witam !stała sie rzecz straszna!!:( -Rysowałem obrazek na compo,nie skończyłem i zapisałem nie chcący jako xex...a wersja g2f tego obrazka jest "mocno" wersją wstepną.Co robic jak wyeksportowac xex do g2f ...da sie ??..masakra:( pomocy!!
Na 99% sie da, teraz Ci nie podam gotowej recepty bo jestem poza domem, ale da się. Jeśli ktoś bardziej kompetentny np. Tebe do wieczora się nie uaktywni, to podeślesz mi privem i wydłubię. Tajność gwarantowana.
Nie da się. Najlepiej odpalić obrazek na emulatorze i zrobić zrzut ekranu. Wtedy możesz wczytać go raz jeszcze do G2F. Jeśli zmieniałeś kolory na przerwaniach DLI czy wykorzystałeś sprity to te rzeczy będziesz musiał zrobić raz jeszcze. :(
gf2 ma swojego tempa w C:\Documents and Settings\*uzytkownik*\Dane aplikacji\Graph2Font\ - sa tam pliki tempbuffer.g2f i workbuffer.g2f , wczytaj je do g2f moze akurat ktorys z nich bedzie Twoim obrazkiem.
Natomiast co do tworzenia *.g2f z *.xex'a to wcale nie jest takie proste i bardzo chetnie poznam metode Wieczora :)
Dać się da, chociaż Vidol ma rację - nie jest to banalne, tzn nie jest to metoda typu znajdź i wytnij. Trzeba wyciąć kilka różnych sekcji i skompilować je w G2F. Rozgrzebałem to swojego czasu, można by zrobić dekompilator xex 2 g2f ale z tym trochę roboty - ręcznie mogę jeden obrazek wytargać. @triplex, wyślij mi xex'a na bwieczorkowski@gmail.com .
da się, napisałem program który to potrafi, taki mini emulator CPU6502, przerwań NMI itp. uruchamia XEX-a, wykonuje kod i zapisuje wynik, wiele obrazków z Forevera tak przerobiłem
Tebe - jeszcze raz prośba o rozważenie przy kolejnej wersji G2F'a - autosave .g2f albo opcja zapisywania w innych formatach zawsze z kopią .g2f. Widać nie tylko ja mam problem z "osieroconym" xexem :)
@triplex: Poddałem sie :( Wyciagnałem wszystko co nalezy, ale leze przy kompilowaniu poprawnie działajacego pliku G2F, cały czas zamiast wyswietlic co mu zapodaje probuje to przetransformowac po swojemu, czego efektem jest przekłamanie (zła ilosc uzytych zestawow fontow) a flaga "orginal" nie mi działa :/ Przypuszczalnie robie jakis podstawowy bład, a moze jednak metoda jest zdekodowanie tego to MCH zamiast konstrukcji G2F i pozwolenie programowi zbudowac wszystko samodzielnie w sensie zestawy fontow, program rastra itp. Chyba nie do konca zrozumiałem jak zapisany w G2F program rastra przekształca sie na rzeczywisty i na odwrot - i chetnie porozmawiam z autorem przy najblizszej okazji, bo temat mnie zywo interesuje.
Uproszczeniem jest w tym wypadku to ze obrazek nie korzysta z PMG ;) Wiec jesli nie chcesz czekac jeszcze tygodnia, to pewnie Tebe swoim magicznym konwerterem zrobi to szybciej ;)
BTW: G2F posiada juz opcje "odwrotna", tzn wraz z G2F automatyczny zapis xex :)
To juz wyjarzyłem i kompresje wyłaczyłem . Nie rozumiem do konca programu rastra w tym pliku - dla mnie wyglada cały czas tak samo, ale moze sie myle :) Chetnie sie w to zagłebie. Generalnie porownywałem wygenerowanego ASMa z tym co jest w G2F (oczywiscie czytajac cały czas jego specyfikacje) i wydawało mi sie ze jestem blisko - ale sie pomyliłem.
niestety na adres wieczora nie mogę nic wysłać, maile wracają z informacją o zagrożeniu ze strony gmail
host gmail-smtp-in.l.google.com[64.233.166.27] said: 552-5.7.0 This message was blocked because its content presents a potential 552-5.7.0 security issue. Please visit 552-5.7.0 ->link<- to review our 552 5.7.0 message content and attachment content guidelines. g5si8236520wic.70 - gsmtp (in reply to end of DATA command)
Teraz to juz bede robił double,double backup'y:).Dzieki jeszcze raz ,równiez za słowa uznania. Jeszcze troche pracy przy nim zostało + rozkiminka jak to sie sprajtami koloruje(nigdy tego nie robilem).