Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

• Zapomniane hasło?
• Poproś o członkostwo

1. • 1:
      
     CommentAuthorRetroBorsuk
   • CommentTime18 Dec 2018 08:12

    
   Kolejny tekst naszego stałego współpracownika z atarowskiej pikselandii czyli Sikora.
   
   Tym razem trochę o artefaktach w NTSC na Atari 8bit.
   
   SPRZĘT | ARTEFAKTY W NTSC NA ATARI 8-BIT.
   
   ->link<-
   
   Zapraszam do lektury i komentarzy.
2. • 2:
      
     CommentAuthorCOR/ira4
   • CommentTime18 Dec 2018 19:12

    
   Spoko , poczytam .
3. • 3:
      
     CommentAuthorRetroBorsuk
   • CommentTime19 Dec 2018 10:12

    
   Zmieniamy piksele pełne 3 D i wskakujemy w ulubiony świat Repipa czyli platformery 3D.
   
   Dzisiaj kangur z polskim rodowodem czyli Kangurek Kao 2
   
   RECENZJA | KANGUREK KAO - RUNDA 2
   
   ->link<-
   
   Bardzo przyjemny i ładny choć nie rewelacyjny platformer, który ukazał się na PC/PS2, PSP GC i Xbox.
   
   Kto chętny zapraszam do lektury.
4. • 4:
      
     CommentAuthorCOR/ira4
   • CommentTime19 Dec 2018 12:12

    
   Szkoda tylko że trochę się rozjeżdża , ciekawi mnie w jaki sposób można to okiełznać , jak zrobić by w danym miejscu zaistniał dany kolor ,po grafice widać że nie występują przypadkowo ,przynajmniej nie wszędzie .
   
   Ps. Nawet dodanie komentarza jako gość jest niewykonalne , na co mam podawać email skoro nie chcę się rejestrować ???
5. • 5:
      
     CommentAuthorRetroBorsuk
   • CommentTime19 Dec 2018 14:12

    
   Jak niewykonalne jak wykonalne - przecież dodałeś. Tylko w przypadku niezalogowanych użytkowników muszę klepnąć (potwierdzić) taki komentarz, a że jestem w pracy to nie siedzę na stronie non stop.
   
   Niezalogowani mogą komentować (czeka się wtedy na potwierdzenie komentarza), bez problemu można komentować z Facebooka, a Disqus wcale nie jest taki straszny do komentowania. Występuje na wielu stronach i dostajesz wtedy maile o odpowiedziach. Twój komentarz powinien być na stronie już. Pozdrawiam
6. • 6:
      
     CommentAuthorCOR/ira4
   • CommentTime19 Dec 2018 21:12

    
   ok , faktycznie , informacje że poszedł do weryfikacji pojawia się tyle że napisana minimalną czcionką :-)
7. • 7:
      
     CommentAuthorRetroBorsuk
   • CommentTime21 Dec 2018 21:12

    
   Znowu na weekend przygotowaliśmy dla was opasły film i tomisko do przeczytania.
   
   Tym razem wraz z moim kompanem gramy w jedną z najfajnieszych 8-bitowych gier. Przynajmniej dla mnie. Nieśmiertelny przebój od Activision. Dobra, ale żeby nie przedłużać - zapraszamy na kolejny odcinek Gramy Na Gazie - dotyczący H.E.R.O.
   
   GRAMY NA GAZIE | H.E.R.O - Video (recenzja, przejście gry, ciekawostki)
   
   ->link<-
   
   a w nim:
   
   1. Kolejny odcinek naszego retro video cyklu.
   2. Recenzja HERO
   3. Historyjka fabularna.
   4. Omówienie konwersji, sequela i kiepskiego ROTO
   5. Klimatyczne retro reklamy oraz fantastyczne grafiki sci fi.
   
   Zapraszamy do spędzenia czasu z Gramy na Gazie i Retro Na Gazie.
   
