atarionline.pl Fanowskie konwersje z innych platform - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1: CommentAuthormono
      • CommentTime3 Nov 2015 20:11
       
      Był już taki pomysł na wszystkie możliwe intra 256B.
      • 2: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime4 Nov 2015 13:11 zmieniony
       
      @lhuven: Zerknąłem na ten Adventure Studio - wygląda ciekawie i prosto, możliwe, że przy ustawieniu parametrów typowych dla sepcyfikajci technicznej Atari da się robić gotowe gry na Atari. Kwestia kompilacji do odpowiedniego kodu wynikowego, ale to chyba nie problem, bo wiem, że ktoś robił coś w C tu atarionline, o ślimaku zdaje się i konwertowane było na wersję Atari? Tak kojarzę. Czyli aby do kodu ładnego prostego w specyfikacji Atari i gotowe. :)

      Przykład jest prosty (akurat taki znalazłem):

      ->link<-

      Fajnie wygląda. Da się uprościć pewnie. Dużo ciekawych przykładów tu jest.

      @tbxx: to ciekawe, a jak to miałoby działać konkretniej trochę? Po kodzie szukać, czy po grafikach i sobie je wyciągać? takie skrypty i automaty pewnie są. Możliwe, że nawet konwertujące gry z C64 na Atari równo po kodzie nawet. Pewnie prosta rzecz. Hurtem z C64 po kodzie przez filtr na ATR-y i już. :)

      Albo przynajmniej grafiki i słowniki, co by się dało, a potem się skleca ręcznie to, co się ma na gotowe i gotowe nowe - na Atari. Szybkie konwersje by były. Jakiś zestaw ekstraktorów by się przydał - grafik, słowników, muzyk, dźwięków, etc. innych elementów i jeśli działa po wyekstrahowaniu jako elementy gotowe sprawne, to na Atari tylko połączyć sensownie w szkielecie własnego programu i już. Chyba proste, a jakie efektywne.

      Kombinacje bajtów to bez sensu - sieczka. To dla zabawy pewnie tylko 'co wyjdzie' - jak z Małpą Szkspira - dać małpie nieskończoną ilość czasu i ma klepać w klawiaturę tylko, nic więcej. Jest szansa prawdopodobna logicznie matematycznie realnie, że małpa wklepie hamleta Szekspira jeszcze lepszego niż oryginał. Oczywistości... ale ile by to trwało czekać, aż małpa się postara? :)

      0 REM Shakespeare's Monkey writing art algorithm
      10 print random char
      15 if all of part of all random chars printed is good then goto 30
      20 goto 10
      30 print Hamlet

      40 test ktory hamlet jest najlepszy (use human testing method)

      50 goto 10

      Ogólnie pewnie tak się da. Algorytm jest działający i sprawny i dobry. Oczywiste. I daje skończone oczekiwane wszystkie możliwe wyniki w zbiorze pełnym możliwych w nieskończonym czasie.

      @larek: tak, to tłumaczy, że komuś się nie chce. A grać by się chciało, czy też nie? A z nie super grafikami?

      W wolnym czasie zrobię szablon tego Erika, z ciekawości. W Turbo Pascalu. Pewnie da się przenieść na Atari potem. :)

      @mono: można do powyższego programu wstawić zmienną na ilość 'B' na początku programu i zrobić wszystkie wersje założone z góry od 0B do 65535B a potem dalej...
      • 3: CommentAuthormarekp
      • CommentTime4 Nov 2015 14:11
       
      Nie żebym się znał... Ale Atari raczej Hamleta nie napisze. Małpa ma zdecydowanie większy "random" ;-)
      • 4: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime4 Nov 2015 15:11
       
      Jeśli chodzi o random wystarczający dla losowania jednego znaku w alfabecie anglofońskim, czy jak to się uogólnia - angielskim powiedzmy dla uproszczenia, nie znam się dokładnie, a nie chciałbym być nieprecyzyjny lub niepełny w algorytmach i czymkolwiek, chroń Boże randomowy - to random Atari jest zdecydowanie lepszy jako narzędzie niż małpy: jest większy i szybszy i sprawniejszy i precyzyjniejszy i konkretny, a nie losowy, wynika z losowań określonych i modyfikowalnych 'po drodze losowania nawet' - w sumie jak u małpy - nie wiadomo jednak, jak losuje małpa, ale właśnie nie tak perfekcyjnie losowo jak Atari, bo małpie zaczynają podobać się niektóre literki lub klocki albo gesty stukania w klocki lub klawiaturę i zaczyna je powtarzać sensownie na skutek 'lubienia', 'zmęczenia', 'automatyczności' lub innych wskaźników umysłowych i otoczenia oraz organicznych i innych może jakichś nawet - działania małpy i jej sposobu losowania - więc losowanie małpy nie jest czysto losowe ani zbliżone nawet do losowania sprawiedliwego - czyli jednakowo prawdopodobnego dla każdego elementu z zestawu losowanych literek.

      Stąd generator losowy Atari jeat 100% perkecyjniejszy i 'większy' i same zalety 100%.

      Mała jest do kitu przy losowaniu. Nie jest to losowanie, cokolwiek robiłaby małpa. Ale ogólnie gdzie walnie łapą, tam kliknie. Kiedyś może napisze Hamleta i wszystkie możliwe permutacje wszystkich możliwych tekstów wszechświata - pod założeniem dania jej nieskończenie długiego czasu. Inaczej małpa nie napisze. To warunek konieczny chyba, chociaż wiedząc,że małpa nie losuje próbując losować, to możliwe, że ten warunek nieskończonego czasu dla zrealizowania zadania nie jest konieczny, co potwierdza również znowu to, że małpa nie losuje i jest gorszym losowaniem niż losowanie Atari.

      Atari losuje bardzo blisko losowania prawdziwego.
      Małpa 20% najwyżej a potem coraz mniej aż do 1% a potem już w ogóle nie losuje - czyli małpa jako generator losowy najpewniej od razu zaczyna się psuć i psuje się aż do końca sukcesywnie w czasie losując. Czyli jako generator losowy małpa do kitu - nie nadaje się do zastosowań sensownych złożonych, jedynie dla małych zadań przykładowych.

      Jeśli patrzeć 'większy' lub 'mniejszy' - zależy, czy chodzi o gabaryty generatora? U małpy są wielkie łapy albo łeb, gdyby miała losować łbem, w Atari to chyba tylko impuls na jakimś układzie. Nieporównywalnie mniejszy jest random Atari w gabarytach technicznych - rzeczywiście.

