atarionline.pl Loteria AOL #3 - edycja świąteczno-noworoczna ;) - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1:
         
        CommentAuthorxeen
      • CommentTime23 Dec 2013 10:12
       
      Z okazji Świąt mamy dla Was malutką niespodziankę - tradycyjną już loterię.

      Dla szczęśliwca, któremu uda się loterię wygrać Piesiu / Agenda zgodził się przygotować logosika (pixelart) z ksywką zwyciężcy ;) Termin przygotowania po wyłonieniu zwyciężcy jest bardzo elastyczny, bo Piesiu jest obecnie mocno zapracowanym człowiekiem, ale też na taki unikalny rarytas warto troszeczkę poczekać :)

      1. W niesprecyzowanych, wybranych przez siebie momentach, datach, godzinach , będę losował szczęsliwca i umieszczał jego ksywę w dedykowanym wątku na forum: Loteria AOL #3 - edycja świąteczno-noworoczna ;)

      2. Wybraniec będzie miał 30 minut na zgłoszenie się + 30 minut ekstra w przypadku publikacji jakiegokolwiek artykułu na stronie głównej.

      3. Zgłosić się można tylko w dedykowanym wątku (tym) - trzeba podać modne ostatnio hasło: "We Want Silly Venture" ;)

      4. Po upływie czasu los przepada i procedura powtarza się od początku

      5. Losuję tylko wśród osób, które opublikowały jakiś post na forum w tym roku, bądż też logowały się na forum w ostatnich 3 miesiącach, bądż też opublikowały więcej niż 100 postów, lub opublikowały artykuł, który znalazł się na stronie głównej.

      6. Loteria kończy się po prawidłowym zgłoszeniu się wylosowanej osoby. Trwa do skutku - mam nadzieję, że skończymy ją przed kolejnymi Świętami aby dać szansę kolejnym edycjom ;)

      7. W kwestiach spornych decyduje autorytarnie ja! :)
      • 2:
         
        CommentAuthorxeen
      • CommentTime23 Dec 2013 10:12
       
      firestorm
      • 3: CommentAuthoras...
      • CommentTime23 Dec 2013 11:12
       
      Piękna sprawa z tą loterią!!
      • 4:
         
        CommentAuthorxeen
      • CommentTime23 Dec 2013 12:12
       
      innuendo
      • 5: CommentAuthormuffy
      • CommentTime23 Dec 2013 13:12
       
      Tylko czemu pytania są... tendencyjne ;D
      • 6:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime23 Dec 2013 16:12
       
      Sorki za OT.
      Xeen, jaki ja mam oficjalnie zarejestrowany na AOL nick?
      • 7: CommentAuthormuffy
      • CommentTime23 Dec 2013 18:12
       
      AtariFM Najlepsze SAPy :)
      • 8:
         
        CommentAuthorxeen
      • CommentTime23 Dec 2013 20:12
       
      Urborg
      • 9:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime23 Dec 2013 21:12
       
      Jak dokonywane jest losowanie? Jest jakaś Komisja Kontroli Gier i Zakładów?
      • 10: CommentAuthormuffy
      • CommentTime23 Dec 2013 21:12
       
      Jest przeca napisane w punkcie nr 7 ;)
      • 11:
         
        CommentAuthorxeen
      • CommentTime23 Dec 2013 21:12
       
      tak, jednoosobowa komisja ;) ale komisja może poddać się badaniu pod wariografem na najbliższym zlocie, pod warunkiem, że pytania będą dotyczyły loterii ;)
      • 12:
         
        CommentAuthorxeen
      • CommentTime23 Dec 2013 21:12
       
      hlipoz
      • 13:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime23 Dec 2013 21:12 zmieniony
       
      OK, takie urządzenie to nawet ktoś ma :)

      • 14:
         
        CommentAuthorxeen
      • CommentTime24 Dec 2013 12:12
       
      anonymus
      • 15: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime24 Dec 2013 12:12 zmieniony
       
      Xeen nas przykuwa do komputera na święta, a sam gdzieś zniknął :)
      Wesołych Świąt!

