Tak sie zastanawiam jak by mozna bylo wykorzystac komputer Atari do sterowania rożnego rodzaju urządzeniami elektyrycznymi w czasie. Wiem ze moge podlaczyc przekazniki pod zlacze joysticka i pewnie jakies sensory tez. W zwiazku z tym ze Atari nie ma wbudowanego zegara czasu rzeczywistego, jak go mozna dodac? Kolejna sprawa, jak mozna by taki kontroler oprogamowac, aby program sie uruchamiał od razu po starcie komputera (z kartridza?) i od razu wykonywal ustawione w nim wczesniej zadania. Czy dalo by sie zrobic tak aby np w przypadku zaniku zasilania i ponownym powrocie program wracal do zadania, ktore mial wykonac o danym czasie? Np oświetlenie akwarium powinno byc wlaczone w ciagu dnia i wylaczone w nocy. Jak zapisac ustawienia (zapisywalny kartridz?).
sprawdzasz zawartosc jakiejs zmiennej i jesli jest nie ustawiona to znaczy powerup, wykonujesz odpowiednie cznnosci inicjujace (rowniez zapis tej zmienna tylko raz). jesli jest ustawiona znaczy ze nie bylo zaniku napiecia i czytasz zegar i postepujesz zodnie z planem dnia dla danego czasu;-) zegar oczywiscie snchronizujesz poprzez FujiNet podczas powerup, ewentualnie pobierasz godziny wschodu i zachodu, pogode i wedlug tych danych wlaczasz swiatlo w akwarium ;-)
dlaczego szkoda. Niech czemuś służy. Przez dwa porty joya możesz sterować czymkolwiek w prosty sposób. Bez łaski 8 urządzeń na prostym układzie opartym o tranzystory, zewnętrzne zasilanie i przekaźniki.
Przykładem podobnego zastosowania jest serwer na Atari, który trzymam online od w zasadzie końca grudnia zeszłego roku. Choć ten, z racji na planowane przymusowe izolatorium covidowe u mnie w mieszkaniu zostanie prawdopodobnie odłączony od tego czwartku na około minimum 20 dni. Mam tu niemałe "kłopociki"...
Oczywiscie ze jest to ciekawostka, ale czy wykorzystywanie Atari do czegokolwiek w obecnych czasach nie jest ciekawostka? Nawet granie w gry. Pewnie szystko mozna zrobic lepiej i taniej na nowym sprzecie (poza efektem CRT w mojej opinii). Domyslam sie ze komputerow Atari jest nadal wiecej niz aktywnych urzytkownikow, czyli wiele osób ma wiecej niz jeden egzemplarz. Grac mozna jednoczesnie tylko na jednym, wiec reszta siedzi w szafie i nie widze problemu zeby wykorzystać do jakiejs automatyzacji. Tu bardziej chodzi o to do czego mozna jeszcze Atari wykorzystać.
