Czasy ciekawe, ale czas na jakiś nudny standard - mini-konkurs jest idealny :)
Jeśli w ciągu ostatniego roku zakupiłeś sobie/komuś coś do Atarynki (lub w luźny sposób powiązane z atarką) to pochwal się wklejając tu zdjęcie/zdjęcia.
Jakie zasady? - bardzo proste: na zdjęciu (przynajmniej jednym) oprócz zabawek powinien znajdować się widoczny na karteczce nick z tego portalu.
Co będzie do wygrania? - na 90% nic. Jeśli coś będzie to wkleję w tym wątku foto po 25.02.2023. No i przy okazji: sponsorzy poszukiwani ;)
Kiedy koniec? - zdjęcia proszę wklejać do niedzieli 26.02.2023 do godz. 20:23, losowanie będzie dzień później.
Czy trzeba uczestniczyć w losowaniu ew. nagrody? - Nie :D. Wystarczy wkleić foto na, którym nie ma karteczki z nickiem.
A co z wysyłką? - paczkomat na terenie naszego, średniowiecznego kraju gratis, inne formy przesyłki do ustalenia.
A ja kupiłem/otrzymałem (w tym roku):
Dwie płyteczki do zrobienia cartów, dwie kasety z grami na Atari i kilka kaset z kolędami. Dlaczego z kolędami? Są w cenach śmieciowych, są nowe i są fabrycznie zafoliowane. To znaczy, że można je kupować hurtowo i odświeżać swoją kolekcję standardowych kaset za grosze (opakowania są fabrycznie nowe!) :D
No to chętnie się pochwalę chociaż wiele tu znowu nie ma do chwalenia się ;) Otóż nie udało mi się kupić w PL Feuda na Atari więc ...kupiłem wersję na ZXa. Dizzy to z kolei nieco inna historia bo akurat do tej części mam spory sentyment (i do Fantasy World Dizzy który jest chyba moja ulubiona przygoda z "jajcarzem" ;) Udało mi się też dorwać walkmana "na chodzie" który faktycznie działa i dzięki kabelkowi zrzucę zawartość kilku kaset do audio (w zasadzie te same rzeczy już są na AtariOnline ale zależy mi na kopii dokładnie tych samych kaset które mam (mimo że co do bajtu np. taki Attack of The Mutant Camels oryginalny juz jest ;) No a czekoladka to prezent od Żonki a że nie miałem pod ręką kartki to postanowiłem niecnie wykorzystać opakowanie żeby się podpisać oraz zostawić parę pozdrowień (jak się ktoś doczyta ;) które są związane z różnymi rzeczami za które owym Panom jestem wdzięczny :)
Dzięki za foto. No i czym się naraziłem, że mam aż taką dedykację? :)
P.S. Feud często występuje w pakietach kaset na ebay, nawet jak się doliczy wysyłkę (UK czy Francja) to wychodzi rozsądnie. Tu przykład (akurat bez Feuda) 4 kaset za mniej niż 100zł już z wysyłką: ->link<- A tu przykład już z Feud, ale cena trochę mniej atrakcyjna: ->link<-
Do paczek z UK trzeba doliczyć ryzyko dopłaty w Polsce VAT-u i kosztów odprawy celnej. Brexit means brexit :-/ Na ebay może to być od razu w aukcji podane jawnie w pozycji "Opłaty importowe" pod kosztem wysyłki, gdy sprzedawca wysyła "w ramach Programu wysyłki międzynarodowej" i wtedy już dodatkowej niespodzianki u nas nie ma. Ale jeżeli sprzedawca wysyła bez tego programu, to nasza Poczta lub inna firma kurierska zapewne skasuje dodatkowo. No chyba że sprzedawca zadeklaruje jako "Gift" i wartość poniżej pewnej kwoty.
@ccwrc No chociażby za zacna inicjatywę z konkursem:) Za linki dzięki, czasem patrzę na eBay bo np. jest tam Boulder Dash często i Draconus. Może kiedyś kupię :) Tanio nie jest ale... za dobre rzeczy się płaci ;)
W sumie to tutaj się jeszcze nie pochwaliłem... po mojej wizycie w Kaz'a i zgraniu przez niego danych z moich dyskietek trochę podziałałem na emulatorach i nawet przerobiłem mój kod ASM do gry "Dangerous City" napisany w QA na kompatybilny pod C64 Studio. Ale w tym wątku o czymś innym... kilka tygodni temu poszukałem trochę w sieci i znalazłem całkiem fajny egzemplarz ATARI, który w pakiecie miał kilka cartridge'y oraz, co ważniejsze, SIO2SD! Wylicytowałem, wygrałem i dotarło tydzień temu. Dokupiłem dwa joysticki i moje dzieciaki już mają radochę z kilku gier, od dzisiaj grając w dwójkę (drugi joystick właśnie przyszedł). PS. Ciekawie gra się na ATARI patrząc na 50" TV :)))
@Wolfen Na chwilę obecną jesteś jedynym uczestnikiem i zgarniasz wszystko :D
@gienekp Dzięki za odpowiedź na prv, dla wszystkich, którzy tak jak ja zastanawiali się co to za fajne opakowania na carty to są to: ->link<- (pudełko na karty ultra pro - pojemność 50 kart)
@kamilos78 A jeszcze ciekawiej na 12" - grafika na 65XE jest prawie hiperrealistyczna :)
Gdyby Mikołaj był Bogaty, to chciałbym dostać Atari. Firmę Atari (w sensie prawa etc). I żeby jej potęga była na miarę bannerów w Blade Runner co najmniej po tym, co tam nawymyślam :D
Ja bym sobie z organizacją dobrego stanowiska nawet i poradził, mam pół strychowego poddasza do zagospodarowania - idealne na taki mancave, ale cierpię na permanentny brak czasu :(
To tak w ramach, czego bym chciał:-D znaczy, mieć czas...
