Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

• Zapomniane hasło?
• Poproś o członkostwo

1. • 1:
      
     CommentAuthorCOR/ira4
   • CommentTime29 Sep 2020 19:09 zmieniony

    
   HeliCommander - Fajna gra której zajwakę na You Tube wrzucono w 2016 roku,dwa lata później wrzucono kolejny filmik ...Na stronie głównej forum przy przeglądzie gier Peter J. Meyera była również informacja a ślad prowadzi do : ->link<- ... tyle że kupić nie można.
   Wyszło to w ogóle ?
   Jest gdzieś dostępna wersja plikowa ?
   
   
   

   
   

   
   

   
   
   
   Kolejnym zaginionym projektem jest Out Run,nie znalazłem żadnych informacji na temat wersji dla Atari XL/XE oprócz poniższego filmiku :
   

   
   Zapowiadało się całkiem nieźle,wiecie co z tą grą ?
2. • 2:
      
     CommentAuthorKrótki
   • CommentTime29 Sep 2020 20:09 zmieniony

    
   ->link<-
   
   A o OutRun to naście lat temu były trzy wątki na AtariAge (ostatni z nich zawiera nagranie z późniejszej wersji niż powyższa), ale projekt umarł najwyraźniej.
3. • 3:
      
     CommentAuthorjhusak
   • CommentTime30 Sep 2020 12:09 zmieniony

    
   @Krótki, dobrze, że ci wyrazów nastarczyło:) A jakby wątki były cztery?
   A na tej okładce od HeliCommander są helikoptery lewe i prawe :)
4. • 4:
      
     CommentAuthorDracon
   • CommentTime30 Sep 2020 12:09 zmieniony

    
   Ta gierka też "zaginęła"... ;)
   
   

   
   
   Co na to mój przedmówca? :o
5. • 5: CommentAuthorgorgh
   • CommentTime30 Sep 2020 13:09

    
   Helicommander jest chyba w sprzedaży wg tego postu Petera
   ->link<-
6. • 6:
      
     CommentAuthorJacques
   • CommentTime30 Sep 2020 13:09

    
   
   
   IK+ "zagina" już dobrych kilkanaście lat (niewiele brakuje do 20), Pavros pewnie mnie zabije, ale sam nie wiem czy mu marudziłem za bardzo czy za mało ;-)
   W każdym razie po IK E.E. 2014 wydawało się, że IK+ się doczeka dokończenia - a to przecież hit nad hity i graficzny orgazm jak na Atari XL/XE...
   
   ->link<-
7. • 7:
      
     CommentAuthorjhusak
   • CommentTime30 Sep 2020 13:09

    
   Do pewnych gier trzeba dojrzeć. Z drugiej strony asembler nie sprzyja odkładaniu gier.
   
   LN2 trzeba od początku by zacząć - by stworzyć grę identyczną, jak w BBC Micro.
8. • 8:
      
     CommentAuthorCOR/ira4
   • CommentTime30 Sep 2020 14:09

    
   ja wiem czy aż tak piękna ... no wrażenie robią trzy duzi i płynnie animowani karatecy,zapewne świetnie by się grało.
   
   Niebezpieczny Rick też chyba nie wyjdzie...
   

   
   
   a wiecie że jest cień szansy na "Samobójcy"
   

   
   może nie w takiej formie jak prezentowana na filmiku,ale silnik jest,pomysły na nowe rozwiązania są i może jak autor będzie miał więcej czasu (emerytura) to projekt dokończy :D,wiem że to żadne
   pocieszenie ale przynajmniej coś wiadomo ;).
9. • 9:
      
     CommentAuthorJacques
   • CommentTime30 Sep 2020 14:09 zmieniony

    

   IRATA4:

   ja wiem czy aż tak piękna ... no wrażenie robią trzy duzi i płynnie animowani karatecy,zapewne świetnie by się grało.

