atarionline.pl Warszawski Sztab Z Atarowcami(WSZA) - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1: CommentAuthorGzynio
      • CommentTime21 Mar 2010 22:03
       
      W sobotę 27.03.10 o godzinie 18:00 odbędzie się Warszawski Sztab Z Atarowcami(WSZA).

      Na spotkanie zapraszam do pubu CITY(ul. Polna 54) na wprost politechniki u zbiegu ulic Polnej i Nowowiejskiej obok dawnego sklepu Apple, a teraz Subway-a.

      Zapraszam wszystkich chętnych.
      Gzynio
      • 2: CommentAuthorcaruso
      • CommentTime22 Mar 2010 00:03
       
      O, w d... Obiecałem sobie po ostatniej WSZY, że na następną się wybiorę a tu się okazuje, że zaplanowana jest akurat w moje urodziny. Gości samych w domu nie zostawię.
      • 3:
         
        CommentAuthortdc
      • CommentTime23 Mar 2010 10:03
       
      Jak to dla Atari nie zostawisz ?? :)

      Co jest dla Ciebie ważniejsze od Atari ??
      • 4: CommentAuthorjakubd
      • CommentTime23 Mar 2010 11:03
       
      Tym razem się stawię - z ciekawości. Kto się anonsuje? Dla utrzymania dobrego wrażenia wezmę PSP z emulatorem :)
      • 5: CommentAuthorcaruso
      • CommentTime23 Mar 2010 12:03
       
      @tdc: No, to teraz zacząłem się poważnie zastanawiać :-) Potrafisz motywować, nie ma co...
      • 6: CommentAuthorjakubd
      • CommentTime23 Mar 2010 14:03
       
      Wiesz, zaproś gości w okolice PW - chętnie im opowiemy z czym sie je Atari :)
      • 7: CommentAuthorcobra_c64
      • CommentTime23 Mar 2010 17:03
       
      Gzynio jedziesz wkd czy autkiem??
      • 8:
         
        CommentAuthorjhusak
      • CommentTime23 Mar 2010 20:03
       
      Ja będę - rezerwuję wieczór :)
      • 9:
         
        CommentAuthormiker
      • CommentTime23 Mar 2010 21:03
       
      Powinienem też w tamte okolice zabłądzić, z połowicą. :)
      • 10: CommentAuthortatqoo
      • CommentTime23 Mar 2010 21:03
       
      No to do zobaczenia :)
      • 11: CommentAuthorjakubd
      • CommentTime23 Mar 2010 21:03
       
      No to poznam mistrza muzyki :) Przygotuję może dzieło mojego brata z softsynth'a, jak mi się uda znaleźć dyskietkę... Dobra okazja.
      • 12:
         
        CommentAuthortdc
      • CommentTime23 Mar 2010 21:03 zmieniony
       
      Miker jak to z połowicą ? Już jesteście oficjalnie ??;)
      • 13:
         
        CommentAuthormiker
      • CommentTime23 Mar 2010 21:03
       
      hehe
      • 14: CommentAuthorGzynio
      • CommentTime23 Mar 2010 22:03
       
      Cobra: Jak na razie to planuję WKD.
      • 15:
         
        CommentAuthortdc
      • CommentTime23 Mar 2010 23:03
       
      caruso, ja właśnie miałem na myśli coś takiego jak jakubd;)
      W końcu już kiedyś mieliśmy dwie imprezki równocześnie;)


      Ja niestety jestem w sobotę zajęty ale postaram się wpaść pod wieczór.
      • 16: CommentAuthorcaruso
      • CommentTime24 Mar 2010 02:03
       
      @jakubd @tdc: pomysł świetny lecz tym razem niewykonalny (za dużo odkręcania). Mam nadzieję, że wybaczycie jeśli powiem, że goście w większości z Atari zaznajomieni i jest prawdopodobne, że pogramy w kilka gierek :-)
      A swoją drogą jeszcze takich typowo "atarowskich" urodzin nigdy nie miałem. Byłoby miło...
      • 17: CommentAuthorcobra_c64
      • CommentTime24 Mar 2010 20:03
       
      Gzynio napisał: Jak na razie to planuję WKD.