      Edit: Ale masz wyczucie Xeen :)
      • 16:
         
        CommentAuthorlarek
      • CommentTime24 Dec 2013 12:12
       
      xeen
      • 17:
         
        CommentAuthorxeen
      • CommentTime24 Dec 2013 14:12
       
      W1K
    1.  

      xeen:

      mgr_inz_rafal
      Jestem!


      :->
      • 19: CommentAuthors2325
      • CommentTime24 Dec 2013 20:12 zmieniony
       
      W1K chyba nie jest z Polski i odwiedza serwis rzadziej. W każdym razie z tego co kojarzę komentarze do filmików nie dawał w naszym języku. Jak ostatnio raz dwa trzy wypadam z atarowej gry w razie czego.
      • 20: CommentAuthoras...
      • CommentTime24 Dec 2013 20:12
       
      Nie jest, zawsze pisze po angielsku...
      • 21: CommentAuthors2325
      • CommentTime24 Dec 2013 20:12
       
      Może więc dać więcej czasu tym którzy są zza granicy? Do tego dochodzą strefy czasowe więc jakiś user może chrapać w ważnym momencie.
      • 22: CommentAuthoras...
      • CommentTime24 Dec 2013 21:12
       
      dobry pomysł!
      • 23: CommentAuthorAdam
      • CommentTime24 Dec 2013 21:12
       
      W1k jest ze Słowacji o ile wiem. Strefa czasowa ta sama :)
      • 24:
         
        CommentAuthorxeen
      • CommentTime24 Dec 2013 21:12
       
      trocero77
      • 25: CommentAuthors2325
      • CommentTime24 Dec 2013 21:12
       
      Zasady są podane tylko po polsku, a łatwo się obcemu w nim zagubić. Dobrze by przetłumaczył ktoś kto nie kuleje też w ojczystym, czyli nie ja. Ewentualnie podawać tylko polskich atarowców.
      • 26: CommentAuthorming
      • CommentTime24 Dec 2013 23:12 zmieniony
       
      .
      • 27: CommentAuthorBluki
      • CommentTime25 Dec 2013 00:12
       
      Słusznie. Piszmy na polskim portalu po angielsku. A jeśli ktoś nie rozumie, to jego problem. Najważniejsze, aby anglojęzyczni rozumieli. "Nasi" już nie muszą. Przecież zawsze będzie można użyć translatora do przetłumaczenia na j. polski.

      Skoro cały świat mówi po angielsku, to po co uczyć w szkołach polskiego? Zupełnie nikomu nie potrzebny ten język polski.

      Przepraszam za złośliwość i post nie w temacie wątku i to w takim dniu, ale czy to aby za daleko nie idzie?

      A teraz w temacie :)

      @Xeen, gdybyś właśnie kogoś losował, to ja jestem co najmniej do 1:00 online ;).
      • 28: CommentAuthors2325
      • CommentTime25 Dec 2013 00:12
       
      Po użyciu translatora z jakiegoś tam na polski trudno jest zrozumieć sens. Za bardzo zawiły język, podobno Tolkien go chciał opanować i poddał się, a znał wiele innych języków.
      • 29: CommentAuthorming
      • CommentTime25 Dec 2013 01:12 zmieniony
       
      .
      • 30: CommentAuthorBluki
      • CommentTime25 Dec 2013 01:12
       
      @s2325
      Nie jest tak źle, jeśli w oryginale pisze się krótkimi, prostymi zdaniami, bez idiomów, przenośni, slangu itp. Wtedy translator radzi sobie nieźle. Masz jednak rację, nie nie jest to proste zadanie dla "automatu". To chyba dotyczy wszystkich języków fleksyjnych.
      • 31: CommentAuthorming
      • CommentTime25 Dec 2013 01:12 zmieniony
       
      .
      • 32: CommentAuthorBluki
      • CommentTime25 Dec 2013 01:12 zmieniony
       
      Pewnie by nie zaszkodził. Ale pisanie w dwóch językach to dodatkowa praca i wymaga więcej czasu. A zwłaszcza tego ostatniego nie ma za dużo.
      • 33: CommentAuthors2325
      • CommentTime25 Dec 2013 01:12 zmieniony
       