Drabinę to się w markecie kupuje, ta powyżej oprócz tego, że jest niepraktyczna to zdecydowanie zbyt droga jak na zwykłe użytkowanie. Na strych równie dobrze można wejść po zwykłych drewnianych szczeblach.
Wrzucę jeszcze grosik od siebie bo dziś w paczkomacie oczekiwała nieźle zapakowana paka.
Do przewijania/przegrywania posiadam taki sprzęcik:
To JVC TD-W111
Wszyscy wiedzą i nie jest to tajemnicą, że japońce produkują elektroniczny szrot. Ich sprzęt działa 30, 40, 50 lat i nagle ni z tego ni z owego odmawia posłuszeństwa :(
Jestem tego świadomy i w oczekiwaniu na pewną awarię za 20-30 lat kupiłem sobie identycznego decka:
Złomek posiada złącze DIN co ostatnio jest modne:
A po co właściwie mi deck? - do przewijania :) Szkoda mi cennego XC12 marnować na takie bzdety.
Można się jeszcze spytać jak wybrać dobry deck. A tak: - jest w cenie poniżej 150zł z wliczoną wysyłką, - jak kaseta się nie wczytuje i przegrasz (nagrywa się bez noise reduction) na takim decku i kopia się wczytuje to znaczy, że to jest dobry deck.
No i to tyle, zapraszam do dodawania własnych fotek :)
Aktualne trzy modele dopieszczone w rozszerzenia. Środkowy oczekuje na letnią kąpiel słoneczną.
Trzy kolejne jeszcze na etapie naprawiania...a potem klasycznie polecą komplety dopałek. Na drugim foto deck Pioneer'a kupiony za niespełna 200zł chyba dwa lata temu - pięknie spisuje się przy archiwizacji kaset i tworzeniu nowych, także w turbo :)
Bym poprosił to co jest w środku pudełka z napisem PADDLE. Ja jedyne co zdołałem nabyć to sam sprzęt, nigdy się nie dowiedziałem, czy coś jeszcze jest w środku pudełka - nigdy go nie miałem :)
Niestety to nie jest NOS, zakupiłem kontrolery używane. Wewnątrz opakowania znajduje się tylko to, co Sprzedający tam włożył, w tym przypadku paddle i nic więcej.
Na fotkach z poprzednich konkursów były głównie cartridge, więc po kilku latach powrotu do atarowania teraz czas i na kasety z XC12 takim jak miałem za dzieciaka. 800XL już mam, więc doszło teraz 65XE, ale nie byle jakie bo w środku z 1MB :-) W Panga grało się bardzo przyjemnie.
Kto nie zrobił jeszcze fotki niech się pospieszy bo zostały niecałe 3 godziny.
I tym postem zamykam listę zgłoszeń. Losowanie za jakiś czas, tylko się ogarnę.
Dla porządku kilka zdań, których nie ma przymusu czytać :].
Główni sponsorzy: gienekp, Javalonde.
Jest kilka fantów, które zgarnia(e) wylosowany. Są one całkowicie bezwartościowe, ale dla hobbystów mogą mieć pewną wartość sentymentalną.
Kilka płytek. Niektóre już zaprogramowane. Co do obsługi reszty to wszelkie pytania należy kierować do pierwszego głównego sponsora i nikogo innego.
Joystick. Nie jest to tak zwany "NOS" ponieważ został rozpakowany i przetestowany. Jego łączny czas użytkowania to poniżej 10 minut. Dla niektórych może to być dużo... A dla niektórych w sam raz żeby nie trzymać w pudle i po prostu zacząć użytkować.
Dwa numery czasopisma zdradzającego tajemnice. Reedycja.
Jakieś pudełko. Zawartość można poznać po otwarciu.
Chociaż wszyscy wiedzą (jak nie, to powinni), że losowanie zawsze należy przeprowadzać na prawdziwym Atari, a nie jakieśtam współczesne wynalazki, o których zapomni się za pięć lat.
Głównie z powodu niedeterministycznego generatora liczb losowych.
Paczunia przyszła:D Joystick trafił od razu na intensywne testy bo córeczce wpadł w oko (bardziej niż posiadany przeze mnie juz QuickGun 2 Turbo;) i męczymy Fruity Pete :) Pozostałymi zacnymi artefaktami zajmę się pewnie wieczorem :) P.S. Żona twierdzi że w takim razie jednak powinienem ponownie kupić Atari ;) (aktualnie korzystam glownie z RPi i emulatorów a Atari sprzedalem z braku miejsca w mieszkaniu) i zaczyna coś kombinować w ramach prezentu urodzinowego ;) ...cóż... miejsce się będzie musiało znaleźć;)