No to rzeczywiście jest zamieszanie. Więc może ja się spytam jeszcze inaczej: czy RamCart pozwala na mapowanie swoich banków pamięci w obszarze $4000-$7fff wybierając numer banku w rejestrze PORTB? Bo jeśli nie, to znaczy że nie może robić za zastępnik standardowego dodatkowego ramu Atari. A to że jest dodatkowym ramem to oczywiste. Tylko nie takim na jakim chodzą standardowe programy.
Laura nie uruchomi się z RAM CART-a w Atari gdzie jest tylko 64KB ponieważ tak został napisany program. Ma się załadować do pamięci z nośnika. W tym wypadku za nośnik robi RAM CART i jest traktowany jak stacja dyskietek.
Z Twoich wypowiedzi nie wynika czy oprogramowanie na rozszerzoną pamięć będzie działało z ramcartem. Tzn czy mając Atari 65XE + RamCart 128MB uda mi się uruchomić program/grę/demo pisane na 192KB.
@galtron dzięki za info, Atari zajmuję się ponownie od niedawna po przerwie chyba 30 letniej. A moje zapomniane atari z 87 roku ojciec chciał wyrzucić jako złom znaleziony na strychu. W ostatniej chwili został uratowany.
@maly_swd skąd mam wiedzieć czy nowe oprogramowanie będzie działać skoro jeszcze nie powstało albo jest w trakcie tworzenia. Jak powstanie to się można dopiero wypowiedzieć, na razie wszystko jest oparte na wersjach istniejących i testowanych na różnych softach. Nie ma w przyrodzie czegoś takiego że będzie działać ze wszystkim i na wszystkim.
@maly_swd - RAMCART daje Ci bankować swoją pamięć bodaj w dwóch obszarach zupełnie innych, niż obszar wykorzystywany do rozszerzeń pamięci. Do sterowania używa też zupełnie innych rejestrów, co z resztą zostało wcześniej wspomniane, zatem odpowiedź brzmi oczywiście "nie" :)
Lao ma rację. Standardowy ram dysk używa PIA jako rejestru do bankowania pamięci. Ramcart używa rejestru pod adresem $D500 i już to wyklucza różne różności bo adresy są inne. Ale ramcart zupełnie dobrze może być ramdyskiem i jest nim od czasu gdy firma UM wypuściła go na rynek z dedykowanymi do niego DOSami a Jager dopisał kropkę nad i, napisał super oprogramowanie które normalny ram dysk traktuje standardowo, natomiast ramcart jest równoległym ram dyskiem. Można mu nadać inny numer by nie było konfliktu. DOSCONTROL to jest to. Zatam, ramcart JEST ramdyskiem tylko jego banki dostępne są pod adresami $8000-$BFFF. Jest też rozszerzeniem pamięci Atari na tych samych prawach co standardowy ramdysk pomijam tu kwestię rejestru sprzętowego i lokowania banków. Firma UM od początku dedykowała DOSy do obsługi modułu i w instrukcji opisane jest jak i co. Powtarzam się ale potrzebne oprogramowanie. Normalny DOS np.2.5 nie widzi pamięci ramcarta, inne dosy też nie. Słowem sprzęt i oprogramowanie musi współgrać , Ameryki nie odkryłem A że nie każdy program odpali z ramcarta to oczywiste. To nie jest moduł doskonały i do wszystkiego, ma swoje ograniczenia. Ma je Sparta, stacja dysków i każdy inny bajer dołączany do Atari. Jak nastąpi konflikt adresów to kicha, komp wisi, albo nie uruchomi tego co ma na myśli użytkownik. No cóż, ja oprogramować tego nie potrafię, raz jeszcze powołam się na Jagera, właściwie na jego opinię. Swego czasu napisał mi... Zenon, tego mi było potrzeba, teraz to jest praca. Mam ramdysk jako D8, mam double ramcart jako ramdysk D7, D6, i mam ramdysk założony pod QMEGiem. Jego opinia wyjaśnia wszystko. Niestety, zakończył przygodę z Atari.
@Zenon - dziękuję za opis. Ja też nie jestem programistą tylko sprzętowcem. Wiem jak złożyć żeby działało i jak ma działać ale softu nie napiszę bo nie umie. ;)
Czyli tak jak pisałem wcześniej. Żadna gra/demo/program nie ruszy na tym jako rozszerzenie pamięci takie jak w 130xe. Czyli tak jak 30 lat temu można tego używać jako szybkiej stacji dysków albo ramdysku.
