Komputer działa. Ja nie mam dżojstika, właśnie zamówiłem. Zrobiłem hardware. Chciałem programować w basicu, trzeba po prostu wpisywac zwyczajnie liczby i nic więcej, komputer to rozumie, tylko trzeba być koderem i basic będzie siedział w programie. Jak będzie dżojstick napiszę więcej.
Kaz pisał kilka lat temu tutaj: ->link<- i tutaj: ->link<- o tym, że kolega Cuzz ma problemy zdrowotne utrudniające wyrażanie myśli i prosił o wyrozumiałość.
Edit: coś tu napisałem, ale się pomyliłem z ilością bitów, więc jednak poprzestańmy na 16. 16 bitów jest ok, chętnie bym zobaczył jak to wygląda w działaniu:-)
Dzięki Adam za pamięć o tym. Tak, bardzo proszę o wyrozumiałość dla kolegi, bo to miły, sympatyczny i nikomu nie szkodzący człowiek, a zmagający się z problemem, który w praktyce ma okrutne skutki, bo powoduje odsuwanie się ludzi. Nie dokładajmy ciężaru od nas. Jeżeli sprawia mu przyjemność, że może czasem u nas popisać, pokonwersować z ludźmi, to niech tak będzie, miejsca na serwerze wystarczy :)
Jest taki joystick wireless, nazywa się CX40+. Działa jako sieć bluetooth do pc-ta. Zakodowałem tryb, w którym komputer atari przejmuje działanie pc-ta w emulatorze "ATARI800". W ten sposób działa floating point, macie komputer zupełny. aha to 100% emulacja, atarynka musi być włączona ona wysyła sygnał całkowicie przez port joystika.
Wiecie co, ale w tym poście wyżej, co napisał Cuzz, jest trochę sensu... sprawdzał ktoś, jak sprawuje się dongle z CX40+, jak porty joysticka przestawimy z odbierania na nadawanie?
Wiecie co, moja atarynka nabrała kolorów. Nie uwierzycie, można kodować w BASICU. Mam SIOSD lotharka, jako tako sprawne i pierwszy raz programuję na prawdziwym sprzęcie. Jest dużo inaczej. Sprawdziłem na żywca, jeśli ktoś zna się na kodowaniu, to jest w siódmym niebie. Jak ktoś nie lubi kodować to polecam ten asembler, załączam.
Życzę powodzenia w programowaniu . Staram się zaglądać na stronę producenta, ale tam nie ma żadnych konkretnych informacji ale jest wikipedia. Wszystko się wyjaśniło, w świecie komputerów jest plaga dezinformacji, ale Kaz na pewno wam pomoże. Zaopatrzcie się w jakąś dobrą książkę a gwarantuje wam, że coś zaprogramujecie co się będzie "płynnie ruszać". Co do assemblera to ja chowam głowę w piasek dla mnie temat nie istnieje , zrozumcie to maszyna a nie sam procesor, który wykonuje wiele operacji jednocześnie. Ja wiem że wszyscy marzą o tym asemblerze, ale jak ktoś podaję jakąś asemblerowską pseudo wstawkę i ją opisuję, no to na prawdę ciężko zrozumięć o co mu w ogóle chodzi.