Dzięki za pozytywny odbiór:). Niemniej gdyby ktoś miał uwagi co do designu to jestem otwarty na sugestie. @Dracon To zależy czy masz na myśli jednorazowy wydruk czy bardziej częste drukowanie. W pierwszym przypadku chyba najlepiej poprosić kogoś znajomego dysponującego drukarką 3D. Natomiast jeśli majsterkujesz, projektujesz coś w miarę regularnie to warto się zastanowić nad zakupem własnej drukarki. Chyba najtańsze obecnie drukarki serii Ender (właśnie taką posiadam) to koszt ~1000 zł, 1 kg filamentu PLA to ~50 zł (na obudowę SIO2SD zużyłem ok 150 g).
Dzięki Kaz! Starałem się jak najlepiej umiałem nawiązać do stylistyki serii XE. Obudowa autorstwa kolegi Kkrys też bardzo fajna. Jestem zdania, że im więcej takich projektów tym lepiej. Gusty są różne, a tak każdy może wybrać to co mu odpowiada. Przy okazji - gdyby ktoś miał pomysł a nie miał możliwości (choćby z braku dostępu do oprogramowania CAD) to w razie potrzeby mogę służyć pomocą.
Da się zrobić. Potrzebowałbym jednak żeby ktoś pomierzył i podał charakterystyczne wymiary jak na przykładzie dla 2k20 poniżej. Chyba, że można gdzieś zdobyć model 3D?
Jeżeli nie zależy Ci na czasie to pewnie gdzieś na początku maja będę miał do oddania jedną taką obudowę po kosztach wysyłki (chyba, że jesteś z Łodzi, wtedy w grę wchodzi odbiór osobisty). Drukuję aktualnie jeden komplet, który później nie będzie mi potrzebny. Kolor niestety jaśniejszy niż oryginalna obudowa Atari XE.
For my 800XL computers, I am using empty cases of 1010 data recorders for SIO2SD. Of course one can also recycle the 1010 pcb and use the two SIO connectors on it - my friend cut off half of the pcb and used only the half with the SIO connectors for SIO2SD. With two SIO connectors the SIO2SD is no longer the end of the chain...
OpenScad wygląda na ciekawe narzędzie dla konstruktorów z zamiłowaniem programistycznym. Ja jestem chyba jednak zbyt leniwy i przyzwyczajony do interfejsów myszkowo-klawiaturowych.
próbowałem różnych programów, jedyny, który do mnie przemawia to DesignSpark Mechanical, no normalnie to, co w sketchupie 1 godzina, 13,5 minuty w DSM. O Blenderze to w ogóle nie mówię, może jakbym wziął wieczorowe studia z Blendera, to może bym coś w nim zrobił. (tzn. jakbym parę wieczorów poświęcił na studiowanie tego softu). W DSM siadłem i zrobiłem wszystko, co chciałem. Niestety tylko winda.
Udostępniłem na Thingiverse nowy wariant obudowy do SIO2SD 2k20 Lotharka: ->link<- @moulder625 Jeśli nadal jesteś zainteresowany to odezwij się proszę do mnie na priv w sprawie wysyłki obudowy (e-mail na gmailu taki jak moja ksywa tutaj)
Bardzo ładny projekt i z tego co widzę dobrze zaprojektowane przyciski. Przy kilku podobnych projektach widziałem przekombinowany system przycisków który nie do końca się sprawdzał. Wciśniecie jakiegokolwiek opcji wymagało sporo wprawy.
Pięknie to wygląda.... a pytanie do @fokaszalot, czy taki stl co udostępniłeś nadaje się do wydruku w żywicy? Pytam w kontekście kurczenia się i odkształcania materiału...
Dzięki:) @nowy80 z mojego doświadczenia wynika, że im prostsza konstrukcja tym większe prawdopodobieństwo, że będzie działać zgodnie z założeniami. Minus w przypadku mojego rozwiązania - teoretycznie po dużej ilości przyciśnięć klej może "puścić" i przycisk wypadnie ale, że obudowa jest rozkręcana to zawsze można skleić ponownie:) @pancio jeżeli masz na myśli technologię wydruku SLA (żywica utwardzana UV) to mechanicznie powinno działać. Jakość części powinna być nawet lepsza bo komercyjne technologie SLA zapewniają dokładność wydruku rzędu setnych części mm a FDM czyli wydruk gorącą "nitką" rzędu dziesiątych części mm. Co do samego skurczu po wydruku - przypuszczam, że dobrze skalibrowana drukarka powinna zapewnić części w skali ~1:1 w stosunku do modelu. Ale zasięgnę jeszcze języka jak to wygląda w praktyce. Z mojego doświadczenia - jest jeszcze "starzeniowy" aspekt takich wydruków. Części wykonane w technologii SLA lubią się po jakimś czasie deformować, głównie ze względu na ekspozycję na wyższą temperaturę i silne światło słoneczne (ekspozycja na UV chyba powoduje dalsze zmiany w strukturze wewnętrznej) więc chyba dobrze byłoby delikatnie polakierować powierzchnie zewnętrzne takiej części jakimś nieprzezroczystym lakierem i unikać nagrzewania @pigula przepatrzę moje zbiory i podeślę Ci skany okładek tego co znajdę. Natomiast co do plików wav to szczerze mówiąc nie wiem jak to ugryźć. Mógłbyś podesłać jakiś link z tutorialem jak się archiwizuje takie rzeczy?
Ja mam deka marki Pioneer, podłączam go do wejscia karty dżwiękowej i rejestruje dźwięk za pomocą audacity do pliku wav (stereo lub mono) dla normalu wystarczy 44KHz dla turbo lepiej 48KHz. Zobacz jakie masz zestawy ja moge nawet z magnetofonem do Lodzi podjechac aby zrobic kopie z kasety na kasete....
Samej konwersji do plikow cas dokonuje pod linuxem Ubuntu (maszyna wirtualna w virtualbox) nie wiem czy wybierasz sie do Lichenia na party do Vasca... bo na ten temat to ksiazke mozna napisac.
@Fokaszalot, nie musisz na początku nic zgrywać - wystarczą zdjęcia telefonem okładek innych zestawów. Bo ja tych zestawów miałem więcej - tylko, że leciało się trochę sprytem za dzieciaka i kupowało się jedną kasetę - szybko zgrywało (pozycje, których się nie miało) i pod pretekstem problemów z wgrywaniem wymieniało na inny zestaw....
Co do softu na PC - to mam gotowy obraz pod Virtualboxa z Ubuntu ze zmodowanym emulatorem atari800, który ma obsługę turbo i zainstalowane oprogramowanie do przerabiania plików wav na cas.... fujiego mogę to wystawić na dysku googla....
