nie 14MHz, tylko 16Mhz. Tak - mam softcore do 40Mhz, ale robiłem wczoraj downgrade do 20Mhz, bo jak rapidus temperaturę złapał to fast ram bywał mało stabilny i Let'sEmu się mocno krzaczył.
Grzeje się Tobie te Atari i najlepiej działa bez górnej obudowy. Przydało by się "chłodzenie wodne" tam zastosować, tylko z tego co słyszałem to nie wiadomo co się grzeje oraz co chłodzić ;)
Jeśli nie będziesz softu od XXL'a odpalał, ani Alley Cat'a, to jak chcesz, aby Atarynka chodziła stabilnie na 40Mhz, to rozważ wymianę Sally, na WDC W65C02S włożony przez spec adapter.
Jednak pozostaje pytanie... Czy Atari tak chciało? ;)
W każdym razie, nawet z Draco jakiś czas temu rozmawialiśmy właśnie o tym, żeby Sally całkowicie zastąpić w Rapidusach. Chociaż mimo wszystko ja bym chciał, żeby został.
Ten cały 'fluxer dwutlenu' to nic innego jak zwykłe bufory 74F08, których używamy od lat w celu poprawy jakości zbocza. Jedyne co się zmieniło to osobne bufory na instalowane urządzenia - podstawowy sygnał PHI2 nie jest obciążany. Zasadniczo wydajność prądowa F-ki wystarcza ale tak jest bardziej prawilnie. Dodam jeszcze, że jedno z tych buforowych wyjść jest jeszcze 'dociągnięte' pojemnością.. bo chyba okazało się, że zbocza są za dobre i za szybkie :-)
Zasadniczo, w 99% przypadków zastosowanie 74F08 jest wystarczające. Ten 1% to problemy dołączanych urządzeń skoro sobie nie radzą.
Nie chcę detronizować naszego 'króla jakości' ale moim zdaniem to nie jest rozwiązanie problemu a jego maskowanie. Nie mniej jednak skoro działa i jest tanie (max 2zł za 74F08 ) to jest w porządku.
Cieszę się, że to napisałeś, ponieważ widzę, że główny problem jest problem komunikacji.
(1) O2/Fixer generuje poprawny sygnał BO2 (Buffered Phase 2), pełniący rolę głównego sygnału zegarowego dla Atari 8-bit. Dodatkowo obwód generuje cztery bliźniacze sygnały BO2, z których trzy wykazują cechy NMOS, a jeden charakteryzuje się cechami CMOS (o silnie prostokątnym kształcie sygnału). To umożliwia dodatkową separację układów na płycie, o ile dodatkowo jest to potrzebne.
(2) "to nie jest rozwiązanie problemu a jego maskowanie"
To zależy jak definiujesz ten problem. W stockowym Atari w ogóle żadnego problemu nie ma, bo nikt w latach '80tych nie podłączał tam żadnych Multicartów mających 8MB SRAM czy FPGA działające na np. 400Mhz z transferami DMA.
Ja już to wyjaśniałem w innym wątku oraz na atari.org.pl. 6502C Sally na O2 powinien mieć max 1 TTL oraz 135pF wg specyfikacji. Jak instalujesz różne dodatki w środku i na zewnętrz to obciążasz linię zegarową. Jak dołożysz dual-pokey stereo to jeszcze dociążysz. Jak zmienisz PIA na nowe to odciążysz. Jak zmienisz Pokey na PokeyMax czy GTIA na Sophia 2 to też odciążysz. Jak wyrzucisz Freddiego mając SRAM oraz VBXE, to też odciążysz.
Jak nie chcesz wymieniać 74LS08 na "F" czy O2/Fixer to sobie zrób adapter Sally-to-Sally, gdzie odetniesz wychodzące O2 i sobie sam wygenerujesz O2 z O0 z Antica tak jak w Sweet16, które je generuje dla 65C816. W zasadzie to był mój pierwszy pomysł na rozwiązanie problemu, o którym rozmawiałem na sztabie w Warszawie z Draco i @jhusak rok temu.
Na samym końcu różnica też jest taka, że 74F08 to chip, a O2/Fixer to układ, produkowany przez firmę Lotharek, który ma stabilizować pracę innych jego produktów.
Tak więc jeśli użyjesz sobie SN74F08N jako zamiennika i Ci dalej nie działa, to reklamuj sytuację w:
Texas Instruments ================= Executive offices: 12500 TI Blvd., Dallas, Texas 75243 USA. Mailing address: P.O. Box 660199, Dallas, Texas 75266-0199. Main directory phone number: 972-995-2011.
Powodzenia i wszystkiego dobrego w nadchodzącym Nowym Roku :)))
Zasadniczo potwierdziłeś co napisałem.. tyle, że użyłeś więcej technicznego bełkotu. Ponownie gratuluję kunsztu lania wody.
