Napiszę tutaj o projekcie, który zacząłem robić dla siebie - pod własne potrzeby. Bardziej jako ciekawostka, może kogoś zainteresuje ta gra. Nie będzie to nic spektakularnego ani przełomowego - od takie coś czego mi brakuje bo lubię takie gry, więc postanowiłem napisać coś na własne potrzeby. Jest to rozwinięcie pomysłu n/t wyobrażenia o grze "Zmierzch" o którym parę lat temu pisaliśmy z Adamem 1 kwietnia i mniej więcej w tym kierunku idę co do idei aby NPC to były osoby znane nam.
Wymyśliłem sobie, że sprawdzę ile jestem w stanie napisać w pracy podczas przerw (bo w domu akuratnie para idzie w inne rzeczy w tzw czasie wolnym o ile takowy występuje) i tak dziergam sobie od czasu do czasu. Troszkę popchnął mnie do tego nieświadomie Bocianu jak przepisywał grę "W starym domu". Pomyślałem sobie - a niech to, już czas aby ruszyć ten projekt powolutku. Także dzięki za nieświadomą motywację :) Zastanawiałem się czy nie zrobić zewnętrzengo generatora na PC, który wypluwał by xexy co zaoszczedziło by cześć pamięci, ale stwierdziłem, że to hobby i wszystko będzie robione "na Atari". Załozyłem też upchanie docelu w stocku bez muzyki, muzyka będzie na rozszerzeniu jak ktoś ma (a jak nie to cisza ;)
W grze nie ma jeszcze specjalnej grafiki (i nie wiem czy będzie), to bardzo wczesny etap w którym rozwijam sobie klockim sprawdzam pomysły i parę rzeczy już działa (chodzenie, polowanie, podstawowa walka, zaczyn questu) plik txt opisuje założenia (i to będzie żyło razem z xexem). czasem wrzucę update - może coś podpowiecie.
Bardzo fajny pomysł i szalenie ciekawy system walki, podoba mi się. A tym bardziej że nieświadomie mam swój skromny udział :D Z niecierpliwością czekam na kolejne wersje.