atarionline.pl Retrogralnia o Atari - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1:
         
        CommentAuthorstring
      • CommentTime8 Oct 2012 22:10
       
      Kto nie widział niech ogląda. Panowie z obozu C64 czasem wyśmiewają, ale też i chwalą nasz komputer.

      ->link<-
      • 2: CommentAuthorborg
      • CommentTime13 Feb 2013 22:02
       
      Pokusiliśmy się tym razem o film o Atari Flashback:

      • 3: CommentAuthors2325
      • CommentTime13 Feb 2013 22:02
       
      Ja wiem, że wszystkich gier znać nie można, ale recenzując retro sprzęt wypadałoby znać najbardziej oklepane tytuły które są wbudowane w tę konsolę.
      • 4: CommentAuthorgorgh
      • CommentTime13 Feb 2013 23:02 zmieniony
       
      .
      • 5: CommentAuthorAdam
      • CommentTime13 Feb 2013 23:02
       
      @s2325 Albo przynajmniej podjąć heroiczny wysiłek i przeczytać opis, który trzyma się w dłoni.
      • 6:
         
        CommentAuthoradv
      • CommentTime14 Feb 2013 20:02 zmieniony
       
      The Atari Flashback was based on "NES-on-a-chip" hardware, not resembling either of the Atari systems which the Flashback was supposed to represent. As a result, the games it contained were ports and differed in varying degrees from the original games, and therefore the Flashback was unpopular with some purists.

      en.wiki

      Edit: Czyli obcy system w obudowie wzorowanej na Atari 7800, działający na bazie obcego układu z grami przeportowanymi z Atari 2600 i Atari 7800. Coś jak Fiat 125 z silnikiem Poloneza. Były takie.
      • 7: CommentAuthorkade
      • CommentTime15 Feb 2013 17:02
       
      Obejrzałem Retrogralnie i czuje się zażenowany poziomem tych audycji :/
      • 8:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime15 Feb 2013 17:02
       
      Coś w tym jest... Generalnie rzecz ujmując chłopaki wiedzą że dzwoni, ale nie wiedzą w którym kościele. Widać to zwłaszcza w doborze gier przy pomocy których prezentują sprzęty. Przykładowo po obejrzeniu filmiku o Family Computerze (NES-ie) raczej bym się trzymał od tej konsoli z daleka gdybym jej nie znał i nie wiedział co ona naprawdę potrafi.
      • 9: CommentAuthorpin
      • CommentTime15 Feb 2013 18:02
       
      Dwóch tępych błaznów ;)- Mam nadzieję, że któryś z nich przeczyta mój wpis.
      • 10:
         
        CommentAuthorjhusak
      • CommentTime15 Feb 2013 21:02
       
      Pin, ale oni doskonale wiedzą, że nie na wszystkim człowiek się zna, nie mają takich ambicji; jednak lepiej coś powiedzieć i podyskutować, że to i tamto, niż nic nie mówić. Czytają technikalia, specyfikacje, przykłady... Ale Duszy panie nie wyczytasz. To trzeba Poczuć.
      • 11:
         
        CommentAuthorstring
      • CommentTime15 Feb 2013 21:02
       
      A ja tych panów popieram, niezależnie od zasobu wiedzy czy obozu w którym siedzą (siedzieli). Mają świra na punkcie retro tak jak ja. Ich filmiki zawsze z chęcią oglądam, nie raz można się dowiedzieć czegoś nowego/ciekawego.
      • 12: CommentAuthorpin
      • CommentTime15 Feb 2013 21:02
       
      Osobiście, to jeśli czegoś nie rozumiem to się szczegółowo w temacie nie wypowiadam, lub wzglednie grzecznie pytam ;)
      • 13: CommentAuthorGonzo
      • CommentTime15 Feb 2013 23:02
       
      borg - świetny materiał :)
      po tym co tu tu można zobaczyć, nie da się zrozumieć dlaczego atari wypuściło taki sprzęt i to z takimi gierkami w 21 wieku, natomiast widać jak na dłoni jakie były powody upadku.
      chłopaki starają się jak mogą, żeby za bardzo nie pokpiwać, ale jak widać nie da się :) a niektóre powiedzonka mogą przejść do historii - mi się spodobały m.in. "po co mam wiedzieć o co chodzi w tej grze?" i "czy ja dobrze widzę? czy ja wziąłem ten most?"...
      • 14:
         
        CommentAuthoradv
      • CommentTime16 Feb 2013 09:02 zmieniony
       
      Da się zrozumieć. Jaś miał Atari 2600, kiedy był dzieckiem. Potem inny komputer, potem następny, laptopa, tablet, ze trzy konsole. Żadne z tych sprzętów nie dawało mu tyle radochy, co pierwsze Atari. Sentyment, chęć powrotu do dzieciństwa.

