atarionline.pl CARTRIDGE z grami ATARI XL/XE - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1: CommentAuthorastrofor
    • CommentTime15 Dec 2020
     
    W sumie racja,zmieniam zdanie, już nie czuję niesmaku, ja jestem znanym piratem, jeżeli autor boulder dasha nie ma pretensji, a nie ma , to wszystko jest chyba spoko. Nie wiem co mi odbiło, chyba mnie korwin zahipnotyzował z tv.
    • 2:
       
      CommentAuthorKrótki
    • CommentTime16 Dec 2020 zmieniony
     

    galtron:

    Jad się sączy, aż przez ekran cieknie. Czemu i skąd w ludziach tyle nienawiści, zazdrości i zawiści ?

    Zazdrość? Zawiść? Jad? Z czyjej strony? Mojej? XLenta? Może podałbyś przykłady tego jadu, bo póki co wygląda to jakbyś bezpodstawnie oskarżał użytkowników forum o działanie z niskich pobudek.

    XLent po prostu zwrócił Twoją uwagę na kwestię prawa autorskiego, bo podejrzewał, że nie masz o niej za bardzo pojęcia. A Ty, zamiast zapoznać się z tematem, zacząłeś z taką pewnością siebie pouczać nas, maluczkich, co to w życiu
    nie zrobili żadnego "projektu którego nikt wcześniej nie zrobił", o licencjach, "wygaszaniu" praw itd., każdym otwarciem ust potwierdzając, że podejrzenie XLenta było słuszne. Teraz po prostu zbierasz plon z tego co zasiałeś.

    ZuluGula:

    Może najpierw by było warto odpowiedzieć na pytanie, jaki jest sens tej dyskusji?

    Sens może być taki, że może nie powinniśmy serwisu AOPL w jakikolwiek sposób łączyć z inicjatywami polegającymi na czerpaniu korzyści finansowych z piracenia, bo może to spowodować zwrócenie na nasz grajdołek uwagi jakichś ludzi w garniturach i z teczkami. Pomijam oczywiście realność takiego zagrożenia, bo obecnie policja w tym kraju ma na głowie pilnowanie willi na Żoliborzu i inne ważne sprawy. Ale w przeszłości oberwało się i AtariAge, i Fandalowi, co skończyło się tym, że z obu portali zniknęło oprogramowanie niektórych producentów; może warto zadbać żeby podobny los nie spotkał również AOPL.

    mav:

    Zawsze można zakup takiego cartridga potraktować jako zakup:
    zakup pustego cartrigda do flashowania, wraz z usługą naniesienia zawartości wybraną przez klienta a tą akurat był Boulder dash ;)

    A co to zmienia? Jeśli klient nie ma praw do użytkowania kodu binarnego będącego wsadem do kartridża, to posiadanie go byłoby tak samo nielegalne jak gdyby kupił kartridż-gotowca.

    galtron:

    XLent - nie wiem czy wiesz ale ja już zrobiłem yada yada yada appeal to accomplishment yada yada ale z tego co widzę to chyba zaprzestanę dalszych prac bo po tych wpisach po prostu już mi się nie chce. Miałem jeszcze w planach inne projekty ale też chyba odpuszczę. Jak za moją pracę mam mieć takie podziękowania to dzięki bardzo.

    Ojejku, nie okazują mi wystarczającej wdzięczności, zabieram swoje zabawki.

    galtron:

    Jak pokazać że Cart działa jak nie ma na nim żadnego wsadu ?

    Wsadzić doń legalny soft, np. napisany przez siebie?
    • 3:
       
      CommentAuthorAlex
    • CommentTime16 Dec 2020 zmieniony
     
    Widzę, że dyskusją wre, to dodam swoje trzy grosze :)

    Koledzy @xlent, @bocianu czy @krótki mają generalnie rację - jeśli ktoś coś wymyślił, stworzył, wyprodukował, to spoko :) Niech sobie reklamuje i sprzedaje tutaj w naszym małym grajdołku to, co zrobił, bo po to między innymi on istnieje.

    UM Turbo, spoko :) Choć to zupełnie nie moja bajka. Jeśli Galtron to turbo stworzył i oprogramował - chwała mu za to i fajnie, że robi reedycję :) Popieram i cieszę się.