      Japoński rozłożył swobodny dostęp do ciekawych gier ze starych komputerów mających w nazwie PC-numery różne. Wysoka rozdzielczość, dużo exclusive, ale nie dość, że gry w krzaczkach to system operacyjny też.
      • 34: CommentAuthorming
      • CommentTime25 Dec 2013 02:12 zmieniony
       
      .
      • 35: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime25 Dec 2013 02:12 zmieniony
       
      Nocne Polaków rozmowy :) a Xeen śpi ;)

      W przypadku konkursów dwujęzyczny regulamin by nie zaszkodził, ale nie jest niezbędny. Pomijanie "zagranicznych" nie jest dobrym pomysłem.

      Na pewnym hiszpańskim forum gdzie zaglądam jest podobnie jak u nas i nie wyobrażam sobie inaczej. Generalnie piszą w swoim języku, a ci, którzy go nie znają piszą po angielsku i używają translatora.

      Myślę, że problemem jest znalezienie takiego forum, czy w tym przypadku konkursu, a nie samo tłumaczenie. Choć w przypadku japońskiego to już nawet sama czcionka sprawia problem. Ale nie trzeba szukać daleko - z rosyjskim też mogą być problemy.

      "Bluki" = "Nieko" lub "Niebko" :)
      • 36: CommentAuthorBluki
      • CommentTime25 Dec 2013 02:12
       
      Jeszcze nie śpię - więc uważaj co piszesz QTZ ;)

      Z japońskimi i chińskimi krzaczkami radzi sobie Google translator, choć nie wiem w jakim stopniu.

      Nasza cywilizacja wcześniej czy później przeminie. Tylko co po nas zostanie, skoro nie używamy pisma klinowego?
      • 37: CommentAuthorBluki
      • CommentTime25 Dec 2013 02:12
       
      No dobrze. Wesołych Świąt i dobranoc. Idę spać :)
      • 38: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime25 Dec 2013 02:12
       
      Oj, Bluki chciałem tylko zauważyć, że nika masz "obcego" :)
      Wesołych Świąt, dobranoc i do jutra :)
      • 39: CommentAuthorming
      • CommentTime25 Dec 2013 02:12
       
      tylko co po na zostanie


      gora elektrosmieci. sleep mode on
      • 40:
         
        CommentAuthorTheFender
      • CommentTime25 Dec 2013 10:12
       
      No, no nie ma to jak wigilijne tematy :)
      Co do Chińczyków - to jest kolos ale ma najbardziej gliniane nogi ze wszystkich kolosów. Chińczyków jest wiele, jedno miasto chińskie jest tak ogromne i ma tylu mieszkańców co niejeden mały kraj (może przesadziłem trochę, ale niewiele). W wielkich miastach smog przesłania słońce, poza miastami cywilizacja NIE ISTNIEJE. To nie tak jak w USA że po motelach stoją klimatyzatory pamiętające lata 50, podobnież lodówki. Tam jest głód, nędza, syf i średniowieczne ubóstwo. Dlatego tak dużo ludzi zasiedla miasta ("cywilizacja"). Budują na potęgę, bez rozumu, myśl techniczna to zżynka zachodniej + postsowiecka. To pierdyknie, kwestia tego jak się odbije na reszcie świata.
      Co do naszego popierdułkowa zwanego krajem jest prosta metoda na chinola - nie kupować u niego, nie łazić do chińskich marketów, nie zatrudniać się na bazarach u chinoli PROSTE, nie kupować chińskich produktów. Chińskich powtarzam, w sensie marek a nie zachodnich ale made in china - bo od tego nie uciekniemy.
      Ale Polacy wiedzą wszystko lepiej, a jak przyjdzie co do czego to zaraz o tym zapominają - stąd nierzadko tłumy u skośnookich oraz obecność w domostwach chińskich produktów (głównie smartfonów).

      Wesołych Świąt!