      Atari 2600 obecnie nie jest w sprzedaży, chyba, że na rynku wtórnym. Dla czego nie wypuścić repliki? No, podrasujemy trochę, dodamy je razem z Atari 7800, które Jan chciał mieć. Na pewno kupi, chociażby po to, żeby przez chwilę poczuć się, jak dawniej.

      Konsolę wypuścimy w starej obudowie, przypominającą tę, do której wraca we wspomnieniach, z joyami, które chociaż nie były rewelacyje, to przypominają tamte pierwsze. Ponieważ nie ma dzisiaj kartridży gry umieścimy w pamięci, a będą to najbardziej grywalne i reprezentatywne tytuły. Problem, żeby działały dwie konsole na jednej rozwiążemy sprzętowo przez nowszy układ.

      >>> I tutaj błąd, moim zdaniem, że jest to układ zupełnie obcy, gry są raczej kiepsko przeportowane. Pomijam, że skręcane to wszystko gdzieś pod palmami.

      Piszę raczej kiepsko, bo w nie nie grałem i mam do was pytanie:

      - czy rzeczywiście gry na Atari Flashback różnią się od swoich oryginałów tak, że gra się w nie gorzej? A może tytuły są tak kiepsko dobrane?

      Bo chyba granie na Atari VCS może nadal dawać radochę...
      • 15: CommentAuthors2325
      • CommentTime16 Feb 2013 11:02
       
      Flashbacki to nie jest NES-on-a-chip? Wtedy gry znane z 2600 są tworzone od zera i dlatego różnice mogą być spore - i w mechanice i w oprawie.
      • 16:
         
        CommentAuthoradv
      • CommentTime16 Feb 2013 19:02
       
      Być może należało zrobić recenzję na tle porównawczym: Atari Flashback z kilkoma tytułami odpowiednio do oryginałów na Atari 2600 i Atari 7800. Wytłumaczyć, skąd biorą się różnice (a nie czytać, że coś tam jest, ale to nieistotne) no i - tutaj chyba wypada się zgodzić - obiektywnie powiedzieć, jak się to ma do oryginałów z oceną końcową. Osoba, która nie zna oryginalnych konsol po obejrzeniu recenzji może wynieść informację, że ogólnie Atari Inc. produkowało coś, co nie nadawało się do grania i do klasyki gier nigdy nie sięgnie. O to chyba recenzentom nie chodziło.

      Ogólnie podoba mi się humor i sam fakt, że zechcieli zrobić recenzję. Jednak trzeba pamiętać, że żeby krytykować, trzeba dobrze sprawdzić, co się krytykuje i dla czego.

      Pozdrawiam recenzentów. Następnym razem będzie lepiej. I mam nadzieję, że nie mniej zabawnie.
      • 17: CommentAuthorbartcom
      • CommentTime16 Feb 2013 23:02
       
      @ADV
      Fiat125 miał silnik 16DOHC 90kM. PF125p 13OHV-60kM ,15OHV-70kM, ale już po '75r. 13-65kM i 15-75kM(AA) lub 82kM(AB) (takim ustanowiono rekordy świata); nie zmieniając żadnych podstawowych założeń silnika (żadnych zamian wałka rozrządu, gaźnika ani głowicy!) w '86 powstal 16OHV 87kM(CB), w który wyposażano niektóre Polonezy; do PF125p zakładany jedynie w nikłej ilości egz.; jednak pozostałe PF125p od tego czasu często wyposażano w wzmocniony 15OHV(AB) 82kM z 5-biegową skrzynką i uzupełniano świetnym wyposażeniem dodatkowym. Pomiędzy 16OHV(AB) 5b i 16DOHC 4b różnica eksploatacyjna już nie była duża. (vide Świrkowie na 16OHV - trackday). 16OHV(CB) to był właściwy kierunek rozwoju i całkowicie zgodny z "filozofią" PF125p. Sorry za OT.
      • 18: CommentAuthorborg
      • CommentTime17 Feb 2013 13:02
       