    Jeśli jednak ktoś wytwarza dość tani, prosty i w sumie popularny produkt jakim jest cartridge, który bez zawartości chronionej prawem autorskim (do której z resztą nie ma żadnych praw) nie miałby takiej wartości, jakiej oczekuje jego twórca, to nie zachowuje się lepiej, niż typowi handlarze z giełd komputerowych z latach 80-tych :/

    Projekt i schemat cartridge'a jest prosty jak drut. W sumie chyba każdy jest w stanie sobie zamówić lub zrobić gotowca, bo płytki i części (szczególnie w w Chinach) kosztują grosze. Choć faktycznie, nie każdy ma programator EPROM-ów.

    Dlatego reklamowanie i sprzedaż "niby oryginalnych" cartridge'y z konkretnymi grami (kolega wyzerował treści swoich postów powyżej) uważam za niefajnie :/

    I tutaj uwaga do kolegi - sorry, ale jeśli na serio chcesz sprzedawać nowe cartridge z dowolną zawartością (jak to deklarowałeś przed skasowaniem swoich postów), to sprzedawaj je jako puste (bez naklejek i nazw) i nagrywaj kupującym to, czego tam sobie życzą. Natomiast jeśli reklamujesz i sprzedajesz (również na Allegro) konkretne tytuły z konkretnymi naklejkami, to niestety wykraczasz poza naszą retrospołeczność, bo stajesz się zwykłym giełdziarzem, tylko czterdzieści lat później ;)
    • 4: CommentAuthoras...
    • CommentTime16 Dec 2020
     
    Polać Alexowi!
    • 5:
       
      CommentAuthorgaltron
    • CommentTime16 Dec 2020
     
    @ Do wszystkich ! - Jak jesteście tacy sprytni i wszech wiedzący to zamiast mi pomóc tworząc na przykład jakąś grę i mi udostępnić nawet odpłatnie licencję na wydanie jej na Carta, to piszecie postulaty, eseje i inne długie poezje. Zróbcie coś dobrego i napiszcie grę na 16 KB albo parę gier, wydamy to na carcie i wszyscy będą zadowoleni. Od sprzedaży też jakiś udział się trafi. Lecz znając życie to nikomu się nie będzie chciało bo lepiej komuś dowalić na forum.
    • 6:
       
      CommentAuthorbocianu
    • CommentTime16 Dec 2020
     
    "wszechwiedzący" piszemy łącznie.
    • 7:
       
      CommentAuthorgaltron
    • CommentTime16 Dec 2020
     
    W pośpiechu wpadła spacja ;)
    • 8:
       
      CommentAuthorbocianu
    • CommentTime16 Dec 2020
     
    "...to zamiast mi pomóc tworząc na przykład jakąś grę..."

    a poprosiłeś kogoś, czy mieliśmy się sami domyślić?

    "...i mi udostępnić nawet odpłatnie licencję na wydanie jej..."

    nawet odpłatnie? serio napisałeś NAWET? :D
    bo najchętniej to za darmo, co nie?

    "...to piszecie postulaty, eseje i inne długie poezje"

    ale kto? dostałeś merytoryczne rady, na które zareagowałeś jak urażone dziecko.

    "Zróbcie coś dobrego i napiszcie grę na 16 KB albo parę gier, wydamy to na carcie i wszyscy będą zadowoleni. Od sprzedaży też jakiś udział się trafi."

    No tak się składa, że pisze gry. Ale nie widzę sensu wydawać ich z kimś, kto na rzeczowe uwagi o tym, że kradnie czyjąś własność intelektualną reaguje na poziomie ośmiolatka. Są na tym forum inne osoby, które też potrafią zlutować sobie karta i niekoniecznie za 70 pln.

    Musisz się pogodzić, że to nie sa już lata 90, i że nie mamy po 15 lat. I obrażanie się i grożenie, że już nic dla was nie zrobię jest dosyć żałosne.