Warto o tym informować osoby które o to dopytują a nie są techniczne. Czyli w jednym zdaniu - to nie zastąpi klasycznego rozszerzenie pamięci.
Nie zastąpi, bo zastąpić nie może. Istniejące gry, dema, etc... odpowiednio adresują PIA tym samym gdzieś tam lokują swój kod. Ramcart ma podobny mechanizm ale adresowany jest inaczej bo tak być musi. Gniazdo karta ma wyprowadzone RD4, RD5, CCTL co determinuje sposób użycia tych sygnałów a to w oczywisty sposób narzuca umieszczenie banków w $8000-$BFFF, tak konstruktorzy Atari to narzucili. W istocie, RAMCART to nośnik danych, jak dyskietka, odpowiednio napisany program może go używać jak używa się standardowego ramdysku, tylko praktycznie nikt tematem nie zainteresował się głębiej, by w ten sposób go używać. Ot i tyle. Nie ma w tym nic dziwnego. Pewną odskocznią jest inicjalizer, ale też nie uruchomi programu, dema gdy zajdzie konflikt adresowania. Dane polecą w kosmos a komp w najgorszym wypadku zawiesi się. Jednak nie jest tak źle jakby na pozór z tego opisu wynikało. Swego czasu ramcart 1MB zapełniłem grami, użytkami, demami, etc... po brzeg. Wszystko śmigało aż miło. Oczywiście zestaw był dobrany pod kątem by startowało z ramcarta. No cóż, DOSy też między sobą nie są kompatybilne a Atari nadal żyje i ludziki radzą sobie i ożywiają i ubarwiają tą maszynkę różnymi zmyślnymi dodatkami i działa.
Zenon: dzięki za info. Chodziło o to że ludzie pytają jak to działa i dostają błędne informacje. Ja sam używam starego ramcarta. Sam ja przeczytałem info to nie byłem pewien czy nie poprawiło się tego w taki właśnie sposób.
Dodam jeszcze że wszystkie modele są kompatybilne w dół, różnią się tylko pojemnością i co jest oczywiste rozszerzone jest sterowanie wybieraniem banków. I tak np, model 2MB używany może być jako kilka ramcartów 128kb, równie dobrze pracować będzie jako double ramcart i można mieć dwa takie moduły a model 4MB pozwala założyć cztery double ramcarty to tak dla ciekawości.
Tak na marginesie, to istnieje możliwość zrobienia zewnętrznego rozszerzenia pamięci kompatybilnego z PORTB. Candle zaprezentował ostatnio prototyp U1MB na PBI do serii XL, ale to wymaga bardziej złożonej logiki niż ta, którą dysponuje RAMCART.
Ale nie da się bezpośrednio przez gniazdo z cartridgea zaadresować PIA. By ten z kolei zaadresował bank ramcarta. Tak więc jest to inna inkszość choć podobna. DROM działa wg podobnej zasady ale jest inny. Podsumowując, Atari to taka zmyślna maszynka pracująca za stu.
Zamieszczam pełną instrukcję RAM CART-a z dawnych lat. Zenon odnalazł oryginalną instrukcję i przesłał mi zdjęcia. Ja trochę przerobiłem i wstawiam tu jako plik PDF.
galtron - jakoś w latach 2000 przerabiałem instrukcje Ram-Carta 128KB do postaci elektronicznej... proszę bardzo będzie Ci chyba wygodniej ją przeredagować....
@Zenon - Nie wiem jak to Candle zrobił, ale przypuszczam, że dubluje PIA i gdy pojawia się adres z przedziału $4000-$7fff po prostu odpina RAM linią EXTSEL i podstawia na szynę odpowiednie dane z odpowiedniego banku ;)
To tylko 14 stron... HamPack ma 40 i to klepanych czcionką o rozmiarze 8. Nie wspomne o instrukcji do mydosa 4.5 :) W przypadku ram-carta nie robilem już makiety w page makerze pod wydruk dwustronny... ale majać doc'a po dopisaniu nowych rzeczy... to już będzie formalność.
Panowie, wiem, że wszystkich nas dosięga skleroza :D, ale nie zapominajmy o Bibliotece Atarowca. Tam od lat jest ten plik podesłany przez Pigułę. A także skan oryginalnej instrukcji do RAM Cartridge z UM:
Kaz do HamPacka dostaniesz już za momencik ładne wersje... będzie zarówno żywy tekst jak i dokument pod wydruk dwustronny. QTZ wykonał kawał niezłej roboty:)
@jhusak , @mkolodziejski - we wcześniejszych postach priv wysłałem dane. Płytki dojadą teraz w piątek 19.02 albo wtorek 23.02. Z DHL napisali że 23.02 ale patrząc na to gdzie jest przesyłka to może być szybciej.
