atarionline.pl Celtic folk / neo-folk / dungeon-synth z wykorzystaniem Atari - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1:
         
        CommentAuthoryerzmyey
      • CommentTime4 Sep 2025 09:25 zmieniony
       
      hej

      no dalej odkopuję i wypuszczam starocie sprzed 30 lat.

      jesli ktos poszukuje podkladow muzycznych do sesji RPG, to moze to ;-P

      ->link<-

      SWORD - "Through The Forest"
      the EP album released on-line in 2025

      Dungeon-synth / celtic folk / neo-folk / cinematic

      Tracklist:

      1. Through The Forest (composed in 1997 by Merlin & Corvin)
      2. Sad Fairy (composed in 1998 by Merlin)
      3. The Last Supper Before The Battle (composed in 1997 by Corvin)
      4. Farewell, My Love! (composed in 2000 by Merlin)

      Total time: 12:10 min.

      Songs 1,2,4:
      Sequencer: ATARI 1040 STF and Steinberg CUBASE 2.01.
      Sound-source: Yamaha 510 (with AWM / Advanced Wave Memory tone generator)

      Song 3:
      PC computer has been used as the sequencer.
      Software used: AKORD and virtual synths.

      The music has been composed in the period of 1997-2000 years.

      Released on-line in 2025.
      • 2:
         
        CommentAuthorjhusak
      • CommentTime4 Sep 2025 14:17
       
      Dzięki Yerz!
      • 3:
         
        CommentAuthoryerzmyey
      • CommentTime5 Sep 2025 00:19
       
      takie tam... pipczenie na fujarach i kozich żołądkach.
      • 4: CommentAuthormono
      • CommentTime5 Sep 2025 16:39 zmieniony
       
      No właśnie, ja to co prawda nie przepadam za tymi piszczałami. Z całej irlandzkiej muzyki najbardziej lubię "Legend" od Clannad (a szczególnie "Battles") bo tam nie ma tych cholernych kobz :) Albo mało. Tylko elektronika.

      No. A tu jest elektronika! I te kobzy :).

      Merlin to wiadomo kto - z mgieł Avalonu. A Corvin to pewnie z Dworców Chaosu i krain Amberu :)
      A w "Nieśmiertelnym" Queen miał jakiś utwór z piszczałami w "A Kind of Magic" (a "One Year of Love" to megapościelówa wszechczasów moja ulubiona i "Don't Loose Your Head" najlepszy kawałek na płycie)? Chyba nie było nic celtyckiego dla MacLeoda.

      Edit: Jeszcze "Who Wants To Live Forever" jest kosmiczne.

      Edit 2: W tym poście użyłem chyba najwięcej samodzielnych "a" w całym swoim sielskim życiu.
      • 5:
         
        CommentAuthorjhusak
      • CommentTime6 Sep 2025 11:42
       
      Aaa! dobre, przesłuchałem z przyjemnością :)
      • 6: CommentAuthorgorgh
      • CommentTime6 Sep 2025 20:42
       
      bardzo miłe dla ucha i zupełnie inne od twoich chipów
      • 7:
         
        CommentAuthoryerzmyey
      • CommentTime8 Sep 2025 08:39
       
      Fękz elot.

      Nooo, przez lata myśmy tych projektów trochę naćkali i faktycznie były z b. różną muzyką. Nawet jakiś noise-metal-industrial. :-P

      PS: Kobza to instrument strunowy, szarpany, przypominający lutnię. Kozie flaki - to DUDY.
      (I haggis. Chociaż nie; to z offcy ;-P ).
      • 8: CommentAuthormono
      • CommentTime8 Sep 2025 11:39 zmieniony
       
      Niech będą i dudy w miech :) A pseudonimy? Był Zelazny na fali?
      • 9:
         
        CommentAuthoryerzmyey
      • CommentTime9 Sep 2025 08:13
       
      a widzisz, dzis juz o tym troche zapomnialem, ale faktycznie pseudonimy byly na podst. Rogera Zelaznego. :) :)