      Hehe, no nie spodziewałem się, aż takiej dyskusji :)

      Cieszę się, że sporo osób załapało, o co w naszych filmikach chodzi :)

      Co do obozów, to ja np. wychowałem się najpierw na klonie Atari 2600 - Rambo - który posiadam od lat 23 - i do tej pory uważam, za najfajniejszą rzecz jaką mam. Dopiero później dostałem C64 :P

      Co do ludzi czujących zażenowanie poziomem naszych filmików - z chęcią zrobimy 4h etiudę, w której będę opowiadał o mapie pamięci kommodorka i po kolei o tym, jak się robi sprity, muzykę, używa portów i/o, itd. itd. Będzie to prawdziwy hit internetu, ludzie będą spadali z krzeseł i rzucali nam kwiaty pod nogi :]

      PS.
      Zapraszam do Wrocławia na kolejne DKiG.pl. Bo mimo wszystko, naszą główną działalnością, jest dzielenie się na żywo naszą kolekcją z każdym, kto chce sobie na tych sprzętach zagrać. Będzie to chyba już nasza 15-sta impreza w ciągu ostatnich 2 lat.
      • 19:
         
        CommentAuthormentos
      • CommentTime17 Feb 2013 19:02 zmieniony
       
      mnie tam się podoba to co "zipujecie" i podajecie w pigule, od filmiku z Waszym udziałem jakiś rok temu, tam gdzie sd2iec'a testowaliście z RiverRaidem i Tapperem w tle rozpocząłem swoją przygodę z retro 8bitowym sprzętem/sentymentem, a jakże inaczej, C64 to pierwszy nabytek, ale do Ataryn też wróciłem i teraz mam już trochę tego badziewia i specjalny pokój na to, bo w sumie sprzęt jako taki mnie bardziej interesuje niż same gry, chodź carty do Ataryny też zbieram i ze 20szt już mam
      • 20:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime17 Feb 2013 19:02 zmieniony
       

      borg:

      Co do ludzi czujących zażenowanie poziomem naszych filmików - z chęcią zrobimy 4h etiudę, w której będę opowiadał o mapie pamięci kommodorka i po kolei o tym, jak się robi sprity, muzykę, używa portów i/o, itd. itd. Będzie to prawdziwy hit internetu, ludzie będą spadali z krzeseł i rzucali nam kwiaty pod nogi :]

      Ach, nie w tym rzecz. Dam ci dwa proste przykłady odnośnie tego co mi osobiście trochę nie pasuje w waszych prezentacjach. Pierwszy pochodzi z filmiku o C=64 na którym graliście w Wizard of Wor. Pokazujecie ludziom taką automatową klasykę i nagle jesteście zdumieni faktem że tam jest friendly fire? No przecież śmiech na sali.
      Drugi przykład będzie dotyczył choćby prezentacji Family Computera (NES-a) o której wspominałem powyżej. Panowie, ja was proszę: Duck Hunt? Twin Eagle? Pierwszy Marian? Track & Field? A gdzie jest Contra? Gdzie jest Crisis Force które śmiało mogłoby być na automatach?



      Battletoads vs Double Dragon: The Ultimate Team?



      Shadow of the Ninja (w Europie Blue Shadow, w Japonii Kage)?



      Mighty Final Fight?



      Gdzie jest Mitsume ga Tooru...



      ...i cała masa innych świetnych gier które naprawdę pokazują potencjał tej maszynki?

      Sorry, ale uważam że aby komuś coś przedstawiać to trzeba się na tym samemu znać. Nie wiem jak to jest z wami bo po prostu was nie znam, ale swoimi prezentacjami póki co wywieracie na mnie dokładnie odwrotne wrażenie. Aczkolwiek oczywiście potrafię docenić ogrom pracy jaki włożyliście w zebranie tych wszystkich sprzętów i zapał z którym usiłujecie pokazywać je ludziom, za to macie szacun. Ale pod względem gier powinniście albo się dokształcić, albo zacząć robić użytek z wiedzy jeżeli faktycznie ją posiadacie bo samo podłączenie sprzętu do telewizora, wczytanie pierwszej lepszej gry/wsadzenie carta i pomachanie chwilę joyem/padem we dwóch to nie wszystko co składa się na kompletną prezentację sprzętu, zwłaszcza gdy chce się trafić do laików w tej dziedzinie.
      • 21:
         