   
   
   Oj, czasem szokuje mnie Twoja ignorancja - "BY" się grało, uruchamiałeś w ogóle demo, które istnieje od lat? Otóż GRA SIĘ, brakuje niestety dokończenia przerywników, sędziego, itp.
   
   I tak, PIĘKNA: "milion" kolorów tła, animowana tafla wody i refleksy słońca, animacje różnych żyjątek i TA muzyka... Ze świecą szukać takiej oprawy na Atari, ewentualnie na palcach 1 ręki ;-)
   
   
10. • 10:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime30 Sep 2020 14:09

     
    @ Jacques masz racje,ale z drugiej strony animowana kolorowa grafika zajmuje niewielki wycinek ekranu:p ... ile jest takich plansz ? bo ja kojarzę tylko te jedną.
    W każdym razie przyznaję racje,bardzo ładnie to wygląda
    Moja reakcja jest taka gdyż znam te grę z Amigi 500 i C64 nie bardzo mi przypasowała...na Amigę był Street Fighter 2 i Mortal Kombat a z racji posiadania Atari uważałem wersję z trzema postaciami jako dziwnie udziwnienie mające na celu przebicie wersji z A8.
11. • 11:
       
      CommentAuthorJacques
    • CommentTime30 Sep 2020 15:09

     
    Na C64 jest nie tak ładna jak na A8, ale skończona.
    To co, petycja z podpisami do Pavrosa? ;-)
12. • 12:
       
      CommentAuthorKrótki
    • CommentTime30 Sep 2020 16:09 zmieniony

     

    jhusak:

    @Krótki, dobrze, że ci wyrazów nastarczyło:) A jakby wątki były cztery?

    
    Cóż, byłaby to sytuacja nad wyraz niekomfortowa. BA DUM TSSS
    
    

    jhusak:

    A na tej okładce od HeliCommander są helikoptery lewe i prawe :)

    
    Myślę że czas na poważnie pochylić się nad zagadnieniem, czy podobnie jak w przypadku aminokwasów zachodzi w przyrodzie także homochiralność helikopterów.
13. • 13: CommentAuthormartinez
    • CommentTime30 Sep 2020 17:09

     

    jhusak:

    A jakby wątki były cztery?

    
    Ależ są cztery. Jeszcze kolega Jose Pereira badał temat i to względnie niedawno, bo w zeszłym roku ->link<-
14. • 14:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime1 Oct 2020 22:10

     
    czyli z Out Run zakończyło się na przymiarkach i spekulacjach...,oczywiście że gra wyścigowa powinna być przede wszystkim szybka i w miarę możliwości płynna,autko nie musi być duże,ale fajnie jakby było animowane i przypominało auto,ścigać możemy się z jednośladami-taki hardcore a co,ale temat na atariage wyczerpał się i puki co cisza, w zasadzie na Atari nie ma dobrych wyścigów bo Road Race jest po prostu brzydki i prymitywny graficznie,nawet porównywano go z Enduro z 2600,ktoś zaraz napiszę że wczuwa jest,ale ja od Atari XL/XE wymagam czegoś więcej niż dwukolorowe prostokąty udające auta,jadące drogą bez wzniesień,ba nawet poślizgów ni ma,ani zakrętów na ręcznym brać nie sposób ... dla mnie Road Race to bardziej omijanka niż wyścigi,coś jak Turbo albo znany z Atari Death Race.
    Nieco lepiej sprawa wygląda w przypadku F1 ale te trzy gry na krzyż każdy zna .O California Run w zasadzie szkoda gadać .
    Jako przykład doskonałych ośmiobitowych wyścigów prezentuję RAD RACE który ukazał się na konsoli Nintendo w 1987r- POTĘGA !!!
    