   Larek i Borsuk.
8. • 8:
      
     CommentAuthorKaz
   • CommentTime21 Dec 2018 21:12

    
   Już widziałem, pozdrawiałem na yt :)
9. • 9: CommentAuthortebe
   • CommentTime22 Dec 2018 10:12 zmieniony

    
   ROTO, ->link<-
   
   RetroBorsuk tworzy jakąś alternatywną historię dla ROTO, ja poproszę taką nową historię teraz dla Heartlight bo to taki sequel Boulder Dash'a ;)
   
   ludzie rypali grafikę, przetwarzali pomysły innych ale żeby urosło to od razu do oficjalnego sequela, wow
10. • 10:
       
      CommentAuthorRetroBorsuk
    • CommentTime22 Dec 2018 11:12 zmieniony

     
    Hmm. Nie wiem o co chodzi tebe?
    
    Może wkleję Ci jeszcze raz linka do przeczytania?
    
    ->link<-
    
    Alternatywną historyjkę fabularną to ja stworzyłem do HERO i myślę, że jest całkiem udana.
    
    Co do ROTO to nigdzie nie napisałem, że jest to sequel HERO, wręcz zjechałem go za kiepską jakoś i napisałem, że najprawdopodobniej był listingiem do pisma Analog.
    
    O sequelu to napisałem jak byk o HERO II, które zmierza na Commodore 64 i wygląda bardzo zachęcająco. W filmie tekże jest o tym powiedziane i nigdzie nie pada, że ROTO to oficjalny sequel tylko własnie HERO II.
    
    Ludzie siedzą, piszą obszerny tekst po nocy, żeby zadowolić atarowców głównie, a oni nawet nie przeczytają (albo bez zrozumienia) i jadą później po majtkach na forum :-). Szkoda ale dziękuję za poprawę humoru i pozdrawiam. :-)
    
    Aha i dziękuje Atari Online za obecność na premierze filmiku. Miło chłopaki. Pozdrawiam
11. • 11: CommentAuthortebe
    • CommentTime22 Dec 2018 12:12

     
    jeśli tak świetnie czytasz to przeczytaj instrukcję do ROTO a dowiesz się że nie zbierasz tam żadnego złota
12. • 12:
       
      CommentAuthorRetroBorsuk
    • CommentTime22 Dec 2018 13:12

     
    Możliwe. Oceniłem, że to złoto po szybkiej partyjce w grze. Z ekranu TV wygląda na złoto. Wpis dotyczy HERO nie Roto. Jeśli miałbym czytać recenzje każdego crapa, który się ukazał, a takim jest Roto, to nie miałbym życia. Mam nadzieję, że to nie dyskwalifikuje wpisu w Twoich oczach? A może dyskwalifikuje? Nie rozumiem też uszczypliwości.
    
    Nie chodzi o jakość czytania. Po prostu nawet Ci się nie chciało zaznajomić że wpisem, czy filmem, ale bezsazasdnie pojechać mi po gaciach, to już Ci się chciało. Widocznie takie czasy, że zamiast się cieszyć z kolejnej recki na Atari w internetach lepiej komuś dopiec. No cóż, widocznie te recki nie są nikomu potrzebne. Wesołych Świąt wszystkim życzę, i kolejnego roku z Atari.
13. • 13: CommentAuthortebe
    • CommentTime22 Dec 2018 14:12 zmieniony

     
    Pragnę tylko żebyś dążył do perfekcji, to wszystko dla Twojego dobra :) a jechanie po ROTO uważam za niesprawiedliwe bo to jedna z lepszych gier napisanych w ACTION!
14. • 14:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime22 Dec 2018 15:12

     
    ReteoBorsuk, Tebe taki brutalny w komentowaniu jest. W życiu to bardzo spokojny i życzliwy człowiek, bardzo pomocny :)
15. • 15: CommentAuthorgorgh
    • CommentTime22 Dec 2018 16:12

     
    mruk w robocie, kozak w psocie
16. • 16:
       
      CommentAuthorccwrc
    • CommentTime22 Dec 2018 16:12

     
    @Kaz
    
    Wiesz jak to mówią: "to był taki spokojny i miły człowiek, zawsze mówił dzień dobry, niemożliwe, że on to zrobił"
    
    :D
17. • 17:
       
      CommentAuthorRetroBorsuk
    • CommentTime22 Dec 2018 17:12 zmieniony

     
    Skoro dla mojego dobra to nie ma sprawy. Ja wszystkie błędy przyjmuje i poprawiam - jak było w przypadku Adama i paru nieścisłości w Time Pilocie, gdzie nawet zamieściłem mu podziękowania w PS do wpisu. Tylko jak się dostaje opr za nazwanie ROTO sequelem HERO - co nie miało miejsca to śmiechu warte. A ROTO? Kto chce niech gra, dla mnie nie ważne czy w ACTION czy w innym języku - słaby szajs...
    
