atarionline.pl Listingi z "Tajemnic Atari" - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1: CommentAuthorharding
      • CommentTime2 Feb 2010 21:02
       
      Witam

      Chcąc przypomnieć sobie programiki, które kiedyś cierpliwie wklepywałem z numerów TA, ściągnąłem z nieoficjalnej strony owego miesięcznika pliki listingi ATR. Przy standardowej próbie otwarcia ich przez "FILE - ATTACH DISK itd" , co jest skuteczne w przypadku innych plików w powyższym formacie, wciąż pojawia się komunikat LOAD ERROR.
      Używam Atari800Win PLus 4.0.

      Proszę o wyjaśnienie
      • 2:
         
        CommentAuthorPoklik
      • CommentTime2 Feb 2010 21:02
       
      Nie wiem jak inni, ale ja to robię tak:
      -włączam bootowanie z basiciem (czyli bez wciśniętego klawisza "option"),
      -wrzucam dyskietę z jakimś dosem, np. mydos: ->link<-
      -reset, powinien włączyć się basic,
      -włożyć dyskietkę z listingami, można dla wygody dać ją do D2,
      -wpisujesz: ENTER "D2:NAZWA.LST"
      -czekasz na wczytanie, a następnie standardowe RUN i powinno działać.

      Jednak począwszy chyba od numeru 5 wszystkie(?) listingi wymagają zgrywusa. Aby je załadować musisz włożyć dodatkową dyskietkę ze zgrywusem z: ->link<- i załadować go:
      -ENTER "D3:ZGRYWUS.LST" (zakładając, że dyskietka ze zgrywusem jest w stacji nr. 3),
      i dalej już wczytać wybrany listing:
      -ENTER "D2:NAZWA.LST"
      • 3: CommentAuthorharding
      • CommentTime2 Feb 2010 22:02
       
      error 130...
      • 4:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime2 Feb 2010 22:02 zmieniony
       
      ??? W czym problem? Przed chwilą ściągnąłem te ATR-y i uruchamiają się normalnie.
      Użyj w emulatorze opcji File-->Autoboot image. Atari zabootuje się z dyskietki i wyświetli się CP z DOS (czasami automatycznie przejdzie do Basicu i będziesz miał "READY"). Jeżeli programy są w Basicu, to oczywiście trzeba jeszcze włączyć Basic, jesli nie zostało to zrobione automatycznie i wczytać dany program. Jeśli to plik EXE lub COM, to wystarczy w CP wpisać ich nazwę.

      A błąd nr 130, to "NOT EXISTENT DEVICE" (urzadzenie nie istnieje). Twój opis jest dość skromny, ale coś mi się zdaje, że uruchamiasz Atari, pojawia się READY, ładujesz dyskietkę poprzez File-->Attach disk i próbujesz z niej coś odczytać. Tak się nie da, bo Atari nie wie, że ma podłączoną stację dyskietek (stąd błąd nr 130). Zabootuj go z dyskietką już włożoną do stacji, czyli poprzez opcję File-->Autoboot image. Albo zrób, jak do tej pory, ale po załadownaiu dyskietki wciśnij Shift+F5, co spowoduje restart Atari.
      Mogę się mylić, ale tak mi to właśnie pasuje.
      • 5: CommentAuthorharding
      • CommentTime2 Feb 2010 22:02
       
      po resecie powinien wyświetlić się DOS czy Basic?
      • 6:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime2 Feb 2010 23:02
       
      A to zależy czy masz włączony Basic. Jeśli masz włączony, to pojawi się "READY" i do DOS można przejść wpisując DOS [Enter], jeśli nie, to będziesz miał od razu DOSa.
      • 7: CommentAuthorharding
      • CommentTime2 Feb 2010 23:02
       
      co mam wybrać w DOSie?
      • 8: CommentAuthorharding
      • CommentTime2 Feb 2010 23:02
       
      Pokazał się spis programików , jak uruchomić wybrany?
      • 9:
         
        CommentAuthorPoklik
      • CommentTime2 Feb 2010 23:02
       
      Próbowałeś użyć MyDosa jak wcześniej wspomniałem?
      Jeżeli masz wyłączonego basica to w menu wybierasz L, a następnie wpisujesz nazwę pliku do uruchomienia (com, exe, xex itp., ale NIE lst), np. D1:NAZWA.COM
      W przypadku wczytania pliku .lst postępuj tak jak wcześniej napisałem.
      • 10: CommentAuthorharding
      • CommentTime2 Feb 2010 23:02 zmieniony
       
