Po prostu na C-64 rozszerzenia pamięci pomimo iż istnieją, mają bardziej charakter gadżetu niż użytecznego urządzenia, bo komputer ma bardziej charakter zabawki niż poważnego systemu :) I tyle.
Nie widzę powodu aby przyjmować na siłę konwencje stosowane gdzie indziej - tam są inne standardy inne uwarunkowania. U nas np. nikt by nie pomyślał, że demo może mieć problemy z tym żeby ruszać z SIO2SD, nikt nie odpala na compos dem z prawdziwych dyskietek. Tymczasem np. "Uncensored" jeśli nie chcemy używać prawdziwej stacji dysków, wymaga przynajmniej Ultimate :) Które kosztuje więcej niż komputer. Rozszerzenie pamięci czy np. stereo jest u nas powszechne. W C-64 stereo też istnieje ale widziałem dosłownie 2 dema które tego używają. Za w Atari z kolei jak na razie nie przyjęło się VBXE jako standard, w związku z czym 99% produkcji używa GTIA. I tyle.
PS. Acha, rozszerzenie pamięci jako takie specjalnie nie wpływa na to co widać w demie. Siłą rzeczy i tak jak jest obsługiwane w większości wypadków traktowane jest jako magazyn na kolejne części. Więc gdyby narzucić ograniczenie do 64 kilo, to jedyne co by się zmieniło to to, że demo by robiło pauzy prosząc o kolejną dyskietkę :) To faktycznie świetny pomysł :)
zgadzam sie z tym, zeby nie przejmowac na sile konwencji stosowanej gdzieindziej. przyklad: na scenie c64 demka leca z emulatora - ja uwazam, ze poki jest mozliwosc nalezy prace demonstrowac na atari (niestety na niektorych zlotach prace nie sa juz zapuszczane na atari :( jednak nadal sie upieram, ze nalezy podawac konfiguracje jakiej praca wymaga. szczytem oszustwa bylo prezentowanie pracy stereo jako muzyki 4kanalowej :-) to samo tyczy sie ilosci pamieci 64k a 128k robi roznice, chce wiedzec czy praca ktora oceniam uruchomi sie na zwyklym atari czy nie. co w tym dziwnego?
A któż to prezentował muzykę stereo jako 4-kanałową? Regulamin mówi wyraźnie co jest dopuszczalne w music compo, raczej nikt nie czuje się tu chyba oszukany. Różnicę też słychać gołym uchem, a co do oceny - chyba raczej to specjalnie nie wpływa, bo zwycięska praca była właśnie 4-kanałowa z tego co pamiętam.
a to nie Ty sie upierales, ze Twoja praca jest 4 kanalowa podczas gdy na zlocie odtwarzana byla na 8 kanalach (bo faktycznie zapisuje do 8 kanalow)? jesli Twoja prace pusciliby na 4 kanalach tak jak napisales brzmialaby inaczej. kolejny argument za tym aby podawac wymagania. musisz zrozumiec - to nie chodzi o to czy dopuszczac czy nie do konkursu tylko o rzetelna informacje na temat prac :-)
Nie przypominam sobie, żebym kiedykolwiek twierdził coś podobnego. Twierdziłem owszem zawsze, że wszelkie moje prace są zrobione tak, aby brzmieć na dobrze na 4 kanałach. Jednocześnie wszystkie one są stereo - poza jedną jak do tej pory :) Nie widzę nic złego w tym aby taka informacja była wyświetlana podczas odtwarzania. Zresztą uważam, że tytuł pracy również powinien być w całości prezentowany - informacja o autorze, jak rozumiem, jest kontrowersyjna (przy czym nagle przestaje być w przypadku ST, co ciekawe).
Nadal nie uważam, żeby to miało jakikolwiek wpływ na ocenę czy jakość pracy, co wyraźnie widać po wynikach, ale skoro chodzi o informację - czemu nie.
Co do muzyki: od lat muzyki 4 kanałowe były odgrywane w stereo. Z lekkim opóźnieniem drugiego Pokeya uzyskiwały "masę" dźwięku, którego nieraz nie miały 8 kanałowe. Postulaty takie są bzdurą i są wprowadzaniem niepotrzebnego zamieszania i dywagacji o nieistniejących problemach.
To samo, co do wymagań pamięci dla dema. Może inaczej - jak sobie autor tego zażyczy, to nie ma problemu - na kompotach można ogłosić, że wymaga 64k ram, bo tu jest minimalny sens. W przypadku wymagań powyżej nie ma to żadnego znaczenia.
Zasłyszałem jeszcze o jakiejś ciekawostce w temacie prezentacji DOCów. Chyba autor tego pomysłu nie ma pojęcia o czym mówi ;)
dobra - bo widzę że chodziło o coś całkiem przeciwnego. Czyli potraktowanie muzy 8 kanałowej jako 4. Nie wiem jednak o jaką pracę chodzi. Była natomiast jedna prośba, by pracę 8 chn odpalić w panoramie mono. Nie widzę jednak związku ze sprawą w tym przypadku.
xxl: hmm na X leciały z komodorka, z tego co wiem to od zawsze (pierwszy raz z ultimate) - nie widziałem żeby na którymś party leciały z emulatora na kompotach.