    Zaktualizowałem wam wpis o fajny wynik w HERO. Chcecie to pobijajcie w zimowe wieczory...
    
    ->link<-
18. • 18:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime23 Dec 2018 02:12 zmieniony

     
    "Co do R.O.T.O. to nigdzie nie napisałem, że jest to sequel HERO, wręcz zjechałem go za kiepską jakoś i napisałem, że najprawdopodobniej był listingiem do pisma Analog."
    ... i chwała ci za to :-)
    
    Roto nie było co prawda takie złe , dawno tego nie włączałem , pamiętam że jako dzieciak czemuś bałem się tej gry ...
    
    Dla mnie następcą Hero było Uniwersal Hero :-) .
19. • 19:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime23 Dec 2018 02:12

     
    ... właśnie ukończyłem R.O.T.O i mam kilka spostrzeżeń , gra posiada pewne niedopatrzenie ,otóż gdy jesteśmy z prawej strony grubej ściany ,takiej na dwa strzały i strzelamy w te ścianę to znika ona tak jak byśmy byli z lewej strony ,czyli od lewej do prawej zamiast odwrotnie :-) .Druga spraw jest taka że wersja R.O.T.O. (19xx)(ANALOG Computing)(US).xex jest wersją zwaloną tzn nie spadają z góry kamienie które w normalnej wersji przyprawiały o zawał ;-) .
    Nie kończyłem innych wersji , w sumie to tylko tą teraz , ale po przejściu i uzyskaniu 1000 punktów ,powitał mnie zielony ekran i nic więcej ...
20. • 20:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime23 Dec 2018 03:12 zmieniony

     
    @RetroBorsuk
    Ja tej historyjki nie łykam (bez maski na Marsie na chust ich ratować),ale masz wyobraźnie :-),dla mnie to zawsze będzie koleś ze śmigiełkiem ratujący górników z Mount Leone(Alpy) , siła tych gier tkwi właśnie w tym iż każdy sam sobie w głowie historię opowiadał i dopowiadał różne szczegóły ,ale akcja H.E.R.O niech lepiej zostanie na ziemi :-) .
    A oto kilka innych wersji :
    

    
    

    
    

    
    
21. • 21: CommentAuthorurborg
    • CommentTime23 Dec 2018 07:12

     
    Tyle się na tym Gazie dzieje że człowiek nie nadąża czytać i komentować ;) Tak trzymaj Borsuku :)
    
    Co do grania na gazie z poprzedniego tygodnia:
    
    Bandits - nie znałem tej gry, a nawet jakbym znał to pewnie nie wiedziałbym ze to kontynuacja Robotrona. Fajnie wiedzieć. Gra całkiem fajna, ale odgłosy rujnują gameplay :(
    
    DropZone - Mój pierwszy atarowski joystick połamałem na tej grze. Fajna gierka. Grało się w to grało...Kiedyś się wkurzyłem i rozstrzelałem wszystkich ludzików których trzeba w tej grze ratować i odprowadzać do bazy. No i się zdziwiłem, bo nagle wszyscy wrogowie zginęli, wybuchły wulkany i cała gra się zupełnie zmieniła. Nie nastąpił game over aczkolwiek gra stała się trudniejsza, bo trzeba było uważać na wylatujące w dużych ilościach bomby wulkaniczne.
    
    LOCO - ładne, fajna muzyka, ciekawa gra. Aczkolwiek gra jakoś na dłuższa metę była dla mnie męcząca i irytująca. Zapewne dlatego, że wymaga ciągłego wykonywania kilku czynności na raz. Czyli walka z wrogimi samolotami za pomocą dymu na górnym ekranie, oraz obserwacja dolnego ekranu, planowanie trasy, żeby zatankowac paliwo, i zjechać w odpowiednim kierunku na zwrotnicy, omijanie drezyn, bądź ich niszczenie na górnym ekranie. To wymaga ciągłej koncentracji i na dłuższa metę jest męczące.
    