      Co do zakresów i precyzji oraz prawdopodobieństwa uzyskania liczby losowej, Atari zdecydowanie zwycięża o kosmos cały.

      Atari napisze Hamleta w czasie bardzo krótkim - trzeba zrobić obraz dyskietki z czystym tekstem hamleta TXT, policzyć ilość znaków i kazać Atari losować ze zbioru znaków użytych w hamlecie po kolei dotąd, aż ułoży Hamleta. IF tekst losowy Atari = tekst wzorcowy Hamleta AND (ewentualnie dla pewności) liczba znaków tekstu=liczba znaków Hamleta THEN PRINT "Hamlet gotowy oto: ": FOR I=1 TO liczba znakow PRINT char(tekst losowy Atari): I=I+1: NEXT I.

      I powinno działać.

      Jak długo to trwa to nie wiem. Mogę policzyć. tekst hamleta trzeba poszukać pełen i policzyć. Pisząc hamleta na pewno też powstałby Makbet i inne, może nawet Romeo i Julia i pozostałe dzieła. Zależy, czy mieści się w liczbie znaków.
      • 5:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime4 Nov 2015 20:11
       

      smaku:

      @larek: (...) A grać by się chciało, czy też nie?

      W setki gier miesięcznie to nie, ale te 30-40 gier w miesiącu możesz zrobić. W tyle jestem w stanie sobie pograć.

      smaku:

      IF tekst losowy Atari = tekst wzorcowy Hamleta AND (ewentualnie dla pewności) liczba znaków tekstu=liczba znaków Hamleta THEN PRINT "Hamlet gotowy oto: ": FOR I=1 TO liczba znakow PRINT char(tekst losowy Atari): I=I+1: NEXT I.
      I powinno działać.

      qrwa, jakie to proste!

      smaku:

      Pisząc hamleta na pewno też powstałby Makbet i inne, może nawet Romeo i Julia i pozostałe dzieła.

      A Krzyżacy też? Bo ja bym wolał Krzyżaków.
      • 6:
         
        CommentAuthorCOR/ira4
      • CommentTime5 Nov 2015 12:11
       
      Krzyżacy to powstali od pająków ,na pewno wim bo pająka widziołem ;-).
      "Atari napisze Hamleta w czasie bardzo krótkim - trzeba zrobić obraz dyskietki z czystym tekstem hamleta TXT, policzyć ilość znaków i kazać Atari losować ze zbioru znaków użytych w hamlecie po kolei dotąd, aż ułoży Hamleta. IF tekst losowy Atari = tekst wzorcowy Hamleta AND (ewentualnie dla pewności) liczba znaków tekstu=liczba znaków Hamleta THEN PRINT "Hamlet gotowy oto: ": FOR I=1 TO liczba znakow PRINT char(tekst losowy Atari): I=I+1: NEXT I."
      no właśnie -"trzeba zrobić","Policzyć"
      "kazać Atari losować ze zbioru znaków użytych w hamlecie po kolei dotąd, aż ułoży Hamleta."
      losować to może nie do końca.
      To może lepiej użyć edytora tekstu i przenieść po prostu .
      • 7: CommentAuthorblacktofu
      • CommentTime5 Nov 2015 15:11
       

      smaku:

      Atari napisze Hamleta w czasie bardzo krótkim


      Bardzo krótki czas to dosyć względne pojęcie. W 10 znakowym napisie mamy 24 znaki + spację (pomijamy różnicę między dużymi a małymi literami). Szansa, że Atari wylosuje właściwą poprawnie pierwsze 10 znaków Hamleta wynosi chyba 1 / 24^10.

      Przy założeniu, że Atari losuje 1 000 000 znaków na sekundę, pierwsze 10 znaków będziemy mieli po czasie krótszym niż 2 lata pracy Atarki. To szybko?

      Oszacowanie, ile czasu będzie musiało pracować Atari, aby wylosować całego Hamleta - to już Smaku oszacuj sam...
      • 8:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime5 Nov 2015 15:11 zmieniony
       
      Smaku, tu masz Hamleta w pliku txt: ->link<-
      Do dzieła!
      • 9: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime5 Nov 2015 18:11
       
      @larek: 30-40 gier miesięcznie to wystarcza, żeby zając się projektem i zainwestować czas. Ile możesz płacić za jedną grę miesięcznie? Będzie 3o do 40 miesięcznie przygodówek w stylu Erika lub według wyboru. Jeśli kupisz 10 gier w rozsądnej cenie miesięcznie, to tyle zrobię. Jeśli 30 do 40, to tym bardziej. Ile za jedną? Będą warte swojej ceny. Wystarczy określić parametry ogólnie, jak ma wyglądać. Zrobię jedną na zwór na jutro, jeśli zapłacisz za gry następne, jeśli ta jedna się spodoba. Ma być taka jak Erik czy inna jakaś? Wystarczy pokazać przykład, jaka by była fajna i w którą by się chciało pograć. To zrobię na jutro i luz. Ale tylko jedną. 30 do 40 miesięcznie jedynie jeśli ktoś kupi. To oczywiste.

      Mogą być Krzyżacy i pozostałe dzieła Sienkiewicza. Wszystkie. Dać gotowy program do uruchomienia? exe czy źródłowy?


      @irata4: chodzi o algorytm Małpy Szekspira, a nie algorytm weź=>przenieś LUB skopiuj => gotowe READY[] :).

      @blacktofu: dokładnie tak. Dla Atari jest to czas bardzo krótki. Proszę porównać czas wykonania tej samej pracy przez Małpę. To analogicznie jak w czasach i odległościach astronomicznych. Krótki czas lub odległość liczy się w latach świetlnych. I w tych dystansach czaso-przestrzennych 'krótki' lub 'długi' okres to nadal nierealny dla czasów ludzkich.

      Ale da się przyspieszyć filtrem może. :)

      @larek: Bardzo dziękuję. To najistotniejsza rzecz do rozpoczęcia pracy. Genialne. Dzięki. Szkoda, że po polsku, bo mowa była o anglofońskiej jakiejś, może być staroangielska, nawet bym wolał z ciekawości, ale nie polska. Chyba, że dla przykładu tyko, to może być. fajna rzecz Dzięki.

      Dać exe-ka czy źródłowy?

