... :) - ja tam się już nie wypowiadam. Po prostu praca na kompo albo się uruchomi, albo nie ... i będzie ich pewnie na tyle dużo, że naturalna selekcja nikomu nie zaszkodzi i nikt nie będzie zasypiał pod koniec kompotów ;)
ee tam, trzeba przyznać Pin, że prace na SV były odpalane tak jakbym ja chciał gdyby nie było mnie na zlocie a moja praca byłaby puszczana - to znaczy druga atarka z oryginalnym prockiem, resety itp. Szacun za to bo to masa roboty.
tak, to trzeba przyznac, Pin sprawdza sie w roli prowadzacego kompoty. ma ze soba 2 albo 3 komputery, rozne konfigi, pamietam prace, ktora nie chciala ruszyc - sprawdzil w kazdej kombinacji...
taka rada - nie nalezy polegac na emulatorze, chocby najlepszym. jesli nie masz okazji sprawdzic pracy na prawdziwym atari to koniecznie to zglos.
wow. xxl, zadziwiasz mnie :) jeśli to nie prowokacja to podpisuję się pod tym obiema rękoma :) podziwiam Pina za jego determinację i za to jak odnajduje się "w tym wszystkim" podczas compo. RESPECT.
prowokacja? nie, niektorzy maja smykalke i on ma co nie zmienia faktu ze Pin na party ma tylko 2 atari to trzecie wykoslawione to jest wlasnie prowokacja! drwi nam przed nosem z 8-bitowego atari.
Bądź z tego gdzie ty bliżej leżysz! Ale compoty bez Pina nie były by takie same. I szacuneczek dla Pina że kiedy inni śpią piją bądź pobijają rekordy w Kroll compo, przepraszam alkomat compo to Pin walczy z pracami sprzętem tak aby być gotowy na compo.
**sarkazm aby nie było: -Coraz częściej na każdym party jestem coraz bardziej zawiedziony jak Pin prowadzi compoty, praca "no signal imput" już prawie całkowicie nie występuje :(
Jeśli ma ktoś konto na serwisie pouet.net to może wyrazić deklarację chęci przybycia na SV za pośrednictwem demoparty.net (używając tego samego loginu i hasła co na pouet.net):
W środę wspólnie z Piterem odwiedziliśmy Sławka Łosowskiego - założyciela i klawiszowca legendarnej grupy KOMBI. Jak się okazało Sławek Łosowski nadal odczuwa wielki sentyment do tego sprzętu, używa go na co dzień w swoim studio i nie zamierza go zmienić na żaden inny :) Celem spotkania była rozbudowa Atari ST o dodatkową pamięć oraz doposażenie komputera o współczesne gadgety :)
Jakby tego było mało, za tydzień lub dwa ukaże się Jego nowa płyta, a utwory do niej zapisane są na dyskietkach 3.5 sygnowane logiem ATARI i datą 2014 :)
Zdjęcia zostały wykonane 26-go marca w środę:
Podczas naszego spotkania dowiedzieliśmy się też, że wielu producentów z Nowego Jorku nadal używa Atari ST, stoją dumnie obok "makówek" i jest to powszechny widok :) Jak widać ATARI ST jest nie do zdarcia nawet po tylu latach!
Sławek wspominał z jak miłym przyjęciem spotkał się na Silly Venture 2k11, dlatego z wielkim prawdopodobieństwem odwiedzi nas także w tym roku.
p.s. Podziękowania dla Pitera za poświęcony czas oraz fotki :)
Hmmm... Moim zdaniem byłaby to super wiadomość, gdybyśmy zgodnie z obietnicą daną publicznie podarowali panu Sławkowki rozbudowane Atari STe. W mojej ocenie to wielki wstyd, że do tej pory nie wywiązaliśmy się z danego słowa.
Musiałem to napisać. A teraz możecie mi nawrzucać.