    Robotron 2084 - Przyznam się że na małym atari nie grałem za wiele w ta grę. Grałem za to sporo w podobny tytuł a mianowicie Arena
    
    

    
    
    Graficznie ten tytuł wypada słabo przy robotronie. Gameplay też w sumie słabszy, bo nikogo nie ratujemy, tylko rozwalamy. Przeciwnicy mniej ciekawi. Za to całość działa dużo płynniej. Oczywiście jak w robotronie można grac dwoma joystickami i to jest cały fun, bez którego gra traci sporo. Specjalnie do tej gry zrobiłem joystick samoróbkę z desek, kabelków, pinezek i zakrętki do słoika, żeby grac na dwóch joystickach.
    
    Co do Robotrona 2048 - ta gra w wersji na 7800 to pokaz potęgi tej konsoli. Zauważmy że na NESa i Segę Master nie ma Robotrona. Te konsole nie były w stanie wyświetlić tylu spritów. Atari XL/XE radzi sobie softwarowymi spritami. Problem w tym ze obiekty poruszają się skokowo. No i jak się przyjrzeć to widać że jednocześnie porusza się tylko kilka z nich. Wersja na Atari ST tez bazuje na spritach softwarowych, bo ST nie ma przecież spritów. Grafika za to jest w wyższej rozdzielczości. Pamiętam jak to pierwszy raz uruchomiłem na ST. Na pierwszym poziomie mi się micha cieszyła. Na drugim i trzecim coraz mniej. Potem już było rozczarowanie. Na pierwszym poziomie gra działa w miarę płynnie, ale im więcej przeciwników tym jest gorzej. Pomimo 16 - bitowego procesora taktowanego z prędkością 8 MHz, sprzęt wyraźnie nie daje rady. Taka ilość obiektów do wyświetlenia i obsłużenia sprawia że procesor się dusi. Framerate spada drastycznie i fun z gry także :(.
    Tymczasem Atari 7800 daje radę. Kilkadziesiąt spritów na ekranie i wszystko działa płynnie nie ma żadnych spadków framerate. Moim zdaniem to jedyna wersja na sprzęty 8 i 16 bit która daje fun porównywalny z Arcade.
22. • 22: CommentAuthorAdam
    • CommentTime23 Dec 2018 11:12

     
    Jeśli chodzi o temat ROTO powyżej:
    
    @Tebe - sugestia na przyszłość: zanim się wypowiemy krytycznie na temat jakiegoś tekstu, dobrze jest się najpierw z nim zapoznać :)
    
    @RetroBorsuk - sugestia na przyszłość: musisz zdawać sobie sprawę z tego, że wiele osób czyta "w biegu", bardzo pobieżnie. Jeśli umieszczasz obrazek z ROTO, a tuż pod nim rozpoczynasz akapit "KONTYNUACJA" o sequelu, to część osób skaczących po tekście błędnie połączy sobie ten obrazek z tekstem poniżej. Możesz np. inaczej zredagować tekst akapitu, podając odpowiednio wcześnie wytłuszczonym drukiem tytuł sequelu, możesz też screen z gry ROTO umieścić wewnątrz paragrafu o ROTO, a nie na koniec, nie w bezpośredniej styczności z fragmentem o kolejnym tytule.
    
    Tak na marginesie, mam wrażenie, że rozmiary tych artykułów niestety sprzyjają przewijaniu, trudno znaleźć czas na dokładne zapoznanie się z tak długim tekstem.
23. • 23:
       
      CommentAuthorRetroBorsuk
    • CommentTime23 Dec 2018 12:12

     
    IRATA4 masz tam terramorficzne bąble z atmosferą, a to jest świat bardzo rozwinięty technologicznie. Alternatywna wersja ludzkości, po tym jak Pilot Czasu latał wieki zapętlony w czasie w recenzji Time Pilot. To się nie dzieje teraz, ani prawie teraz, czy za 100 lat.
24. • 24: CommentAuthorAdam
    • CommentTime23 Dec 2018 12:12 zmieniony

     

    Adam:

    Tak na marginesie, mam wrażenie, że rozmiary tych artykułów niestety sprzyjają przewijaniu, trudno znaleźć czas na dokładne zapoznanie się z tak długim tekstem.