      Kto zapuszcza na następne tysiąc lat? Szacując bez liczenia na razie.@blacktofu policzył wyżej, że to może potrwać. W tym pliku hamlet.txt jest 183461 znaków ze spacjami. Można to policzyć (@blaktofu mógłby policzyć).

      Czy mam ja wszystko sam?

      A czy @larek może załatwić wersję staroangielską oryginalną w TXT? Wtedy bym już o nic nie prosił więcej, sam zrobię resztę i pokażę.

      Ładnie wygląda na wizualizacji graficznej albo tekstowej z perspektywy, kiedy małpa układa Hamleta. Krzyżaków też.
      • 10:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime5 Nov 2015 20:11
       

      smaku:

      A czy @larek może załatwić wersję staroangielską oryginalną w TXT? Wtedy bym już o nic nie prosił więcej, sam zrobię resztę i pokażę.

      W załączniku.
      Nie wiem, czy to wersja staroangielska czy nowoangielska - nie znam się. W każdym bądź razie angielska i Atari raczej dysponuje w pamięci tymi literami.

      smaku:

      Ile możesz płacić za jedną grę miesięcznie?

      Mogę zapłacić sporo, ale jako kupujący chcę zapłacić najmniej. Oczywiste.
      Zrób jedną grę na próbę i określ cenę kolejnych - wówczas zdecyduję. Jak będą dobre, to być może jeszcze ktoś inny zechce je kupić.
      READY []
      • 11: CommentAuthors2325
      • CommentTime5 Nov 2015 20:11
       
      Staroangielski jest trudny do zrozumienia mimo znajomości współczesnego.
      • 12: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime5 Nov 2015 21:11 zmieniony
       
      @larek: Dzięki za tego Hamleta po angielsku. Ma trochę mniej słów: 182134 znaki ze spacjami, to sensowne, angielski jest bardziej ekonomiczny i techniczny niż polski i słowiańskie generalnie. Pewnie dlatego, że to germanie a potem porządkowi jak anglicy, musi być krótko, zwięźle i precyzyjnie, genialny techniczny język. Słowianie woleli poezję niż porządek i precyzję. :)

      I tak zostało nacjom... kurde...

      Przejrzę, może się nada do czegoś. I co mam teraz z tym zrobić? Posadzić Atari jako małpę i kazać napisać to samo poprzez losowanie? Kto zapuści program na kilka tysięcy lat?

      @blacktofu już policzył ile to będzie trwać? Zdaje się, że tyle, co prawdopodobieństwo trafienia 182134 znaków z permutacji pozostałych kompletów równolicznych ze zbioru znaków 26 każdy znak z 182134 znaków zdaje się, plus spacje i interpunkcje, hmm... 1/28^182134 mniej więcej. Jaki jest czas trafienia takiego elementu?

      Może nawet małpa zdąży przed śmiercią wszechświata?


      @s2325: jeśli przejrzy się trochę tekstów staroangielskich, po chwili wszystkie teksty staroangielskie są genialnie piękne i zrozumiałe... wystarczy kilka standardowych tekstów przejrzeć z tłumaczeniem na współczesny 'obok' i potem się czyta jak zwyczajny angielski - a jaki nastrój i natchnienie czytając takie teksty... jak z filmu jakiegoś o dawnych czasach, jak Szekspira coś brzmi zawsze, ale ze starych czasów angielskich, Robin Hood i inne klimaty nawet - to dopiero germańskie i celtyckie zmieszane... ech... da się, ale trzeba poczytać kilka tekstów i od razu niezłe czytanie wychodzi ze wszystkimi już potem, jakby się w filmie było i starych czasach... jak żywe wtedy... prawdziwe... tak mówiono i pisano właśnie...

      @ larek: jaki rodzaj przygodówki? grafika miejsca+teskt (jak Erik, Dallas Quest, Mzógprocesor, itp.), czy point&click jak A.D. 2044, czy inna... no bo jak na zamówienie w sumie wychodzi, to warto, żeby się podobało, większe prawdopodobieństwo, że jedna osoba kupi potem. :)

      Atari nie musi dysponować literami. To bez znaczenia. Chodzi o uproszczenie ilości znaków, czyli żeby szybciej i łatwiej uzyskać wynik. Polski ma więcej liter, staroangielski nie wiem, chyba nie ma ą i ę itp.

      Angielski prosty ma najmniej. 25 lub 26 zdaje się.
      Chodzi o szybkość (im mniej znaków użytych tym lepiej). Rodzaj znaków bez znaczenia.
      • 13:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime5 Nov 2015 22:11 zmieniony
       
      To nie jest w tej chwili żadne zamówienie. Tworzysz grę i ją pokazujesz jako przykład gier, które można u Ciebie dopiero później zamówić. Spodoba się - zamawiam (oczywiście cena również gra rolę). Nie spodoba się - nie zamawiam.
      Mózgprocesor uważam za grę genialną. A.D.2044 jest wybitna (w końcu jest na podstawie rewelacyjnego filmu). Jak dorównasz jakością tym grom (wykonanie, fabuła, obsługa) to będzie to!
      • 14: CommentAuthormono
      • CommentTime5 Nov 2015 22:11
       
      grom
      • 15:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime5 Nov 2015 22:11
       
      Oczywiste :)
      Przepraszam, już poprawiłem.
      • 16: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime5 Nov 2015 23:11
       
      Czym się różni grom od poprawione grom na oczywiste :) I za to się przeprasza? Takich trików nie znam jeszcze, czasem nie jestem w klimacie, albo nie zauważam i potem się ze mnie śmieją. Mogę prosić o odpowiedź? Które co było poprawione na oczywiste 'grom'? Może mam oczopląs jakiś albo znikają mi literki na tych czcionkach, kiedy czytam, albo coś... to jakaś sztuczka typu 'przygodówka'?

      przygodówka Oczywiste :) Przepraszam, już poprawiłem.

      Na czym polega ta gra? Mogę dołączyć jako element zagadki w tej przygodówce.

      Najpierw popraw 'słowo' i klinij 'GO'.

      No i teraz jak to poprawić?

      'słowo' - poprawione, OK. teraz GO. Poszło, ufff...

      To o to chodzi? Że ma być zmyła dla gracza? Ma się męczyć i poprawiać, a wystarczy nic nie robić i kliknąć 'GO'? Fajny patent. Jak z Reksia i Kapitana Nemo chyba. Zamiast układać puzzle godzinami, wystarczyło kliknąć jakiś uchwyt i nie trzeba było. Inaczej godziny zagadek... i jak przejść dalej?

