Jeśli ktoś nie zna (bo wszyscy google i google), jest sobie translator deepl. Poniżej: oryginał, tłumaczenie na polski i tłumaczenie na angielski z polskiego części instrukcji z godota:
One of the benefits of using a rigid body is that a lot of behavior can be had "for free" without writing any code. For example, if you were making an "Angry Birds"-style game with falling blocks, you would only need to create RigidBody2Ds and adjust their properties. Stacking, falling, and bouncing would automatically be calculated by the physics engine.
However, if you do wish to have some control over the body, you should take care - altering the position, linear_velocity, or other physics properties of a rigid body can result in unexpected behavior. If you need to alter any of the physics-related properties, you should use the :ref:`_integrate_forces() <class_RigidBody2D_method__integrate_forces>` callback instead of _physics_process(). In this callback, you have access to the body's :ref:`Physics2DDirectBodyState <class_Physics2DDirectBodyState>`, which allows for safely changing properties and synchronizing them with the physics engine.
Jedną z zalet używania sztywnego ciała jest to, że wiele zachowań można mieć "za darmo" bez pisania jakiegokolwiek kodu. Na przykład, jeśli tworzyłbyś grę w stylu "Angry Birds" z spadającymi blokami, musiałbyś tylko stworzyć RigidBody2Ds i dostosować ich właściwości. Układanie w stosy, spadanie i odbijanie byłoby automatycznie obliczane przez silnik fizyki.
Jednakże, jeśli chcesz mieć pewną kontrolę nad ciałem, powinieneś uważać - zmiana pozycji, liniowej prędkości lub innych właściwości fizyki ciała sztywnego może spowodować nieoczekiwane zachowanie. Jeśli potrzebujesz zmienić którąkolwiek z właściwości związanych z fizyką, powinieneś użyć :ref:`_integrate_forces() <class_RigidBody2D_method__integrate_forces>` callback zamiast _physics_process(). W tym callback masz dostęp do :ref:`Physics2DirectBodyState <class_Physics2DirectBodyState>`, co pozwala na bezpieczną zmianę właściwości i synchronizację ich z silnikiem fizyki.
One of the advantages of using a stiff body is that many behaviors can be "for free" without writing any code. For example, if you were creating an Angry Birds game with falling blocks, you would just have to create RigidBody2Ds and adjust their properties. Stacking, falling and bouncing would be automatically calculated by the physics engine.
However, if you want to have some control over your body, you should be careful - changing your position, linear speed or other rigid body physics properties can cause unexpected behavior. If you need to change any of the physics related properties, you should use :ref:`_integrate_forces() <class_RigidBody2D_method__integrate_forces>` callback instead of _physics_process(). In this callback you have access to :ref:`Physics2DirectBodyState <class_Physics2DirectBodyState>`, which allows you to safely change properties and synchronize them with the physics engine.
Translated with www.DeepL.com/Translator (free version)
Można się na jakąś fuchę załapać? Ja co prawda bardziej Unity, ale mogę się nauczyć czego innego. Prawdopodobnie nie będę mógł w tym roku za dużo popracować "w swoim zawodzie"...
Jest też całkiem wygodna aplikacja DeepL pod Windowz. Siedzi w zasobniku, przywołuje się ją np. kombinacją Ctrl+C+C i można tłumaczyć jakiś blok tekstu. Potwierdzam, że jakość tłumaczenia bywa o wiele lepsza do Gugla. :) Minus: obsługuje mniej języków.
Ważne, że można właściwie maszynowo tłumaczyć content a potem przeczytać. Nawet można oryginały po niemiecku czytać, albo tlumaczyć napisy do filmów :)
Ja użyłem deepl do tłumaczenia jednego wywiadu na portalu c64. Mógłbym to zrobić samemu ale było dużo szybciej. zrobiłem dosłownie kilka poprawek. Zresztą na stronie umieściłem obie wersje pol i ang. oczywiście w takiej sytuacji trzeba zostawić credits'y dla strony. tutaj art: ->link<-
[edit] a wiem że są osoby które czytają za granicą mój portal właśnie za pomocą deepl.
Niestety, napisy do filmu go rozwalają. Chyba tego deepla nie karmią napisami do filmów, stąd radzi sobie z nimi kiepsko. Inna sprawa, że to był taki tekst, że musiałem go ze dwa razy przeczytać, żeby dokładnie zrozumieć.
Faktycznie super tłumacz. Chociaż przypadkiem znalazłem takie coś. Nie znam ruskiego i cyrylicy to sobie tłumaczę. Taki przykład: Эти смешные кошки. Пума Месси и сфинкс Кира. Te zabawne koty. Puma Massey i sfinks Kira. Jak wspomniałem cyrylica nie jest mi dobrze znana, ale imie tego dużego kota znam. Prawidłowo brzmi "Messi". Ale to tak na marginesie. Ważne, że wreszcie coś innego niż google.
