Hej, Proszę o poradę, Mam w 65XE z płytą 130xe (64x6) zainstalowane U1MB i Gita fixer Wszystko działa bez problemów, ale zaóważyłem jedno dziwne zachowanie - w menu U1MB w "Save and Exit" w wierszu na dole z komendami pojawiają mi się dziwne znaczki. Firmware 2.05, flashowany kilka razy. W starszej wesji nie zaobserwowałem takiego zachowania.
Czyli np. tak, a ten patch z pojemnością to możesz coś więcej? pytam, bo mam zmontowane po Candlowemu, ale... ->link<- muszę zrobić testowo po Lotharkowemu, bo nie wiem co za numer.
@Peri Noid: dzięki. Chyba się na to nie natknąłem. Podbijam pytanie @Jacques bo nie trafiłem na ten patch. Na fotce widać, że to u1m z kątowymi złączami, czyli chyba jedna z pierwszych rewizji.
Z tego co się dowiedziałem to ten pacz się aplikuje w 1200XL gdzie są problemy z masą z jakiegoś powodu.
@Zaqu: popatrz na swoje pamięci, czy wszystkie są takie same? Mają takie same opóźnienia? Może tu jest jakiś kłopot? Tro he mi to wygląda na nie wyrabiające się czasami pamięci.
Mam polutowane podobnie. I płyta z takimi samymi pamięciami. I nie mam problemów. Ciekawe... Szkoda, że masz procek wlutowany a nie w podstawce, można by podmienić na inny.
Odpaliłem flashowanie raz jeszcze żeby wczytać starszą wersję i sprawdzić jak działa i ubiłem U1MB. Przełączyłem się na profil 3 bo pierwsze dwa używam a ten był czysty, odpaliłem uflasch.xex najnowszy. Wziąłem wsad z 3.x bez GOS i w czaie flashowania dostałem error. Nie mogłem już flashować bo nie widział dysku. A po resecie czerwony ekran. Po włożeniu oryginalnego romu i MMMU działa. Flash do zaprogramowania w U1MB? mam TL866 ale chyba nie mma do flasha podstawki. Jak najłatwiej to ogarnąć? Wysyłać do Lotharka? JTAG? Programować flash?
@Zaqu: Z drugiej strony, skoro jesteś z W-wy to jak się pofatygujesz na Kabaty to możemy spróbować tę kostkę np. przekopiować z mojego U1MB - mam programator i przejściówki. Damy radę.
Mały update - Back in life ;-) Peri Nord zaproponował mi pomoc, i chociaż mieszkamy tylko przez rzekę, to znaleźć czs było trudno, a więc zamówiłem adapter PLCC32 do DIP 32 i postanowiłem tak jak radzili mi koledzy tutaj oraz Lotharek sprawdzić i przeprogramować Flash. I to się okazało strzałem w 10! Po zaprogramowaniu znalezionym gdzieś zrzutem flash'a w satrszej wersji U1MB wstał. UFlash zadziałał normalnie i zainstalował najnowszą wersję bez problemu. I co najdziwniejsze - TO DZIWNE MIGOTANIE na ostatnim ekranie USTAŁO !! Jak to się stało - Nie wiem ?! Jedyne co zrobiłem to poprawiłem lutowanie zielonego kabelka przy rezystorze.
Ja miałem takie dziwne krzaczki gdy miałem uszkodzoną pamieć flash w U1MB. Po wymianie na nową problem znikł. Problemy z flshowaniem też były. Raz pamięć się programowała za pierwszym razem a czasem wywalała błędy i trzeba było powtarzać.
W piątek będe próbował flashowania nowszym SDX'em i się okaże czy flash pada, czy może styki były utlenione i nie kontaktowały a jak wyciągałem i wkładałem kostkę to się przetarły. Kto wie.