      Ma być jak Mózgprocesor (wolałbym tę, bo uwielbiam takie klimaty i jest prostsza, zrobię gotową pełną wersję grywalną ze scenariuszem na za kilka dni i musi mi się podobać, więc mam radość własną), czy A.D. 2044? Bo to dwa różne enginy i zupełnie inne techniki. W sumie A.D. jest dużo prostsza, jak dla dzieci,nie prostszych gier do zrobienia samodzielnie, ale przy Mózgprocesorze miałbym więcej radochy, bo zrobiłbym ten szablon przy okazji na wzór Erika i mógłbym klepać potem setki miesięcznie automatem takich gier i każda niepowtarzalna i genialna superprodukcja, oczywiste. I zostałoby na zawsze. Do tego lubię pisać opowiadania i scenariusze, więc radość totalnie wykładniczo w górę przy takiej grze, jak praca nad czymś wielkim i wartościowym. W A.D. sama grafika i klikanie, łączenie eventsów i elementów, artefaktów itp. i tylko klika się i idzie do przodu z uzupełnianiem tablicy wykonanych rzeczy... hmm... mniejsza radość. Mogę jako drugi szablon zrobić.

      Do wyboru. Zrobię tę, która byłaby bardziej oczekiwana.

      (?)

      I jaki scenariusz? Klimat, miejsce, bohaterowie, ogólnie chociaż, jeśli jest pomysł. Cokolwiek, co chciałoby się zobaczyć. Łatwiej robić coś,co zadane. Inaczej musiałbym swoje zmyślać. Można prosić o nakierowanie fabuły w sposób ogólny chociaż? Miejsce , klimat, czasy, epoka, wokół jakich wydarzeń ma się dziać,itp.

      Kontynuacja Mózgprocesora, albo A.D. po tym, jak zaczęli żyć na Ziemi i zaczęły rodzić się chłopcy - przykładowo? Ale wolałbym raczej nie, bo musiałbym wszystkich wykastrować i zabić na koniec i zaczęłyby się rodzić same dziewczynki znowu... nie miałbym przyjemności chyba robić grę o chłopcach... hmm... chyba, że docelowo, że dziewczynki wygrały i mogły żyć długo i szczęśliwie i ostatni chłopcy zostali zlikwidowani Bombą M znowu i raz zawsze,itp.

      Obojętne w sumie, skoro ma się podobać,to prosiłbym o te drobiazgi, które mam uwzględnić, a mogłyby być istotne ze względu na lubienie lub mniej i zrobię.

      Jeśli nie ma wymagań, to zrobię swoje. Mózgprocesor czy A.D.? - chodzi o engine: point&click czy grafika miejsca+tekst?
      • 17: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime5 Nov 2015 23:11 zmieniony
       
      podpowiedź lepiej brzmi zamiast odpowiedź

      Oczywiste, chociaż nie wiem w sumie. :)
      Już nie będę poprawiał...

      Zapomniałem przeprosić, przepraszam. Przepraszam. Już przeprosiłem. OK. Uff...
      • 18:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime6 Nov 2015 00:11 zmieniony
       
      Zrób to, co Tobie sprawi większą frajdę.
      • 19: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime6 Nov 2015 00:11
       
      OK. Przed chwilą sprawdziłem, czy łatwo mi się zacznie w Atari Basic. Wyszło i działa. Proste. Prostsze niż kiedyś, bo kiedyś byłem dzieckiem. :)

      Początek dobry. Resztę doklepię i grafikę dołożę tylko.

      Fajne. Wymyślę jakiś scenariusz.

      Najważniejsze, że już działa.

      Słownik prosty na razie:
      N - północ
      S - południe
      E - wschód
      W - zachód

      LOOK - opis miejsca
      EXIT - koniec gry

      Reszta to już zabawa. Po weekendzie będzie gotowa z grafiką i cała.Super. Lubię to. :)
      • 20: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime6 Nov 2015 01:11
       
      Już jest grafika. Szablon, ale jak wrzucę bitmapy dla każdej lokacji, to koniec z grafiką, zostało opisać lokacje i czynności w lokacjach, inwentarz i reszta drobiazgów i gotowe. Muzyki nie umiem, ale w wav albo mp3 coś dołożę, z youtuba. Będzie lux. Fajne. Lubię to. Nie wiedziałem, że po 30 latach łatwiej się programuje niż 30 lat temu. Genialne. Muszę napisać inne gry fajne.
      • 21: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime6 Nov 2015 02:11
       
      Mam już pierwszy bitmap - ta ścieżka z gry. Bez skrzyżowania, ale to nic. To będzie północ-południezamiast skrzyżowania. Poprawię potem w grze.

      Czy ktoś umie łatwo i szybko zamienić ten bitmap w 8 kolorach na mniej niż 8 kolorów, żeby w trybie graph 6 albo innym działało ładnie? Rozmiar obrazka jest 120x80. Kolory sam zrobię na 4 max. Żeby ktoś umiał sprawnie przerobić ten PNG na liczby do Basica w Data. Żeby PLOT-em narysować w trybie 6 Atari Basic.

      Jak się podmieni pod liczby DATA z tej gry co dałem wyżej przykład w Basic, to będzie już z grafiką. Będą się dogrywały lokacje z dysków, bo pewnie zajmuje dużo. 22kB. Trzeba zmniejszyć do 4 kolorów i będzie 10kB na obrazek może. To się da policzyć: 120x80=9600 bajtów max. 8Kb.

      Ktoś wie jak zrobić sznurek wartości DATA ciągiem dla tego PNG? I byłoby gotowe już z grafiką cała gra.

      Jeszcze muzyka tak samo, wait...
      • 22: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime6 Nov 2015 04:11 zmieniony
       
      Już dziękuję za pomoc w razie czego, znalazłem sobie sam metodę. Chyba jest to w temacie 'Fanowskich konwersji' - każdy sam sobie może zrobić własną 'ręcznie' analogicznie na tym przykładzie, co robię właśnie - obojętnie jaką grę, oczywiste.

      Chodzi o przeniesienie tych pixelów z bitmapy ścieżki do wartości DATA. Jest fajny programik online:

      ->link<-

      Taki Sherlock / Watson / Norton Editor / Debug / Edit .. , itp.

      Bardzo fajny, od razy widać cały kod w szesnastkowym i dziesiętnym. Można podmienić sobie co się chce i eksportować nową wersję, skopiować liczby potrzebne zaznaczając i prosto do DATA. Gotowe. Fajne. :)

      Hmm... to muzyka mi została. To na końcu ktoś mi dorobi i się wstawi.