      W sumie to zrozumiałe z oczywistych względów:)))
      • 18: CommentAuthorGzynio
      • CommentTime24 Mar 2010 22:03
       
      Pytałaś się o to jak jadę bo planujesz się pokazać?
      • 19:
         
        CommentAuthortdc
      • CommentTime25 Mar 2010 01:03
       

      caruso:

      pomysł świetny lecz tym razem niewykonalny (za dużo odkręcania).

      Eeee... przecież "Atari jest jak z gąbki" !
      • 20: CommentAuthorjakubd
      • CommentTime25 Mar 2010 22:03
       
      Normalnie skojarzyło mi się ze SpongeBobem... weź nie przypominaj nawet...
      • 21: CommentAuthorcobra_c64
      • CommentTime25 Mar 2010 22:03
       
      Gzynio planowałam,ale dzisiaj sie okazalo,ze maz znowu pracuje i ch.j bąbkę strzelił:((( bo wróci może na 19stą!
      • 22: CommentAuthorjakubd
      • CommentTime25 Mar 2010 22:03
       
      No to jak na 19tą, to co, my niby rozejdziemy się przedpołudniem, czy jak? Zjazdy PDAClubu kończą się zwykle z zamknięciem knajpy (spokojnie :) VaBene zamykają o 23:00).
      • 23: CommentAuthortatqoo
      • CommentTime26 Mar 2010 09:03
       
      jakubd: my zaykamy knajpę razem z obsługą, tzna. grzecznie nas wyganiają ok 23.

      Nie planuję wyjść wcześniej. Zapraszam.
      • 24: CommentAuthorjakubd
      • CommentTime26 Mar 2010 10:03
       
      Nie na darmo mówią, że Warszawa to "miasto, które nigdy się nie budzi" :)
      • 25:
         
        CommentAuthorAlex
      • CommentTime27 Mar 2010 16:03
       
      Może wpadnę na chwilkę...
      • 26:
         
        CommentAuthorjhusak
      • CommentTime28 Mar 2010 11:03
       
      No i po WSZY.

      Pozdrawiam wszystkich, bardzo było miło.

      Miker, jeszcze raz Was przepraszam za mą wylewność... i życzę Wam Wszystkiego Najlepszego!
      • 27: CommentAuthorjakubd
      • CommentTime28 Mar 2010 12:03
       
      Takoż wielkie dźwięki za spotkanie i będę was męczył przy następnym - powiedział JakubD słuchając "Garfield part 2" vel "Music non stop" potwierdzając tym samym fascynację Kraftwerkiem Jakuba Husaka prosto odtwarzacza Pokey Player na iPhone :)

      Ale tym razem wezmę jakieś okablowanie żeby wpiąć się w ten telewizor z mojeog komputera oraz jakby się nie udało - osobne głośniki :) Zrobimy sobie oprawę dźwiękowo-wizualną :)
      • 28:
         
        CommentAuthormiker
      • CommentTime28 Mar 2010 20:03 zmieniony
       
      Kuba: nic się nie stało, do rana się zdążyliśmy oprać i po krzyku, nie wiem natomiast do końca jak komórka Sikora (coś tam było z nią nie tak)...

      Jakubd: ja WSZYstko rozumiem, zagadało się z miły profesorem z Kaliforni, co jeszcze prowadzi jakiś miejscowy klub Atari, tylko że w pewnym momencie część sztabowiczów stwierdziła "co ja tu robię". Z jednej strony - fajnie, że impreza miała pewne urozmaicenie, z drugiej jednak, nie róbmy ze sztabu (gdzie w sumie przychodzi się zmienić nieco swój stan świadomości w dobrym towarzystwie i z definicji panuje niezupełnie poważna atmosfera), swego rodzaju sympozjum naukowego. Sorry, tak to odebrałem i z pewnością nie tylko ja. Zawsze można zająć stolik obok i tam kontynuować wywody, prawda?