    
    Doprecyzowując: to nie znaczy, RetroBorsuku, że musisz koniecznie zacząć pisać krótsze teksty :) - po prostu im dłuższy tekst, im większej liczby gier dotyczy, tym ważniejsze jest przykładanie się do jego czytelności.
25. • 25:
       
      CommentAuthorRetroBorsuk
    • CommentTime23 Dec 2018 12:12

     
    UBORG dziękuje za rozbudowany komentarz, fajnie. Cieszę się, że strona się podoba i że jest nawet na niej znaczny ruch pod względem artykułów. Oczywiście jak na stronkę retro robioną przez kilku ludzi.
    
    W filmie wspomniałem o Tobie w przypadku onawiania konwersji Robotrona i wersji na 7800. Że najlepsza i że info od Ciebie dostałem i sprawdziłem. Z wersjami z Atari ST często jest tak, że super wyglądają po włączeniu (Moon Patrol) a czym dalej w las tym ciemniej, gorzej, i grzybów nie ma. Wiesz, nie mam czasu przechodzić wszystkich konwersji danej gry bo to niewykonalne więc oceniłem Robotrona na Atari St pozytywnie we wpisie - bo pozytywnie on się prezentuje w początkowych etapach.
    
    A że później jest gorzej, no cóż - zapraszam Uborgu do puszczenia komentarza na RnG - nawet nie zalogowanego - ja go zaakceptuje i się pojawi. A jakbyś chciał (lub ktoś z was) to możemy dać niezalogowanemu użytkownikowi uprawnienia i będzie sobie komentował bez oczekiwania na zatwierdzenie przez nas. Bo widzę, że nagle wszyscy nie mają facebooka hehehe, a disquis ich przerasta.
    
    Ta ARENA to całkiem grywalna gra z tego co widzę po filmiku. Aha co do Bandits to nie jest kontynuacja RObotrona, są nią Robotron X i Blaster (niby, ale dla mnie Blaster to zupełnie inna gra chociaż uniwersum to samo).
26. • 26:
       
      CommentAuthorRetroBorsuk
    • CommentTime23 Dec 2018 12:12 zmieniony

     
    ADAM Wiem, że wielu czyta w biegu ( i dlatego mają wszystko przeze mnie ładnie podzielone) i wiem, że mógł tak tebe spojrzeć na ten screen i że niby ROTO to kontynuacja. Tylko wiesz - zauważyłem wśród ludzi pewną dziwną tendencję (nie tylko na Atari Online, ale na wielu stronach, a na retro stronach szczególnie - na przykład ppa.pl). Że mało kto napiszę, że coś jest fajne i mu się podobało, ale komentarz z wyśmianiem kogoś, czy czepialstwem (pamiętne Laura to nie widok z lotu ptaka... jejciu) to już ludziom bardzo się chce napisać. Ale spoko tebe nie zerknął dobrze i tyle. Tylko to deprymuje, bo dajesz nieraz z siebie wszystko w tekście, widzisz nowe komentarze, a tam, że przecinek źle postawiłeś...
    
    Co do długości tekstów to zastanawiam się aby wrócić do suchych recenzji po 1000 znaków na artykuł i mieć więcej czasu wolnego dla siebie. Sucha recenzja, bez większego rozbudowania i tyle. Bez historyjek, bez konwersji, zza kulis i innych faktów około growych. W godzinę bym śmignął taki wpisik, a później sobie mogę grać na Atarynie i wyjebane, a nie jak teraz kilka dobrych dni to zajmuje. Tylko ja wtedy nie będę miał radochy z tego, a teraz jak pisze to się dobrze bawię wymyślając te bzdurne historyjki i inne pierdoły. No i są ludzie, którzy czytają te wypociny od dechy do dechy i są zachwyceni Larek, Wojt, Sikor. To się zastanowię. Czy iść w bezemocjonalne recki, czy zostać jak jest teraz.
    