      Można robić grę... grafiki i lokacje. Fajne to jest.

      Działa.

      Już zajmuje 4kB w BMP, no to jak zredukuję do 4 kolorów po tym HexEdit - najbliższe różne kolory przykładowo ujednolici się do jednej liczby tej samej, to będą 4 kolory i 120x80, ramka na tekst w Graph 7 albo czcionka graficzna na trybie graficznym zamiast tekstu, będzie ładniej, jak w Neverending Story np.

      Może nie będzie trzeba dogrywać tych grafik nawet. Zmieszczą się w pamięci gry.

      No to chyba gotowe, teraz klepać. Ciekawe, czy będzie szybkie w Atari Basic?

      Podoba mi się.

      ====
      Uzup.

      A dysponuje ktoś narzędziem dobrym do robienia grafik do przygodówek na Atari? Żeby ładne były grafiki i obsługiwane już programowo - gotowe funkcje, że tylko bitmapa i elementy jakieś istotne wklepać i żeby było gotowe - do wrzucenia w kod gry. Najlepiej jako zamknięta gotowa funkcja do grafik.

      I muzyka analogicznie. To byłby koniec moich potrzeb w celu ułatwienia sobie. Resztę połączę i zrobię sam.
    1.  
      Gra zapowiada się świetnie! Lubię przygodówki.
      • 24: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime6 Nov 2015 14:11
       
      @mgr_inz_rafal: Cieszę się. To już dwie osoby lubią. Chociaż zleceniodawca jeszcze się nie wypowiadał, więc nie wiem. Jeśli ten kierunek odpowiada zleceniodawcy lub zainteresowanemu płacącemu (@larek) , to dokończę... żeby nie robić nie w tym kierunku, bez sensu by to było, oczywiste.

      Ten rysunek ma już 2kB i 6 kolorów mniej więcej. Czyli będą 4 kolory. Powinno być ładne. Może jako stronę tytułową. Nie wiem. Coś wymyślę.

      Na razie próby. Muszę mieć komplet lokacji hurtem, jak znajdę metodę i wzór, które byłoby ładne, to reszta pójdzie hurtem.
      • 25:
         
        CommentAuthoranonymus
      • CommentTime6 Nov 2015 15:11
       
      larek, łap się za kieszeń, bo smaku wciąż myśli, że to jest płatne zlecenie:D
      • 26: CommentAuthoras...
      • CommentTime6 Nov 2015 15:11
       
      A nie jest ?
      • 27:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime6 Nov 2015 15:11 zmieniony
       
      Myślę, że Smaku dobrze wie, co i dlaczego robi.
      A nie wypowiadam się na razie, bo czekam na finalną wersję. Na razie to gra nawet nie jest poważnie zaczęta. Na tym etapie nie ma co komentować, bo finalny produkt może się znacznie różnić od tego, co teraz widać.

      As, no proszę cię...

      larek:

      To nie jest w tej chwili żadne zamówienie. Tworzysz grę i ją pokazujesz jako przykład gier, które można u Ciebie dopiero później zamówić. Spodoba się - zamawiam (oczywiście cena również gra rolę). Nie spodoba się - nie zamawiam.
      • 28: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime6 Nov 2015 15:11
       
      @larek: Prawda. To miał być szablon. Wyjdzie edukacyjnie dla młodych, co chcieliby robić swoje przygodówki i dla starszych nawet, kto nie wie.

      Szablon jest skończony. Każdy może zrobić własnego Erika, Dallas Quest i cokolwiek w tej chwili. Wystarczy dokończyć.

      Zamiast tych kresek jako drogi będą bitmapy kolorowe ładne, okienko tekstu pozostanie, ale będzie mieściło całe opisy i będzie dobrze obsługiwane dla gracza, że gracza nie denerwowało, a grało się dobrze, pewnie powiększę to okienko, żeby można operować tekstem, a nie kilka linijek - to tylko szablon, każdy widzi - gotowa gra czyli.

      Hmm... no i to tyle. Trzeba klepać.

      Trochę poprawiłem literówki i obsługę okienka tekstu, żeby ładniej było i stabilniej. Następne etapy to już uzupełnienie słownika o kolejne czynności, słownik rzeczowników i inwentarz oraz tablica eventsów (4 do 5 linii więcej w programie), komunikaty jakieś standardowe 'Tego nie możesz zrobić' - drobiazgi, nie zwiększą objętości programu, który widać.

      Hmm.. no i gotowe READY[];

      Będzie professional.
      • 29: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime6 Nov 2015 15:11
       
      Kwestie zamówienia nie są istotne, żeby o tym rozmyślać w strachu. :)

      Przecież rozmawialiśmy o co chodzi, po co powtarzać rozmowę zakończoną? Czy nie jasno było określone zanim zacząłem klepać grę?
      • 30: CommentAuthoras...
      • CommentTime6 Nov 2015 15:11
       
      larku,
      dzięki za info! Czyli to taki 'test" ...
      • 31: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime6 Nov 2015 16:11
       
      @larek: Czy takie lokacje z grafiką oraz tekstem w grze (w okienku pod obrazkiem będzie opis miejsca i 'Co robisz?' - tu się będzie wydawało polecenia) mogą być (jak w pliku załączonym)?

      Czy zmienić drogę tej przygodówki?

      Każda lokacja miałaby taką grafikę mniej więcej i obsługę klawiaturową jak w tej wersji Basic - ale z pełnymi słownikami i opisami, etc. - standardowo. Napisy w dopasowanej wersji do całości na kształt tego, co na obrazku widać.
      • 32: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime6 Nov 2015 16:11 zmieniony
       
      I jeszcze druga lokacja przykładowa, żeby było widać o co by chodziło w kwestii technicznej gry (jak ma wyglądać) - wszystkie lokacje byłyby tego rodzaju, żeby był klimat jak widać. Scenariusz mój własny, coś wymyślę. I trzeba wędrować jak w każdej standardowej przygodówce i robić co należy i badać aż do Congratulations.

      Czy taka forma odpowiada i jest ładna? Proszę nie traktować tego jako zobowiązanie do jakiekolwiek umowy - a propos o czym rozmawialiśmy wcześniej - jeśli spodoba się, to wystarczy. Samodzielnie można zdecydować, czy chciałoby się grę na umowę zgodnie z wcześniejszą rozmową.

