atarionline.pl Co definiuje "to jeszcze Atari"? - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1: CommentAuthorxxl
    • CommentTime6 Dec 2019
     
    @duncan: bez przesady. wierzysz ludziom z internetu? to pewnie parowek tez nie jesz ;-)

    ale z drugiej strony... to ladowanie atr potraktuj z dystansem :-)
    • 2: CommentAuthorpin
    • CommentTime6 Dec 2019
     
    @duncan - atry Pana wypowiadającego się powyżej zazwyczaj się nie uruchamiają. Ale możliwe, że do czasu ;)

    Pasiowy simmexp to rambo i bez przełącznika na 576 jest niezgodne z 130xe.
    • 3:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime6 Dec 2019 zmieniony
     
    Ja tam mam przełącznik :-)
    Skoro są 3 tryby pracy: OFF/1088KB/576KB to czemu miałoby go nie być? ;-)
    • 4: CommentAuthorpin
    • CommentTime6 Dec 2019
     
    Niekoszerny przełącznik? :)
    • 5:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime6 Dec 2019
     
    Ja tam przecież nie należę do ortodoksów, przełącznik jest OK :-)
    • 6: CommentAuthorilmenit
    • CommentTime6 Dec 2019 zmieniony
     
    Ilmenit, to teraz masz niezłą z tego wszystkiego tu bekę raczej ;)


    ależ skąd :) Myślę, że taki wątek był potrzebny, aby nie zaśmiecać takimi dyskusjami każdego innego wątku i dajść upust pary.
    Z obserwacji - dla każdego z naszej retro sceny jest inna granica tego, czy to jeszcze Atari, czy nie.
    Na Pouet były kiedyś podobne dyskusje odnośnie sceny ZX Spectrum, gdzie modyfikacje są bardzo popularne i skończyło się tym, że kategorie są dwie - Stock i Enhanced.
    Dyskusja pozwoliła mi też uświadomić sobie, że ja mam jeszcze inny punkt widzenia, ponieważ dla mnie są dwie główne kategorie, już tu wspomniane:
    - rozszerzenia
    - modyfikacje
    Ja jako rozszerzenie traktuję wszystko, co można przyłączyć ustandardyzowanym przez Atari sposobem (gniazda, porty, wołania przez OS, carty). Jak pisał Mono, Atari zrobiło kawał dobrej roboty robiąc warstwę abstrakcji, aby nie wywoływać wszystkiego bezpośrednio.
    Modyfikacja to dla mnie wszystko, co wymaga lutowania i osobiście nie jestem zainteresowany programowaniem na zmodyfikowane Atari, niezależnie od tego, czy kable wystają, czy są schowane w obudowie :) Czemu tak? Temu, że rozszerzalna platforma (jak PC) nie wymaga lutownicy, aby dodać więcej pamięci, kartę dźwiękową, graficzną czy dysk zewnętrzny.
    Zatem wiele z tego, co grono traktuje jako "standardowe rozszerzenie" to dla mnie już modyfikacja.
    • 7:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime6 Dec 2019
     
    Odpowiadając na to jakie mam rozszerzenie RAM: to jest Pasiowy SIMMexp. W kwestii kompatybilności: rozszerzenie ma możliwość przełączania OFF/576k/1088k, przy czym opcja OFF jest do niczego niepotrzebna, nigdy nieużywana (nie mam pomysłu na jej zastosowanie, jak ktoś ma, to niech powie). Przełączenie 576k/1088k daje tą różnicę, że 576k jest z odrębnym dostępem Antica a pełen 1MB nie. Szczerze mówiąc nie ma też za bardzo potrzeby tego przełączania, bo na odrębny dostęp Antica mamy jedno demo i jedną grę (demo obejrzałem, a gra jest kiepska, nie używam). Z kolei na 1MB mamy tylko jedną grę (fajną). Krótko mówiąc mam ustawione na 1088k na stałe i przełączałem to tylko jak testowałem poprawność działania rozszerzenia. Tak że mam w środku w razie czego zworki, ale niepotrzebne.