      Pliki COM się otwierają, co zrobić z LST?
      • 11: CommentAuthorHenryk
      • CommentTime3 Feb 2010 00:02 zmieniony
       
      Aby uruchomić pliki LST należy włączyć BASIC i wczytać je instrukcja ENTER "Dn:NAZWA.LST", gdzie n to numer stacji z której uruchaniasz plik. Instrukcja LIST wyświetli listing na ekranie.
      • 12: CommentAuthorharding
      • CommentTime3 Feb 2010 00:02 zmieniony
       
      Dzięki wszystkim, działa, jak redakcja TA chciała.
      • 13:
         
        CommentAuthormentos
      • CommentTime24 Dec 2012 15:12 zmieniony
       
      Temat stary jak świat ale chyba mogę tu zapytać. Wczytuję z magnetofonu podpiętego poprzez 1050 program w Basicu który chcę zgrać potem [SAVE"D:NAZWA"]na dyskietkę. Sformatowana na SD czyli chyba 90kb, jest tam nagrane HERO i odpala się ChaosLoaderem. I teraz nie wiem co robię źle. Nie mogę włączać kompa z włączonom 1050 bo albo czyta listę loadera jak klucz opuszczony albo wali booterror jak podniesiony, więc włączam stację dopiero po załadowaniu programu z kasety. Po wydaniu komendy pierdzi chwilę i error 130 ? Szukam i szuka i nie wiem co robię źle?
      • 14: CommentAuthorBluki
      • CommentTime24 Dec 2012 22:12
       
      Aby wykonać jakiekolwiek operacje na dysku potrzebny jest DOS, czyli w tym konkretnym przypadku:

      1) Włóż dyskietkę z DOS-em i włącz komputer (nic nie naciskaj na klawiaturze).
      2) Po załadowaniu DOS-a (zobaczysz „READY”) wymień dyskietkę na taką, na której chcesz zapisać grę.
      3) Wczytaj grę z kasety (CLOAD).
      4) Zapisz grę na dysku – np. SAVE ”D:MOJAGRA.BAS (cudzysłowu nie trzeba zamykać).

      CHAOS obsługuje tylko gry w języku maszynowym. Gry w BASIC-u można wczytywać na wiele sposobów. Tu ->link<- i tu ->link<- więcej na ten temat.

      W tej książce



      znajdziesz, między innymi, opis kodów błędów (s. 122). Książka do nabycia w „Bibliotece Atarowca”, „Materiały książkowe”.
      • 15:
         
        CommentAuthormentos
      • CommentTime26 Dec 2012 00:12
       
      Dzięki, jakoś skomplikowane to ale po formacie dyskietki + zgranie plików Dosowych poszło zapisanie ;-)
      • 16: CommentAuthors2325
      • CommentTime19 Jul 2013 19:07 zmieniony
       
      Jeśli ktoś trafi na listing gry Pillbox to raczej nie polecam go wklepywać. Zapowiada się ciekawie - celownikiem staramy się strącić wspinających się po ścianie ninja, ale zakres naszych ruchów jest nie wiadomo dlaczego mocno ograniczony, a ninja poruszają się w nieprzewidywalny sposób. Tylko jedno życie i na początku trzeba przejść kilka prób by trafić choć jednego przeciwnika. Pod grą z 1992 podpisał się w W. Rawdanik. Na atari.fandal.cz jest to raz Wojciech, a drugi raz Walter.
      • 17:
         
        CommentAuthormiker
      • CommentTime20 Jul 2013 15:07
       
      E tam, fajna gra. Ale jak ci się nie podoba, to możesz przeportować tego PP-Hammera z komody, przydasz się może do czegoś, poza notorycznym krytykanctwem...
      • 18: CommentAuthors2325
      • CommentTime20 Jul 2013 16:07
       
      Za kogo się uważasz by oceniać kogoś przydatność? "E tam, fajna gra." nie zawiera w sobie nic konkretnego na obronę tego tytułu.
      • 19:
         
        CommentAuthormiker
      • CommentTime20 Jul 2013 21:07
       
      To jest gra typu "type-in" z czasopisma, czy naprawdę tak trudno jest zrozumieć, że na 1-2 stronach linii "DATA" trudno jest coś naprawdę ambitnego zmieścić? A ja mogę się spokojnie uważać za wyrocznię co do produkcji scenowych, o których zapewne nie masz zielonego pojęcia, co, jak i dlaczego powstało, tylko nieco już mi się nie chce.

