atarionline.pl Jak połączyć obrazek G2F z muzyką RMT? - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime16 May 2009 13:05
       
      No wlasnie. Gonzo potrafi to zrobic, wielokrotnie prezentowal obrazki G2F z podkladem muzycznym w formacie RMT, ale Gonza znowu wcielo.

      Wiec mam pytanie: czy moglby ktos mi polaczyc jedno z drugim, ewentualnie sprzedac technologie robienia takich polaczen?
      • 2:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime21 May 2009 09:05
       
      OK, chetny juz sie znalazl, watek zamkniety.
    1.  
      A można wiedzieć jak to się skończyło? Bo przy okazji wydania nowej wersji G2F sam jestem ciekaw jak to zrobić.
      • 4:
         
        CommentAuthortdc
      • CommentTime8 Nov 2012 22:11
       
      Dobrą technologią jest Action!, C lub asembler ;)
    2.  
      Myślałem że ktoś może zbudował narzędzie podobne do Integratora, które na wejściu bierze plik G2F i RMT i buduje z tego jeden. W sumie dodawanie muzyczek do obrazków to by była fajna opcja do programu G2F (o ile autor to czyta). :-)
      • 6:
         
        CommentAuthorxeen
      • CommentTime9 Nov 2012 12:11 zmieniony
       
      moim zdaniem g2f do tego troszkę nie służy - osobny tool taki jak Integrator - jak najbardziej.
      • 7: CommentAuthorwieczor
      • CommentTime9 Nov 2012 12:11
       
      Spoko, a potem dodać możliwość robie slideshow... A potem z rozmaitymi tranzycjami... Napisami dodatkowymi... Plus jakieś dodatkowe efekty ... Scrolle... I na następnym party będzie wysyp fascynujących produkcji na demo compo :D
      • 8:
         
        CommentAuthorxeen
      • CommentTime9 Nov 2012 12:11
       
      w sumie demomakery zawsze miały swoją renomę :)
      • 9: CommentAuthortebe
      • CommentTime9 Nov 2012 14:11
       
      G2F pozwala zrobić slideshow, poprzez Export As...

      G2F pozwala dodać efekt "wygaszenia", "zapalenia" obrazka, Special -> Fade

      w kodzie ASM obrazka jest wskazane miejsce gdzie można dodać swój kod, np. player
      • 10: CommentAuthors2325
      • CommentTime9 Nov 2012 16:11
       
      Nie mogłem znaleźc sposobu jak to łączyc w slideshow, pod emulatorem wystarczy uruchamiac xexy jeden po drugim, ale na prawdziwym Atari to nie przejdzie.


      • 11: CommentAuthorxxl
      • CommentTime9 Nov 2012 18:11 zmieniony
       
      > Nie mogłem znaleźc sposobu jak to łączyc w slideshow,

      nagrywamy na dyskietke obrazki wygenerowane g2f do .xex z blokiem run (standardowe) ktore maja tworzyc slideshow, kompikujemy ponizszy "program" i nagrywamy na dyskietke pod nazwa xautorun - oczywiscie nie musze mowic ze na dyskietce powinien znalezc sie tez plik xbios :-)

      <code>
      org $0c00
      start
      lda index
      clc
      adc #11
      bcs koniec
      sta index
      tay
      ldx >fname
      jsr xBIOS_LOAD_FILE
      jmp start
      koniec
      jmp $e477

      index
      .byte <fname
      fname
      dta c'nazwa1 '
      dta c'nazwa2 '
      dta c'nazwa3 '
      dta c'nazwa4 '
      ..
      dta c'nazwaN '
      </code>

      i wszystko jasne ;-)
      • 12:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime9 Nov 2012 20:11 zmieniony
       

      s2325:

      Nie mogłem znaleźc sposobu jak to łączyc w slideshow

      A Integrator nie dawał rady?

      PS.
      Czy aby te obrazki na pewno są autorstwa Michała Radeckiego? Czy raczej Piotra Radeckiego?
      • 13:
         
        CommentAuthortdc
      • CommentTime9 Nov 2012 20:11
       
      Muszę zrobić jakiś program do grafiki, bo brakuje tu jeszcze trzeciej osoby która zachwala swój program :D
      • 14: CommentAuthorGonzo
      • CommentTime9 Nov 2012 22:11
       
      rmt+g2f



      1. utworzyć katalog
      2. do katalogu wrzucić pliki: mads.exe rmt_feat.a65 rmtplayr.asx
      3. zapisać w w/w katalogu obrazek g2f jako asm
      4. wyeksportować do w/w katalogu muzę z rmt jako mus.rmt z adresem $8000 :)
      5. dokonać zmian w pliku .asq (zaznaczyłem te miejsca wykrzyknikami)
      6. skompilować (plik .bat)
      4. i już :)
      • 15: CommentAuthors2325
      • CommentTime9 Nov 2012 22:11 zmieniony
       