@larek: podpisuję się pod tym co napisałeś obiema rękoma :) są nawet KONKRETNE osoby które mi to obiecały (kupno STe dla Sławka) - mijały długie miesiące, a efekt wiadomy. Nie będę pisał kto to był, bo to już teraz nieważne. Nasza wizyta z Piterem była właśnie temu poświęcona - wczoraj znalazłem STe na Allegro za ponad 150 zł, ale z niemiecką klawiaturą, a Piter na eBAY'u obserwuje aukcje. Damy znać jak znajdziemy coś ciekawego - chyba że ktoś z czytających ten wątek ma takowy do sprzedania? :)
Mimo iż Sławek Łosowski chce sobie takowy zakupić, myślę że oferta podarowania mu go jest cały czas na miejscu :)
@greymsb Może spróbuj do FatBoy Slima o rozmowę uderzyć. Z tego co wiem jeszcze około 2010 używał do pracy ST. Czytałem z nim wywiad w którym bardzo chwalił Atari i narzekał że nie może się na Abbletona przestawić
Grey, może należy ogłosić jakąś zbiórkę kasy. Nie będziemy polować na "wyprzedaże" złomu, tylko kupimy komputer w dobrym stanie. Ja mogę na chwilę obecną zadeklarować 50 zł. na zakup STE dla pana Sławka.
@Larek - piszesz, że z QWERTY nie ma problemu i linkujesz fotkę do QWERTZ... coś Ci się pomieszało ;) .. bo QWERTY do ST występuje dość rzadko.
@TeBe - jak to QWERTY, to wycofuje ofertę z powodu braku sensu istnienia takowej ;)
@AS - TeBe prawi (i słusznie), że chce komputer podarować. Po co więc generować komedię ze zrzutką? Pieniądze, to nie wszystko AS i szkoda, by Pan Sławek miał świadomość, że Stefan z Wąchocka dołożył do komputera 15 złotych ;)
Sławek Łosowski ma 3 STki - wszystkie FMki... Poprzednio używany miał klawiaturę Qwerty, ale zaczął się sypać więc zmienił na tego z niemiecką klawiaturą :) Mówił że wolał poprzednią wersję językową, i słowa typu ABBRUCH itd. są dla Niego niezrozumiałe :)
Zadzwonię jutro do TeBe i omówię szczegóły. Być może jestem w stanie zaoferować coś do małego Atari :)
Larek: fantastyczny pomysł! zrobi się zbiórkę np. na Ultrasatana. Dzwoniłem do Lotharka podczas naszej wizyty, ale nie mógł rozmawiać bo był w pracy.
Po "skompletowaniu" STe dla Sławka Łosowskiego ponownie wybierzemy się z Piterem celem dokumentacji :D
@ender: jesteśmy po słowie z Tebe, który chce sprezentować swoje STe dla Sławka. Mega STe nie zda tam (w studio) egzaminu :) Myśleliśmy o tym z Piterem, ale po wstępnej rozmowie z "głównym bohaterem" pozostaliśmy przy STe.
@ender: może jakaś zrzutka będzie, także z góry dzięki. oczywiście Mega STe jest lepsze, ale pod względem (nazwijmy to) ergonomii, oraz tego, do czego komputer jest i będzie używany - model STe u Sławka Łosowskiego spełni wszystkie te kryteria :)
Ender: Sławek ma na biurku miejsce właśnie na STFM/STe, jemu nawet starczyłoby krótkie ST z przynajmniej 2.5 MB ramu - jeśli będzie już miał Ultrasatana. Mega STe extra, szybsze ale większe i osobna klawiatura co w większości przypadków jest atutem to tutaj "zabieraniem" cennego miejsca. Co do pomocy to potrzebne będą 2 sztuki kart SD dla Sławka, pojemność nie ma właściwie znaczenia - jeśli komuś zalegają i chcę odciążyć się ;) to chętnie przyjmiemy :) - 2 sztuki dlatego że: 1. ultrasatan ma dwa sloty do SD, 2. Sławek cały czas wszystko "dubluje" na dyskietkach 3.5" ponieważ dla niego to co zrobi na ST'ku jest mega ważne i boi się że dzisiejsze dyskietki (a kupuje je nowe w sklepie) są wątpliwej jakości - jak zauważył - i może utracić pliki. To samo myślę będzie chciał robić na kartach SD - kopia zapasowa w przypadku padnięcia karty SD :)
@Ender - bo nominalnie MegaSTE jest lepsze od zwykłego STE, ale w życiu growo-scenowym jednak nie. Ma inny zegar i to czasem robi różnicę. Ale jak jesteś kolekcjoner... :)
@ Bob_er, wychodzi z tego, że Mega to błąd, skoro mnie interesują wyłącznie gry (granie, pisanie w przyszłości), trochę to smutne. Na razie zostanę przy tym co mam i zobaczę co i jak.
Chłopaki ja mogę wam przelać kasę na te karty albo napiszcie jakie mam kupić, bo się nie znam, a z Amigi kojarzę, że CF-ki były kapryśne, więc może z SD na Atari tak samo.