15. • 15:
       
      CommentAuthorAlex
    • CommentTime1 Oct 2020 22:10

     
    W wyścigach samochodowych kluczowy jest algorytm szybkiego rysowania górzystej drogi z perspektywą i zasłanianiem. Amigowy Lotus jest tutaj najlepszym przykładem. Reszta to pikuś. Boczne obiekty i inne elementy są drugorzędne.
16. • 16:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime2 Oct 2020 00:10

     
    no tak,ale można to zrobić na wiele sposobów... np:zmodyfikować i wykorzystać silnik z Landescape,albo Space Harriera i mamy dynamiczne wyścigi ;),albo coś na fraktalach jak Eidolon czy fractalus tyle że wolne by to było a nie o to przecież chodzi.
    READY []
17. • 17:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime2 Oct 2020 19:10

     
    znalazłem kolejny filmik z Out RUNa
    
18. • 18:
       
      CommentAuthorshanti77
    • CommentTime4 Oct 2020 09:10 zmieniony

     
    A te gry znacie
    

    
    
    
19. • 19:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime4 Oct 2020 10:10

     
    nie gry,tylko grę : Pondering about Max's znam i gram,fajna gierka,cztery różniące się od siebie etapy.Nawet Borsuk myślał że jest cwany i pytał jak w to grać -he,he a później by przypisał sobie :P że giere rozgryzł,a poświęcić czasu to się już nie chciało-taki gracz.
    Gra odnosi się do Amerykańskich zawodów Max Man challenge w których goście na wzór wrestlingowców(aktorzy,kaskaderzy) naparzają się w barze niby za pieniądze,nie wiem jak jest dokładnie gdyż mało informacji na ten temat można znaleźć .
    Gra podzielona jest na kilka etapów,niektóre etapy posiadają kilka plansz,z resztą podeślę to co znalazłem.
    
    " Pondering About Max's (P.A.M.) surely ranks among the most enigmatic
    software titles of all time, right up there with such cryptic names as Gorf,
    Zork, Q-Bert, and even the classic Pac-Man. At least with titles such as
    Centipede, Missle Command, and Asteroids, you had an inkling as to what
    elements were involved in the game. Without further investigation, these
    straightforward (But hardly creative) names either quickly aroused or killed
    your interest, depending on your tastes.
    But P.A.M.? Think about it. Pondering About Max's...what?
    Intelligence? Violent temper? Who is doing the pondering? And just who--or
    what--is Max? Questions, questions.
    As it turns out, "Max's" refers to the Max Man competition--"a simulated
    barroom brawl, complete with flying bottles, smashed chairs and stuntman
    fighters," held each year at Jackson's Beach. The pondering is performed by
    Clarence Bean, who once visited the competition and came away with a
    less-than-favorable (to put it mildly) impression of the event. Clarence
    puctuates his distaste by throwing four-bit insults at the contestants, calling
    them "thick-skulled," "anencephalic mutants," and dismissing the Max Man itself
    as a Neanderthal spectacle.
    Of course, having listened to Clarence's diatribe, you're then expected to
    pay for the privilege of entering it, yourself--for the Max Man has been coded
    into Pondering About Max's, in its "hellish entirety." Go figure.
    
    Synopsis
    Actually, P.A.M. is the title of one of four stand-alone program segments:
    The Dream, P.A.M., Barroom Brawl, and Finis (Demo).
    As described in documentation, a Max Man contestant has The Dream in which
    he "...chases after an animated version of the Max Man mascot, while, in turn,
    other cartoon-type characters chase after him...over enormous structures that
    look like illustrations from his mechanical-engineering textbook." It sounds
    like an arcade game segment, and it is. P.A.M., the second section, is sort of
    a continuation of "The Dream" sequence--the object of both The Dream and P.A.M.
    being to reach Max, the bartender, as quickly as possible. The Dream has seven
    different play screens; P.A.M., five.
    Barroom Brawl is completely different. In this scenario, you are placed
    in a 3-D barroom setting where you must fight numerous unrelenting brawlers who
    take turns trying to knock you on you rear end. At your disposal throughout
    the bar are bottles and chairs to supplement your fists. In addition to
    defeating your challengers you must "card" patrons entering the bar, to
    determine if they are of legal drinking age."