atarionline.pl Prośba o info o giełdach - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1: CommentAuthorEmi
    • CommentTime13 Jan 2021 zmieniony
     
    Panowie,jak większość z was wie, piszę pracę o demoscenie. W związku z tym mam gorącą prośbę.Wymieńcie, jeśli pamiętacie giełdy, chodzi też o takie w szkołach podstawowych, na które jeździliście. Giełda na Grzybowskiej jest wszędzie wspominana do bólu - chodzi mi o prace, dlatego chciałam to wzbogacić informacyjnie.
    Z góry dzięki
    Emi
    • 2:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime13 Jan 2021 zmieniony
     
    Ja nie wiedziałem.:P Jaki konkretnie temat?

    Największa i najlepsza giełda w Gdańsku, na przełomie lat 80/90 to bezapelacyjnie Giełda w "Żaku" (klubie studenckim, bardzo wygodnie usytuowanym :)).

    Dodam, że ktoś z tej giełdy jeździł co jakiś czas na Grzybowską i pewnie to było jedno z ważniejszych źródeł.
    • 3: CommentAuthorxian
    • CommentTime13 Jan 2021
     
    Jelenia Góra - Liceum im. Żeromskiego dat dokładnie nie pamiętam. Czy to była demoscena? Raczej piratoscena i handel nowinkami technologicznymi pamiętam studenta polibudy który pokazywał drukarkę atramentową drukującą tak dokładnie rysunki techniczne tuszem że aż wykładowca się nie orientował. ;)
    • 4: CommentAuthorbob_er
    • CommentTime13 Jan 2021
     
    W Katowicach były dwie:
    1. W domu kultury huty Baildon,
    2. W domu związków zawodowych (potem przeniesiona do budynku DOKP, a potem na dworzec główny).
    • 5:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime13 Jan 2021 zmieniony
     
    Otóż to, "piratoscena" lepiej tu pasuje. :P
    Związek z demosceną taki, że tu głównie zwykli ludzie mogli się zaopatrzyć w demosy, nagrywane przez piratów za nieraz sporą sumkę (co było nie do pomyślenia na Zachodzie - patrz mój wywiad z Frankensteinem/HTT).
    Drugim źródłem "dostaw" tej sztuki cyfrowej były oczywiście wszelkiej maści "studia komputerowe" (pozdrawiam ludzików z "Hobbita" :)) oraz wtajemniczeni koledzy.
    • 6:
       
      CommentAuthormaly_swd
    • CommentTime13 Jan 2021
     
    W Warszawie były to:
    - Skra
    - Wolumen
    - Grzybowska (Szkoła/plac)
    - Batorego (Klub Stodoła/plac)
    - I chyba przed Grzybowską była Składnica Harcerska
    • 7:
       
      CommentAuthorXLent
    • CommentTime13 Jan 2021 zmieniony
     
    1. W domu kultury huty Baildon
    ...przeniesiona później na drugą stronę ulicy do jakiegoś blaszaka - nie pamiętam co to było :)

    Zabrze - giełda w dzisiejszym Miejskim Ośrodku Kultury (nie pamiętam jak się to wtedy nazywało)
    • 8: CommentAuthorpin
    • CommentTime13 Jan 2021 zmieniony
     
    Kraków:

    1. Karlik (na miasteczku studenckim)
    2. ELBUD, budynek wyburzony niestety dokładnie rok temu.

    ELBUD tematycznie:

    ->link<-

    a tak się skończyło:

    ->link<-

    Foto "z epoki"

    • 9: CommentAuthorEmi
    • CommentTime13 Jan 2021 zmieniony
     
    tak piratoscena, ale też opisuje takie relacje. Dziękuję wam serdecznie, czy mogę podać te osoby, które wrzuciły fotki, czyli ciebie Pinek:) jako źródło? Ale i tak jesteście super:)
    • 10: CommentAuthorKroll
    • CommentTime13 Jan 2021
     