    Fajnie że coś próbujesz robić, ale nie cudzym kosztem. Szanujmy pracę innych i pisanie rzeczy w stylu "może nawet odpłatnie" nie stawia Cię w roli atrakcyjnego partnera biznesowego ;)
    • 9: CommentAuthorrosomak
    • CommentTime16 Dec 2020
     
    Panowie, szanujmy też Galtrona, realnie nikomu krzywdy tymi kartami nie zrobił, kokosów z tego też nie ma, zazdrościć też nie ma czego, uwagi powinniście pisać mu na priv, a ile On zrobił dla Nas Atarowcow? Tego nikt mu nie odbierze.
    Przypomnimy sobie o Nim jak będziecie coś potrzebować.
    • 10:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime16 Dec 2020 zmieniony
     
    Panowie.
    Ja rozumiem, emocje itp. Ale Święta za pasem, bądźmy życzliwi. A po Świętach kontynuujmy bycie życzliwymi :)

    Cała ta dyskusja, jeśli już, powinna iść na priv do Galtrona i vice versa.
    • 11:
       
      CommentAuthorbocianu
    • CommentTime16 Dec 2020 zmieniony
     
    @rosomak:

    Ależ kto go nie szanuje?
    Czy ja lub ktoś inny napisał coś obraźliwego?
    Oczywiście że nikomu krzywdy nie zrobił.
    Nikt mu też niczego nie zabronił bo jak?

    Jedynie dostał rzeczową informację, że robi coś co w świetle prawa jest nie do końca legalne i zareagował mocno nieadekwatnie do sytuacji, swojego wieku i doświadczenia. Wydaje mi się, że jesteśmy dorośli i każdy bierze na siebie konsekwencje za to co robi czy pisze.

    Jeżeli miałbym się doszukiwać u kogoś wywyższania się i braku szacunku, to pozwól, że podam kilka cytatów z galtrona:

    "Jak jesteście tacy sprytni i wszech wiedzący..."

    "nie ma na forum człowieka który nie złamał prawa"

    "Czy któryś z was może się pochwalić projektem którego nikt wcześniej nie zrobił ? Bo ja mogę i to kilkoma."

    Szanujmy się wzajemnie i będzie git.

    @jhusak: masz racje. niepotrzebny ferment. przepraszam. już drugi raz w tym wątku.
    • 12:
       
      CommentAuthorgaltron
    • CommentTime16 Dec 2020
     
    @jhusak - popieram w 100% ;)
    @rosomak - bardzo dziękuję za dobre słowo.
    @bocianu - piszesz że nie piszesz nic obraźliwego, hmmm. Pozwól że przytoczę Twoje słowa: "No tak się składa, że pisze gry. Ale nie widzę sensu wydawać ich z kimś, kto na rzeczowe uwagi o tym, że kradnie czyjąś własność intelektualną reaguje na poziomie ośmiolatka. Są na tym forum inne osoby, które też potrafią zlutować sobie karta i niekoniecznie za 70 pln." , albo: "...pisanie rzeczy w stylu "może nawet odpłatnie" nie stawia Cię w roli atrakcyjnego partnera biznesowego ;)" - Porównywanie do ośmiolatka albo że nie nadaję się na partnera biznesowego na 100% nie obraża drugiej strony .... Pomyśl co piszesz, mnie wytykasz błędy a sam je popełniasz.
    • 13:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime16 Dec 2020
     
    @ Do wszystkich ! - Jak jesteście tacy sprytni i wszech wiedzący to zamiast mi pomóc tworząc na przykład jakąś grę i mi udostępnić nawet odpłatnie licencję na wydanie jej na Carta, to piszecie postulaty, eseje i inne długie poezje. Zróbcie coś dobrego i napiszcie grę na 16 KB albo parę gier, wydamy to na carcie i wszyscy będą zadowoleni. Od sprzedaży też jakiś udział się trafi. Lecz znając życie to nikomu się nie będzie chciało bo lepiej komuś dowalić na forum.

    Czyli weźmy się i zróbcie:-)

    Ale ok, całkiem poważnie mam ofertę: potrafię napisać dobrą grywalną grę na Atari XL/XE mieszczącą się w 16kB cartridge. Tematyka do uzgodnienia, mogę zrealizować pomysł zleceniodawcy lub zaproponować swoje. Czas realizacji projektu 3-6 miesięcy. Mogę zrobić taką grę z całkowitym odstąpieniem majątkowych praw autorskich zleceniodawcy. Cena 10tys. PLN netto. Piszę całkiem poważnie.
    • 14: CommentAuthorastrofor
    • CommentTime16 Dec 2020
     
    Mógłby być taki quest poboczny w cyberpunku - napisanie gry na atari 8 bit. Za ukończenie dostałbyć 10tyś eurodolarów.
    • 15:
       