      Imię twórcy wziąłem z atari.fandal.cz z tego co pamiętam.
      • 16: CommentAuthorGonzo
      • CommentTime9 Nov 2012 23:11
       
      zapomniałem dodać:

      w pliku rmtplayr.asx trzeba zmienić adres np.:

      PLAYER equ $9000
      • 17:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime10 Nov 2012 09:11
       
      Michał jest muzykiem, ale pewnie się nie obrazi, jak przypiszemy mu kilka świetnych grafik ;)
      Obawiam się jednak, że Piotr będzie w takim przypadku zawiedziony.
    3.  
      Dzięki Gonzo. Spróbuję według twojego przepisu.
      • 19: CommentAuthorGonzo
      • CommentTime11 Mar 2014 23:03
       


      dawno już nie było muzycznie na aol-u, a dzisiaj cały dzień chodzi mi po głowie ten kawałek
      • 20: CommentAuthorpin
      • CommentTime11 Mar 2014 23:03
       

      XXL:

      nagrywamy na dyskietke obrazki wygenerowane g2f do .xex z blokiem run (standardowe) ktore maja tworzyc slideshow, kompikujemy ponizszy "program" i nagrywamy na dyskietke pod nazwa xautorun - oczywiscie nie musze mowic ze na dyskietce powinien znalezc sie tez plik xbios :-)


      Można też skrócić to bardziej, skleić to w jeden plik i po prostu uruchomić z czegokolwiek ;)
      • 21: CommentAuthorxxl
      • CommentTime12 Mar 2014 09:03
       
      oczywiscie mozna polaczyc wszystko w jeden plik ale:

      - nie bedzie mozna podmienic pliku obrazka bez laczenia calego archiwum w jeden plik ponownie. w przypadku xBiosa wystarczy skopiowac dany plik obrazka na dysk
      - w slideshow bedzie mozna ogladac obrazki w kolejnosci (tylko nastepne) - nie mozna wrocic do poprzedniego. w przypadku xBiosa mozemy dowolnie przegladac slideshow w przod/tyl
      - kolejnosc jest ustalona przy laczeniu w jeden plik. w przypadku xBiosa kolejnosc ustalana w dowolnym momencie a nawet przez usera (ogladajacego)

      jesli mowa o urzadzeniach "cokolwiek" to jesli takie urzadzenie obsluguje obrazy atarowych dyskow to nie ma problemu. problem powstaje przy "cokolwiek" urzadzeniach ktore tego nie potrafia :-)
      • 22: CommentAuthorpin
      • CommentTime13 Mar 2014 22:03
       
      Owszem, ma to jakieś plusy, jednak decydując się na taki krok autor programu decyduje się też na:

      1. Obniżenie szybkości transferu z dysku twardego z 90kB/s do 25kB/s

      2. Niezgodność do dosem (np. Sparta DOS X) i konieczność boot'a z pliku ATR, co w zasadzie nie jest problemem, lecz patrz pkt.1

      3. Taki Slideshow na zasadzie o której prawisz, to można zrobić na pliku wsadowym *.bat pod SDX z wyjątkiem takim, że pewnie nie będzie możliwości "+-", choć o tyle nie jest to problem, że można wyedytować plik BAT.

      4. Licz się z tym, że świat nie kończy się na SIO2SD, czy FDD, nawet w przypadku Atari istnieje coś takiego, jak postęp, czy standard którego widzę, że osobiście nie tolerujesz.

      :)
      • 23: CommentAuthorxxl
      • CommentTime14 Mar 2014 09:03
       
      ad.1 nie ma to zadnego zwiazku z xB. taki masz urok urzadzenia ;-)

      ad.2 nie prawda. dziala tez spod dos - trzeba zaladowac xB :-)

      ad.3 sprobuj, ubodzie Cie rozczarowanie :D

      ad.4 usprawiedliwiaj "postepem" chec przerabiania atari. lutuj ile chcesz, standardu przez to nie zmienisz :-) standard w swiecie malego atari od 30 lat jest ten sam :D
      • 24: CommentAuthorwieczor
      • CommentTime14 Mar 2014 09:03
       
      Ad.4 I już ponad 30 lat temu przewidywał twarde dyski i inne urządzenia. Bez lutowania :)
      • 25: CommentAuthorxxl
      • CommentTime14 Mar 2014 09:03
       
      do mojego standardowego atari 65XE takich urzadzen nie podlaczysz bez lutowania. wez instrukcje obslugi dowolnego 8bitowego atari a dowiesz sie o standardzie :-)
      • 26:
         
