Był sobie taki projekt zwany MIST czyli sprzętowy emulator Atari ST. Jednakże z czasem projekt zmutował i powstał MiSTer czyli sprzętowy emulator... WSZYSTKIEGO! Emuluje toto wszelakie komputery, konsole i automaty arcade. Ciekawa sprawa:
Autor hitów z Commodore 64 Altered Beast, Rampage, Atomic Robokid wydaje kod źródłowy po ponad 30 latach! ->link<- Tu bezpośrednio: ->link<- No to jak.... obrodzi to w liczne konwersje na /|\ ? ;) Może GONZO albo MariuszW się tym zainteresuje ? :)
@ccwrc ... ja też się zastanawiam ...,co do odejścia RetroBorsuka to chyba wiesz że nie przeze mnie ,tylko decyzja Borsuka wynikająca z odmiennego zdania na temat jednej z gier .
W każdym razie ludzie są różni , mnie też się wiele osób nie podoba i nie robię z tego jakiejś sensacji , staram się nie udzielać,nie żartować na tym forum gdyż co po niektórzy moich żartów i celowych głupich wpisów które miały na celu rozluźnienie atmosfery nie "łapią" są zbyt poważni ?...,więc po prostu zmieniłem swoje podejście .Wielokrotnie z różnych powodów chciałem z forum odejść [ale kilka osób mi nie pozwala;- ) chyba stałem się folklorem ;-)]* nie odchodzę , informacje tu zawarte są mi potrzebna do tego co robię na Atari .
Z drugiej strony ,nie będę biernie stał gdy ktoś mnie celowo obraża i na mnie pluje tym bardziej jak robi to osoba która z Atari ma tyle wspólnego co ja z baletem .
@Tenchi nie chce mi się cytować ,ale parę postów wyżej to ty mnie zaatakowałeś,jeżeli moją odpowiedzią na atak czujesz się urażony to mogę podać namiar do mojego prawnika i tyle w temacie ,nie chcę mi się ciągnąć tutaj gry słów , łapanek i tym podobnych zagrywek . Na serio to nie zamierzam za jakiś czas się tu publicznie z tobą kłócić(opluwać) , jak chcesz porozmawiać to mogę podać na pw do siebie numer. Inni nie odpowiadają ,mnie to nie dziwi,gdybym był adminem to sam nie wiem co bym i jakbym się w takiej sytuacji zachował , ale w sumie taki post jako weekendowa odskocznia od codziennej nudy chyba może być ;-) .
Panowie, odpuśćcie sobie. To forum to nie miejsce na pyskówki i przerzucanie się inwektywami. Wymieńcie się numerami, wytoczcie sobie proces, umówcie się na ustawkę itp. itd... Do wyboru, do koloru. :)
Widzę, że niektórzy nie potrafią uszanować, że regulamin ma tylko dwa punkty, bo jest dla ludzi dorosłych - rozmawiamy o Atari i tematach pokrewnych, a także rozmawiamy kulturalnie.
Posty, które zawierają inwektywy i prowokacje, wobec któregokolwiek z rozmówców, będą znikać i tyle.
Do reszty się odniosę kiedy indziej, nie mam teraz czasu. Jest niedziela, słoneczny dzień, polecam każdemu trochę odpoczynku.
@pabloz1974 No ja nie wiem. Nie znam osobiscie. Ale uwazam ze kazdy jest tu wartosciowy na jakis sposob. Irate kojarzę jako osobo mocno zaangazowana, mega fana atari. Ale chcialbym pobronic troche Borsuka juz niestety nieobecnego tu na forum. To gosc tez strasznie zaangazowany, co robi sporo dobrego i sporo ciekawych materialow, pozatym z ogromna, erudycyjna wiedza o retro grach, no i atari. 8bit to chyba tez Jego ulubiony komp. Pozatym oczywiscie wszyscy sie kłócą ze wszystkimi.
To Retroborsuk też się obraził? Myślałem, że zagości na dłużej jako - można by powiedzieć - duchowy spadkobierca kolegi Tenchi. A jednak nie. Macie może namiar na jakieś forach (ogólnie "coś") gdzie koledzy #1 i #2 (rodo ;) ) się jeszcze udzielają ?