    Dokładnie, Kraków tak jak pisze Pinek, giełdy z epoki :) to Karlik (tam zaczęła się moja przygoda) druga połowa lat 80., a potem był ELBUD :)
    • 11: CommentAuthorfder
    • CommentTime14 Jan 2021
     
    Budynek ELBUDu wyburzony rok temu, ale giełda przeniesiona na Balicką - 10 czy może nawet 15 lat temu?
    • 12:
       
      CommentAuthorRastan
    • CommentTime14 Jan 2021 zmieniony
     
    W Katowicach, w szkole podstawowej numer 23 na ulicy Sokolskiej (to jest ta szkoła obok Superjednostki). Była zawsze w soboty od 14-18. Póżniej przeniosła się do domu związków zawodowych, a później jak pisał bob_er.
    W domu kultury huty Baildon była zawsze w niedzielę od 9:00 (może od 8:00) do 12:00 (a może 13:00).

    Przed katowickimi giełdami pamiętam, że jeździłem do Chorzowa-Batory. Tam po raz pierwszy byłem na giełdzie. Ale to było ok. 1985-1986 i nie pamiętam szczegółów.
    • 13: CommentAuthorbanshee997
    • CommentTime14 Jan 2021
     
    W Łodzi najdalej jak pamiętam była przy ul. Andrzeja (Struga). Była to druga połowa lat 80-tych. Potem przenieśli na ul. Miedzianą zdaje się.
    • 14:
       
      CommentAuthorlaoo
    • CommentTime14 Jan 2021 zmieniony
     
    We Wrocławiu piratogiełda odbywała się w budynku stołówki Politechniki Wrocławskiej. Budynek wyburzono w 2015.

    ->link<-

    ->link<-
    • 15: CommentAuthorlopezpb
    • CommentTime14 Jan 2021 zmieniony
     
    O bywałem tam, gierki do Atari sprzedawał taki łysy gruby gościu na piętrze :) (przynajmniej tak go zapamiętałem)
    • 16:
       
      CommentAuthornogorg
    • CommentTime14 Jan 2021
     
    O Wrocławiu opowiadają chłopaki tutaj


    Ale inicjatywy giełdowe w mniejszej skali pączkowały w różnych miejscach. Np. co najmniej 2 razy odbyła się giełda w szkole na Szczytnickiej, o ile pamiętam była w soboty gdzieś w okolicy 94-95 roku. To chyba była ta szkoła ->link<-

    Czasem się słyszało, że gdzieś ktoś coś wystawiał albo chciał wystawiać także w mniejszych miastach, domach kultury, szkołach itp, ale na dłuższą metę raczej większe ośrodki przyciągały tłumy.
    • 17: CommentAuthorEmi
    • CommentTime14 Jan 2021
     
    dzięki za odzew, nie spodziewałam się tylu odpowiedzi. Jesteście wspaniali:)
    • 18: CommentAuthorastrofor
    • CommentTime14 Jan 2021 zmieniony
     
    W Gdańsku giełda była najpierw w Żaku - pięknym budynku w samym centrum (klub studencki - dziś ratusz miasta ), jak napisał @Dracon, potem w czasach świetności przeniosła się na piętro - gdzie teraz urząd miasta udziela ślubów. Całą giełda wisiała na jednym urwanym gniazdku. Podobno była też giełda na dworcu w Gdyni, i gdzieś w Nocie , ale nigdy tam nie dotarłem. Ja bym wypytał @tddita, On ma naprawde super giełdziarskie opowiadania, strasznie dużo Mówił o tym na zoomie, ale było strasznie puźno i się raczej nie nagrało.
    • 19: CommentAuthorEmi
    • CommentTime14 Jan 2021
     
    to wystarczy Astrofor, ja mam limit stron, także staram się konspektowo to wymienić. Ale dzięki za radę:)
    • 20:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime15 Jan 2021 zmieniony
     
    Emi, ale zaczęłaś dobry wątek to kontynuujmy. Co się nie zmieści w Twojej magisterce, to zmieści się na forum :D

    Dostałem info mailem od czytelnika, który zastrzegł anonimowość, że:

    W Częstochowie na pewno była giełda w liceum Sienkiewicza



    Byliśmy tam nawet 2-3 razy z bratem z Atari.