      CommentAuthorgaltron
    • CommentTime16 Dec 2020
     
    @mq - chyba nie do końca piszesz poważnie. 10tyś.PLN ?! To byłoby ok w latach gdy te komputery wchodziły na rynek. Teraz jest ta kwota nie realna. Nikt nie zapłaci takiej kasy bo na 100% się nie zwróci. Nie mówiąc o nośnikach na których miało by się to oprogramowanie znaleźć. Żeby wyjść na 0 trzeba sprzedać około 200 sztuk po 100,- zł. Nie ma szans na taką sprzedaż w dzisiejszych czasach. Wpisałem 200 sztuk - ponieważ jest wliczona licencja 10tyś PLN, części, etykiety, reklama, dystrybucja, podatek, prowizja sprzedaży i inne dodatki. Po sprzedaży około 200 sztuk wyszło by się na 0, a gdzie tu jakiś zarobek ?
    • 16:
       
      CommentAuthorgaltron
    • CommentTime16 Dec 2020
     
    OK, kończymy ten temat i wątek. Dalsza polemika nie ma sensu. Jak to ładnie ujął @jhusak, idą Święta czas spokoju i rodzinnej atmosfery. Nie było tematu.
    • 17: CommentAuthorastrofor
    • CommentTime16 Dec 2020 zmieniony
     
    To ja jeszcze dodam na koniec, jeżeli chodzo o święta i sylwester to pojawiły się dwie konkurencyjne onlajnowe, atarowe, imprezy sylwestrow, sylwester z gramy na gazie i sylwester na zoomie atarionline.pl. Kiedyś byś taki dowcip że piękne zwierzęta idą na prawo a mądre na lewo, a żaba na to: przecież się nie rozdwoje...
    • 18: CommentAuthorZuluGula
    • CommentTime16 Dec 2020
     
    @galtron, ja na twoim miejscu bym nadal robił to co robisz i nie przejmował się tymi wszystkimi internetowymi prawnikami. Jesli właścicielom praw do tych gier przeszkadza ze ktos sprzedaje kilka reedycji ich gier na Atari 8 bit, to na pewno ich prawnicy do ciebie sie odezwa, wtedy dopiero mozna sie zaczac przyjmowac.

    Jeszcze raz pisze ze nie popieram takiego postepowania w przypadku obecnie wydawanych gier, gdzie autorzy czynnie istnieją w społeczności.
    • 19: CommentAuthorbob_er
    • CommentTime16 Dec 2020
     
    Galtron może sprzedawać co chce i komu chce. W wersji minimum chodzi o to, by nie reklamował tego tutaj, żeby panowie w garniturach nam strony nie zamknęli/ograniczyli (jak to się stało z innymi stronami wymienionymi wyżej).
    • 20:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime16 Dec 2020 zmieniony
     
    @mq - chyba nie do końca piszesz poważnie. 10tyś.PLN ?!

    Netto. Mówiłem 10tys. netto. Do końca poważnie.

    Edit:
    Eee. Faktycznie po zastanowieniu na szybko, masz rację, że to nie do końca poważne. Wspomniałeś o kosztach i podatkach. Hmm, zanim jeszcze ktoś się zdecyduje na zamówienie, to podnoszę swoją stawkę wyjściową do 20tys. Ale to już tak z zapasem, na ewentualne negocjacje, a jak coś zostanie do podziału, to do uzgodnienia podział dodatkowych zysków.

    Edit2:
    Netto - oczywiście mówimy o kwotach netto.
    • 21:
       
      CommentAuthorsun
    • CommentTime16 Dec 2020
     
    @mq: zakładam, że 3-6 m-cy to nie jest spędzony czas nad grą, bo liczmy średnio 5 m-cy po 168h, to daje 840h. 20k/840h to daje 23,81 zł netto/h, ale to takie netto, że nie uwzględnia ZUS, srus i dochodowego, także... średnio minus 40%, to daje 14,28/h kodowania :)
    Patrząc na to czysto komercyjnie - żyć się za to nie da :)
    • 22:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime17 Dec 2020
     
