Mam kasetę-odtwarzacz mp3 na kartę SD Technaxx DT-02. W zasadzie działa to albo samodzielnie(trzeba podłączyć słuchawki) albo po prostu wsadza się kasetę do magnetofonu i odtwarza. Natomiast o ile muzyka działa świetnie, to próbowałem ze ZX Spectrum i Elwro i nie działa. Znaczy próbuje coś tam wczytać ale jest błąd wczytania. Zapewne chodzi o utratę jakości na mp3(próbowałem z najwyższą też). Z Atari nie próbowałem, ale myślę, że efekt może być podobny(proszę mnie poprawić). Są też tańsze odpowiedniki tych kaset-odtwarzaczy, ale nie próbowałem.
Za to widziałem moduły za stosunkowo niską cenę, które obsługują pliki w formacie WAV. Przy obecnych rozmiarach/cenach kart SD to nie problem. Może ktoś ma ochotę i za swoje pieniądze(ewentualnie jakby zrobił jeden dla mnie to mogę sfinansować koszt dwóch egzemplarzy) spróbował wsadzić taki moduł zamiast tego od mp3 i sprawdził czy będzie działało? Moduł jest np. tutaj: ->link<-
Może do Atari to nie jest niezbędne(taki bajer), ale np. ładnie by wyglądało w magnetofonie, a zwłaszcza ludziom ze Spectrumami/Amstradami z wbudowanym magnetofonem byłoby dobrym dodatkiem.
Ktoś, gdzieś pisał o tym, że Atari z programami zapisanymi w plikach mp3 całkiem dobrze sobie radziło. Oczywiście nie można przesadzić z kompresją, ale generalnie jest to możliwe. Nie pamiętam już, gdzie to czytałem... chyba na Atari Area, ale głowy nie dam za to.
Nie wiem co kto opisywał na AA, ale ja pisałem m.in. tu na AOL :)
Myślę, że może chodzić o złe ustawienie głowić względem siebie, lub zły kanał - czasami Casette-Adapter jak się za bardzo wciśnie to też nie działa.... przyczyną może też być źle ustawiona głośność (o ile jest opcja jej regulacji).
Mp3 może być nawet dość mocno skompresowany (64kb), z tego co pamiętam C64 wymaga lepszej jakości, innych nie miałem okazji sprawdzić.
Może też chodzić o oprogramowanie, którym konwertujesz: ->link<- (patrz post 21).
Jeżeli błąd występuje na końcu to przed konwersją na mp3 musisz dograć "sekundę" ciszy.
Ja swego czasu nagrywałem mp3 na tasiemki i nie miałem specjalnych problemów z wgrywaniem tego na Atari.
wav kompresowałem do mp3 ustawiając lame na najwyższą jakość (V0) i rzeczywiście istotne było dogranie na końcu ciszy (Audacity), bo mój tani magnet Watson kończył grać lekko zbyt wcześnie.
Ta cisza to nie kwestia magnetofonu, tylko mp3-ki, niektóre programy / urządzenia mają taki "bajer", że ściszają pliki na końcówce i error... stąd gdy plik z sygnałem kończy się dokładnie z końcem dźwięku, to końcówki już nie słychać, bo zostaje wyciszona... a z Audacity to polecam przeczytać to co podlinkowałem wyżej, bo wygładza on dźwięk, co czasem powoduje uszkodzenie sygnału, tę (domyślną) opcję trzeba wyłączyć, ale byłeś w tamtym wątku to już wiesz ;)
Dziękuję za odpowiedzi. Trochę się wstyd przyznać ale ja nie użyłem nawet Audacity tylko zwykłego konwertera online(a nawet kilku bodajże). Być może one mają wbudowane jakieś "bajery" i stąd problemy. Jak znajdę czas to spróbuję.
Myślałem jeszcze żeby spróbować skontaktować się z Chińczykami produkującymi kasety-adaptery i namówić ich na dodanie WAVa albo FLACa, ale może być ciężko jak doczytają, że chodzi o jedną sztukę :-) .
Wydaje mi się, że chodzi o błąd na końcu przed konwersją - bo zasadniczo ekran tytułowy czy ładowanie się wczytuje...
@QTZ a mógłbyś zacytować/napisać jak wyłącza się wygładzanie w Audacity? Bo może śpię, ale nie mogę znaleźć, a próbowałem i nie działa mi wygenerowana.
Problemem przy adapterze Technaxx DT-02 może być wbudowany korektor dźwięku obsługiwany guziczkiem EQ. Bawiłem się kiedyś tym adapterem i ze standardową prędkością wgrywał do Atari programy bezbłędnie. Programy konwertowałem do WAV Turgenem i kompresowałem Audacity. W adapterze trzeba było tylko trochę pokombinować na pilociku z głośnością. Z Turbo Blizzard miałem problemy. Nic się nie wczytywało a podgląd programem do ustawiania głowicy dawał dziwne efekty w postaci kilku pasków na różnych częstotliwościach gdzie normalnie powinny być tylko dwa. Zmiana polaryzacji sygnału też nic nie dawała. Niezależnie czy adapter był w Atarynkowym magnetofonie XC-12 lub podłączony z wyjścia na słuchawki z pominięciem wzmacniacza głowicy - efekt zawsze był ten sam.
Wava nie próbowałem wgrać, ale to raczej nie obsługuje. Już zdążyłem napisać do jednego z chińskich sprzedawców i odpisał mi, że na WAVa albo FLACa nie ma. W sumie to dziwne, że nie ma wersji WAV, bo moduły odtwarzające WAV są bardzo tanie.
Co do pamięci - ma tyle ile się włoży(jest na kartę microSD, chociaż tak naprawdę SD, bo po prostu jest tam włożona przejściówka) :-). Ja próbowałem z kartą ~"64GB" i działa, chociaż w teorii jest chyba do 32.
Szkoda że wav nie obsługuje :( Bo problem wczytywania pewnie by się rozwiązał. Może jakiś upgrade da radę "nieoficjalnie" zrobić, bo wygodne to ustrojstwo jest. Problem tkwi na 99,9% w kodowaniu MP3. A jak przegrywasz programy do KASETY? Jakiś dedykowany program czy można kopiuj wklej. Pytam bo wszelkie ulepszacze trzeba by wyłączyć. MP3 jak najmniej stratne, wszelkie szumy i trzaski mile widziane.
A i chyba najważniejsze. Wyłącz jeśli to możliwe wszelkie bajery sprzętowe w KASECIE!!! Założę się że domyślnie masz je włączone. Musi działać, kwestia ustawienia.