      Jeśli to zaprezentowane się podoba, to mogę pociągnąć do pełnej gry.

      Jeśli nie podoba się, to nie ma co robić dalej, bo cała gra wyglądałaby tak jak na obrazkach.


      Jeśli ładniejsza jest ta z obiektami w stylu Erika i Troll's Tale zamiast bitmap w tcyh, co pokazuję, to nawet łatwiej i szybciej się da. Może być proste jak w Mózgprocesor - same kształty najprostsze.

      Do wyboru.

      ====
      Uzup.

      W drugim pliku 'klisza fotograficzna' (wycinek) z grafikami dwóch pierwszych przykładowych lokacji.

      Tekst będzie dopasowany do obrazka tak, żeby było jak grać (opowieść, komunikaty i miejsce na polecenia) - będzie się przewijać <naciśnij RETURN> - jeśli opowieść lub opis jest dłuższy i na końcu 'Co robisz?' i tu się wpisuje. Jak w standardowych przygodówkach - jak w przykładzie w Basic co dałem wyżej.

      Muzyka będzie ładna klimatyczna odpowiednia do klimatu gry, opowieści i obrazków, żeby było jak opowieść prawdziwa ciekawa pełna i spójna jako opowieść. Będzie się zmieniała w zależności od lokacji, dźwięki też w zależności od zdarzeń lub czynności pasujące do ścieżki dźwiękowej prowadzącej grę.

      Hmm... co jeszcze jako przykład?

      Podoba się, czy nie tędy droga?

      Może być jak Erik, ale warto powiedzieć przed. Gra ma się podobać docelowo, a nie nie podobać, oczywiste. :)

      ====
      Uzup.

      Może przeniosę ten fragment wątku dot. gry, którą robię do nowego wątku do projektów? Bo tu jest ogólny wątek, a wyszło w przygodówki. A przecież inne gry też są, to potem, jak przygodówka będzie działać skończona. Zrobi się wszystkie rodzaje i każdy zrobi sobie sam potem własną.
      ====
      • 33:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime6 Nov 2015 17:11
       
      Smaku, ja absolutnie nie chcę narzucać czegokolwiek, aby później nikt mi nie zarzucił, że wymyśliłem coś, czego nie da się zrobić.
      Określiłem cel - gra zbliżona do Mózgprocesor lub A.D.2044. Widzę, że całość idzie w kierunku tej pierwszej. Ok. Co do szczegółów - nie wypowiadam się. Ty decydujesz o grze (wygląd / obsługa / fabuła / sterownie). Ja oceniam efekt końcowy.

      Możesz wierzyć albo i nie, ale jakieś tam pojęcie o robieniu gier na Atari mam i wiem, że zrobienie prostej gry przygodowej od strony logiki gry nie jest trudne. Problemem raczej jest dobry scenariusz i ewentualnie strona wizualna (chyba że się jest również grafikiem). Sam program to "pikuś".
      Kiedyś sam zacząłem tworzyć tekstówkę na Atari:



      Na chwilę obecną projekt jest zamrożony, ale mam nadzieję, że kiedyś do niego wrócę.

      Nie ukrywam, że moje oczekiwania są na wysokim poziomie. Gra naprawdę musi być dobra, tj. ciekawa fabularnie, ale również przyzwoita od strony wizualnej i nazwijmy to - technicznej (bo wiem, że można).
      • 34: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime6 Nov 2015 17:11 zmieniony
       
      No bardzo ładnie. :) Lubię to.

      Ta, którą zacząłem robić dokładnie przypominałaby tę w filmiku powyżej. Bardzo ładne. :)

      Dokładnie ta sama droga, jak opisywałem wyżej z przykładami.

      Hmm... to OK. To więcej nie muszę tłumaczyć i pokazywać... nawet edukacyjnie. :)

      Bardzo ładne. Uwielbiam Templariuszy i Pana Samochodzika. Brakuje tej muzyczki z czołówki filmu. Bardzo ładna i tajemnicza. :)

      To mój ulubiony film przygodowy z dzieciństwa. nagrywałem na VHS co środa i poniedziałek chyba w wakacje, żeby mieć komplet odcinków.

      Genialne. No tak by wyglądała, jak na screenach pokazuję (te dwa przykładowe) czyli podobnie i tekst dokładnie tak, jak tu w Templariuszach - jak opowiadałem o swojej grze robionej w Basic wyżej. No o to mi chodziło właśnie.

      Ładne. Lubię to.

      No to nie muszę robić. Każdy umie sam. :)

      Przeniosłem sobie wątek do projektów, dokończę kiedyś już bez opowiadania, chyba, że edukacyjnie dla tych, co lubią poznawać. Zobaczę. Fajne. :)

      Lubię to.

      W wątku własnym zrobię z czasem szablony na dowolne rodzaje tych przygodówek. Będę sobie robił na starość na emeryturę różne. I platformówki, Goonies'y, Whistler's Brothery, River Raidy, Alternate Reality, Wolfy, wszystkie. :)

      Zbiorę sobie algorytmy w wątku własnym, a komuś się przyda.

      To nie muszę już nic robić więcej w temacie?

      Będę sobie robił:
      ->link<-

      A jest grywalna wersja tych Templariuszy? Żeby na Atari uruchomić?

      Muzyka tam jest z filmu?

      Grać się da chociaż kawałek, jak w mojej wersji przygodówki w Basicu z wczoraj/dzisiaj, co napisałem?

      Żeby zobaczyć, czy ładnie działa.

      Tu są tylko screeny. U mnie mają być elementy i wszystkie animacje statyczne albo i dynamiczne nawet, żeby w grze coś się działo na ekranie. Szum liści, drżenie, ptaszki, zwierzątka, wszystko musi być jak w filmie - zgodnie z zaprezentowanymi screenami (ścieżka i jaskinia) - przynajmniej tyle, co da się ładnie zrobić - jak w predatorze by to wyglądało trochę pewnie, ale bardziej wyraźnie, żeby naturalnie było a nie 'duchy' po ekranie jak w Predatorze.



      Musi być gra ładna jak film. Nie jak tło ruszające się i drżące na wietrze albo na temperaturze. Da się zrobić. Z ciekawości dokończę, żeby zobaczyć czy fajne. :)
      • 35:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime6 Nov 2015 19:11
       

      smaku:

      A jest grywalna wersja tych Templariuszy? Żeby na Atari uruchomić?