A teraz mały edit. Ten translator się uczy ? Teraz imię tłumaczy poprawnie :)
no tak, jak otworzyłeś stronę z tym translatorem nie pytając Cię o zgodę przejrzał Twoje dyski i wszystkie zasoby, żeby lepiej poznać i zrozumieć Twoje potrzeby, stąd teraz Twoje zadowolenie :)
"Rycerz kupił zamek. Następnie zainstalował ten zamek w drzwiach do toalety." -> "A knight bought a castle. Then he installed this lock in the toilet door."
znacie jakiś dobry translator fizyczny ... nie nie chodzi mi o kij baseballowy... ;) ale o urządzenie tego typu ->link<- Potrzebuję Niemiecki,Vietnamski i Chiński
"Szanse na sukces ma DeepL, który rzucił wyzwanie takim koncernom jak Google i Microsoft. Globalny rynek tzw. tłumaczenia maszynowego rośnie w tempie 19 proc. rocznie. Sztuczna inteligencja (AI) – tworzona przez Jarosława Kutyłowskiego – ma szansę stać się wiodącym narzędziem w tłumaczeniu obcych języków w czasie rzeczywistym.
Japoński, chiński, a może brazylijski dialekt języka portugalskiego? Dla startupu DeepL nie stanowi to żadnego problemu. Od międzynarodowej premiery w sierpniu 2017 r. Tłumacz DeepL nieustannie jest rozwijany, poprawiając i tak imponujące wyniki jakościowe tzw. tłumaczenia maszynowego.
– Najnowszy produkt, DeepL Pro, uruchomiony w marcu 2018 r., pozwala na czerpanie z pełnej mocy technologii naszych sieci neuronowych bez ograniczeń – mówi Ewa Zielińska, project manager w DeepL. Jak podkreśla, startup stawia nie tylko na innowacje, ale również angażuje się w jakość relacji algorytmów z człowiekiem.
– Naszą misją jest świat bez barier językowych i w tym właśnie celu opracowaliśmy całkowicie nowy system sieci neuronowych, gwarantujący najlepsze tłumaczenia – podkreśla Zielińska. I zaznacza, że DeepL dokonał przełomu w jakości tłumaczeń AI. Przekonuje przy tym, że startup pozostawia w tyle jakość systemów konkurencyjnych, takich jak Google, Microsoft i Bing.
– Nasz nowy system umożliwia bezbłędne tłumaczenie nawet długich i skomplikowanych tekstów – wyjaśnia Ewa Zielińska i na dowód wskazuje, że w testach naukowych tłumacze wybierali tłumaczenia DeepL czterokrotnie częściej niż inne z systemów.
Tłumacz nie różni się na pierwszy rzut oka niczym od popularnego Google Translate. Wystarczy wybrać dowolny, nawet duży, fragment tekstu w obcym języku i wkleić go do Tłumacza DeepL. Różnica tkwi w „zaszytej” tam AI.
– Wystarczy porównać wyniki tłumaczenia w Googl czy Bing z DeepL. Jakość naszego rozwiązania zaskoczy – mówi z dumą przedstawicielka DeepL.
Współtworzony przez Kutyłowskiego startup działa w Niemczech, w Kolonii. O firmie było głośno już cztery lata temu, kiedy Tłumacz DeepL przyćmił systemy tłumaczeniowe wszystkich dużych firm technologicznych. Po raz pierwszy nowatorskie sieci neuronowe były wtedy w stanie przetłumaczyć bezbłędnie również dłuższe fragmenty tekstu. W konsekwencji popularność DeepL gwałtownie wzrosła: ponad pół miliarda użytkowników skorzystało z jego usług w 2019 r. Niedawno DeepL udostępnił nowy system, który znacznie precyzyjniej oddaje sens przetłumaczonych zdań w języku docelowym, a poza tym dostarcza bardziej profesjonalnych sformułowań. Wizją Jarosława Kutyłowskiego, stojącego na czele startupu, jest – jak sam podkreśla – obalanie barier językowych i zbliżanie do siebie kultur na całym świecie. Firma planuje dodawanie dalszych języków i chce, w kolejnych miesiącach i latach, integrować technologię tłumaczeniową wszędzie tam, gdzie ludzie komunikują się, wchodzą w interakcję i prowadzą ze sobą interesy. Spółka rośnie jak na drożdżach. W ub.r. liczba pracowników wzrosła ponaddwukrotnie, do 60 osób. Kutyłowski przewiduje kolejne podwojenie zatrudnienia w 2020 r. Globalny rynek tzw. tłumaczenia maszynowego rośnie w tempie 19 proc. rocznie – podaje firma analityczna Tech- Navio. Z jej optymistycznych prognoz wynika, że tylko w latach 2019–2024 wartość tego sektora wzrosnąć ma o ponad 970 mln dol. Z kolei bardziej umiarkowane szacunki ResearchAndMarkets przewidują, że w 2025 r. przychody branży sięgną ponad 1 mld dol. (Michał Duszczyk)"
- Czyżby w (niedalekiej) przyszłości zawód tłumacza będzie zagrożony??? ;o