    Podział na rozszerzenia i modyfikacje, oraz podział na to na co się chce programować, a na co nie wg tego czy trzeba użyć lutownicy jest z goła bez sensu. Np. zmiana systemu z oryginalnego OS na QMEG nie wymaga lutownicy, bo wystarczy podmienić kość ROM w podstawce. A jednak już QMEG-a wymieniasz zajadle jako coś niekoszernego. Wpięcie urządzeń typu SIDE, albo interfejsów HDD na złącze cart+eci też nie wymaga lutownicy, a jednak zmienia konfigurację na tyle diametralnie, że już nie wiesz czy dany soft zadziała czy też nie. Z kolei jest cała masa różnych modyfikacji i rozszerzeń, które wymagają lutowania, ale bez wątpienia nie zmieniają nic w zakresie standardowego działania Atari. Np. dodanie s-video do 800XL (w XE jest), albo wymiana 74LS08 żeby działały niektóre kartridże. Swoją drogą lotharek w FAQ do SIDE podaje jako rozwiązanie problemów z działaniem SIDE wymianę 74LS08 na 74F08 - nie piszę tego złośliwie w odniesieniu do SIDE, bo temat dotyczy różnych kartridży i jest ogólnie znany w Atari. Ale zaznaczam, że istnieją takie następstwa używania rozszerzeń, których się niby nie lutuje, a jednak może być lutowanie potrzebne.

    Ja bym jeszcze rozgraniczył co stanowi rozszerzenie komputera, a co jest urządzeniem peryferyjnym. I tak rozszerzenie to np. dodatkowy RAM, ale już urządzenia podłączane poprzez SIO, to peryferia a nie rozszerzenia. Tak samo w grupę peryferiów wrzucił bym kartridże, również te typu SONari, YAMari itd. Mogą być też kartridże będące peryferiami, ale zawierające w sobie również rozszerzenie - np. syscheck, który w sensie softu na nim zawartego jest peryferium, natomiast zawiera w sobie rozszerzenie RAM.
    Chcę jednak zaznaczyć, że piszę o tym w gruncie rzeczy nie po to, żeby coś systematyzować i dzielić, ale po to, żeby pokazać, że takie sztuczne podziały można mnożyć i wymyślać w nieskończoność, a każdy taki kolejny pomysł podziału zrodzi nowe kontrowersje czy urządzenie x jest jeszcze tym, czy owym... A czy urządzenie x jest właściwie urządzeniem, czy tylko rozszerzeniem innego urządzenia, a może jego modyfikacją?:-)
    • 8:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime6 Dec 2019 zmieniony
     
    Szkoda, że QMEG jest uznawany za niekoszerny przez Ilmenita i że HDM jest jedną z nielicznych gier, która ma z tym problemy (nawet klasyki z epoki w ogromnej większości nie mają). A QMEG jak już pisałem sięga roku 1987 i wersja 4.04 od ponad 20 lat dobrze służy atarowcom w Polsce i nie tylko (ja używam od 2001, czyli powrotu do Atar). Oprócz szeregu innych funkcjonalności, możliwość zabootowania z każdego z urządzeń D1-D8 jest bezcenna, tak przy więcej niż 1 stacji dyskietek, czy przy SIO2PC, SIO2IDE, SIO2SD, itp.
    Ja osobiście używam duetu SIO2SD + CA-2001 Multi Drive jako D3. Większość oprogramowania daje się bez problemu zabootować z przykładowo tego D3, ale HDM nie, QMEG musi być wyłączony, a gra koniecznie bootowana z D1.
    • 9: CommentAuthortebe
    • CommentTime6 Dec 2019
     
    no przecież nie zrobił tego specjalnie na złość użytkownikom QMEG-a
    • 10:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime6 Dec 2019 zmieniony
     
    Absolutnie tak nawet nie pomyślałem, po prostu tak wyszło, że HDM ma problem z QMEGiem, Ilmenit go nie używa, więc rozumiem, że nie ma motywacji, żeby to poprawić lub nakład czasu byłby zbyt duży. Gra jest świetna tak czy inaczej, ale obecnie mając więcej urządzeń niż w latach 80/90 (tylko stacja podłączona jako D1), jest to spore ograniczenie.
    • 11: CommentAuthortebe
    • CommentTime6 Dec 2019
     
    niech chociaż z tej całej dyskusji powstanie lista żelaznych zasad jak testować program, można to wrzucić na Atariki

    1. program powinien odpalać się z dowolnego napędu D1-D8
    2. w przypadku używania nielegalnych rozkazów program powinien o tym poinformować
    • 12: CommentAuthorilmenit
    • CommentTime6 Dec 2019
     