        CommentAuthorvoy
      • CommentTime14 Mar 2014 13:03
       
      Aaaaaaaa!!! To jak kiedyś z Zamachowskim w TV - boję się otworzyć lodówkę, bo znajdę tam Pina, xxl'a i Sikora. :P

      Panowie, wystarczy... :)
      • 27: CommentAuthorwieczor
      • CommentTime14 Mar 2014 13:03 zmieniony
       
      Twoje Atari to wersja niskobudżetowa, jak 600XL - też na nim wszystkiego nie uruchomisz :)

      Przypomnę tylko, że 8-bitowe Atari było skonstruowane jako 400/800 - dziś już w zasadzie jako ciekawostka - a potem seria XL.

      Seria XE nie wniosła nic nowego poza obudową. A i tak wersja pełna posiada wzmiankowane złącze - nieco zmodyfikowane w stosunku do XL ale HDD jak najbardziej podłączysz. Instrukcja jaką mam w szufladzie je opisuje.

      A to widziałeś?

      ->link<-

      Chyba jak najbardziej z czasów standardu. SCSI!

      PS.Najśmieszniejsze jest to, że Twój komputer też to złącze ma, tylko nie wyprowadzono go na zewnątrz :)
      • 28: CommentAuthorxxl
      • CommentTime14 Mar 2014 13:03
       
      popieraj swoje rewelacje zrodlem. prosze o zrodlo mowiace o tym, ze Atari 65XE jest wersja niskobudzetowa podobnie jak 600XL :-)
      prosze tez o przyklad programu, ktory uruchomie na 800XL a nie uruchomie na 65XE z powodu o ktorym piszesz :-)

      > A to widziałeś?

      widzialem. nadal nie mozna takiego uzadzenia podpiac do mojego Atari 65XE. Z "epoki" ale nadal nie standard :-)
      • 29: CommentAuthorwieczor
      • CommentTime14 Mar 2014 14:03 zmieniony
       
      Napisałem, że na niskobudżetowym 600XL nie uruchomisz wszystkich programów, co jest oczywiste bo jest 4 razy mniej RAMu.

      A na niskobudżetowym 65XE nie użyjesz wszystkich urządzeń przygotowanych do 8-bitowego Atari, co jest oczywiste, bo brakuje jednego złącza.

      To są dwa różne rodzaje ograniczeń ale nimi są - nie sądze żeby trzeba było jakoś specjalnie udowadniać, gdyż na skutek tej operacji następuje uproszczenie płyty i uproszczenie obudowy. Żadnych zalet poza budżetowymi nie widzę, tym bardziej, że ROM pozostał niezmodyfikowany i odpowiednie procedury w OS istnieją, nie zostało to jakoś wykorzystane. A za pomocą lutownicy i wiertarki można to łącze przywrócić bez dodatkowej elektroniki, jedynie za pomocą drutów.

      Jako argument, że jest to wyłącznie niskobudżetowa wersja tego komputera przemawia fakt, że PRODUKOWANO wcześniej również 65XE które to złącze posiadają. Zdecydowano się na jego wyłączenie dopiero, gdy było jasne, że 8-bitowe Atari się skończyło i raczej nikt nowych urządzeń już produkował nie będzie, tylko pozostanie to tanią konsolką do gier. To już końcowy etap tej serii. Nie zrobiono tego na pewno z myślą o zmianie koncepcji zewnętrznych urządzeń, bo poza uproszczeniem płyty i obudowy nie zrobiono dokładnie NIC. O czym świadczy fakt, że to złącze nadal można sobie ręcznie dołożyć i nie wymaga to jakichś szczególnych umiejętności.
      • 30: CommentAuthorxxl
      • CommentTime14 Mar 2014 14:03
       
      > A na niskobudżetowym 65XE

      zrodla...

      Twoja logika mozna dojsc do wniosku ze dowolne atari XE/XL jest niskobudzetowe bo w rom znajduja sie procedury ktore sa wykorzystywane tylko przez model ktory dla przykladu ma wiecej klawiszy funkcyjnych.

      zacznij myslec i nie opowiadaj bzdur.
      • 31: CommentAuthorwieczor
      • CommentTime14 Mar 2014 14:03 zmieniony
       
      Ręce opadają... Zwłaszcza ostatnie zdanie w tym kontekście brzmi zabawnie :) Istnienie 65XE z tym portem nie przekonuje? Trudno :)
      • 32: CommentAuthorpin
      • CommentTime14 Mar 2014 20:03
       
      Pass .. ;)