    No wiesz, netto takie, że wystawiam fakturę vat na tyle. ZUS idzie w koszty, zdrowotne od podatku. Jak się wrzuci pozostałe koszty działalności, to przy takiej kwocie dochodowy nie wyjdzie wcale. Zakładam, że w tym samym czasie można pisać jeszcze jedną taką grę, albo robić coś innego, bo szacunek 3-6 miesięcy zakłada pewne ryzyko po stronie programisty. Tak że zakładam, że się uda w 3 miesiące, ale w razie problemów drugie 3 miechy zapasu i wtedy się najwyżej mniej zarobi, trudno, jakieś tam ryzyko każdy ponosi. Chociaż nie, czekaj... Lutowacz kartridży nie ponosi ryzyka, bo te 200szt jak usiądzie, to polutuje ze spokojem w jeden dzień, a jak będzie mu się mocno nie chciało, no to w góra dwa dni. Kartridż 16kB, to jest wlutowanie jednego scalaka w pcb, więc chwila moment:-)
    Kurde, to może lepiej podnieść do 30tys stawkę...
    • 23: CommentAuthorrosomak
    • CommentTime17 Dec 2020 zmieniony
     
    Mq pogrążasz się...
    • 24:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime17 Dec 2020
     
    Ja? Nie mam takiego odczucia. A niby w jakim sensie?
    • 25:
       
      CommentAuthorgaltron
    • CommentTime17 Dec 2020 zmieniony
     
    Takie podwyższanie honorarium co chwilę jest po prostu zwykłą pazernością ;)
    • 26:
       
      CommentAuthormav
    • CommentTime17 Dec 2020
     
    :D
    dobry motyw.
    W końcu... jeszcze nie podpisaliście umowy ;)
    • 27:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime17 Dec 2020
     
    Zaraz przyjdzie US i pobierze podatek od potencjalnego wzbogacenia się.
    • 28:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime17 Dec 2020
     
    Wiesz, to są tylko różne luźne oferty i przemyślenia "na głos". W razie zainteresowania tematem można podjąć konkretne negocjacje, ustalić ostateczną kwotę po dokładniejszym wyliczeniu rachunku zysków i strat i wtedy spisać jakąś umowę. Nie widzę problemu.

    Co do "podwyższania honorarium", to nie ma tu mowy ani o podwyższaniu, ani o honorarium.
    O "honorarium" można mówić w przypadku zatrudnienia wyrobnika do pracy, a ja takiej pracy nie szukam, i nie ma mowy o zatrudnianiu mnie, mogę zaoferować gotowy produkt, uczciwie i legalnie wyprodukowany i sprzedany następnie przez legalną firmę.
    "Podwyższanie" z kolei trudno nazwać podwyższaniem, bo na razie żadna kwota nie podlegała negocjacjom, tylko sobie głośno myślimy i dywagujemy z kolegą @sun o opłacalności tematu. Równie dobrze mogę zaproponować na tym etapie, że wyprodukuję taką grę za 100zł plus wszystkie koszty wytworzenia produktu. Czy powiesz wtedy o obniżce?:-)
    Pozostaje nam w tej wymianie zdań jeszcze słowo "pazerność", które też jest użyte niezbyt trafnie. Najwyższa strzelona kwota 30tys. na fakturze za pół roku pracy, daje 5tys na miesiąc (na fakturze). Minus koszty, zus, dochodowy (bo przy tej kwocie już będzie), czyli wyjdzie na czysto dwa koła z hakiem, może pod trójkę, ale na pewno do niej nie dobije. To faktycznie pazerność jak cholera...
    Masz kolego tupet... Aha, też se uśmieszek dam na koniec jak gdyby nigdy nic:-)
    • 29:
       
      CommentAuthorccwrc
    • CommentTime17 Dec 2020
     
    @Mq

    Wysyłałem do Ciebie maila, sprawdź dziś także folder spam z większa uwagą niż zwykle :)
    • 30: CommentAuthorastrofor
    • CommentTime17 Dec 2020
     
    Takiego carta na atari to kupi 200, 300 osób, po prostu nie ma większego rynku. Społęczność atari będzie się w przyszłości zdecydowanie kurczyć niż rozrastać. Gry na atari tworzysz, jak jesteś starym dziadem i chcesz mieć uznanie w oczach paru innych starych dziadów, a nie żeby zarobić dziesiątki tysięcy złotych.
    • 31:
       
      CommentAuthorAlex
    • CommentTime17 Dec 2020
     
    A dla mnie wielką zagadką jest sens zakupu takiego prostego i niczym niewyróżniającego się cartridge z jedną grą?

