Pszczoły już idą spać na zimę, więc znów jest więcej czasu na produkcję dodatków do małego ATARI 8bit. Właśnie odnowiłem produkcję Turbo TOP DRIVE do stacji ATARI 1050. Ciekawe jest też to, że postanowiłem zrobić mniejszą wersję i się udało co widać na zdjęciach. Idąc dalej tym tropem postanowiłem odkopać dawno nie używane Turbo do stacji ATARI 1050 jakim jest TOMS Multi Drive. Płytka zamówiona i na zdjęciu przedstawiam projekt płytki. Po przymiarkach w stacji płytka będzie się idealnie mieścić w miejscu gdzie wyciągniemy oryginalny EPROM oraz procesor 6507. Płytka będzie o wymiarach 55 x 53 mm.
@Alex - właśnie miałem HAPPY WARP 7.1 i się GAL posypał (jak to GAL). Nie jest to trwały element. Bez problemów działa TOP DRIVE a i TOMS Multi Drive też podobno jest OK. Robię testy od poniedziałku. Jak wszystko będzie dobrze to ruszy sprzedaż.
nie, to był jakiś race condition jak się wysyłało komendę "?" w inwersie czy coś, triggerował się format. trzeba było mieć ileś warunków spełnionych, żeby taka sytuacja zaszła, no ale cóż - zdarzało się.
Tak, rozmawiałem z PECUŚ-iem który wnosił poprawki do softu ale ten problem dotyczył LDW2000 i CA2001. W Atari 1050 był już soft napisany na nowo i z poprawkami. Tak samo wyłączenie buforowania w A1050 jest proste bo wystarczy włączyć stację z opuszczoną dźwignią i już jest bez buforowania.
Okoliczności były takie, że Multi na LDW najpierw wykonywało przyjętą komendę, a potem sprawdzało jej sumę kontrolną :) I uwaga robiło tak zawsze - cud, że inne dziwne rzeczy się nie działy.
A że składało sobie te bity do kupy bez pośrednictwa jakiegoś gotowego - sprzętowego rozwiązania interfejsu szeregowego i do tego musiało obsługiwać kilka różnych prędkości transmisji, to jak spełniły się te warunki: - stacja czeka na rozkaz w Ultra Speed (poprzednia komunikacja odbyła się w US i zakończyła się poprawnie), - komputer odpytuje stację o prędkość w US wysyłając rozkaz "?" w standardowej prędkości (co QMEG robi przy pierwszej komunikacji z daną stacją po resecie) Stacja składając przychodzące bity danych (interpretując je z inną prędkością) uzyskuje rozkaz "!" w inwersie (oczywiście pozostałe bajty są śmieciami i suma kontrolna nie ma prawa się zgodzić, ale to wiadomo).
No i teraz wchodzi do gry kolejna cecha Toms MULTI ... czyli jednoczesna obsługa turbo w standardzie TopDrive - fajna, ale to oznacza, że rokazy z ustawionym 7mym bitem (inverse) są interpretowane jako normalne rozkazy tylko w trybie TopDrive.
I mamy format, bo "!" to właśnie rozkaz formatowania.
Galtron - na miłość boską nie dawaj tych grubych goldpinów, bo to to żadnej podstawki nie pasuje. Mam teraz topdrive, a nie chcę go lutować na stałę. Co mam zrobić?
Wymienić piny na precyzyjne. @Galtron - montuj precyzyjne, będą pasowały do każdej podstawki. Wciskanie goldpinów w zwykle podstawki to zbrodnia a w precyzyjne nie wchodzą. No i nikt nie będzie chciał tego lutować na stałe.
Bo to można zrobić tak. Jeszcze jedna zwykła podstawka. Do niej włożyć moduł TMD i dopiero teraz całość włożyć do podstawki na płycie. Pasuje jak ulał, nieraz tak montowałem. Co prawda całość będzie nieco wyżej ale mieści się pod napędem, no..... górny ekran nie pasuje, ale to pikuś. Ważne że piny w podstawce na płycie nie ulegają deformacji. Dla chcących. Dobudować przełącznik PROTECT. Potrzebne: zwykły przełącznik i dwa przewody . Z przodu płyty niedaleko diody LED jest bolec oznaczony TP17. Dolutować do niego przewód Zworka JP7 obok układu U11 74LS02. Do jej końcówki od strony układu U10 przylutować drugi przewód. Wolne końce przewodów przylutować do przełącznika który zamontować można np na przednim panelu,. W jednym położeniu dyskietka pozwala się sformatować, zapisać, w drugim nie. I to niezależnie czy dyskietka ma wycięte boczne okienka.