    Problem ze wsparciem QMEGa w HDM był podobny jak z wykorzystaniem OS przy Stunt Car Racer - zabrakło pamięci. HDM był pisany początkowo tak, aby działał ze standardowym OS, ale z biegiem czasu musiałem wyłączać nieużywane jego fragmenty, aby nawet projekt mógł się skompilować. Przerabianie całości tak, aby działało czasem z wyłączonym ROMem a czasem z włączonym (jak TB XL lub SpartaDosX) byłoby już zbyt skomplikowane w końcowej fazie projektu. Co więcej, używana wtedy wersja CC65 miała niezidentyfikowany błąd, który powodował, że przy operowaniu na granicy dostępnej pamięci jakaś część kodu była "losowo" nadpisywana. W jednym momencie Mono podjął się próby znalezienia błędu i dodania obsługi QMEGa, ale też poległ.
    • 13: CommentAuthormono
    • CommentTime6 Dec 2019 zmieniony
     
    To prawda. Jeśli dobrze pamiętam Ilmenit przepisywał fragmenty OS-a odpowiedzialne za obsługę urządzeń do RAM. QMEG zdaje się miał odpowiednie procedury w innych obszarach. Krótko mówiąc - zabrałem się do tematu od niewłaściwej strony. Może warto by do tego wrócić?

    @Ilmenit: dysponujesz jeszcze źródłami i środowiskiem do przekompilowania gry?
    • 14: CommentAuthorilmenit
    • CommentTime6 Dec 2019
     
    Gdzieś to wygrzebię :)
    • 15: CommentAuthortebe
    • CommentTime6 Dec 2019
     
    zawsze może tu wpaść Pinokio i w paru zdaniach nakreślić właściwe rozwiązanie problemu ;)
    • 16: CommentAuthorVLX
    • CommentTime6 Dec 2019
     

    tebe:

    2. w przypadku używania nielegalnych rozkazów program powinien o tym poinformować


    "Ta strona używa ciasteczek. Czy akceptujesz ciasteczka i chcesz je zaakceptować, czy też nie akceptujesz ciasteczek i chcesz je zaakceptować, żebyśmy mogli w nich zapisać, że nie akceptujesz ciasteczek?"

    Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać. :D
    • 17: CommentAuthormrroman
    • CommentTime6 Dec 2019
     
    Postęp ma zawsze jakieś efekty uboczne. Atari XL/XE nie jest kompatybilne w 100% z Atari 800. Czy w takim razie nasze 800XL/65XE/130XE nie są już Atari? PORTB to zwykły port joysticka w 800tce i na pewno korzystają z niego niektóre programy/rozszerzenia (chyba jest taki dysk do Atari 800 podłączany przez porty 3 i 4). Moon Partol ma zrąbaną muzykę na XL/XE bo zmieniły się jakieś adresy.
    • 18: CommentAuthormono
    • CommentTime6 Dec 2019
     
    @VLX: To ja strawestuję inny ciekawy komunikat: "Program spowalnia działanie komputera" :D
    • 19: CommentAuthorZuluGula
    • CommentTime6 Dec 2019
     
    Czy ja dobrze rozumie, że gdyby poprawić U1M tak jak chciało Atari, to by nie było tej dyskusji?

    Przy okazji trafiłem na to video gdzie jest mowa o tym jak Atari 800 było od początku zaprojektowane jako komputer rozszerzalny.
    ->link<-
    Jest też tam pokazany model 800D, który ma wprowadzoną szynę PBI z karty procesora i zbudowany na niej interfejs szeregowy.
    ->link<-

    O ile się nie mylę, to do Atari 800 była karta z pamięcią 1MB oraz karta video z 80 kolumnowym trybem textowym.
    • 20: CommentAuthorbruno_j
    • CommentTime6 Dec 2019
     
    @mrroman Dyski Corvus się nie liczą, były oferowane przez firmę zewnętrzną, niezależną od Atari, tak więc trudno uznać za rozwiązanie kanoniczne.
    Co do muzyki w Moon Patrol, to OIDP na T2000 miałem specjalny loaderek do starych gierek i jak się ładowało Moon Patrol z loaderkiem to grało, a jak bez to popiardywało.
    • 21:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime6 Dec 2019
     