      Co do samego PP-Hammera, to chętnie bym to zobaczył na /|\, być może nie z twoich rąk (bo raczej nie ma co na to liczyć). W razie czego jednak, zapraszam na ->link<- podobno mają niezły kurs programowania dla zielonych.

      (Sorry guys, musiałem!)
      • 20:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime20 Jul 2013 23:07 zmieniony
       
      miker, naprostuj mnie proszę jeżeli opacznie rozumiem sytuację, ale z powyższej wymiany zdań wynika mi tyle, że skoro nie piszę gier, to nie mam prawa wypowiadać się na ich temat, a już absolutnie skrytykować. Innymi słowy, cały mój (chwilowo nieaktywny) wątek wypadałoby zaorać... Moim zdaniem nieważne ile tych stron z danymi do wklepania było - jeżeli gra rzeczywiście zachowuje się dziwnie albo jest niedopracowana pod jakimiś względami, to nie wypada tego faktu pomijać milczeniem.

      A tak ogólnie: panowie, ja was proszę. Nie dość, że na forum ostatnio bardzo mało się dzieje, to jeszcze takie kwiatki kompletnie urzynające możliwość dalszego dialogu... :(
      • 21: CommentAuthorBluki
      • CommentTime21 Jul 2013 01:07
       
      No nie jest tak, że jak nie pisze się gier, to nie można krytykować. Można, ale powinna być to krytyka konstruktywna, nie na zasadzie: „ta gra jest do dupy, bo mi się nie podoba”, ale nie podoba mi się to i to bo...

      Tenchi:

      Moim zdaniem nieważne ile tych stron z danymi do wklepania było...

      Ależ ważne. Krótka, prosta gra zwykle nie może być dopracowana, bo inaczej nie byłaby krótka. Zawsze potrzebny jest właściwy punkt odniesienia, inaczej to „maraton ukończył na dobrym miejscu, ale setkę przebiegł w marnym tempie, więc to kiepski sportowiec”.
      Jak krytykę właściwie wyważyć? Ha! Dobre pytanie :). Na pewno warto przemyśleć słowa zanim coś się napisze.

      I tu przypomniała mi się taka historia, która kiedyś mnie spotkała (to tak w związku z oceną piszących i niepiszących gry). Kiedyś pewien klient płacąc za naprawę jakiegoś sprzętu powiedział: „Dużo pan bierze za naprawę. Ja co prawda nie znam się na elektronice, ale gdybym się znał, to na pewno to by tyle nie kosztowało”. Dlaczego tyle by nie kosztowało – to już nie wyjaśnił.
      Krytykujmy, krytykujmy, ale konstruktywnie!
      • 22:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime21 Jul 2013 02:07
       
      Wszystko OK, ale wciąż nie rozumiem dlaczego długość gry (w sensie kodu) ma niby świadczyć o jej dopracowaniu. Nie było nigdy sytuacji, w których program był niemal minimalistyczny, a gra mimo to zamiatała? Wydaje mi się, iż wszystko zależy od znajomości warsztatu i kunsztu twórcy. Oczywiście, że do gry zajmującej małą ilość pamięci można zacząć dokładać różne rzeczy zwiększające jej atrakcyjność, lecz załóżmy, iż wszystkie założenia autora zostały spełnione, a gra mimo to wciąż zajmuje malutko i nadal wymiata w swojej obecnej formie...
      No i pozwolę sobie zwrócić uwagę, że s2325 dokładnie napisał dlaczego gra mu się nie podoba. Zrobił to bez względu na fakt jej pochodzenia i uczynił moim zdaniem słusznie. Mnie też mało obchodzi źródło - gra ma być grywalna i tyle. Niech to nawet będzie trójkąt strzelający kreskami do kwadratów (sam pisywałem onegdaj takie rzeczy w Basicu na komodzie), ale musi być miodnie i bez żadnych dziwnych zachowań czy ograniczeń, o których s2325 wspomniał.
      • 23: CommentAuthorBluki
      • CommentTime21 Jul 2013 02:07
       
      Długość gry, a właściwie kodu... Zależy jaką... Zdołasz napisać pasjonującą tekstówkę na 10 linii programu?
      Co do umiejętności twórcy to prawda, tylko że nie wszystkie ptaki to orły... Warto o tym pamiętać i docenić też te pisane przez "gawrony" bo za jakiś czas może powstawać kilka gier rocznie. Wiele osób może pisać "do szuflady" (o ile już tego nie robi), bo po co pisać/publikować skoro i tak nie ma szans na dorównanie tym najlepszym.
      • 24:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime21 Jul 2013 02:07 zmieniony
       
