Chcialem wlasnie w nowym roku zarchiwizowac moje katalogi z materialmi Atari. Jest tego kilkadziesiat megabajtow, wiec kilka plytek DVD do nagrania.
I mam problem, bo nagrywarka ma jakiegos focha. Kiedys nagranie plytki DVD zajmowalo tak z kilkanascie minut, teraz trwa to poltora godziny. Ewidetnie jest cos nie tak, bo w czasie nagrywania komputer wrecz sie zacina i nie mozna na nim pracowac... Wlasnie sprawdzilem, ze nawet CD audio ciezko mu odtwarzac w czasie rzeczywistym... Wczesniej tak nie bylo. Moze jakis magik od pecetow cos podpowie jak rozwiazac ten problem? Albo chociaz co moze powodowac takie efekty?
Mi to wygląda na problem programowy. Pewnie coś się zwaliło w WIndowsie :-) Osobiście jednak odradzam archiwizowanie na płytach DVD. Przez "super trwałość" tego nośnika straciłem kilka rzeczy. Od tego czasu archiwa trzymam tylko na dyskach.
Ale ja nagrywam raz na jakis czas - powiedzmy, ze raz na rok, pol roku. Materialow caly czas przybywa, wiec archiwizowanie na lata u mnie sie nie sprawdzi. A w razie padu dysku nie chce zostac bez niczego. Juz raz to przeszedlem w 2007 roku - do dzisiaj mam pare wywiadow przez to nieopublikowanych. I ciekawych rzeczy.
Zwalilo sie cos w Windows... ale co? Sterowniki wygladaja ok, kanaly tez.
Niestety, TheFender ma chyba rację. Spróbuj jeszcze zainstalować inny program do nagrywania, ja kiedyś miałem problem z Neronem, wieszał się w trakcie sesji, albo nie mógł ukończyć nagrywania.
Mocno pofragmentowany dysk? albo nagrywarka u kresu zywota?
A jakie to dyski polecacie do trzymania swoich cennych danych? Olalem zeszloroczny "hit" czyli male, zewnetrzne dyski z interfejsem USB (1.1/2.0), bo transmisja "z lekka" wolna.
Dysk defragmentuje raz na pare miesiecy, wiec raczej to nie to.
Mozliwe, ze nagrywarka konczy zywot - ale czy zuzycie lasera objawialoby sie tylko spowolnieniem procesu nagrywania? Bo plytki nagrywaja sie w 100% poprawnie, tylko trwa to wieki.
Choć to pewnie nie to, ale może dla wszystkiego warto zeskanować komputer na obecność wirusów i innych robactw ? Aha, spróbowałbym jeszcze z inną płytką CD/DVD - innej firmy.
jak to XP to na 100% dma Ci sie wylaczylo (wtedy procek skacze na 100%), w panelu sterowania / system tam sprawdz kanaly IDE. Jak jest PIO to jest zle:) Tak jak poprzednik napisal