Wiesz co, z mojego punktu widzenia najlepiej jest jednak mieć pamięć DRAM w podstawkach i po prostu ją wyciągnąć. Jak nie jest w podstawkach, to przerobić na podstawki. Myślę, że tak jest lepiej również ze względu na to, że pamięć DRAM nawet jak zablokujesz jakoś metodami, które proponujesz, to one i tak nadal żrą Ci niepotrzebnie prąd, a każdy z tych scalaków dodatkowo sieje zakłóceniami po płycie i po zasilaniu. Trochę roboty więcej z socketowaniem DRAM-u, ale skoro i tak grzebiesz, to więcej przyjemnej zabawy masz:-)
Jakoś da się to zrobić bo np. SysCheck tak potrafi zrobić. Albo rozszerzenie 1064 dla 600XL. Ale najwyraźniej poza specyficznymi przypadkami nikt tego nie potrzebuje.