Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

• Zapomniane hasło?
• Poproś o członkostwo

1. • 1:
      
     CommentAuthorGeorge
   • CommentTime12 Sep 2011

    
   larek! Wielkie dzięki za ePUBa.
   Działa fajnie.
   Oczywiście nie ma polskich liter.
   Ale to na pewno wina czytnika - plik jest tekstowy, a czytnik nie ma polskich czcionek.
   Kodowałeś plik w jakiej stronie kodowej?
   A jak jest na Kindle?
   Jeszcze raz dziękuję.
2. • 2:
      
     CommentAuthorlarek
   • CommentTime12 Sep 2011

    
   Niestety czytnika plików ePUB nie posiadam. W czytniku programowym, który zawarty jest w programie Calibre, wszystko było OK łacznie z polskimi literkami. Jak to było kodowane nie mam pojęcia. Zobaczę w Calibre, czy jest tam jakaś opcja zmiany strony kodowej i czy w ogóle jest informacja na temat kodowania znaków.
   Na Kindle działa wszystko bez problemów i polskie czcionki są widoczne bez żadnych dodatkowych zmian. Pliki mobi i ePub robione były z tego samego pliku źródłowego.
   
   Za kilka dni (mam nadzieję) pojawią się wersje wszystkich plików z poprawionymi błędami (literówki, których doszukał się Kuba Husak - dzięki!).
3. • 3:
      
     CommentAuthorGeorge
   • CommentTime12 Sep 2011

    
   Ja też używałem Calibre. Kodowałem różne strony, ale to nie pomagało.
   Niestety Sony e-book Reader nie ma polskich czcionek. (Chyba, że się pojawiła nowa wersja).
   Zamiast polskiej literki pojawia się znak zapytania.
   Mam pomysł - jest jakiś skrypt, który zamienia wszystkie polskie literki na ich odpowiednik "bezptaszkowy"?
   Nie chcę Ci już zawracać głowy.
   Mam plik ePUB - pokombinuję może sam.
4. • 4:
      
     CommentAuthorGeorge
   • CommentTime12 Sep 2011

    
   Ech, ten epub wcale nie wygląda na tekstowy... :(
5. • 5:
      
     CommentAuthorlarek
   • CommentTime12 Sep 2011

    
   @George, ePub (i mobi) to chyba jakaś odmiana XML, czy jakoś tak. Mogę udostępnić plik źródłowy html, który służył do konwersji na mobi i ePub. Ale to dopiero za kilka dni, jak wrócę do domu i będę miał chwilę czasu.
6. • 6:
      
     CommentAuthorCosi
   • CommentTime25 Sep 2011

    
   ->link<- :-)
7. • 7:
      
     CommentAuthorKaz
   • CommentTime18 Mar 2012

    
   Wsrod plikow znalazlem taki oto pdf nie-wiadomo-skad i nie-wiadomo-czyj, o tworzeniu gier paragrafowych, moze sie komus przyda:
   
   

   Część z nas już robi własne gry, część może zamierza a nie bardzo wie, jak się do tego zabrać. Chęci to wiele, ale jeszcze nie wszystko. Trzeba to jakoś zorganizować, przemyśleć. Jaki jest Wasz przepis na stworzenie gry paragrafowej? U mnie wygląda to mniej więcej tak:
   
   -Pomysł - ogólny zarys fabularny, cel, postać/postacie. Bez tego ani rusz, choć skoro zaglądasz w ten temat to pewnie ten punkt masz zaliczony.
   
   -otoczenie/oś fabularna - w zależności od tego, jakiego rodzaju gra ma to być (wg. ogólnie już przyjętego schematu zaproponowanego przez Azgherosa) - fabularna, czy labiryntowa - tworzymy otoczenie oraz oś fabularną. Przy grze labiryntowej takim otoczeniem będzie mapa labiryntu, z kolei w grze fabularnej będzie to oś przedstawiona najprościej w formie "drzewka rozgałęźnego", tudzież spisu punktowego zawierającego (przynajmniej) najważniejsze elementy fabuły. Nie muszę chyba pisać, że w przypadku gry mieszanej mamy 2x więcej pracy, gdyż musimy stworzyć zarówno oś (która będzie zapewne odpowiednio skromniejsza), jak i odpowiednie otoczenie.
   