JUŻ JEST ! Udało się, pierwsze próby wypadły pomyślnie. Jest RAM CART 32MB. Możemy przełączać się programowo między bankami a jest tych banków 32. Zapisuje, odczytuje i nie ma najmniejszych problemów ze współpracą z Atari serii XL i XE. Testowane na wersji bez dodatków jak i na wersji z Ultimate 1MB.
Niestety pamięci SRAM, nie należą do tanich. Tu jest ->link<- do jedynego sprzedawcy tego typu pamięci. Ponad 760,- zł za 5 sztuk co daje 152,- zł za sztukę bez cła i podatku VAT 23%. Jak dodamy wszystko razem to same pamięci kosztują 1010,- zł za 5 sztuk. Jak się weźmie więcej to trochę opuszczają, ale nie ma kokosów. Tak więc RAM CART 32MB jest w cenie prawie po kosztach. Wyjaśniam sytuację ponieważ miałem e-mail-e że przeginam z ceną. Wstawiłem specjalnie link aby każdy mógł zobaczyć ile kosztuje SRAM. Nigdzie indziej nie znajdzie się tej pamięci.
RAM CART-y gotowe i czekają na nowych właścicieli ;) Jak ktoś jest chętny to zapraszam. Zamówienia można składać na galtron@wp.pl lub telefonicznie 721772727.
Teraz mam pytanie do wszystkich: Czy jest ktoś chętny do napisania oprogramowania obsługującego w całości RAM CART-y o rozmiarach od 1MB do 32MB ?
Kolekcja fajna, lecz z dostępnego softu można w każdym RAM CART-cie skorzystać tylko z 1/4 jego pojemności używając DOUBLE RAM CART. MONO znów się pochorował i będzie musiał nadrobić zaległości w pracy, tak więc sprawy hobby musi odłożyć na bok. Dlatego wstawiłem zapytanie czy ktoś napisałby soft do obsługi pełnego RAM CART-a ? Ja za moment (15-19.03.2021) zacznę zajmować się pszczołami i nie dam rady już przy Atari nic zrobić aż do września.
No właśnie w tym problem że nie można zastąpić innymi pamięciami bo to już wtedy nie będzie RAM CART tylko klon. SRAM to najszybsze pamięci i niestety drogie. Myślałem o zastosowaniu pamięci FLASH ale długi czas zapisu do takich pamięci byłby bez sensu. Tu chodzi o szybki zapis i szybki odczyt. Szukałem innych pamięci ale te są największe jakie w ogóle są 4MB x 16bit, jak nie wykorzysta się szyny danych od D8 do D15 to pamięć staje się pamięcią 8MB x 8bit i D15 staje się dodatkowym adresem A-1.
Jako że wypada to mieć, więc mam. 32MB czuje się ciężar. Próbowałem zapełnić plikami maksymalnie, ale się poddałem po chyba 80 dyskietce. Żona zawołała na popołudniową kawę, więc wykonanie reszty odłożyłem na jutro. Działa, działa.... pliki typu BAT, śmigają aż miło, no i dla wprawy i przypomnienia sobie, zainicjowałem jakieś 10 ramcartów z modułu jako bootowalne. I tu ukłon dla Jagera, wiedział co tworzyć, soft przydatny w 100%, no i szacunek dla Galtrona że chciało mu się zaprojektować płytkę, sprowadzić z Chin, pamięci z Hameryki, polutować i sprezentować mi. Rozumie się że pokryłem koszty części bo jego portfel nie jest z gumy. A ja.... no cóż schemat przeleżał jakieś 20 lat w moich zbiorach/archiwum i doczekał się realizacji. Galtron dzięki. Podziękowania dla Piotra bo jego pomysł był i jest dla mnie inspiracją. Mieć to 30 lat wstecz. To tyle.
Dziękuję ZENON za tak miłe i dobre słowa. To się nazywa prawdziwa współpraca. Nikt nikomu nic nie wypomina, wspomaga, podpowiada, wymienia się danymi i spostrzeżeniami, oraz rozwiązaniami. ZENON to człowiek pełen pasji i zamiłowania do Atari i nie tylko. Pozdrawiam.
Było takie duże zainteresowanie nowymi RAM CART-ami, nawet chętni byli aby zakupić, a tu jak już się pojawiły zero chętnych, no przepraszam jedna osoba zakupiła. W czym tkwi problem, może jakieś podpowiedzi ? Jeżeli chodzi o cenę to na to już nic nie poradzę, jeżeli po za Allegro to kwoty są niższe o 50,- zł, prowizja Allegro powala wszystko. Prawie 10% biorą już z działu stare komputery !
