Ja na razie kombinuję jak tu dozbierać na pełną pierwszą dziesiątkę (a paru sztuk jeszcze brakuje) ;) Poza tym dalej liczę, że hity takie jak Misja czy Robbo ujrzą światło dzienne, oczywiście w wersji CE i dla mnie będą wówczas priorytetem.
Misja i Robbo może kiedyś ujrzą światło dzienne. Jak już nasz rząd będzie wypłacał 2000+, wczasy+, fura+. Wcześniej nie ma szans, jest kilkanaście osób, które kupują wszystkie tytuły, kilku kupujących niektóre. Niestety, jest to zbyt mało, żebym mógł wydać edycję kolekcjonerską. Trzymajcie kciuki, żeby wersje anglojęzyczne wypaliły, wtedy będzie szansa na polskie. A wersje kartridżowe.... Był taki pomysł, ale póki co, leży i kwiczy.
ja tak jak pisalem na FB, biore kazdy wydany tytul :-) oczywiscie te 2 co podales wczesniej rowniez, jak wydasz kolekcjonerska wezme kolekcjonerska, jak basic, to tez sie zadowole :-)
a moze dogadasz sie i da sie zakupic yoompa na carcie ?
Zastanawiam się jeszcze nad wydaniem wersji dyskietkowej jako Classic, czyli plastikowe pudełko jewel, coś jak niektóre gry od ST czy Amigi (zdjęcie poglądowe w załączniku), wkładka, karta kodowa. Być może mapa. Cena 45 ~ 50 zł. Mogłoby się ukazać od razu jakieś 40 tytułów. Byliby chętni?
Chętni pewnie by byli, ale cartridge ma większy sens. Stacji jest niewiele na rynku a wydawać ponad 300zł na coś co zaraz padnie... Carta podłączysz wszędzie, nie trzeba do tego żadnych dodatków i... nie trzeba się martwić o to kiedy dane padną.
1. To jest reedycja, a pierwotnie te gry były wydawane na kasetach i dyskietkach. 2. Klimat wynika z wierności wydania. 3. Jak kogoś stać na gry po 150 zł, to stację też raczej da się kupić. 4. Nie chodzi też o to by koniecznie grać w te gry z kasety/dyskietki. Wystarczy od święta 5. Żywotność kaset i dyskietek to najmniejszy problem, większość moich kaset i gier z epoki nie sprawia problemów. Wbrew pozorom ROM taki czy inny też ma określony czas i gwarancję "trzymania" danych. 6. Podrażanie wydania na nieoryginalnym dla tegoż cartridge'u jeszcze bardziej wpłynie na zbyt. 7. To się ma wczytywać dłużej (jak kiedyś), dla klimatu!
Przepraszam że się wetnę. Ale wszystko kiedyś padnie. Kasety,dyskietki nawet kartridże. A jeśli nie to padnie Atarka. Przetrwają emulatory i tu wszyscy mnie pewnie zjadą równo bo jak bo co bo przecierz. Niestety taka jest prawda. Sprzęt ok ale trzeba mieć plan B. A ile znacie emulatorów Atari ? Trzy, cztery ? Rozwijane ? Czy zapomniane? Na czym odpalimy nasze gry za 10/20 lat ?
Emulator ma nieograniczone możliwości. Byle by był rozwijany przez ludzi kturym się chce.
Myślę, że odpalenie softu za 10-20 lat na atarynce nie będzie większym problemem. Problemem może być coś innego: zakładasz, że to my będziemy odpalali gry. A większość (powiedzmy większość, ja od wielu lat mam 21 lat) atarowców jest przecież w wieku, który pozwala myśleć o tym co będzie za 20 lat jedynie w kategorii Science Fiction :P
Szału nie ma. W takim razie pozostaje chyba uśmiercić temat nowych tytułów. Ukaże się jeszcze po kilka sztuk jakichś nowych, z 3-ciej dziesiątki, bo zostało mi jeszcze trochę kaset. A na kartridżach po 139 zł byliby chętni? Edycja kolekcjonerska.
W tej cenie mógłbym kupić niektóre tytuły(Jaffar to w ciemno :-) ) na dyskietkach(plastikowe pudełko, Classic). Kartridż zapewne jeden jakby mnie zainteresował. Co do kartridża to może bym wziął i dwa jakby jeden z nich miał obudowę klasyczną, a drugi zrobioną choćby na drukarce 3d(nawet jakby był trochę droższy) taką jak w serii XE.
@atariki50 Myślę, że częściowo masz rację. Częściowo bo przecież są plany, współczesne implementacje starych układów w nowych układach scalonych, drukarki 3d więc teoretycznie ktoś może sobie odtworzyć Atari i za 100 lat(zresztą odtworzono starożytny mechanizm, coś w rodzaju zegara astronomicznego współcześnie, a był on w postaci bryły metalu znalezionej na wraku pod wodą).