      Uff... to tyle ode mnie.
      • 29:
         
        CommentAuthorpirx
      • CommentTime29 Mar 2010 00:03 zmieniony
       
      Dobra, to kto się kontaktuje z profesorem, żeby jakaś kakofonia nie wyszła. Człowiek był totalnie zaskoczony, że nie mamy jakiegoś klubu, któremu mógłby przekazać swój stuff, lepiej by było, jakby wszystko zorganizowała 1 osoba, a nie 10 różnych.

      Miker: hue hue, ale było ciekawie, coś się działo i w ogóle.

      Dla niewtajemniczonych - profesor może mieć ciekawy stuffik na dyskietkach w garażu. Dyski trzymał jako archiwista klubu użytkowników Atari. Trza to zaimportować, przetransferować na PC i opublikować na atarionline.pl :]
      • 30:
         
        CommentAuthortdc
      • CommentTime29 Mar 2010 00:03
       
      Znowu były wykłady ?

      A ja nie dojechałem... :(


      pirx: a skąd wyście wytrzasnęli tego profesora ??
      • 31: CommentAuthortatqoo
      • CommentTime29 Mar 2010 09:03
       
      pirx: przed wyjściem rozmawiałem z nim, że przekażę do niego kontakt Kazowi, i tak też proponuję zrobić. Sądzę, że będzie najlepszą osobą do zorganizowania całej operacji :)
      • 32:
         
        CommentAuthorpirx
      • CommentTime29 Mar 2010 11:03
       
      tatqoo - the best idea evar. Masz jego e-mail drralph... ? ten, który naprawdę odbiera?

      A profesor wziął się z outer spejsa. Warto mieć koszulki z logo aftari.
      • 33: CommentAuthortatqoo
      • CommentTime29 Mar 2010 12:03
       
      Mam.
      • 34:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime29 Mar 2010 14:03
       
      A o czym byly wywody, ze az Miker chcial sie przesiadac do innego stolika? ;)
      • 35: CommentAuthorjakubd
      • CommentTime29 Mar 2010 16:03
       
      No właśnie nie byłem na tyle nietrzeźwy, żeby zapomnieć o co chodzi, ale żadnych wywodów nie było - tyle, że profesor nie mówił po PL, więc kulturalnie było jednak od czasu do czasu zamienić z nim parę słów w jego ojczystym, zwłaszcza, że być może uda się z nim utrzymać kontakt a propos jego kolekcji oprogramowania z jego dawnego kalifornijskiego klubu atarowców. A mówił coś o kilkuset dyskietkach...
      Dlatego w zasadzie nie wiem o czym mówi Miker :) Choć powiem szczerze, jakiś wykład możnaby walnąć szkoleniowy, żeby dowiedzieć się czegoś nowego, lub coś nowego zobaczyć.
      Poza tym i tak się przesiedliśmy do innego stolika, choć w zasadzie (z tego co widzę) to był powrót na pięterko pod TV, gdzie normalnie odbywa się spotkanie.

      PS: Trzymam kciuki za telefon Sikora! Następnym razem Jakuba (tego właściwego :) posadzimy w jakimś bezpieczniejszym miejscu i będziemy go mieli na oku :)
      PS: Pozdrawiam jeszcze raz Jakuba Husaka - na prawdę kawał z Ciebie fajnego gościa :)
      • 36:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime29 Mar 2010 16:03 zmieniony
       
      Skoro o klubach mowa, to przypomne, ze Nosty swego czasu zdobyl kolekcje TAIG (Twin Cities Atari Interest Group z Minneapolis):

      nowinka byla tutaj:
      ->link<-



      a dyski tutaj:

