 2. Mam FujiNet, tylko taka wybiórcza retoryka mnie sprowokowała ;-)
No właśnie nie są zachowane "wszystkie wyróżniki Atari" bo nie tylko CPU, układy specjalizowane itp są tymi wyróżnikami ale również pamięć RAM i jej ilość a tą ilość definiuje jej ilość w fabrycznych komputerach i rozszerzeniach tamtej epoki, wszystko ponadto to już nie było spotykane Nikt z tamtych lat nie będzie pamiętał że małe Atari wymagało 1MB RAM do odpalenia jakiejś gry bo tak nie było ale każdy będzie pamiętał że taka ilość była wymagana do uruchomienia wielu gier na Amidze czy Atari ST i można się z tym nie zgadzać ale takie są fakty ;)
Co do FujiNet już wyjaśniłem że pisząc Internet chodziło mi o sięć w tej czy innej formie. FujiNetem jeśli dobrze rozumiem też łączę się jakby z takimi BBSami a nie typowo np. z onetem
Spoko ja nikogo nie chcę przekonywać do swoich racji na siłę, napisałem tylko własne zdanie na ten temat. A forum służy do wyrażania własnych opinii tylko jak one kogoś śmieszą to mnie też mogą śmieszyć te odmienne ;) Pozdrawiam.