Witam,chciałbym coś się dowiedzieć co to za "lepianka" i za ile to można sprzedać.Kupiony kilka lat temu nie używałem,za dużo tego sprzętu a za mało czasu,może kto go wykorzysta w lepszym celu niż łapacz kurzu.Sprzęt jak zakupiłem podłączyłem działał,teraz stan nieznany.Są tam diody które coś sygnalizują,co?>to chyba tylko autor tego dzieła zna.:)
To komputer Mateoosa (http://atariki.krap.pl/index.php/Mateoos), rozszerzany przez MacGyvera w starych czasach. Pisał o tym na fejsbuku i tam już się pojawiły te fotki.
Zapytam Mateoosa czy chciałby swój stary sprzęt odkupić, ja również jestem zainteresowany, bo to kawałek historii polskiej demosceny. Piszę na priv.
Witam,jak znajdę wenę by wdrapać się na strych (garuje tam z Trumnami i Amigami) to rozkręcę i zrobię zdjęcia.Pamiętam jeden przewód sie odlutował od tych magicznych diód.Wprawne oko załatwi ten (pamiętałem kiedyś gdzie był przylutowany)problem...chciałbym go zostawić sobie,być może na emeryturze bym zajrzał do niego, ale do emerytury daleko...więc może ktoś go weźmie komu posłuży w "słusznej" sprawie.A mieć by mieć trochę szkoda...
Rozmawiałem przed chwilą z Mateoosem, potwierdza, że ta pewne rzeczy już nie działały prawidłowo, np. drugi Pokey.
A jeżeli chodzi o sensowne wykorzystanie komputera to u nas miałby dobre miejsce, np. na UBU labie: ->link<- gdzie studenci poznają co to demoscena, retrokomputery, etc. Jednocześnie nie przepadł by dla demosceny, bo można by go na zloty zabierać. Mateoos zapowiedział, że jak tu trafi to z chęcią nagra jak na nim działa i opowie jego historię :D
O ile dobrze kojarze/pamiętam to ja ten komputer w akcji widziałem :). Rząd diód oznacza, który bank na PORTB jest aktywny (to było w czasach, gdy sporo ludzi bity z PIA na diodach wystawiało). Ale jeśli źle pamiętam to głupoty gadam.
No, nie ukrywam, że przygarnąłbym ten mój sprzęt. Masa wspomnień, ogromny sentyment. Chętnie bym ją odpalił, oczywiście po naprawie - szumi jeden kanał. Może zabrałbym Atarkę na jakiś najbliższy zlot?
Wszystko zależy od ceny. Sentyment ma swoje granice :)
Swoją drogą, to byłby hit, jakby Atarka wróciła do właściciela po tylu latach... dyskietki jeszcze mam. Jakbym znalazł 1050 Top Drive to mógłbym się do nich dobrać.
Mateoos spox:) mam takie wrażenie: dziadek przywiózł z rejsu ZX-a 48 był to 82-3 3lata później był 130XE.Wystany w Pewexie XC-12 w grudniu rozdziawiony gdzie tam mroz i snieg:).Póżniej ..dzizas CA2001 a zapomnial bym po drodze turbo 2000(na Brzozowskiego)..i bylo cool ludzie super!Sprzedałem Mama przywiozla na plecach:)A500 i to była inna liga ludzie inni kazdy tips&trics to za cene zlota,gdzie w 8bit kazdy sie cieszyl,że mógł coś sprzedać(wiedze) w sensie przekazania nie sprzedaży za zł. jakie macie wrażenia?
mam "znajomego" w US szuka dla mnie pewnych perełek np Sam Coupe zainteresował sie Atarynka jako totalny up'grade przejaw bloku wschodniego to amerykanin,nie Polak więc nie zna sie jak my.Co było i ile to wyrzeczeń kosztowało kilka pensji ojca lub prezent z USA lub WB jak mnie na tyle zirytujecie to zastanowię się nad niewidzialną ręką kto wie o co chodzi skuma co na rzeczy:)
No i właśnie w to będę celował. Jeśli mam wydać tyle kasy, to niech to będzie sprzęt w lepszym stanie. Nie do końca jestem w temacie najnowszych przeróbek ale marzy mi się covox, stereo, dużo RAM'u i stacja 1050 albo karta SD.
...a napisy nakleję jeszcze raz... nawet diody wstawię, jak się mocno uprę.
No i właśnie w to będę celował. Jeśli mam wydać tyle kasy, to niech to będzie sprzęt w lepszym stanie. Nie do końca jestem w temacie najnowszych przeróbek ale marzy mi się covox, stereo, dużo RAM'u i stacja 1050 albo karta SD.
...a napisy nakleję jeszcze raz... nawet diody wstawię, jak się mocno uprę.
Tu mi się coś skojarzyło, taka "lista marzeń" z 1996 roku, nawet ją "wizualizowałem" w swoim demku z tego czasu, na tym obrazku.
Ciekawostka: jest dość kolorowo i bez interlejsu a to była druga połowa lat 90. XX w. JAK to się udało zrobić, skoro Graph2Font pojawił się dopiero niecałą dekadę później? ;) :P
Taaa... sam używałeś GED-a i to prawidłowa odpowiedź. Ten program był chyba pierwszym, w miarę przystępnym, "kolorowaczem", atarowskiego trybu multicolor (gfx #15) i może poza nie do końca idealnym GUI ;) to drugą wadą było tylko to, że do podkolorowania używało się tylko sprajtów, DLI i zmian w linii rastra. :)
@Vidol: Racja, wiem, ale polemizowałbym z tą większą "przystępnością". Zrobiłeś coś na tym sensownego??? Nawet definiowania sprajtów pod grafikę dało się prościej zrobić w GED niż tym PowerGraphics. :P