      ->link<-
      • 37: CommentAuthorjakubd
      • CommentTime29 Mar 2010 16:03
       
      Pan profesor powiedział, że przesłać nam to może pocztą uniwersytecką (a więc w zasadzie za darmo) całą tego skrzynię plus Atari 400 i 800. Jak dojdzie do ustaleń, to jakby udało się to pchnąć na Politechnikę Warszawską (gdzie on wykłada) to wtedy można odebrać (ja na PW studiowałem i paru ludzi ciągle znam) i przekazać komuś godnemu do przetworzenia i do archiwum.
      Ale na razie spokojnie - człowiek wraca do domu w drugiej połowie kwietnia dopiero, ale już przy nas gadał z żoną :) Podobno są przechowywane w klmatyzowanym garażu, więc są szanse, że większość dysków jest sprawna.
      • 38: CommentAuthorxxl
      • CommentTime29 Mar 2010 17:03
       
      ooo to atari 800 moze byc u mnie w domu zarchiwizowana :D
      • 39:
         
        CommentAuthormiker
      • CommentTime29 Mar 2010 22:03
       
      No dobra, może i się czepiam, ale i tak moim zdaniem w pewnym momencie forma sztabu została "nieco" zachwiana, zrzućmy to jednak na moje fochy. :>

      Co do dysków - mam nadzieję, że jak się już je uda sprowadzić, nie będzie tam bazyliona wersji jakże znanego wszystkim dema "HELLO WORLD", tylko coś naprawdę interesującego (choć jakoś na jakieś megaprototypy bym nie liczył, ale cóż, zobaczymy). Działajcie!
      • 40: CommentAuthortatqoo
      • CommentTime29 Mar 2010 23:03
       
      Miker, a coś ty taki niezadowolony. Jak dla mnie sztab był super, dawno już nie miałem takiego porządnego kaca.

      Będą dyski - dobrze. Nie będzie ich - też nienajgorzej.

      Odbijesz sobie na Grzybsoniadzie.
      • 41: CommentAuthorjakubd
      • CommentTime30 Mar 2010 00:03 zmieniony
       
      miker, wiesz, ten sztab "do innych był niepodobny" :) Ale być może o to chodziło. Poza tym na pewno został porządnie zalany żeby nie powiedzieć olany :) Ale najważniejsze, że się rozwinęło trochę, a to chyba dobrze, biorąc pod uwagę co się dzieje. Może jakąś młodzież trzebaby jeszcze zaangażować... Ale to chyba będzie trudne.
      Ja osobiście nie mogę się doczekać już następnego WSZA (no bo nie następnej... :) Może tym razem bez wstawek uczelnianych :)
      Tymczasem męczę swoją kolekcję doskietek (i wyciągnę Softsynth dla KAZa, bo widzę, że nie ma - i to chyba od razu z muzyczkami Jakuba Husaka mam) oraz słucham namiętnie muzyczek z ASMA (oraz HVSC) na iPhone, ale o ile dźwięk POKEYa jakoś do mnie dociera, o tyle mało co mi się z SIDa podoba. Chyba jednak jestem niereformowalnym Atarowskim ortodoksem :D

      PS: A w tle lecą teraz twoje kawałki, miker :)
      • 42: CommentAuthormono
      • CommentTime30 Mar 2010 01:03
       
      Polecam:
      Barbarian
      Gerry the Germ
      Terramex
      Battle of Valley
      Cybernoid 1 i 2
      Gianna Sisters
      Last Ninja 1, 2, 3
      to praktycznie same klasyki. Na pewno ktoś poda jeszcze kawałki Roba Hubbard'a, Jeroen Tell'a, Chris'a Chuellsbeck'a, David'a Whittaker'a, ja jednak uważam że śp. Joseph Richard (ten od Barbariana) był Master of the Masters. Robił muzykę do gier pecetowych później, ale taki Barbarian nie brzmi, jak inne - to jest muzyka FILMOWA!
      Szkoda, że nie żyje :(