    Jeszcze rozumiem, że byłoby to wydanie specjalne, w ładnej obudowie z profesjonalną naklejką, w pudełku, z instrukcją, gadgetami etc.

    IMHO w czasach, w których mamy wysyp uniwersalnych cartridge'y (SIC, SIDE, AVG, UNO, Ultimate), zabytkowy cart ze zwykłym EPROM-em nie ma racji bytu.
    • 32:
       
      CommentAuthorgaltron
    • CommentTime17 Dec 2020
     
    @ Alex - a jednak zainteresowanie jest. RAM CART jest o wiele lepszym rozwiązaniem ale w dobie dzisiejszego braku kasy nie stać wielu osób aby wydać ponad 200 zł za Cartridge. Planuję zrobić RAM CART sterowany całkowicie z poziomu Atari bez przełączników i z dostępem do całej zawartości pamięci (4MB). Są już dwie osoby które mi w tym pomogą. Będzie niższa cena bo odejdą przełączniki z diodami.
    • 33:
       
      CommentAuthormav
    • CommentTime17 Dec 2020 zmieniony
     
    Tzn ja osobiście uważam, że gdybym miał kupić, to na pewno nie pojedynczy cartridż, tylko urządznie typu sio2sd czy side, które jest znacznie bardziej uniwersalne. Ale każdy bierze, co mu pasuje.
    A co do postów Mq, to ja osobiście odebrałem je jako luźny żarcik, choć nie pozbawiony szczypty realizmu.
    • 34:
       
      CommentAuthorAlex
    • CommentTime17 Dec 2020
     
    @galtron - nie wszystkie są takie drogie :) SIDE na pewno, ale SIC! czy UNO poniżej 200 zł. A jak się samemu zrobi, to już w ogóle taniocha ;)

    RAM-CART pamiętam :) W Tajemnicach Atari był chyba wcześniej schemat podobnego carta, choć ja sobie wtedy zrobiłem wewnętrzny RAM dysk z podtrzymaniem bateryjnym.

    Jakkolwiek reedycja RAM-CART-a jest zdecydowanie lepszym i bardziej sensownym pomysłem w mojej opinii :)
    • 35:
       
      CommentAuthorsun
    • CommentTime17 Dec 2020
     
    @Mq: właśnie, opłacalność i zarobek na poziomie 5k gdzie programista pajtona w teorii może przytulić 20 na B2B. Oczywiście dywagujemy tu na poziomie żartu jak zauważył @mav ale odnoszę się do realiów czy raczej prozy życia. @astrofor chyba trafnie spiął to wszystko w swoim poście. Nie robimy tego ani dla chwały, sławy czy kasy. Hobby nie musi a wręcz rzadko kiedy jest opłacalne ;)
    • 36:
       
      CommentAuthorAlex
    • CommentTime17 Dec 2020
     
    @Mq - a tak z ciekawości zapytam, pomijając stawki, skąd wziąłeś te 3-6 miesięcy? Co prawda dawno żadnej gry na Atari nie pisałem, ale w czasach, gdy pisałem, byłem w stanie napisać grywalne demo w kilka dni :)
    • 37:
       
      CommentAuthorsun
    • CommentTime17 Dec 2020
     
    @Alex: Mq podał 6 m-cy żeby nie wyszło jak CYBERPUNK :)
    • 38:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime17 Dec 2020
     
    @Alex, obecnie piszę dużą grę jak wiele osób wie, i mam pojęcie ile to wszystko trwa w moim konkretnym przypadku. W kilka dni, to ja jestem w stanie zrobić np. animację jednej przeszkadzajki, lub napisać muzyczkę, lub też zoptymalizować kawałek kodu, żeby zyskać cenne bajty lub cykle, albo też zaprojektować jeden level. Do tego testy itp. Demo będące fragmentem maksymalnie 10% całej dużej gry piszę już rok czasu. Nie wiem, może ktoś pisze szybciej, może ktoś by zrobił taniej, za to może gorzej (albo lepiej) - wolny rynek, każdy szacuje swoją miarą, a zamawiający też ma wybór.