W każdym razie party było świetne, dema pozamiatały (tzn 4 pierwsze miejsca)
2 miejsce - BD rozwalili designem i dopracowaniem i flow (mój faworyt)
a pierwsze miejsce MASYWNĄ ilością kontentu (w obu rewelacyjne efekty) Comaland (#1) troszkę niespójne, imo za długie i nierówne poziomem. Muzyka w obu dobra, ale bez rewelacji.
3 "rgb" - miało dobre momenty - ale raczej dla ludzi którzy lubią poczytać (nieczytelne) scroll'e na tle ładnej grafiki ;)
4 shape "disko apocalypto" - niesamowita grafika Archmage, spójny (acz dziwny) koncept, konsekwentny design - krótko konkretnie i na temat, też polecam, przyjemnie się ogląda.
Ciekawostką były "mega" kooperacje legendarnych grup: fairlight+offence+prosonix (#3) Oxyron+Censor Design (#1) - potrzebowali dwudziestu kilku ludzi, prawie "na etacie" zaangażowanych w demo by pokonać Booze (o parę głosów)
Ciekawe music compo - ja w tym czasie jeszcze kończyłem grafikę więc uwaga była nieco podzielona ;) akcent 3 (chyba) polskie kawałki - Randall ponownie na podium.
Na gfx compo tylko 17 prac, ale dość wysoki poziom (mi #2 miejsce podobało się najbardziej) - klika prac wybitnie pod publikę parę konwersji ale ogólnie tendencja wzrostowa. Szkoda, że najlepsi byli zaangażowani w dema i nie wszyscy dali radę wystawić grafiki.
Do tego super żarcie, koncerty i świetna atmosfera.
Osobiście polecam przejrzenie całej historii TMDC. Sporo tam fajnych produkcji. Aż dziwne, że na ZX/C64 mało jest takich rzeczy. Tam aż się prosi, by tryb tekstowy użyć....
z ppa.pl "Rozpoczęło się przyjmowanie zamówień na książkę Adama Zalepy zatytułowaną "Zapomniana królowa maszyn". Przedstawiać będzie Amigę w świetle całego rynku komputerowego lat 80-tych i 90-tych aż do chwili obecnej. Nie sposób nie uwzględnić pozostałych konstrukcji z tamtych lat, dlatego przeczytamy także o innych komputerach 8- i 16-bitowych, a więc m. in. ZX Spectrum, Commodore i Atari. Pozycja jest ukierunkowana na szersze grono odbiorców, nie tylko użytkowników i fanów Amigi. Autor skupia się na znaczeniu poszczególnych konstrukcji w kontekście rozwoju rynku, na wadach i zaletach w porównaniu do konkurencji. Przypomniane są sylwetki osób związanych z historią rozwoju tego okresu informatyki, wśród których najbardziej znane to Jay Miner i Jack Tramiel. Książka ukaże się pod koniec maja i będzie liczyła 300 stron formatu B5. Wzorem poprzednich zostanie wydana w twardej oprawie. Cena wynosi 40 zł + koszty wysyłki. Zapraszamy na stronę AMIGA.net.pl do działu "Nowości"."
jeszcze jedno stare ale jare. A tak w ogóle czy wiecie czym ci ludzie teraz się zajmują ? :) proszę prześledzić trochę historię... zobaczymy kto pierwszy prawidłowo odpowie :)
Cavox: w tym wątku opisujemy co nowego się wydarzyło i warto wiedzieć:) Wątek z ulubionymi demami jest tutaj: ->link<-
Co do Nordlich: To demo na VCS podoba mi się. Heaven - fajny torus. Demko na c64 robi wrażenie i w ogóle ale ... te dema są juz dla mnie takie same (mam kłopot z doceninneniem tych prodek Censorów, Oxyrounu itp). Oczywiście może to wynikać z mojej ignorancji. Flow w demkach na c64 to kołysnaka :)
@cavox: jeśli chodzi o "Mental", to polemizowałbym z realtime. :) Na żywo generowana była inna ich produkcja, czyli "Dolphin's Dream". Dziś zajmują się tworzeniem tapet i animowanych screensaverów: ->link<-
Zanim przeszli na Amigę, działali na ZX Spectrum pod nazwą Extreme.
@voy chodziło mi o drugą produkcję Lapsus - Maturefurk
Maturefurk = MadOnion.com = Futuremark dobrze prześledzić historię i wszystko jasne :)
a co do Mental to jakbyś wiedział jakie ma wymagania to demo to wcale by Ci sie nie wydawało to takie dziwne. Odpalałem je w niedzielę na sprzęcie a nie na Youtube :)
co do commodorowskich dem ostatnimi czasy to sie zgadzam ze wiekszosc to po pierdółki, ale te demo jest naprawdę sympatyczne i tylko kompletny FANBOY może je skrytykować.