    Na pewno dwa odcinki GnG będą jeszcze po staremu - z szacunku do jednego z autorów gry, która będziemy recenzować, a udziela się tutaj. No i z szacunku dla ccwrc, który przesłał nam Xenophobe do recenzji. Dwa wpisy na pewno jeszcze w tym stylu, a później raczej sucha recenzja, na 1000 słów i do spania.
27. • 27: CommentAuthorAdam
    • CommentTime23 Dec 2018 12:12 zmieniony

     

    RetroBorsuk:

    (...) zauważyłem wśród ludzi pewną dziwną tendencję (...) Że mało kto napiszę, że coś jest fajne i mu się podobało, ale komentarz z wyśmianiem kogoś, czy czepialstwem (...) to już ludziom bardzo się chce napisać.

    
    To raczej standard ogólnoludzki, nie dziwna tendencja. Jak jest OK, to "klient" jest zadowolony i tyle. Jak nie wszystko jest OK, to zwraca się uwagę. To nie będzie do końca dobre porównanie, ale jak kupisz buty, to przychodzisz potem do sklepu, aby mówić, że dobrze Ci się chodziło? Musiałoby to być rewelacyjne obuwie :) Ale jak coś uwiera, to zaraz przyjdziesz z reklamacją.
    
    Specyficzne pojedyncze przypadki pomijam, bo Larek czy Wojt są związani emocjonalnie z tym portalem (i z faktem, że to akurat Ty piszesz), mówię o typowych reakcjach osób bardziej neutralnych.
28. • 28:
       
      CommentAuthorccwrc
    • CommentTime23 Dec 2018 13:12

     
    @RetroBorsuk
    
    Ja tym razem liczę głównie na film, słowo pisane jedynie w drugiej kolejności.
    
    I mam niejasne wrażenie, że masz jakiś rodzaj kary za nieposprzątane mieszkanie :D
29. • 29:
       
      CommentAuthorRetroBorsuk
    • CommentTime23 Dec 2018 13:12

     
    Kary za nieposprzątane mieszkanie? Hehehe. Tylko kto by mnie miał karać jak teraz sam mieszkam? Dobra pije kawę i idę zrobić zdjęcie tego Miliona w Hero. Teraz już wiem, że gra bez uprzedzenia wychodzi do menu po przekreceniu licznika. Będę przygotowany i dziś wrzucę screen sprzed miliona.
30. • 30:
       
      CommentAuthorlarek
    • CommentTime23 Dec 2018 15:12

     
    Borsuku!
    
    
31. • 31:
       
      CommentAuthorRetroBorsuk
    • CommentTime23 Dec 2018 17:12

     
    Spoko Larek. GnG będzie miało długą formę. Resztę wpisów będę robił na szybko. Więcej gier się opiszę i też będą z tego pozytywy.
    
    A MILION W HERO PĘKŁ I JEST REKORD ŚWIATA I OKOLIC ;-)
    
    
32. • 32:
       
      CommentAuthormgr_inz_rafal
    • CommentTime23 Dec 2018 17:12

     
    W artykule nie ma słowa o tym, że jaskinie znane z H.E.R.O penetrował osobiście Duszpasterz Jan Rzygoń :)
    
    PS. Mapka dzięki rj1307

    • herorzygon.png
      
      
      
      
33. • 33:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime23 Dec 2018 17:12

     
    "IRATA4 masz tam terramorficzne bąble z atmosferą, a to jest świat bardzo rozwinięty technologicznie. Alternatywna wersja ludzkości, po tym jak Pilot Czasu latał wieki zapętlony w czasie w recenzji Time Pilot. To się nie dzieje teraz, ani prawie teraz, czy za 100 lat."
    No właśnie , pograj w Nier/a KONIECZNIE ,jak tak dalej pójdzie to Yoko Taro przebijesz ,już pokręcona fabuła w Nier mi wystarczy , Hero ma swoją oryginalną Legendę i wolę się jej trzymać :-).
    
    Ps.Zawsze się zastanawiałem czy ci górnicy dostają jedzenie,czy też butle z tlenem ,a może coś do picia - truciznę ???
    