Retroborsuk to w porzadku człowiek, miłośnik elektronicznej rozrywki i sprzętów wszelakich fan Atari :),ostatnio jak go odwiedziłem to graliśmy do białego rana aż nas gały bolały he,he, pykalismy na A8,ps4Vr,Nintendo Wii U i chciałem odpalić Jaguara ale doby nie starczyło, z ciekawostek to odwiedził nas jeszcze pewien bardzo znany Mega Atarowiec i grał na Vr,może się przyzna he,he... Znaleźć Borsuka można wpisując w google Retro na Gazie bądź Y.T. Gramy na Gazie.Borsuk dużo gra i nie ma czasu na pisanie więc zniknął ;)
ktoś może wie w czym Turrican na C64 jest tak przełomowy dla tej maszyny, coś tam osiągnięto takiego że nie wszyscy wierzyli że jest to możliwe, ktoś wie co to ?
czy to juz komputerowa sztuka współczesna? Na macu (mac os )odpalam przegladarke, przegladarka odpala chyba jakis plugi, dzieki ktoremu pobieram z serwera dosboxa z programem mksvir. Dosbox odpala starego dosa (jak to dosbox..) , dos odpala stary program antywirusowy mksvir. Mksvir posiada baze unieszkodliwionych wirusow, wiec odpala stary wirus rychu. Rychu wesolo mowi syntetycznym dziarskim glosem - "CH..J Ci W Du...e".
odczuwam jednak nieco niedosyt. Dosbox powinien byc odpalany na serwerze w dockerze. Wtedy docker odpalany na serwerowym linuxie, odpalalby kolejnego linuxa, ktory odpalalby dosboxa, dalej tak jak wyzej. Niestety dosbox dziala po stronie klienta w javascripcie. No i kolejny niedosyt ze nie udalo sie w to zaangazowac atari. No ale rychu to prawie "Wiecej węgla..."
Pamiętacie jeszcze grę DRUIDARIUM? Jej zajawka tak pozytywnie zszkowała... Niestety do tej pory nie ukazała się jej pełna wersja. :( Pytany ostatnio o to autor (K[ej]K[ej]) stwierdził, iż: "Druidarium - po kolei. Mam backlog starych projektów, które powoli popycham do przodu. Chociażby szybciej RoboMechanik powinien się pojawić."
Trochę grzebania po archive.org i znalazłem opis gry 'Creep!' z magazynu Happy Computer 4/1988 (strony 62-66) ->link<-
Zasady gry w skrócie: (googlTranslator + obserwacje własne) - grę zaczynamy z trzema życiami (tarczami), zebranie 10000 punktów = 1-up - najpierw zbieramy przynajmniej 2 skaczące kwadraciki ('Energy-Spots') znajdujące się na lewej stronie mapy (czasomierz zmieni kolor na zielony po zebraniu) - i zanosimy je pojedynczo pod łuk na prawym krańcu mapy, - potem zabijamy wszystkie stworki, na pierwszym poziomie 1 jest ich 40, a z każdym kolejnym trzeba wystrzelać o 5 więcej - po zaniesieniu 6 kwadracika z rzędu, gracz otrzymuje 'Energy-Bomb', likwidujący wszystkie stworki na ekranie. Bombę aktywujemy klawiszem spacji. - Zabicie wszystkich stworków przed zebraniem kwadracików powoduje natychmiastowy game over
@Sim_Piko: można by przelecieć listing creep jakims recognizerem zeby nie przepisywac i spróbować odpalić. Ja moge sie podjac pierwszej czesci jezeli ktos podejmie sie drugiej.
@astrofor, nie trzeba, mam grę na kasecie, a i w naszej bazie gier jest parę kopii :P @Vidol, tak, to to, nawet jest w naszej bazie gier: ->link<-
Jakiś czas temu przegrzebując atarimanię trafiłem na komentarz Andreasa Kocha (zaglądającego tu pod nickiem @CharlieChaplin) pytający o co chodzi w tej grze. Za dziecka też próbowałem grać w ten twór, ale - jak to w tamtych czasach bywało z składankami gier w Turbo Blizzardzie - nie było żadnej instrukcji obsługi. Trochę bardziej zmotywowany znalezieniem jakiejkolwiek instrukcji (w jakimkolwiek języku) zacząłem grzebać. Na ekranie tytułowym jest podany rok 1987 oraz że była stworzona dla Happy-Computer. Trochę google-fu i się okazało że to było niemieckie czasopismo o komputerach tamtej epoki, coś pokroju naszego Bajtka. I ktoś zeskanował je i wrzucił na archive.org. No to myk na 1/1987 i strona po stronie, numer po numerze i znalazłem, a teraz (jakieś ok. 2 lata później) się w końcu zebrałem i dzielę się tu na forum tym znaleziskiem (pewnie w złym wątku no ale cóż...)
@irata4, może i krap, ale przynajmniej teraz wiem jak się w to gra :P (samo zestrzelenie wszystkiego co się rusza nie działa, wielokrotnie sprawdzane :)