Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

• Zapomniane hasło?
• Poproś o członkostwo

1. • 1:
      
     CommentAuthorKaz
   • CommentTime6 Mar 2022 12:03 zmieniony

    
   Kilka osób pisało w swoim czasie, że poprawiali grę "Robot R-29" z pisma "Moje Atari" (śp Jurgi pisał o wersji Dracooli, Krótki o swojej, potem Bluki wykonał swoją), w tym oto wątku na forum:
   
   ->link<-
   
   

   QTZ:

   Znalazłem jeszcze grę "Robot R-29" z Mojego Atari 5. Umieszczona przy listingu grafika Robota i opis sugerują ciekawą grę, jednak jest ona niegrywalna (źle zaprojektowane poziomy, zamienione "antidota" i inne mniejsze niedogodności), zupełnie jakby była to wczesna wersja. Czyżby nikt z MA jej nie testował?...

   
   
   

   Jurgi:

   Wydaje mi się, że poprawiona i rozszerzona (przez niejakiego Dracoolę) wersja tej gry ukazała się w zinie Atari Club. Chyba że pomyliłem z inną.

   
   
   

   Kaz:

   Zza_parawanu - gratuluje pamieci! Rzeczywiscie, w numerze 4/1996 ukazala sie gra "R-30" - poprawiona wersja "R-29". Autor: Stanislaw Kałamaga. PIsmo mamy w Bibliotece Atarowca.
   PS. W numerze 6,7/1996 w dziale "Listy" jest mala errata do tego programu.

   
   
   

   Krótki:

   Hehe, ja też sobie R-29 poprawiłem, podkolorowałem grafikę i nawet dorobiłem poziom. Chyba gdzieś to jeszcze mam, jeśli ktoś byłby zainteresowany

   
   
   

   Bluki:

   W sąsiednim wątku („Grafika Atari XL/XE vs C64”) toczy się zażarta dyskusja „o wyższości świąt Wielkiejnocy nad świętami Bożego Narodzenia”. A u nas spokój, luzik, przeglądamy sobie gry w BASIC-u, takie jak ROBOT R-30 z gazetki „Atari club”.
   Na wirtualnej dyskietce znajdują się dwie wersje: oryginalna, oznaczona [ORG], i nieco poprawiona przeze mnie. Najważniejsze zmiany to:
   1) Zamiana pętli FOR-NEXT przepisującej generator znaków na procedurę maszynową (z wiadomym skutkiem).
   2) Wprowadzenie „cywilizowanego” sposobu opuszczania gry klawiszem ESC, a nie BREAK.
   3) Usunięcie błędu powodującego, że robot na początku gry jest niewidoczny. Pojawia się dopiero po 1. przesunięciu.
   Gra datowana jest (ale nie metodą węglową...) na 1996 rok. Robot w każdym z pomieszczeń (na razie są dwa) musi zebrać 10 diamentów. Trzeba jednak uważać na duszka, który potrafi zapędzić naszego robota w „kozi róg”. Wtedy pozostaje tylko naciśnięcie OPTION.
   Gdyby dopisać kilka, kilkanaście pomieszczeń, to gra byłaby całkiem niezła. Przynajmniej tak mi się wydaje. I jeszcze jedno: wersja oryginalna startuje kilkanaście sekund.

   
   
   Wszystkie te wersje mamy w archiwum gier. Ale to nie wszystko. Tomek Rogacewicz, autor oryginalnej gry napisał do mnie i podesłał wersję PC tej gry:
   
   

   TR:

   W międzyczasie "sportowałem" jedną moją gierkę w Unity stylizując na Małe Atari:
   ->link<-

   
   
   Możemy więc w przeglądarce pograć w "Robota R-29". Do tego Tomek podesłał link do wywiadu z nim w magazynie "Pixel" przeprowadzonego przez Bartka Kluskę: ->link<-

   • RobotR29a.jpg
     
     
     
     
   • RobotR29b.jpg
     
     
     
     
   • r29-pixel1.jpg
     
     
     
     
   • r29-pixel2.jpg