Nie używam precyzyjnych podstawek w żadnym sprzęcie. Nie dosyć że są droższe to nie do końca są precyzyjne. Wielokrotnie miałem sytuacje że nie stykały nóżki w otworkach podstawki precyzyjnej. Zwykłe podstawki z blaszkami takie jak stosowane są w oryginalnej stacji są moim zdaniem najlepsze. No chyba że ktoś ma wybujałą wyobraźnię i sporo kasy to zawsze może zastosować podstawki ZIF ;)
Co do podstawek to się zgadzam. Też ich nie używam. Ale goldpiny to inna sprawa, wciskanie ich w podstawki (zwykłe) niszczy te drugie. Po prostu goldpin jest zbyt grupy. Kości mają blaszki jako nogi, nie kwadratowe druty. Okrągłe goldpiny mają chociaż mniejszy przekrój niż kwadratowe przez co nie niszczą podstawek w takim stopniu.
@pin - możesz zrobić tak jak napisał Zenon (Jeszcze jedna zwykła podstawka. Do niej włożyć moduł TMD i dopiero teraz całość włożyć do podstawki na płycie. Pasuje jak ulał, nieraz tak montowałem.) 2. Możesz zmienić podstawkę na płycie stacji A1050 na podstawkę standardową, 3. rzeczywiście wlutować cały moduł w płytę. Na każdym z filmików wkładam moduł TOP DRIVE czy teraz TOMS Multi Drive w podstawki oryginalne. Jak widać wszystko pasuje ;)
@Peri Noid - jak zrobisz na cienkich to się powyginają. Muszą być długie i wytrzymałe na nacisk. Uwierz mi jak zrobiłem na początku na cienkich to wracały pogięte albo połamane przez nieumiejętnych monterów. Teraz jest spokój ;)
Na temat podstawki nieprecyjnej wpadłem od razu i jest to gówniane rozwiązanie. Raz, że niepewnie siedzi w oryginalnej podstawce a dwa, moduł topdrive samoistnie z tej dokładnej podstawki co chwilę wypada. Najchętniej odesłałbym ten mod do przelutowania na precyzyjne kołki, a jeśli to nie jest możliwe to sprzedam to za pół ceny, albo coś.
@pin - jak znajdziesz kołki precyzyjne o takiej samej długości jak zwykłe to mogę Ci przelutować. Kołki precyzyjne będą za krótkie i płytka będzie opierać się o części obok. Jesteś jedyną osobą której TOP DRIVE sam wypada z podstawki. Zamontowałem tych modułów bardzo dużo , wiele wysłałem za granicę i ludzie są zadowoleni, nikt nie ma takich problemów. Już chyba zaczynam rozumieć Lotharka. Rozmawiałem z nim ostatnio i zapytałem dlaczego nie sprzedaje już bezpośrednio swoich produktów w Polsce ? Odpowiedź była krótka i dosadna. Na 130 sprzedanych rzeczy było 29 zwrotów, reklamacji, niezadowoleń, itp. I co najciekawsze wszystkie z Polski !
@Galtron - pchanie grubych goldpinów w takie miejsce to moim zdaniem nie jest normalna sprawa i nie chcę na ten temat dalej dyskutować.
Co do Lotharka i reklamacji to też rozmawiałem i wiem, co ludzie potrafią ze sprzętem odpierdzielić i po uszkodzeniu z własnej winy (ewidentnym) potrafią coś na bezczelnego reklamować. Jak bodaj DivIDE z upalonymi stykami :) To jest inna kategoria problemu i wybacz - inny poziom.
Przepraszam że piszę wprost, ale nie lubię "owijać w bawełnę", piszę co myślę.
@pin - ciekawe to co piszesz. Powiem Ci że zdarzyło mi się nie raz przez nieuwagę wyjąć cały moduł TOP DRIVE z płyty Atari 1050 z włączonym zasilaniem i stacja dalej mi czyta po ponownym włożeniu modułu. Najlepiej zwalić winę na kogoś. Może jakiś zbieg okoliczności i coś się po prostu uwaliło. Co masz na myśli inny poziom ?
@pin - a tak z innej beczki to ->link<- jest listwa o której piszesz że byś chciał, kosztuje bagatela 46,74,- za jedną listwę , listwa która została zastosowana kosztuje 1,50,-
@Galtron - ostatnie pytanie. Czy fakt, że goldpiny wlutowane do rozszerzenia są różnej długości i różnica sięga aż 2 mm może mieć wpływ na to, jak płytka "siedzi" w podstawce nieprecyzyjnej?
Rzecz w tym, że mam dokładnie takie listwy. I mam sufmiarkę. I ona mówi, że mają identyczne wymiary jak te, które podałeś za te chore pieniądze. Także ten...
To w czym tkwi problem z tak dużą różnicą w cenie ? Firma TME jest to największa firma z częściami elektronicznymi w Polsce. Czyżby jakość wykonania, albo wykończenia. Może te w TME są naprawdę pozłacane i stąd taka cena.
Różne, różniaste, zależnie kto robił, czytaj piracił. Kawałki druta miedzianego, wymiana podstawki na płycie na gniazda goldpinów, łączone na taśmę, lutowane na pająka, słowem chamskie. Miało działać a nie być piękne. W mojej stacji moduł zdobyty za krwawicę miał piny wycinane z blachy mosiężnej i paseczki przylutowywane były do modułu. Włożenie tego w podstawkę to mistrzostwo świata, ale za to nie wypadało :)