    Jeśli już by się okazało, że przypadkiem byście poprawiali tego HDM pod kątem QMEG-a i udało by się to zrobić, to zanim opublikujecie, warto by przycisnąć Kaza, który na pewno to czyta, żeby dorobił te grafiki brakujące do gry, które obiecał narysować:-)
    • 22: CommentAuthorpin
    • CommentTime6 Dec 2019
     
    Jednego nie rozumiem co tu prawicie o HDM co było tu napisane gdyż HDM uruchamia mi się z podkatalogu i dowolnego dysku w zakresie D1:-D15:, więc domniemam że program operuje na odwołaniach do D: a nie D1:.
    • 23: CommentAuthorpin
    • CommentTime6 Dec 2019 zmieniony
     
    teraz dla pewności sprawdziłem. HDM na Atari odpala np. z lokalizacji:

    I:>GAMES>H>HDM>

    sdx 4.49, IDE Plus na ECI, 65c816 cpu.
  1.  
    @Mq: ...programs for separate Antic access - only one demo and one game... This is not true! Here is an incomplete list of programs that make use of separate Antic access:

    01) AD6502: Arsantica 2 by Desire [demo]
    02) Apple II Emulator by Piotr "Artax" Mejer [tool/application]
    03) Atariwriter+ XE for Omniview 80 by Atari & Newell Industries [tool/application]
    (modified version of AW+, especially made for Omniview 80 by Newell)
    04) Gr.8 RGB picture show by MetalGuy [demo/slideshow]
    05) TL-Cars by T.L. [game]
    06) Video Blitz by Helvetica Bold [demo]
    07) The [Sparta DOS] Wedge by Ed Bachman [tool/application]

    There might be more A8 programs which I do not know. Luckily none of the programs that require sep. Antic access do require more than 128k RAM...
    • 25: CommentAuthorxxl
    • CommentTime7 Dec 2019
     
    atari jest firma amerykanska

    prawdziwe atari pracuje w ntsc
    • 26: CommentAuthorpin
    • CommentTime7 Dec 2019
     
    :) hahahhh, świetne!
    • 27:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime7 Dec 2019
     
    @CharlieChaplin: yes, I know we can find probably more programs that uses separate antic access. But I meant that it's very rare, so there is not often needing to use a switch.
    • 28: CommentAuthortbxx
    • CommentTime8 Dec 2019
     
    Atari 800XL, 800XE, 65XE i 130XE pokrywają chyba większość dostępnych u nas modeli. Dobrze napisany program, powinien się uruchamiać na każdym z tych modeli. W przypadku wymagania większej ilości pamięci powinna być (przynajmniej teoretyczna) możliwość uruchomienia programu z cartridge. Jeśli dany program działa na wymienionej czwórce, a nie uruchamia się na zmodyfikowanym Atari, oznacza to, że dany komputer nie jest już Atari, a jedynie cyborgiem zbudowanym na jego bazie ;P
    • 29:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime8 Dec 2019
     
    Wrzuciłeś do jednego worka 130XE z resztą. Czy dobrze rozumiem, że uważasz, że programy napisane specjalnie dla 130XE są źle napisane, jeżeli nie mają możliwości odpalenia się na 65XE z kartridża? Dziwny punkt widzenia...
    Druga sprawa: teoretyczne uruchomienie z kartridża programu napisanego pod rozszerzoną pamięć RAM zawsze istnieje. Tyle tylko, że programista programując taki program, musiał by robić celowo i utrzymywać zawsze fork na wersję pod RAM i pod kartridż, czyli osobno to oprogramować. Dodatkowo musiał by też zawsze zaprojektować odpowiedni kartridż dla swojego programu, lub też zatrudnić sprzętowca, który by mu taki kartridż zaprojektował. Też dziwny punkt widzenia, coraz bardziej ucieśnieni są ci biedni programiści, i już prawie nic im nie wolno:-)
    • 30: CommentAuthortbxx
    • CommentTime8 Dec 2019
     
    A tam programiści - teoretyczna możliwość stworzenia cartridge przecież nie jest przymusowa, jedynie opcjonalna, a otwiera wiele możliwości.. a w tym wątku (chyba) rozmawiamy o rozbudowanych komputerach...
    • 31: CommentAuthorpin
    • CommentTime8 Dec 2019
     
    nikomu nie dogodzi ;)
    • 32:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime8 Dec 2019
     