      Tak, to co pokazane jest na filmie jest dostępne na Atari. Samej gry nie udostępniłem, bo na tym etapie uważam, że nie ma to sensu.

      Muzyka tam jest z filmu?

      Muzyki na chwilę obecną nie ma żadnej.
      • 36: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime6 Nov 2015 20:11
       
      Chwilę przeglądałem ten filmik o Templariuszach jak działają słowniki. Kieszeni nigdy bym nie wymyślił, jeśli nie było to powiedziane w opisie miejsca. Trudny słownik, zbyt 'spolszczony' do formy opowiadania prywatne osoby, nie techniczny jak powinien być w grach, czyli trudna gra chyba, ze względu na 'prywatne' słowniki - takie mam wrażenie po przejrzeniu pierwszych poleceń do 'sprawdź kieszeń'. Niestandardowe coś - tak to wygląda, czyli trudne, bo nie wiadomo, co Autor mógł mieć na myśli opisując zagadki w formie tych zadań 'Co teraz?'> nie wiadomo... a Co można? <Return> :)

      ???

      Zamiast ??? można standardowy komunikat dać: 'Tego nie możesz'+czasownik w bezokoliczniku i analogicznie komunikaty do czynności.

      Elementy, które można sprawdzić powinny być opowiedziane w lokacji bezpośrednio lub pośrednio z innych lokacji, że wiadomo, co zrobić w tej lokacji dowiadując się w innej - standardy.

      I wtedy gra byłaby ciekawa i grywalna, jak opowieść. Ale nie widać miejsca gry (lokacji), a jedynie obrazek, który nie ma nic wspólnego z grą, ma robić klimat tylko pewnie. Ale nie jest to miejsce, gdzie się jest, hmm... za daleko wnioskuję, ale tak to widzę w sumie.

      Co teraz?>zaryzykuję i zjadę na stację => uff... skręcamy! :)

      To ma być książka-opowieść, w której trzeba pisać długie zaklęcia niemożliwe do zdobycia na całym świecie bożym, żeby skręcić w lewo, co mówić ruszyć z miejsca samochodem?

      Żeby grać w tę Opowieść, trzeba by mieć instrukcję z opisaną każdą lokacją osobno, czyli tylko 'zaklęcia' do następnego ekranu i dalej - nie ma standardu przygodówki, gdzie szuka się samemu. Albo się wie, albo nie wie, czyli nie da się grać bez instrukcji krok po kroku.

      Takie mam wrażenie.

      Zbyt długie opisy na jedna lokację i jedno zadanie na jedna lokację, czyli jakby nie patrzeć: to jest opowieść multimedialna typu 'idź do przodu i otwieraj dalsze etapy zaklęciami z instrukcji aż do końca gry / opowieści / Koniec filmu. Możesz obejrzeć i poczytać od nowa... press Start or Reset.

      To raczej książeczka multimedialna na podstawie opowieści filmowej, byłaby ciekawa, gdyby gracz miał gotową solucję do przejścia płynnie całej gry od początku do końca i żeby nie usiał myśleć. Czyli jak książeczka do czytania z elementem multimedialnym i wymagającą aktywnego udziału czytelnika w każdym rozdziale i co kilka stron. Ciekawa rzecz i 'patent' w ogólności, szczególnie dla młodszych graczy i dzieci -- bardzo lubią brać aktywny udział w zabawach. Rozwijające, ale nie wiem dla jakiego wieku. jedynie z instrukcja 'krok po kroku' - wtedy jest to ciekawe zadanie dla młodszych dzieci.

      Dobre do pierwszych lat szkół podstawowych, gdzie dzieci już opanowały czytanie i czynności logiczne i aktywne branie udziału w zabawie.

      Przydatne jako pomysł dla konkretnej grupy wiekowej - takie multimedialne publikacje powstają teraz i będą popularne - dzieci to lubią a rodzice szukają takich ciekawych rzeczy, żeby było edukacyjne dla dziecka, ciekawe, ładne jak zabawka i żeby dziecko się zajęło, zaciekawiło i rozwijało.

      Ogólnie takie wrażenie mam z tej gry-opowieści.

      Wartościowa rzecz jako forma publikacji multimedialnej - i popyt jest duży - jak wyżej - dla odpowiednio przygotowanego i ulokowanego produktu.

      Hmm... ale mnie natchnęło. :)

      Tak to widzę.


      A jest możliwość pożyczenia na 5 do 10 minut wersji skompilowanej, żeby uruchomić sobie, pograć, sprawdzić jak działa i skasować?

      Chodzi o zobaczenie jak działa i jak wygląda w realu. Potem bym skasował, żeby się nie rozlazła 'sama' i była udostępniona już potem na zawsze. 'Sama'. :)


      Co do muzyki to ze względu, że lubię ten film na zawsze i nigdy nie przestanę, oczywiste, spróbuję z ciekawości coś zrobić z muzyką.

      Z ciekawości - jak te próby z przygodówką od wczoraj i dziś. Kilkanaście minut i działa w Atari Basic - fajne uczucie patrzeć,że od razu działa po 30 latach nie programowania w Basic. I od razu wyszedł szablon na robienie tych przygodówek - sam się cieszę, że od razu wyszło i działa i krótki program. Czuję się geniuszem sam dla siebie. :)

      Robiłem sobie L. L. L. L. żeby zobaczyć, czy to nie sen, bo rzeczywiście kilkanaście minut po 30 latach przerwy i wyszło mi cudo. Tak oceniam swoją wczorajszą produkcję. :)

      Z reguły nigdy się nie mylę. :)

      Hmm... no nic. Fajne. Lubię to.

      Spróbuję zrobić swoją pierwszą w życiu profesjonalną muzykę na podstawie Templariuszy. Zobaczymy... fajna zabawa. Lubię to.
      • 37: CommentAuthorodyniec1
      • CommentTime6 Nov 2015 20:11
       
      widzisz Larek, Smaku w pół godziny zrobił przygodowkę lepsza od Twojej:-P Aż się odechciewa zabierać za cokolwiek:-)
      • 38:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime6 Nov 2015 20:11 zmieniony
       

      smaku:

      Ogólnie takie wrażenie mam z tej gry-opowieści.