    Później ze dwa razy byłem (oglądającym) na jakiejś innej, myślę że to mógł być budynek oznaczony na google jako zespół szkól plastycznych na pułaskiego, ale nie mam ŻADNEJ pewności (...) Równie dobrze mogło mi się to przyśnić:)

    Brat pisze że na 90% był też na giełdzie w domu akademickim Maluch w piwnicy gdzieś.

    Ogólnie w Częstochowie było mało sprzedających i niewiele więcej oglądających, więc giełdy się nie utrzymywały długo. Bez żadnego porównania z giełdami w Katowicach na które czasem jeździłem, na dworcu i obok spodka.


    Ponieważ to ciekawe wspomnienia i warte weryfikacji, to podrzucam tutaj. Może ktoś będzie mógł potwierdzić/zaprzeczyć.
    • 21: CommentAuthorpin
    • CommentTime15 Jan 2021
     
    Jak by coś, to poszukuję zdjęć z czasów Elbudu, od długiego czasu nie znalazłem praktycznie niczego. Wiem, że raz była nawet regionalna TV i robiła materiał o piratach, ale kogo pytać i gdzie tego szukać to nie wiem. Kaz, musisz zrobić śledztwo :)
    • 22:
       
      CommentAuthorRastan
    • CommentTime15 Jan 2021 zmieniony
     
    @pin: zanim odkryłem giełdę w Chorzowie, a później w szkole 23 w Katowicach, byłem (chyba dwa razy) na giełdzie w Krakowie. Nie był to na pewno budynek Elbudu. Z dworca w Krakowie, jechało się tramwajem trochę poza centrum i tam się ona znajdowała. Z okna tramwaju było ją widać. Przystanek tramwajowy był bardzo blisko wejścia na giełdę. Co to była za giełda? (to było w 1986 roku).
    • 23: CommentAuthorpin
    • CommentTime15 Jan 2021
     
    W 1986 roku to był chyba jeszcze Karlik (AGH), ale tramwaju aż tak bardzo blisko tego miejsca to nie ma i nie było. Po Elbudzie giełdę przenieśli na ul. Balicką, ale tam to już nie było to, zresztą giełdę przeniesiono na końcówce "epoki", więc w nowym miejscu o 8/16 bitach można było zapomnieć.

    Karlik współcześnie:

    ->link<-
    • 24: CommentAuthorrosomak
    • CommentTime15 Jan 2021
     
    A giełda w Zabrzu przy kopalni Guido? Nie była taka duża jak w Katowicach ale mała też nie była
    • 25:
       
      CommentAuthorXLent
    • CommentTime15 Jan 2021
     
    @rosomak
    O tej właśnie pisałem. Dzisiaj to Miejski Ośrodek Kultury, a wtedy to był być może Dom Kultury kopalni Guido? Nieduża, ale spoko giełda.
    • 26: CommentAuthorastrofor
    • CommentTime15 Jan 2021 zmieniony
     
    Giełdy komputerowe były zawsze bardzo elastyczne, jednak z perspektywy dzisiejszych czasów wyobrażam sobie że mogłyby być jeszcze bardziej. Na przykład giełda w Gdańsku w dobie największej popularności zostałą przeniesiona do większej sali. Myślę sobie że w czasie kiedy wyszła ustawa o prawach autorskich giełdę w Dom Kultury kopalni Guido można było przenieść do undergroundu(albo z polska do podziemia).. czyli w tym przypadku dosłownie do kopalni. Idziesz w kopalni korytarzem, z pudełkiem dyskietek w jednym ręku, i latarką rodem z prlu (trzy kolorową) w drugiej, ciemno, wilgotno..nagle spotykasz jakiegoś nieznajomego, wyłaniającego się z ciemnności i podążającego w drugim kierunku. - Przepraszam Pana czy do stoiska atari to tędy? - Nie tędy do amigi, do atari to szybem dwa poziomy na dół i korytarzem w lewo.
    • 27:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime15 Jan 2021
     