      P.S.: @ming: załóż kilka wątków anglojęzycznych, to wtedy zobaczysz jakim wielkim międzynarodowym zainteresowaniem będą się cieszyły ;-) -> i zrozumiesz kilka rzeczy.
    2.  
      @TheFender
      Nie za bardzo wiem co masz na myśli mówiąc glinianej nogi.Chinskie nogi nie sa glinianej sa ze spizu .Gospodarka jest druga po USA wzrost gospodarczy -oparty na produkcji a nie spekulacji.Itp itd itk ja bym jednak ostrożnie z tymi chinami
      • 42: CommentAuthorming
      • CommentTime25 Dec 2013 11:12 zmieniony
       
      .
      • 43:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime25 Dec 2013 12:12
       

      Bluki:

      Z japońskimi i chińskimi krzaczkami radzi sobie Google translator, choć nie wiem w jakim stopniu.

      Póki co niestety w dalekim od satysfakcjonującego, strasznie przeinacza.
      • 44: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime25 Dec 2013 12:12 zmieniony
       
      Tylko, że i tak prawie nigdy wyszukiwarka nie pokazuje innych niż polsko i anglojęzyczne strony.

      Z zakupami też nie jest łatwo, niestety konsumenci wolą tańsze rzeczy, dopiero później patrzą na jakość. Reklamuje się niskie ceny i za nimi ludzie "lecą" na zakupy. Duże markety eliminują małe sklepy i jeżeli na początku miały dobrej jakości produkty to później sprowadzają coraz tańsze, czyli na ogół gorszej jakości i sprzedają coraz drożej. Konsument zaciska sobie pętlę na szyi zmuszony do kupowania marnej jakości produktów za wysoką "niską" cenę. I nie tylko chodzi o elektronikę, to samo dotyczy, a może nawet bardziej, produktów spożywczych.

      Co do zaciskania pętli na szyi to jeszcze przykład z licznikami wody, które ludzie sami chcieli zakładać, aby płacić za siebie, a nie ryczałtem "za wszystkich". Jak się można było spodziewać dostawca wody nie chce dostawać mniej pieniędzy niż dotychczas więc podnosi cenę wody, a im więcej ludzie oszczędzają tym większa staje się cena. Administracja na skargi odpowiada - proszę oszczędzać wodę - tak nieświadomi ludzie sami siebie robią w butelkę płacąc coraz więcej za coraz mniej. Do tego filtry mają przestoje, również spowodowane redukcją przemysłu krajowego, który wcześniej pobierał duże ilości wody.
      • 45:
         
        CommentAuthorTenchi
      • CommentTime25 Dec 2013 13:12
       

      QTZ:

      Tylko, że i tak prawie nigdy wyszukiwarka nie pokazuje innych niż polsko i anglojęzyczne strony.

      Jeśli masz na myśli gugla, to nic bardziej mylnego - wszystko zależy od tego jak go sobie skonfigurujesz i czego szukasz. Nie raz i nie dwa moje wyniki wyszukiwania zaczynały się od "krzaczków" i takie już pozostawały do samego końca.
      • 46: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime25 Dec 2013 13:12
       
      Racja, miałem na myśli domyślne ustawienia.
      • 47: CommentAuthorming
      • CommentTime25 Dec 2013 13:12 zmieniony
       
      .
      • 48: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime25 Dec 2013 13:12
       
      "Gugle" to już nie tylko wyszukiwarka i masowa inwigilacja "dla dobra użytkownika", pieniądze płyną na różne inne cele, o których przeciętny "internauta" niewiele wie, ale wystarczy wyszukać... ;). Doprowadzenie do monopolizacji jednej przeglądarki niesie za sobą wiele zagrożeń, na które póki co przymykamy oczy.
      • 49: CommentAuthorming
      • CommentTime25 Dec 2013 14:12 zmieniony
       
      .
      • 50: CommentAuthorQTZ
      • CommentTime25 Dec 2013 14:12
       
      Znam te porzekadło, ale obserwując reklamy i półki w sklepach wątpię czy ludzie to rozumieją, a jak już nie będzie wyboru wszyscy będziemy zmuszeni kupować "to co jest".