      O widzisz - to już jest konkret z tą tekstówką, podoba mi się, no i tu oczywiście masz rację. Ale tam chodziło raczej o zręcznościówkę. Zaś odnośnie pisania do szuflady - wiem o co ci chodzi, ale też bez przesady z zachwycaniem się każdą niegrywalną pomyłką przy pracy. A poza tym argument o ograniczeniu ilości nowych gier skierowany w moją stronę jest akurat niecelny - nie mam zamiaru ukrywać, iż moim ukrytym marzeniem jest koniec świeżego softu. Dotyczy to absolutnie każdej platformy, bo wszak łatwiej pracuje się na zamkniętym niż wciąż powiększającym się zbiorze. Niejednokrotnie mówiłem to michalowimarkowi77 odnośnie współczesnych gier, ale to samo mógłbym także powiedzieć o fanowskich produkcjach na starsze maszynki. Może i jestem chory, lecz nic na to nie poradzę - naprawdę mam zamiar zagrać w nie wszystkie. A marzyć sobie chyba wolno, tym bardziej że to życzenie akurat nigdy się nie spełni.
    1.  
      @Tenchi Off-topic

      Fizycznie niemozliwe. Podobnie jak z checia przeczytania wszystkich ksiązek czy obejrzenia każdego filmu na Youtube....
      Widzieć to jedno zagrać to coś innego. Granie z save statemi badz niesmiertelnoscia nie rozni sie wiele od obejrzenia walkthrough na youtube......
      • 26:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime21 Jul 2013 21:07 zmieniony
       
      No to z dziką rozkoszą udowodnię ci, że możliwe - pogadamy za kilka(naście...? dziesiąt...?) lat. W przeciwieństwie do twojej wybiórczej znajomości rynku gier wideo ja jestem nieźle zorientowany w temacie ilości, na której to podstawie wyciągam wniosek, iż to naprawdę jest do ogarnięcia. Wiele platform już mam obgranych na wylot (siedzę w emulacji od ponad 10 lat i nie marnowałem tego czasu), a teraz tylko uzupełniam braki. Nawet jeśli nie uda się zagrać we wszystko, to niech przynajmniej uruchomię z 95% całego softu wydanego na daną platformę (coś zawsze nie będzie dostępne albo emulowane). Zaś grać każdy gra tak jak mu wygodnie/przyjemnie oraz ma swoje zdanie na ten temat, o czym już nieraz bezskutecznie usiłowałem z tobą dyskutować, ale niestety nie widzisz żadnej innej prawdy poza swoją własną najsłuszniejszą i ciągle nawijasz o niej niczym zdarta płyta.
      Tyle ode mnie, zanim znowu zacznie się jakiś niepotrzebny flejm.
      • 27: CommentAuthors2325
      • CommentTime9 Nov 2014 23:11
       
      Całkiem niezła wydaje się gra "Kulki". Spadają z góry losowo odbijając się od przeszkód niczym w automacie pachinko. Każda następna jest szybsza od poprzedniej. Łapiemy je na dole z pomocą joysticka, a w razie niepowodzenia kontynuujemy zamiast grać od początku jak to w części starszych gier bywa. Wszystko na znakach i w podstawowych kolorach Basica (niebieski+biel). Na atarionline dostępne jako .xex
      • 28: CommentAuthors2325
      • CommentTime21 Nov 2014 00:11
       
      • 29: CommentAuthors2325
      • CommentTime7 May 2015 09:05
       
      • 30: CommentAuthors2325
      • CommentTime31 Jan 2016 22:01 zmieniony
       
      Gra Klocki z 1992 Dariusza Żołny może mieć trochę niejasne sterowanie, na PC pod emulatorem gramy

      Shift - rozpoczęcie gry
      \ - lewo
      * - prawo
      Shift - obrót
      spacja - przyspiesz opadanie

      • 31:
         
        CommentAuthorkris3d
      • CommentTime2 Feb 2016 08:02
       
      Cześć, na końcu filmu "program Ruch" jest listing.
      Czy ktoś z kolegów mógłby napisać która część i dlaczego odpowiada za skrol "taki piękny i płynny"?:) Dzięki:)
    2.  
      Myślę, że zapis do 54276 (HSCROL) poprzez zmienną "s".

      Zapisywana jest do niej zawartość PEEK(20), czyli inkrementowanej przez system komórki (RTCLOK).

      Wcześniej pewnie jakimś POKIem modyfikowana jest DLISTa, żeby włączyć skrol w jednej linii.