        CommentAuthoradv
      • CommentTime17 Feb 2013 22:02 zmieniony
       
      @Bartcom Szacun
      @Tenchi Szacun, słowa są chyba zbędne.
      @Borg Poza mną to tylko najlepsi z najlepszych. Nie przejmuj się. :P Ale być może warto ich posłuchać.
      • 22: CommentAuthormarekp
      • CommentTime18 Feb 2013 00:02
       
      E-tam. Taka formuła programu jest teraz na czasie.Pewnie dlatego Top Gear ma większą oglądalność niż niemieckie, techniczno - opisowe programy motoryzacyjne.
      W sumie co tam kogoś obchodzi Contra na NES'a. Jak go zainteresuje NES (albo Contra) to w necie znajdzie co mu potrzeba. A tak może sobie po prostu obejrzeć kolesi odpalających retro sprzęt w stylu w jakim pewnie większość to robi.
      Ja tam się o Atari nie obrażam. Zrobiłem dokładnie tak samo z Commodore które (w całym zestawie) kupiłem, czyli: Włączyłem, wgrałem kilka pierwszych z brzegu dyskietek, stwierdziłem "no i fajnie" i spakowałem "mydelniczkę" do szafy.
      Tenchi, może tego nie widać ;-), ale lubię czytać Twoje posty z których na prawdę sporo się dowiedziałem/dowiaduję, ale... sory, nie wyobrażam sobie programu mającego _przybliżyć_ jakiś sprzęt retro prowadzonego w tym stylu...
      żeby nie było, ja chętnie wysłuchał bym Twój wywód na YT komentujący różnice w grafice gry na różnych platformach sprzętowych, zobrazowany widokiem z tej gry. No, ale nie wiem ile osób by to (oprócz mnie) obejrzało? :-)
      • 23:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime18 Feb 2013 06:02 zmieniony
       

      marekp:

      W sumie co tam kogoś obchodzi Contra na NES'a. Jak go zainteresuje NES (albo Contra) to w necie znajdzie co mu potrzeba. A tak może sobie po prostu obejrzeć kolesi odpalających retro sprzęt w stylu w jakim pewnie większość to robi.

      Trochę mnie dziwi takie podejście, dla mnie system to przede wszystkim gry a nie tylko fajne pudełko na którym fajnie że coś tam sobie działa. Ale jak kto woli - konsumpcja tego rodzaju hobby może przebiegać na wiele różnych sposobów.

      Tenchi, może tego nie widać ;-), ale lubię czytać Twoje posty z których na prawdę sporo się dowiedziałem/dowiaduję,

      Bardzo mi przyjemnie. Zachęcam do kontynuowania tego niecnego procederu, przypuszczam że jeszcze w tym tygodniu wreszcie pojawi się jakiś konkretny wpis. Muszę tylko skończyć przeedytowywać wszystkie dotychczasowe posty co robię od wczoraj (tu coś dodaję, tam coś poprawiam), wywiązać się z pewnych zobowiązań (miker, jeżeli teraz czytasz to pamiętam o twojej prośbie :)) i będzie można z czystym sumieniem znowu prężnie ruszyć do przodu.

      ale... sory, nie wyobrażam sobie programu mającego _przybliżyć_ jakiś sprzęt retro prowadzonego w tym stylu...

      Hm, nie chodzi tyle o styl co raczej o treść. Niech sobie chłopaki dalej uprawiają radosny "friendly fire", ale co by zarówno im jak i widzowi zaszkodziło gdyby robili to na lepszych i ciekawszych grach? Dam kolejny przykład. Oto wpada do mnie kumpel z Xboxem 360 żeby jako miłośnik rozrywki elektronicznej zobaczyć co to za zabawkę sobie sprowadziłem. Ja podłączam NES-a i zapodaję mu grę. Jak sądzisz, co ja mu pokażę? Tę piłkę nożną żeby mi zasnął (on ma FIFĘ)? Tę olimpiadę (on ma lepszą pod kinecta)? On ma także Assassin's Creeda więc ja mu raczej pokażę Shadow of the Ninja, to ma największą szansę do niego trafić.
      Co ciekawe, wyszukując filmik z tą grą dowiedziałem się przez przypadek że od dwóch lat jest ona dostępna na Wii przez Virtual Console. Może zatem jest coś na rzeczy z moim powyższym tokiem rozumowania. Naprawdę wydaje mi się że polepszenie repertuaru nie zaszkodziłoby absolutnie nikomu, a tylko zwiększyło potencjalny krąg odbiorców.