Myślę, że zdecydowanie powinno się opracować format zabezpieczonych dyskietek(na Amidze jest np. ipf) i dołączać do pudełka w postaci karty SD(ktoś twierdził, chyba w tym wątku, że można bardzo tanio kupić karty SD o małych pojemnościach, zresztą sądzę, że są takie też odpady produkcyjne, a dla jednego tytułu dla Atari to nie ma raczej znaczenia, że karta która miała mieć np. 8GB, będzie miała mniej niż 10% pojemności).
Wtedy mogłaby się zwiększyć sprzedaż edycji kolekcjonerskich, bo ktoś dyskietkę mógłby potraktować jako ozdobnik(chociaż ja wolę uruchamiać gry z dyskietek), widziałem np. powieszoną na ścianie, albo po prostu trzymać i używać karty SD, dopóki nie kupi sobie stacji, Atari, etc.
Nie wiedziałem, że jest aż tak źle :-(. Ale w sumie zanim doszliśmy do czasów gdzie można za kilkaset złotych kupić drukarkę świetnej jakości(jak laserową) używano drukarek wierszowych... Może to się kiedyś zmieni i w przypadku 3D.
Acha swoją drogą był tu wątek, przy okazji jednego nie wydanego oficjalnie kartridża, że kilka firm odkupiło hurtem magazyny Atari. Może ta jedna wymieniona ma po prostu gdzieś puste obudowy?
pgru Nie gniewaj się ale nie zmienię zdania co do emulatorów. Nie patrzę w przyszłość o 100 lat do przodu bo to trochę za daleko. Ale wyobrażam sobie taki scenarjusz. Młody człowiek zatopiony w wirtualnym świecie odkrywa coś tak archaicznego jak Atari. Co zrobi?? Odbuduje ten sprzęt od podstaw, czy najpierw sprawdzi o co chodzi na emulatorze? Jakkolwiek by on wtedy wyglądał. A potem jeśli go to zainteresuje! Odtworzy oryginał. Ja bym tak zrobił. Co do sprzętu to sam widzisz, wszystko zmierza do archiwizacji do formy elektronicznej. O zabiezpieczone oryginalne dyskietki starałem się powalczyć ale okazało się to niestety zbyt trudne ?
"Ok. Kilkudziesięciu. Co to zmienia?" Każdy rozumie o co Ci chodzi, więc nie masz się co spinać, ale fakt faktem, że pomyliłeś się ~ 100 razy, a to nie w kij dmuchał :)
Kolejna dziesiątka tytułów gotowa. W sumie jest już 30 tytułów i jadę dalej! Chętnych zapraszam do zamawiania, jak zwykle zamowienia (małpa) retronics (kropka) eu. Cena 35 zł sztuka.
Temat nieco przycichł, co nie oznacza, że nic się nie dzieje :) Nowa edycja kolekcjonerska będzie wyglądać tak, jak na załączonych zdjęciach. Pokazany jest prototypowy egzemplarz przedprodukcyjny, stąd niedoskonałości - nie będzie ich w wersji finalnej. Wersja dyskietkowa - wewnątrz pudełka znajdą się mapy, dyskietki i instrukcje. W grach, do których mapa nie może być wykonana - będzie jakiś inny dodatek. Czasem będą też karty kodowe. Gotowa jest też czwarta dziesiątka tytułów Classic na kasetach - kasety będą tylko w takiej postaci dostępne. Niebawem więcej szczegółów.
Aha, wersja dyskietkowa będzie naprawdę w niewielkich ilościach - po maksymalnie 20-30 sztuk każdego tytułu. Dlatego osoby chcące bezwzględnie wejść w ich posiadanie o kontakt mailowy: jurek (małpa) retronics (kropka) eu Zapiszę na listę chętnych.
Czy reedycja Spy Master na kasecie nie ma przypadkiem niekompletnej instrukcji? Gdy gra pyta o kod, żaden nie pasuje, poza tym pyta o stronę z instrukcji (1-3), a jest w niej (instrukcji) tylko jedna z numeracją wierszy.
Mam ze 30 gier od Duddiego, kompletne, w wielu z nich są osobne karty kodowe itd. zgodne z oryginałem. Może tu nastąpiło małe niedopatrzenie, albo jakaś część instrukcji (wkładki) nie została mi dołożona? Zamawiał ktoś Spy Mastera?
Sprawdzam, na ile mogę.... Pytanie o kod mi się nigdy nie pojawiło, dlatego nie miałem jak tego sprawdzić - widocznie dzieje się to po jakimś czasie gry - a na to nie miałem czasu :( Poza tym, sądziłem, że te ponumerowane linie są kodami. Tak jak w innych grach. A strony 1-2 też są, tylko że na drugiej stronie, jako opis. Dajcie znać, co jest nie tak, wydrukuję poprawione wkładki, bądź dodatkowe karty kodowe. Nie linczujcie mnie od razu, wszystko robię sam, to i tak cud, że dopiero teraz coś się z....ło.
Okej, już rozmawiałem ze stringiem, wiem co jest nie tak. Będzie dodatkowa karta kodowa, osoby, które zakupiły otrzymają ją pocztą, a także mogą otrzymać pdf, jeśli podeślą maila. Przepraszam za zamieszanie - mea culpa.