   -wypełnienie - jest to (jak dla mnie) jedna z najprzyjemniejszych części procesu tworzenia. Dotyczy ona
   właściwie tylko gry labiryntowej, bo w przypadku gry fabularnej całe wypełnienie zawiera się w punkcie
   wyżej. W tym punkcie bierzemy gotową mapkę i naznaczamy na niej wszystkie spotykane później w grze miejsca, spotkania, przeciwników, przedmioty, nie zaszkodzi też mini opis typu "biblioteka, zamknięte na klucz, w środku duch mędrca, w ukrytym schowku - pergamin". Pamiętajmy, żeby wypełnienie było przede wszystkim sensowne. Nie możemy dopuścić do sytuacji, kiedy Trolla spotykamy w jednej z pierwszych komnat, natomiast ostatnim bossem jest goblin. Podobnie tez należy zwrócić uwagę na rozmieszczenie przedmiotów - nie znajdziemy księgi czarów w zamkowej kuchni, czy magicznego miecza w jadalni. Największą uwagę jednak należy zwrócić na to, by np. klucz do danej komnaty znajdował się właśnie w tej komnacie
   
   -mechanika - tu musimy nieco wysilić szare komórki (oczywiście w przypadku gry stricte fabularnej, gdzie postać nie ma cech, jest tylko umowną osobą, której poczynania zależą wyłącznie od nas lub od losu a nie jej zdolności - pomijamy ten punkt). Nadajemy cechy oraz umiejętności (czemu PO wypełnieniu? Ano temu, że teraz już wiesz mniej więcej co gracz napotka po drodze i z czym przyjdzie mu się zmierzyć - w końcu już to wymyśliliśmy. Poza tym łatwiej nam będzie wymyślić jakąś umiejętność, niż wywracać fabułę do góry nogami, bo źle dobraliśmy jakąś zdolność). Tu masz pełną dowolność. Dla przykładu podam cechy takie jak waleczność, czy wytrzymałość, natomiast umiejętności to np. technika, prowadzenie
   pojazdu, skradanie się. Należy tu też opisać i określić wszelkie zasady np. walki, magii, testów itd. Jest to
   punkt wymagający dużo pracy i myślenia i poradnik wiele tu nie zdziała. Wszystko w Waszych rękach.
   
   -ilość paragrafów - to zawsze jest problem, zwłaszcza przy pierwszych próbach twórczych... Oszacowanie ilości paragrafów... Nie mam na to recepty. Ja po prostu widzę mniej więcej ile paragrafów zajmie dany obszar. Sugeruję na osobnej kartce wypisać w kolumnach liczby od 1 do (no właśnie... W zależności od Twoich planów na złożoność gry) np. 200 (zawsze można wydłużyć listę jeśli będzie nam mało, natomiast wypełnić braki, jeśli przeholujemy już będzie problem...)
   
   -do dzieła - zaczynamy właściwy proces tworzenia. Oczywiście pierwszy krok to paragraf startowy (nr. 1, chyba, że masz co do niego inne plany, wtedy obierasz inny, lecz musisz zaznaczyć to w instrukcji). Opisujemy, następnie opisujemy możliwości wyjściowe. I teraz, żeby uniknąć liniowości, czy przewidywalności w wybieraniu numeracji paragrafów wyjściowych (im mniej schematyczności tym lepiej) sięgamy po kartkę, na której zapisywaliśmy liczby w kolumnach i wybieramy kompletnie przypadkową
   liczbę. Dzięki temu wybory będą nieprzewidywalne, a my nie pogubimy się w tym, które numery są wolne, a które już nie, bo na bieżąco kontrolujemy stan liczbowy.
   
   Na chwilę obecną to wszystko, co przychodzi mi do głowy. Mam nadzieję, że ten mini poradnik przyda się przyszłym twórcom, mam tez nadzieję, że i Wy napiszecie, jak przebiega Wasz proces tworzenia. Możesz zrobić grę w obydwu formach. Chociaż moim zdaniem fajniej jest grać w paragrafówkę na papierze, to są tacy, którzy nie zagrają w nie w takiej formie.
   