      żeby nie było, ja chętnie wysłuchał bym Twój wywód na YT komentujący różnice w grafice gry na różnych platformach sprzętowych, zobrazowany widokiem z tej gry. No, ale nie wiem ile osób by to (oprócz mnie) obejrzało? :-)

      Ja wiem - tego typu prezentacje zdają się mieć pewną oglądalność, poniżej przykładzik (trzeba niestety przejść na tuba).



      Tyle że mi się tam do tuba nie spieszy z kilku powodów. Jednym z nich jest ogromna ilość czasu włożona w przygotowanie tego typu materiału. Kolejnym może być jego mało atrakcyjna dla odbiorcy długość - gdybym chciał tak zupełnie na serio porównać wszystkie wersje danej gry to nieraz zapewne zrobiłaby się z tego 4-godzinna etiuda o której pisze borg. Tymczasem przekonałem się że w dzisiejszych zabieganych czasach o wiele lepiej przyjmowane są formy krótkie do których skonsumowania nie trzeba się specjalnie rozsiadać lecz można zrobić to w przelocie przy np. szybkiej kolacji. No i nie wspomnę nawet o bałaganie jaki by to wprowadziło do mojego planu sprawdzania - sam zacząłbym się gubić w tym co już przerobione a co jeszcze nie, a do takiej sytuacji nie mam zamiaru dopuścić. Tym niemniej głowa do góry - porównania na pewno się pojawią przy omawianiu konkretnych wersji gier pod konkretne sprzęty, są wręcz nieuniknione.
      • 24: CommentAuthors2325
      • CommentTime18 Feb 2013 06:02
       
      Jeśli chodzi o porównywanie tych samych gier na różnych platformach to polecam ->link<- i ->link<-
      • 25:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime18 Feb 2013 07:02
       
      No proszę, nawet lepiej - po cóż wyważać dawno już otwarte drzwi, byłbym raczej słabą konkurencją. :)
      • 26: CommentAuthorgrzybson
      • CommentTime18 Feb 2013 17:02
       
      Tak wtrącę - Flashback, przynajmniej 2, nie może być takim w pełni NES-on-a-chip, musi być w miare zgodny z 2600, bo inaczej niemożliwe byłoby to:
      ->link<-
      • 27: CommentAuthorkade
      • CommentTime18 Feb 2013 18:02
       
      Ja mam Flashback 3, kupilem w sumie dla joyów, ale i tak nie wytrzymaly decathlona :(, a stary atarowy joy mam juz 26 lat. Gry raczej przypominaja te z 2600.

      O panowie są z Wrocławia. No proszę. Mimo wszystko odpalacie Atari, maly research aby pokazac fajne tytuly widzom by nie zaszkodzil. Ja to odebralem tak o atari, fajna stacja na SD, o losowo odpalimy gre, eee ale słabe.
      • 28: CommentAuthors2325
      • CommentTime18 Feb 2013 19:02
       
      Gdy joystick od grania przestaje być sztywny łapiesz tylko za jego podstawę i trzęsiesz joyem wygrywając Decathlony jeden za drugim.
      • 29: CommentAuthorborg
      • CommentTime18 Feb 2013 19:02
       
      Na naszym kanale znajdziecie też inne filmiki o Atari z grami, przy których świetnie się bawimy (niektóre niestety już dość stare). Miejcie na uwadze, że jest to film o konsoli, która miała być przypomnieniem i powrotem do oryginalnych konstrukcji, a nie o Atari jako takim.

      Dodatkowo, trudno by mi było zrobić większy research o grach na Atari 2600 niże ten skromny jaki mam - posiadanie praktycznie ich wszystkich w klonie Rambo od 23 lat i wychowanie się na tych grach... No ale wiem, wiem, są prawdziwi i prawdziwsi atarowcy :P