    Na gdańskiej giełdzie (ŻAK) najlepsze było to, że w drodze do niej mijało się sklep komputerowy, gdzie czekały oryginały do kupienia, itp. Mijając go, wchodziło się do "jaskini piractwa" z upatrzonymi chwilę wcześniej tytułami z owego sklepu. ;)))
    • 28: CommentAuthorastrofor
    • CommentTime15 Jan 2021
     
    @Dracon: To prawda kasety atari leżały równo poukładane pod szybką na ladzie, tuż pod nosem. Jedna właściciele sklepu chyba nie płakali zbytnio, bo często ludzie po drodze na giełdę kupowali tam dyskietki, albo dokupowali jak brakowało. Poza tym nie wiem czy to moje odczucie, ale piraty "polaków", wchodziły jakoś bardzo późno, w sensie na "na normalu" i na dyskietkach może było inaczej, ale na turbo ze świeczką szukać większości nowości, w okresie późnego atari to się troche zmieniło, ale pamiętam że miałem zawsze sporo pożyczonych orginałów od kumpli, bo wersji turbo był brak..
    • 29:
       
      CommentAuthormiker
    • CommentTime15 Jan 2021
     
    Oprócz giełdy na Grzybowskiej, w szkole i w jej okolicach (boisko szkolne i słynny "plac"), była jeszcze jedna w szkole podstawowej nr 220, Al. Jana Pawła II 26A, bliżej Hali Mirowskiej. Także, proszę Państwa, działo się. :)
    • 30: CommentAuthortrocero77
    • CommentTime17 Jan 2021 zmieniony
     
    Pomoże?
    ->link<-
    ->link<-

    W Lublinie była giełda w I LO im. Staszica. Działała chyba do 95 lub 96 roku. Ja handlowałem grami i programami na ATARI XE/XL i Amigę w latach 93 - 94. Nie mam niestety żadnych zdjęć z tego jakże miłego okresu. Trzeba by było w szkole zapytać, może coś mają.
    • 31: CommentAuthorEmi
    • CommentTime17 Jan 2021
     
    Pomoże:) Kaz podziękuj anonimowej osobie za filmik ode mnie. I ponownie dziękuję każdemu, kto dorzucił "cegiełkę".
  1.  
    @miker, @EMI ja pamiętam jeszcze jedną "giełdę" w domu kultury w Warszawskiej dzielnicy "Jelonki", ul. Powstańców Śląskich, zdaje się w tym budynku - ->link<- ale to było jeszcze przed Grzybowską, może coś źle zapamiętałem, albo pomieszałem.

    Pamiętam też w budynku tzw. Orbis - na miejscu którego stanął ten piękny wieżowiec - ->link<- organizowany był "klub komputerowy" połączony z drobną "giełdą".

    Może ktoś mnie poprawi, ale pamiętam legendę, że w "ekonomiku" (ZSLiE nr 1 w Warszawie, ul. Stawki 10) odbywały się cykliczne "Copy party" - również nie miałem okazji się przekonać ;(

    To tyle z "epoki" 8-bit, późniejsze - PC/CD-rom to już czasy "Stadionu dziesięciolecia" (na koronie stadionu - rozstawione budy, namioty i stragany) obecna lokalizacja zrewitalizowana i znajduje się tutaj Stadion PGE Narodowy, z przeznaczeniem sportowym oraz "giełda elektroniki Wolumen" - dzielnica Bielany, ulica nomen omen Wolumen - ale to czysta dystrybucja, nie mająca nic wspólnego z rozkwitem sektora, demosceny, IT, czy czego tam jeszcze.

    ps. najlepsze "kałasznikowy" (karabin automatyczny AK-47) kupisz na bazarze Różyckiego, ale z komputerami to chyba nie ma już nic wspólnego. Nie bywałem w epoce, nie bywałem po epoce, nie bywam i obecnie. "Sława" tego miejsca trzyma mnie z daleka. ->link<-
    • 33:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime18 Jan 2021
     

    Emi:

    Kaz podziękuj anonimowej osobie za filmik ode mnie.