Już to pisałem o allegro, będą brać coraz więcej póki będziemy wystawiać i sprzedawać, Galtron zobacz na Erli.pl, prawdopodobnie będzie reklama w TV na dniach
Osobiście starałem się jakoś nie wypowiadać w temacie RamCarta i nie zrozum mnie Galtron źle, ale od samego początku byłem przekonany że tak się to skończy. Jedynym słusznym argumentem "za" jaki słyszałem to było "prototypowanie" np. gier ale ... w tej materii raczej ciężko by było się nastawić na sukces komercyjny z racji na niewielkie ogólne zapotrzebowanie.
Jeśli chodzi o używanie takiego carta nawet jako nośnik, to konkurencja w tej materii jest duża i okrutna - mając do wyboru Side / AVG czy cokolwiek takiego to wybór jest dość oczywisty. Cena / pojemność / jakość. Nie mówiąc już o cynowanych padach złącza carta które w realiach normalnego użytkowania nie wytrzymują próby czasu.
Nie chodzi mi w tym wszystkim by teraz jakąś gówno-burzę tu rozpętać, prezentuje tylko własne przemyślenia w temacie tak, jak to widzę.
@pin - cynowane pady zdają egzamin. Mam RAM CART-y jeszcze z początków ich świetności gdzie płytki wytrawiało się samemu i samemu cynowało. Uwierz nadal działają. Wszystkie Side niestety wymagają rozszerzenia Ultimate 1MB przy RAM CART-cie nie ma takiej potrzeby. Prędkość zapisu do RAM CART-a jest wielokrotnie szybsza niż do Side. Na temat AVG nie będę się wypowiadał bo tego nie znam. Side 3 to koszt 410,- zł + Ultimate 355,- zł to już mamy 765,- zł. U mnie największy RAM CART tyle kosztuje (750,-) i nie musisz nic lutować w Atari.
@rosomak - na chwilę obecną już lepiej chyba wystawić na OLX bo to już dużo ludzi zna. Erli.pl jest na razie mało znane i jak wejdziesz to ilość produktów jest znikoma.
Zgadzam się w 100% z Pinem. SIDE/AVG to oczywisty wybór. Jakkolwiek, może się mylę, ale nie słyszałem by SIDE/AVG wymagało do pracy U1MB na pokładzie? A co do cen - AVG kosztuje 270 zł (59 euro), a SIDE2 260 zł. Jedynie SIDE3 jest dość drogie, bo kosztuje ponad 400 zł.
1. na temat cynowanych padów mam dokładnie wprost przeciwne doświadczenia. Złocone, nawet ekstremalnie eksploatowane przez ponad dekadę - zero problemów. Cynowane - utleniają się, lub mechanicznie uszkadzają i powodują masę problemów. Mam kilka takich cartów, służą za pomnik minionych czasów. Dokładasz przysłowiowe po 5PLN do płytki i masz złocone. Wydatek żaden a problemów zero.
2. Side nie wymaga rozszerzenia U1MB. Natomiast U1MB może SIDE(x) przekształcić w pełnowymiarowe urządzenie typu NewDevice ze wszystkimi korzyściami z tego płynącymi.
3. Czyli do RamCarta masz soft z którego np. user bezproblemowo załaduje gry / programy / dema itd? No chyba nie, bo nie taki tu cel był jak rozumiem.
4. Prędkość zapisu? Jak rozumiem do pamięci carta - szybko, zrozumiałe. W przypadku rozwiązań "alternatywnych" typu wszelako pojęte /hdd/ masz I/O średnio od 50 do 400kB/s zależnie od rozwiazania. Zazwyczaj wystarcza.
5. Jeśli RamCart miałby być alternatywą dla innych urządzeń I/O to nadmienić trzeba, że żaden interface IDE, żadne Side itd. nie ogranicza się do określonej pojemności. 32MB w przypadku Atari nawet ośmio bitowego to na prawdę bardzo mało. W tym momencie sprawdziłem, to mam na IDE Plus zajęte 4.5GB na dysku wpiętym wprost do Atari. Sam dysk akurat na wyrost, bo akurat pod ręką był 40GB i taki sobie tam siedzi.
RamCart to dobre rozwiązanie, lecz niestety trafione w okolice roku 2000. Od tego czasu dużo się zmieniło więc nie dziw się, że tak to się skończyło.