    W takim razie można uznać, że każda gra napisana pod rozszerzoną pamięć daje teoretyczną możliwość zrobienia kartridża z tą grą, czyli kryterium jest bez sensu, bo zawiera w sobie wszystko:-) Inna sprawa, że kartridże takie nie istnieją, ale co tam czy istnieją czy nie, ważne że teoretycznie mogły by istnieć:-)
    • 33: CommentAuthortbxx
    • CommentTime8 Dec 2019
     
    Oczywiście że można...bo problem istnieje w drugą stronę - można zrobić program na stock (800XL/800XE/65XE/130XE) który nie będzie działał na cyborgu "Atari" z dopałkami...
    • 34:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime8 Dec 2019
     
    A, faktycznie, teraz rozumiem intencję i w pełni się zgadzam:-)
    • 35: CommentAuthorpin
    • CommentTime8 Dec 2019 zmieniony
     
    tzn., popełniacie o tyle o ile taki błąd, że wspomniany "cyborg" nie istnieje. W zasadzie, to poza ew. problemami ze "sio loaderami" można śmiało powiedzieć, że po podłączeniu do wspomnianego "cyborga" np. sio2sd uzyskujecie 100% zgodności ze stock maszyną. Rapidus ma 6502c na pokładzie, stereo można wyłączyć heblem, pamięć można odłączyć i zostawić 64k, covox jest transparentny, vbxe nie powoduje że w komputerze brakuje antic / gtia i std wyjścia monitorowego, u1mb i rom można ustawić na stock os...

    Wyjątkiem jedynym chyba jest, o ile to tak nazwać można uproszczony dekoder adresów i portB w u1mb, ale nie jestem przekonany, czy jest tu o co kopię kruszyć - w szczególności dla jednej słabej gierki.
    • 36:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime8 Dec 2019 zmieniony
     
    @pin: cały temat w zasadzie jest kruszeniem kopii właśnie o takie drobiazgi. Jeden narzeka, że mu się powtórzony adres portu B sypie, drugi, że mu z hdd się nie załaduje, jeden że mu illegale są potrzebne, drugi że mu to psuje koncept nowoczesnej modernizacji, itd.. itp..
    W zasadzie wszystko to są tematy z jednej strony niewarte w ogóle dyskusji, ale z drugiej dobrze, że są takie drobiazg wywlekane, bo w przyszłości może się przyczynić czasem do jakiejś tam poprawy softu czy hardware-u.
    Ja powiem tak: jestem w porządku względem wszystkich:-) W swoich rozszerzeniach RAM na bazie cudzych projektów, oraz ewentualnych przyszłych swoich całkowicie rozszerzeń (bo lubię różne rozszerzenia RAM, więc się tym bawię) znaczenia portu B zmieniać nie zamierzam i wszystko śmiga bezproblemowo. Z kolei w ewentualnych przyszłych produkcjach software'owych będę wiedział na co zwrócić uwagę, żeby działało wszystko również np. na U1MB, bo skoro już bym coś stworzył, to chciałbym, żeby możliwie wszystkim działało.
    Tak że dyskusja owocna, a że kije się tam w mrowiska czasem powtyka - to przynajmniej emocje jakieś są i wiadomo, że się z ludźmi gada, a nie tylko z odtwarzaczami podręcznikowego bełkotu:-)
    • 37: CommentAuthorpin
    • CommentTime8 Dec 2019
     
    eee, Pany. U1MB "powtórzone" rejestry ma przez pół strony ;) Możecie być połowicznie zadowoleni ;)
    • 38: CommentAuthorgrzybson
    • CommentTime9 Dec 2019
     
    Tak właściwie po co korzystać z powtórzonych rejestrów? Co to daje? W pierwszej lepszej książce - Mapping the Atari Chadwicka, De Re Atari opisuje się przede wszystkim podstawowe adresy sprzętu.