   Jeśli chcesz zrobić elektroniczną grę paragrafową w html poleciłbym ci jednak nauczenie się np. języka PHP lub czegoś innego, co pozwoliłoby Ci napisać mechanikę (rzuty kostką, czy wirtualną kartę postaci). Paragrafówki stworzone w specjalnych programach mają jedną, dużą dla mnie wadę - muszą być otwierane z poziomu aplikacji, nie jest tworzony żaden osobny plik wykonywalny.
   
   Ale jeżeli masz dobry pomysł, siły i chęć - to nie ważne w jakiej formie wykonasz swój projekt, znajdą się wśród ludzi lubiących ten typ rozgrywki, chętni do zagrania.
   To nie problem natury literackiej, tylko technicznej. OK, wypełnić braki jeszcze jakoś jesteśmy w stanie, ale wyobraźmy sobie, że planujemy grę na 200 paragrafów. Jesteśmy przy końcu, wypełniliśmy już planowane 200 a do zakończenia historii MUSIMY zapisać jeszcze 5... I jak? Żeby uniknąć błędów nie będę przemeblowywał całego szkieletu dla tych 5 paragrafów, ale z drugiej strony jeśli tego nie zrobimy to ostatnie paragrafy będą miały numerację 201, 202, 203, 204 i 205. Zero zaskoczenia. Pytanie jak tego uniknąć.

   • jak_zrobic_paragrafowke.pdf
8. • 8:
      
     CommentAuthorDracon
   • CommentTime21 Sep 2013 zmieniony

    
   ->link<-
   :)
9. • 9: CommentAuthormuffy
   • CommentTime21 Sep 2013

    
   fajna :)
   wydaje się do ogarnięcia (czyt. niezbyt długa)
10. • 10:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime22 Oct 2022 zmieniony

     
    Jeszcze w tym roku pojawi się ciekawa książka angielska o grach, które są pokrewne dla paragrafówek, jak mi się wydaje:
    ->link<-
    
    
    "Visual Novel" to po naszemu jak?
11. • 11:
       
      CommentAuthorpirx
    • CommentTime23 Oct 2022 zmieniony

     
    jestem przekoaNY, ŻE SŁYSZAŁEM TO w kontekście zwykłego komiksu, ale to było prawdopodobnie "graphic novel"
12. • 12: CommentAuthorAdam
    • CommentTime23 Oct 2022

     

    Dracon:

    "Visual Novel" to po naszemu jak?

    
    Zdaje się taki rodzaj gier tłumaczy się jako "powieść wizualna".
    
    

    Pirx:

    jestem przekoaNY, ŻE SŁYSZAŁEM TO w kontekście zwykłego komiksu, ale to było prawdopodobnie "graphic novel"

    
    "Graphic novel" - tłumaczone jako "powieść graficzna" - to termin oznaczający "poważniejszy" komiks, a utworzony po to, aby amerykański odbiorca wiedział kupując dany komiks, że nie ma do czynienia z dominującym tam nurtem, czyli historyjką o superbohaterach w trykotach ;)
13. • 13:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime24 Oct 2022

     
    Faktycznie coś jest na rzeczy z tym "graphic novel", że jest poważniejsze.
    Jest taka książka:
    
    ->link<-
    Coraz częściej nauczyciele sięgają po powieści graficzne, aby zachęcić uczniów do czytania i pisania, wykorzystując zarówno oryginalne historie, jak i adaptacje klasycznych dzieł takich autorów jak Homer, Szekspir czy Brontes. Jednak istnieje zaskakująco mało badań na temat tego, które metody i praktyki klasowe okazały się skuteczne.
    Niniejsza książka opiera się na najnowszych badaniach, ankietach i obserwacjach klasowych, aby przedstawić zestaw skutecznych metod nauczania z wykorzystaniem powieści graficznych w klasie średniej języka angielskiego. Metody te mogą być stosowane w szerokim zakresie, począwszy od zrozumienia krytyki literackiej, czytania krytycznego, kompozycji multimodalnej, do nauki narzędzi literackich, takich jak foreshadowing i ironia.
    :)

    • Using Graphic Novels in the English Language Arts Classroom.jpg