      Wrażenie możesz mieć.
      Pochopnie wyciągasz wnioski. To tylko próba silnika gry. Dlatego też na razie nie udostępniam tego nikomu. Słownik w grze jest w miarę rozbudowany i dla przykładu podane jest właśnie "zaryzykuję i zjadę na stację" - program to potrafi poprawnie zinterpretować. Taki sam efekt by dało wpisanie "zjedź na stację", "skręć w lewo", itp. Słownik jest dynamiczny, tzn. bardzo mocno uzależniony od lokacji, w której jesteśmy. W grze przewidziane jest również zbieranie i wykorzystywanie różnych przedmiotów. Odpowiedzi komputera też są urozmaicone - zamiast "???" jest przewidziana konkretna odpowiedź. Wszystko to w odpowiednim czasie. Na razie to tylko i wyłącznie test.

      @odyniec1, ja czekam cały czas na finalną grę, którą Smaku obiecał.
      Człowiek ma zapał, a to zawsze było ważne. Poczekamy - zobaczymy :)
      • 39: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime6 Nov 2015 20:11
       
      To tak samo jak u mnie w mojej grze - tak wynika z opisu Autora własnego własnej gry.

      'Człowiek ma zapał, a to zawsze było ważne. Poczekamy - zobaczymy :) '

      Po takim opisie gry tak mogę skomentować jedynie. Oczywiste. :)

      Wrażenia z reguły nigdy mnie nie mylą. Jak zawsze powtarzam. Hmmm... Poczekam-y, zobaczym-y... może być fajna gra.

      Słownik jest za bardzo rozbudowany, jakby to nie był słownik na metodach oparty, a jednie lista możliwych poleceń, jak słownik zwrotów frazeologicznych i związków wyrazowych, czyli stała baza konkretnych zaklęć - to nie jest przygodówka. To opowieść. Nadal tak twierdzę.

      To jest zrobione algorytmicznie, czy wprost linia za linią i na kolejnej linii jest się 'tu' i JEŚLI: ta odpowiedź lub ta odpowiedź lub ta... lub ta, to, inaczej: ???

      To jest różnica między linearną prostą opowieścią typu 'interpreter zdanie za zdaniem do przodu', a przygodówką, w której gracz chodzi po świecie i nie wie, co g może spotkać, a nawet autor nie musi być pewien do końca i sam może odkrywać swoją grę. Powieść gra typu 'idź paragraf nr lub nr' to nie jest przygodówka. A te Templariuze tak wyglądają - jak opowieść linearna, bez elementów gry tak naprawdę - jak wyżej opisuję (zbiór zaklęć: jeśli wybierze się dobre, to można iść dalej).

      Czy gdzieś się mylę?

      Albo krócej:

      Czy gra działa na zasadzie:

      jeśli polecenie jest ze zbioru:

      'wszystkie czasowniki dotyczące jazdy'+'rzeczowniki dotyczące zjazdu na stację w lewo' => udało się zjechać

      CZY

      zbiór zaklęć:
      ..
      ..
      ..

      skończony zbiór zaklęć

      Jeśli ze zbioru zaklęć to udało się zjechać na stację.

      ?
      • 40: CommentAuthorsmaku
      • CommentTime6 Nov 2015 21:11 zmieniony
       
      Screeny już gotowe w 4 kolorach do przeniesienia wprost na Graph 15 po DATA. Jeszcze posklecać wszystko, żeby działało i będzie można chodzić sobie po lesie i szukać zagadek.

      Fajne. Działa. :)

      Resztę już a propos tej przygodówki na wątku, który założyłem, żeby tu nie zwiększać zawartości wątku w temacie jednym.

      Można wrócić do Fanowskich Konwersji.

      Dzięki i przepraszam za zapisanie jednym tematem tyle miejsca na wątku.
      DS`.
      /koniec o przygodówkach.
      • 41: CommentAuthors2325
      • CommentTime29 Nov 2015 14:11
       
      Lazzy Larry z 1990 to czeska wersja pecetowej gry tekstowo-przygodowej z 1988 Sierry On-Line. Autor nieznany.
      • 42: CommentAuthors2325
      • CommentTime11 Dec 2015 21:12
       
      • 43: CommentAuthorbolo
      • CommentTime12 Dec 2015 23:12
       
      ZWARIOWALEM. Gralem w Fallouta 4 i nie dowierzalem ze takie cos zrobili

      • 44: CommentAuthors2325
      • CommentTime13 Jan 2016 08:01
       
      Tactic dla Atari to Leonardo z C64:


      • 45: CommentAuthors2325
      • CommentTime18 Jan 2016 18:01 zmieniony
       
      Lights Out:

      • 46: CommentAuthors2325
      • CommentTime24 Jan 2016 14:01
       
      Tekstowo-przygodowa Bow of Beura z ZX Spectrum:

      • 47: CommentAuthors2325
      • CommentTime1 Mar 2016 10:03 zmieniony
       
      Czeskie Sexeso według napisów na czołówce ma grafikę z ZX Spectrum. Przeciętne panie wymieszane ze słuchaczkami Radio Maryja Fakty. Ktoś w 1989 przytomnie się pod tym nie podpisał.
      • 48: CommentAuthors2325
      • CommentTime4 Mar 2016 21:03
       
      • 49: CommentAuthorastrofor
      • CommentTime26 Dec 2022 21:12 zmieniony
       
      Ja się za bardzo nie znam, ale co do konwersji to mam takie pytanie. Ostatnio głośno o konwersjach z bbcmicro - prince of persia i the last ninja II, Jakub Husak pisał nawet że posiada już nawet zalążek frameworka - bibliotek do dostosowania kompatybilonosci w runtimie(z tego co zrozumialem) z bbcmicro na atari. Czemu akurat taki nietypowy i malo znany komputer tak dobrze nadaje sie do konwersji na male atari? Intuicja mowilaby ze raczej gry z c64 , ktore jakby firmowo jest blizej atari(Tramiel) byly by latwiejsze do konwersji .
      Rozumiem ze z c64 tez sie dobrze konwertuje ale na vbxe (ilosc spritow) i trzeba miec skilla(Shanti)...
      • 50:
         
        CommentAuthorjhusak
      • CommentTime26 Dec 2022 22:12
       
      Ponieważ gry z BBC-Micro właściwie chodzą prawie 1:1 z dokładnością do szczegółów, głównie w organizacji ekranu. Te w 4 kolorach oczywiście i w hiresie mono.

      I o te szczegóły właśnie chodzi :)

      Podobna jest też prędkość obu komputerów.

      A C64 z reguły używa atrybutów, których Atari nie ma oraz sprajty, które Atari ma inne i roboty w związku z tym jest znacznie więcej.