    Ta osoba czyta forum, więc zapewne już dotarły do niej podziękowania bez mojego pośrednictwa :)
    • 34:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime25 Jan 2021 zmieniony
     
    A przy okazji przeglądania Avaxa, artek o warszawskiej giełdzie EMMET, autorstwa Bolesława Adamowskiego (dwie części) i riposta Janusza Bienia.
    • 35:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime25 Jan 2021 zmieniony
     
    Czy ktoś może mi potwierdzić, że giełda EMMET w szkole na Grzybowskiej to formalna nazwa słynnej "giełdy na Grzybowskiej"?
    • 36: CommentAuthorEmi
    • CommentTime16 Feb 2021
     
    OO Kaz Dzieks,to tez się przyda:)perełka, Thank YOUUU
    • 37:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime17 Feb 2021
     
    Spoko.

    To jeszcze jeden fragmencik o giełdach z Avax-a.
    • 38:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime26 Feb 2021
     
    Jeszcze o giełdzie wrocławskiej.

    lopezb:

    O bywałem tam, gierki do Atari sprzedawał taki łysy gruby gościu na piętrze :) (przynajmniej tak go zapamiętałem)


    Tak, słynny Łysy, w nieodłącznej czapce-bejzbolówce, zapamiętałem go jako Ostatniego Mohikanina - bo on jako ostatni jeszcze oferował na naszej giełdzie soft na Atari. W erze zdominowanej przez PC wyglądał nieco samotnie i nie widziałem tam zbyt wielu klientów, ale było to godne podziwu, taka wierność wobec Atari. Sam kupiłem u niego trochę programów na dyskietkach. Miał stolik przy przejściu między główną salą a mniejszym pomieszczeniem, tym z barem.

    Kolega Grogon podesłał info, że złapał go na skype! A Triplex pochwalił się, że chodził z nim nawet do szkoły. Jest więc coraz większa szansa, że uda się zaprosić Łysego na spotkanie, a przynajmniej pogadać z nim o starych czasach. Z tego co słyszałem, ma sporo ciekawych opowieści!
    • 39: CommentAuthorjakubd
    • CommentTime26 Feb 2021
     
    Jak robimy listę, to wiem, że była mini giełda (w podziemiach/szatni?) w jednej ze szkół na Saskiej w Warszawie (aktualny Zespół szkół nr 21, ewentualnie pobliska SP 373 - nie pamiętam). Jako dziecko w latach 80tych zabrał mnie tam mój brat, który postanowił pobawić się w handel grami. Byłem tylko raz, jedyne co pamiętam to fakt, że samodzielnie sprzedałem grę Matchboxes (pierwsza transakcja i jedyna tego typu w życiu, pewnie jakieś 20 PLN), niestety wiele więcej nie pamiętam - miałem w granicach 8-10 lat.
    Nie mam pojęcia, czy to była regularna akcja, czy jednorazowo zorganizowali. Tak mi nagle wyskoczyło z pamięci to dodałem :)
    • 40:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime28 Jul 2021
     
    Ostatnio, podczas gry w "Millenium 2.2" na Atari ST Piter wspomniał o giełdzie "Kolejarz" w Gdyni. Tutaj Bachoo recenzuje/wspomina o tym miejscu. Naładowane informacjami i emocjami, warto poczytać:

    ->link<-
    • 41:
       
      CommentAuthorBca
    • CommentTime31 Jul 2021
     
    ->link<-

    to może bez sensu link do tego forum podać, ale tu budynek giełdy w katowicach
    • 42:
       