    No bo w sumie chyba lepsze to , a najlepiej gdyby można było ich wysadzać i ukrócić męki ;-), kanapka na niewiele pomoże , tlen tak samo , no woda wydaje się najbardziej prawdopodobna ... .
    
    Taka technika a koleżka nawet latarki nie ma ;-)
34. • 34:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime23 Dec 2018 17:12

     
    Spadam sprzątać , Narqa
35. • 35:
       
      CommentAuthorRetroBorsuk
    • CommentTime23 Dec 2018 17:12

     
    Śpieszył się i latarka zżera zbyt dużo mocy. Wybrał laser... Stary to tylko interpretacje fabularne, nieraz jajcarskie. Space opera z super bohaterem nie oczekujemy twórczości na miarę Hugo czy Nebuli. Zawsze można sobie przewinąć i nie czytać. Niektóre 8 bitowe gry miały fajne historyjki, niektóre lakoniczne. Poza tym to Retro Na Gazie nie Wikipedia. Pozdro.
36. • 36:
       
      CommentAuthorRetroBorsuk
    • CommentTime23 Dec 2018 17:12

     
    Magistrze bo tam nie doszedłem. Wieczorem zrobię update wpisu i dam info o Rzygoniu. Teraz muszę się spakować na wyjazd.
37. • 37:
       
      CommentAuthorRetroBorsuk
    • CommentTime23 Dec 2018 20:12

     
    Wpis zaktualizowany o:
    
    1. Nieoficjalną konwersję na CPC - dziękuję IRATA4.
    2. Bohaterskiego Jana Rzygonia - dziękuję Rafale.
    
    Miłego wieczorku chłopaki.
38. • 38: CommentAuthorSamarexus
    • CommentTime23 Dec 2018 21:12 zmieniony

     
    RetroBorsuk rządzi :) historia H.E.R.O super jak w powieści su-fu ...miodna
39. • 39:
       
      CommentAuthormgr_inz_rafal
    • CommentTime23 Dec 2018 23:12

     
    Ooo, dzięki :)
    Zacnie :)
40. • 40:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime24 Dec 2018 03:12 zmieniony

     
    @ RetroBorsuk
    Dla ciebie może nie ,ale ciekawe co na to AUTOR który wymyślił już fabułę do swojej gry i jest ona dostępna ,sorka ale dla mnie to profanacja ...
    
    Po co ludzi co nie znają gry wprowadzać w błąd ...
41. • 41:
       
      CommentAuthorRetroBorsuk
    • CommentTime24 Dec 2018 08:12

     
    IRATA4 - czy czasem nie przesadzasz?
    
    W tekście jest napisane, że to interpretacja fabularna historii Rodericka Hero. (jest napisane imię nazwisko prawdziwego bohatera i że akcja dzieje się w górach Monte Leone)
    
    Jeżeli dla Ciebie artykuł na 6000 słów, gdzie wypowiadam się w samych superlatywach o HERO, przedstawiach wszystkie niuanse rozgrywki, gra dostaje w recenzji medal, w filmie tak samo padają same komplementy, plus gra rozpala moją wyobraźnię do napisania historyjki nią inspirowanej - i to jest według Ciebie profanacja?
    
    Ja bym to nazwał raczej hołdem dla tej gry, uwielbieniem, małym ołtarzykiem. Myślisz, że ten artykuł w jakimś stopniu profanuję grę HERO czy jej autora? Myślisz, że John Van Ryzin miałby mi za złe za ten artykuł, że po 35 latach jego gra ciągle żyje w mojej głowie i chce ja przedstawiać innym?
    
    Normalnie jaja ja tu jakieś kurwa czytam...
42. • 42:
       
      CommentAuthormgr_inz_rafal
    • CommentTime24 Dec 2018 09:12

     
    Borsuk, witaj w polskim piekiełku. Niestety jedyna opcja to robić swoje i ignorować trolling. Jest parę osób, które mylą go z konstruktywną krytyką.
43. • 43:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime24 Dec 2018 19:12