    Ma to jakiś sens oprócz robienia drugiemu na złość?
    • 39: CommentAuthorxxl
    • CommentTime9 Dec 2019
     
    taki styl, dlaczego nie uzywac standardowej funkcjonalnosci atari? bo jakas zle zaprojektowana modyfikacja wciela jej polowe?

    po co uzywac trybu posredniego strony zerowej preindeksowany x oprocz tego zeby robic komus na zlosc ;-)
    • 40: CommentAuthorpin
    • CommentTime9 Dec 2019
     
    @XXL - taki styl, czyli co - celowe działanie wymierzone w stronę U1MB nie jest złośliwe?

    Można było to poprawić, lecz po tym szambie, które się przed forum przelało poprawka nie zostanie wprowadzona NIGDY. Przypominam też naśladowcom pionierskich rozwiązań programistycznych, że U1MB został sprzedany w gigantycznym nakładzie, więc złe nawyki poważnie ograniczają ilość odbiorców takiego oprogramowania ;)
    • 41:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime9 Dec 2019 zmieniony
     
    Można było to poprawić, lecz (...) poprawka nie zostanie wprowadzona NIGDY.

    Dobrze wiedzieć, bo rozważałem czy sobie tego kiedyś nie zamontować do swojej drugiej ataryny.
    • 42: CommentAuthorxxl
    • CommentTime9 Dec 2019
     
    @Pin: jesli w ogole mozna mowic o zlosliwosci to raczej po stronie producenta tej modyfikacji skoro wie o bledzie i go nie poprawia bo "po tym szambie, które się przed forum przelało poprawka nie zostanie wprowadzona NIGDY" to jak to inaczej nazwac :D
  2.  
    The idea that one corner-case anomaly which apperently took years to discover is sufficient reason to ridicule and dismiss what is possibly the most popular A8 upgrade makes no sense. The complaint therefore looks like an excuse to push an ideology shared by 0.0 per cent of satisfied users these past ten years or so. I'm sure no-one objects to issues being discovered and reported, but it can be done in a less obnoxious and self-serving way.

    If a fix were made available and the purpose explained to the average user, I doubt sales of Xilinx platform cables will suddenly go through the roof. Incognito had a CPLD bug concerning PBI RAM (now fixed) for best part of a decade but real-world consequences were slim to zero and heard of no-one ripping the device out of their 800 in disgust or bad-mouthing the upgrade.

    The attitude towards home-grown innovation can be puzzling...
    • 44: CommentAuthorsolo/ng
    • CommentTime9 Dec 2019
     
    xxl - kazdy wie, ze robisz to na zlosc;) come on;)

    wchodzac w szczegoly - powtorzone rejestry to nie jest zadna funkcjonalnosc Atarki, ale efekt uboczny szerokosci szyny adresowej danych ukladow. PORTB jest jeden i ma wartosc $D301. Jak rozbudowane atarki to patoscena, to to mozna nazwac patocoding.

    Nielegale jak najbardziej rozumiem, bo to moze byc spory fun.
    • 45: CommentAuthorxxl
    • CommentTime9 Dec 2019
     
    To Twoja interpretacja.

    wchodzac w szczegoly to tryb ++ antica tez byl mozliwy tylko przez "efektem uboczny".

    :-)
    • 46: CommentAuthorpin
    • CommentTime10 Dec 2019
     
    :) - ale to przynajmniej daje wymierne korzyści. Natomiast to, co promujesz wyłącznie szkodzi.
    • 47:
       
      CommentAuthormav
    • CommentTime10 Dec 2019
     
    Nie znalazłem informacji, na temat tego, na jakiej licencji można używać xbiosa.
    Ale z tego co rozumiem, to każdy dobry programista, mógłby z niego skorzystać i jednocześnie naprawić to, co on "teoretycznie celowo psuje". Dobrze myślę?
    • 48: CommentAuthorxxl
    • CommentTime10 Dec 2019 zmieniony
     
    @mav: skad pomsl ze ma to zwiazek z xbiosem? :D

    @Pin: pieknie sie roznimy :-)

    adresowanie rejestrow powtorzonych nie jest bledem, zawieszanie komputera przy dostepie do rejestrow powtorzonych jest bledem.
    wyszlo przez przypadek.

    szkodzi przymykanie oka na blednie dzialajaca modfikacje.
    • 49: CommentAuthormono
    • CommentTime10 Dec 2019
     
    Przypadek powiadasz Pan :)
    • 50:
       
      CommentAuthormav
    • CommentTime10 Dec 2019
     
    W sumie nie wiem, tak przypuszczam :D mylę się?