      CommentAuthorAlex
    • CommentTime1 Aug 2021
     
    Pierwsze słyszę, jakoby giełda na Grzybowskiej nosiła nazwę EMMET. Pamiętam, że była to giełda Bajtka, bo była pod patronatem tegoż magazynu.
    • 43:
       
      CommentAuthormiker
    • CommentTime1 Aug 2021
     
    Była w pewnym momencie zmiana nazwy (nie wiem na ile oficjalna) na Giełda Marmit, od nazwy organizatora.
    Generalnie po wycofaniu się Bajtka z patronowania giełdzie, nazwana została się Centralną Giełdą Komputerową.
    • 44:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime1 Aug 2021
     
    Miker - Marmit czy Emmet?
    • 45:
       
      CommentAuthormiker
    • CommentTime1 Aug 2021
     
    Przypomniało mi się teraz coś takiego: W pewnym momencie działały w Centrum Warszawy dwie giełdy komputerowe jednak z szkole na Grzybowskiej, druga, też w szkole, tylko przy Al. Jana Pawła II 26A.
    Być może tam druga tak się nazywała.
    • 46:
       
      CommentAuthormiker
    • CommentTime1 Aug 2021
     
    Tutaj fotka z wp.pl
    • 47: CommentAuthorPawex (RTG)
    • CommentTime2 Aug 2021 zmieniony
     

    @Kaz:

    Tutaj Bachoo recenzuje/wspomina o tym miejscu. Naładowane informacjami i emocjami, warto poczytać:
    ->link<-

    Miało nie być o Grzybowskiej ale co do nazwy "Emmet" to na savethefloppy jest też inny artykuł:
    (przy wchodzeniu na stronę przeglądarka wyświetla mi jakiś alert bezpieczeństwa)
    ->link<-

    "Ta najsłynniejsza, przy ulicy Grzybowskiej w Warszawie, narodziła się wiosną 1986 roku. Początkowo była ona reklamowana jako klub komputerowy, gdzie posiadacze (obecni i przyszli) tych fantastycznych maszyn mogą raz w tygodniu spotkać się, porozmawiać, omówić własne doświadczenia i przejrzeć literaturę. Jan Popończyk, założyciel giełdy i stanowiącego dla niej przykrywkę klubu „emmet”, przekonywał, że „to znakomite miejsce do wymiany oprogramowania, zbierania informacji o nowinkach technicznych i wreszcie świetna okazja do obejrzenia z bliska najnowszych modeli mikrokomputerów”.

    Tutaj rozmowa z J.Popończykiem:
    ->link<-
    Z rozmowy wynika, że giełda od początku działała jako giełda. Nie ma nic o klubie komputerowym. Jest coś o klubie turystycznym.

    Był też zdaje się wywiad z J.Popończykiem w Pixel'u ale nie wiem czy to to samo.
    • 48:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime2 Aug 2021
     
    RTG - dzięki za linki!

    W tym wywiadzie z J. Popończykiem jest takie zdanie:

    Pierwsze dwa miesiące to była kameralna, hobbystyczna impreza, o której mało kto słyszał.


    Stąd może wrażenie, że był to klub. Miałem podobne wrażenia z małej giełdy, która mieściła się przy wrocławskim rynku. Wchodziło się tam do pomieszczenia, które wyglądało jak jakiś klub, ludzie przy stołach siedzieli i rozmawiali, a mimo to można tam było kupić gry.
    • 49:
       
      CommentAuthorvangis
    • CommentTime27 Dec 2021
     
    Dwa rzuty z giełdy nie wiem jakiej z dokumentu Małyszomania. Kochaj i rzuć. Na pierwszym widać pudełko z Atari, na drugim widać szyld z Atari St TT Falcon.
    • 50:
       
      CommentAuthorvangis
    • CommentTime27 Dec 2021
     
    Drugi obrazek