     
    ... no nie wiem , jaki trolling ???
    po prostu nie był bym zadowolony gdyby ktoś dorobił po latach fabułę do mojej gry i nic więcej , podoba mi się to co robi Retroborsuk ,ale już jak z czymś się nie zgadzam to robicie ze mnie trola jakiegoś ...
    przecież nikomu krzywdy nie robię tylko taka moja uwaga bo jak pisałem ja osobiście nie był bym zadowolony .
    No ale spoko przecież to takie śmiechy chichy a ja myślałem że poważnie , że po to by o tych grach i ich autorach nikt nie zapomniał ...
    ...a tak po latach może być różnie .
44. • 44:
       
      CommentAuthorRetroBorsuk
    • CommentTime28 Dec 2018 13:12

     
    Witam serdecznie w trakcie przerwy świąteczno - noworocznej. Dopiero wstałem, a tu mam dla was miłą niespodziankę.
    
    Lubicie przygody Martyego McFlya i szalonego profesorka z Powrotu do Przyszłości? Któż nie lubi!
    
    W takim razie zapraszam do lektury recenzji cyfrowej wersji tej wspaniałej trylogii w wydaniu na COMMODORE 64.
    
    A wszystko dzięki naszemu nowemu współpracownikowi!
    
    Marcin "Tenchi" Świętoniewski zaprasza na podróż w czasie:
    
    KOMODA WIECZNIE ŻYWA - RECENZJA | Back to The Future - Trylogia
    
    ->link<-
    
    
    Mam nadzieję, że nasz nowy kolega rozrusza zaniedbanego trochę ostatnio na Retro Na Gazie - Commodorka!
    
    Miłego dnia życzę i zapraszam do lektury oraz podzielenia się opiniami na temat samej gry, filmu czy wpisu Tenchiego.
45. • 45:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime28 Dec 2018 17:12

     
    ... tutaj nikt nie gra na Commodore .
46. • 46:
       
      CommentAuthorlarek
    • CommentTime28 Dec 2018 17:12

     
    Nieprawda. Ja gram.
47. • 47:
       
      CommentAuthorRetroBorsuk
    • CommentTime28 Dec 2018 17:12

     
    Domyślam się. Tradycyjnie w tym wątku umieszczam wszystkie nowe wpisy na Retro Na Gazie. Może ktoś z ciekawości zajrzy? Do tej pory nikomu to nie przeszkadzało.
    
    Nie martw się IRATA, na forach C64 daję też linki do stricte atarowskich recenzji i chłopaki nie wnosili sprzeciwu. Niektórzy nawet czytali. Co więcej mogę powiedzieć, że po przeczytaniu mojej recenzji Yoompa - Zbychu wziął się za bary z konwersją na C64. Więc myślę, że to nikomu nie zaszkodzi, a nieraz warto poczytać też o innych systemach.
    
    Przecież ja cię w żaden sposób nie zmuszam do kliknięcia w ten link. Pozdrawiam
48. • 48:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime28 Dec 2018 17:12 zmieniony

     
    ... tyle że tutaj nikt nic nie zrobi .
    @larek ja wiem, wiem , nawet w nicku masz Commandera/Commodora ;-)
    .
    Spadam grać na Playstation :-p
49. • 49: CommentAuthorlhuven
    • CommentTime28 Dec 2018 22:12

     
    Tutaj nikt nie gra na Playstation :D
50. • 50:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime28 Dec 2018 22:12 zmieniony

     
    zauważyłem , ludzie nie wiedzą co tracą ale to nie moja wina :-) ja z przyjemnością ogrywam PS3,PS4 i zaległe na Wii a w trasie zamiast emulatorów porządne pozycje na NEW 3DS:-) ,proponuje zmianę nazwy forum na" C64 i od biedy Atari"
    bo w sumie w porównaniu z Commodore to faktycznie śmiech na sali

    .
    Nawet na Pc robią gry w stylu C64 :
    

    
    
    Wole pykać w takie HICIORY

    ,Atari i C64 było dobre do gier 30 lat temu,w sumie to nie były gdyz do gier był najlepszy NES:-p
    
    Ps. od jakiegoś czasu zastanawiam się czy na poważnie nie poprosić adminów o usunięcie mojego profilu(bo bezskutecznych próśb już kilka posłałem) , widzę że z Atari to forum ma coraz mniej wspólnego ,skończę kilka projektów które rozpocząłem i znikam na dobre .