    @sun, z tym przytulaniem 20k to tak trochę mocno optymistycznie. Pracuję w branży programistyczno-wdrożeniowej od dwudziestu lat, spotkałem całe rzesze programistów i ludzi z branży, i wszyscy zawsze opowiadają o tym, że programista może zarobić taką kasę, tylko jakoś przypadkiem akurat ci wszyscy których miałem okazję spotkać zarabiali 1/5 z tego max:-) Owszem, na forach retrokomputerowych poznałem parę osób, które podobno zarabiają więcej, ale po pierwsze nie wiem czy na pewno, a po drugie nawet jeśli tak, to jest to garstka wśród całej rzeszy z o wiele mniejszymi zarobkami. Tak że traktuję to trochę jako mitologię. Wiesz, też mi się w życiu trafiało robić projekty, gdzie skasowałem pięciocyfrową sumę w kilka dni, ale po pierwsze nie trafia się to codziennie, ani nawet raz na kwartał, a po drugie wymaga np. wielu dni/tygodni prac koncepcyjnych, prac negocjacyjnych, poszukiwań, dyskusji, prezentacji itd. itp. Jak rozłożysz te kwoty w skali roku, albo lepiej w skali np. pięciu lat i wyciągniesz średnią, to już tak różowo nigdy nie jest, bo bywają miesiące gdzie nie zarobi się nic. No ale tego już nie liczą Ci, którzy lubią cudze pieniądze obserwować:-)
    • 39:
       
      CommentAuthorAlex
    • CommentTime17 Dec 2020
     
    @Mq - ale piszesz na Atari 8-bit? To musisz coś dużego robić :) Ja się broń Boże nie czepiam, tylko zaciekawiło mnie. Miałem wrażenie, że teraz gdy mamy takie fajne narzędzia jak WUDSN czy MADS praca idzie szybciej. Ale przekonam się pewnie wkrótce sam, gdy w końcu dobiorę się do swoich starych dyskietek.

    @sun - mam dokładnie to samo odczucie. Rokrocznie dowolne media publikują przynajmniej jeden sztampowy artykuł pod tytułem: "W tej branży zarobisz krocie! Informatycy na topie" :D Ale już nikt z piszących nie myśli o tym, że każdy projekt, zlecenie czy posada wymaga innej wiedzy i innego doświadczenia. Języki, frameworki, enginy...
    • 40:
       
      CommentAuthorsun
    • CommentTime17 Dec 2020
     
    @Mq rozmawialiśmy już o tym, ja w tej branży 24 latka więc znam temat z własnego podwórka.
    @Alex ja sądzę że często jest tak, że ogłoszenie to jedno a fakty to drugie. Natomiast mam znajomka w "pizetju“ i tam młokosy wpadając na rozmowę jako dev Java rzucają na stół 17k, znaczy że tyle by chcieli przytulać i na chceniu kończą.
    Tak jak piszecie, te max kwoty to jest jakiś tam procent w całej branży, grubo ponad połowa programistów znajduje się w połowie lub poniżej połowy tej kwoty.
    • 41:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime18 Dec 2020
     
    @sun: oczywiście pamiętam i mile wspominam naszą rozmowę telefoniczną:-)

    @Alex: no tak, dość dużą produkcję robię, dlatego trwa to i trwa, zwłaszcza, że wszystko robię sam (nie z musu, a z chęci i zamiłowania:-)). Poszukaj sobie informacji tu na forum o "Dude Story", albo nawet w google wpisz, to powinno Ci coś tam z forum wyskoczyć, Saberman zrobił też filmik na youtube, z tym że to było kilka miesięcy temu i obecnie gra wygląda już moooocno inaczej, bo tam to była taka bardzo wczesna próbka, w której jeszcze zbyt dużo nie było. Ale nie będę się rozpisywał, cisnę żeby wypuścić demo jeszcze w tym roku w grudniu, choć coraz bliżej koniec roku, a ja mam jeszcze do dokończenia kilka rzeczy, więc nie wiem czy się jednak poślizg nie zrobi do stycznia...
    • 42:
       
      CommentAuthorAlex
    • CommentTime18 Dec 2020
     
    @Mq - a coś słyszałem. Fajnie wygląda :) To trzymam kciuki!
    • 43:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime18 Dec 2020
     
    @Alex, fajnie to dopiero teraz wygląda, ale cierpliwości, pokażę jak skończę, już niebawem.
    • 44:
       
      CommentAuthorAlex
    • CommentTime18 Dec 2020
     
    @Mq - trzymam za słowo :)