"Na samym końcu różnica też jest taka, że 74F08 to chip, a O2/Fixer to układ, produkowany przez firmę Lotharek, który ma stabilizować pracę innych jego produktów. " No wiesz - o ile zastosowanie pojedynczych bramek F08 zamiast jednej struktury można nazwać innowacyjnym układem... Nadal uważam, że to maskowanie a nie naprawa - większość podzespołów Atari nadal wisi na oryginalnym PHI2 (bo tak się ten sygnał powinien nazywać a nie jakieś O2) tyle, że przechodzi przez "magiczny układ - czyli bufory F w postaci pojedynczych bramek AND" a te cztery dodatkowe "bliźniacze" sygnały to w większości nietykane - chyba, że ktoś sobie je wykorzysta do u1m czy innych dopałek instalowanych wewnątrz - oczywiście wymaga to kolejnych przekrosowań.
"Tak więc jeśli użyjesz sobie SN74F08N jako zamiennika i Ci dalej nie działa, to reklamuj sytuację w: Texas Instruments"
Podsumowując - Twoje BO2 to nic innego jak PHI2_BUF robione za pomocą 74F08 i żadne magiczne opisy, screeny oraz inne pierdolety tego nie zmienią i proszę cię - nie pokazuj palcem na TI - może to zostać potraktowane jak naruszenie dobrego imienia porządnej firmy.
Edit: Układ nie poprawia jakości PHI2, ale generuje PHI_BUF używane przez większość peryferiów Atari jak również portu cartridge-a. Wszystko to prócz Frediego (XE/XLF) wisi na PHI2_BUF - a działa dlatego, że to F-ka i ma większą obciążalność - czyli tak samo jak se wymienimy 74LS08 na 74F08.
Dodaj, że poprawna instalacja mająca wykorzystać jego możliwości wymaga wylutowania nóg Phi2 układów na płycie I ciągnięcia do nich kabelków z fixera bo bez tego to równie dobrze można po prostu F-kę założyć.
To jest opcja. I to zrobiłem podczas eksperymentu, który był opisywany na atari.org.pl, aby pokazać zależność degradacji w kontekście pojemności. Osobiście nie mam połączonych twin BO2 do układów Atari. Za to mam, podłączony U1MB do twin BO2 CMOS, oraz wymienione PIA na WDC PIA(N), PokeyMax v3 oraz brak Freddiego (VBXE + SRAM). To już wystarczająco odciąża linię Buffered Phase 2 (aka BO2, aka BΦ2, aka BPHI2, aka PHI2_BUF, aka Phi2Buf). SIDE3.1 śmiga w trybie Rapidusa. I to jest o to co mi chodziło.
Panowie, a co z kwintesencją problemu? Przecież nie każdy, kto kupi SIDE 3.1 chce/może/potrafi wymieniać sobie scalaki na płycie. Kto w końcu rozwiąże ten problem u źródła?
@Lotharek - oczywiście, że tak. Wszystkie zabawki działają mi bez zarzutu tylko ide+ nie. AVG, Side2, inne karty śmigają. To jest druga płyta Atari, która ma takie objawy jak ma SRAM. Na normalnych kościach ide+ działa z tą samą płytą.
@sun a co to za dopałka 'bryka'? Nie mam a może fajna :-) Interesujące... Przymierzam się do postawienia tezy i wysunięcia wniosków i chyba znam nawet rozwiązanie... Zobaczymy @Piguła, czy te płyty to XE? Czy stosujesz jakieś "poprawiacze Fi"?
Niestety nie miałem okazji jeszcze sprawdzić IDE+ z SRAM, ani z O2/Fixer. Bez O2/Fixer może to być zmieniona charakterystyka Φ2 przez rezystor pull-up 10k dodany na płytce SRAM.
Ten rezystor dostał dodany (najprawdopodobniej) przez wcześniejsze zamieszanie na schematach z Φ2 i BΦ2 oraz upraszczającą propozycją montowania Ultimate 1MB z podpięciem do sygnału Φ2 na płytce SRAM, co nawet działało - jak widać może nie ze wszystkim.
Ponieważ jestem zwolennikiem instalacji SRAM, jak tylko będę miał IDE+ będę ten temat sprawdzał.
A tak z innej beczki ale podobny temat. SIDE 3 i Rapidus...
Co sie dzieje : Nie ładuje mi nic z SIDE 3 gdy mam Rapidusa ustawionego w trybie Rapidus. Siede loader odpala, wybieram XEXA i zawiesza sie od razu przy próbie ładowania.Za to SIDE 3 bez problemu ładuje wszystko gdy mam Rapidusa ustawionego jako Classic.
Sprawdzane na 3 różnych w pełni sprawnych płytach Atari, 2 XE i jednej XL. NA każdej ten sam problem.
Całę retro voo do odprawione, oprócz zarżnięcia czarnego kurczaka o północy nad tym. ;)
74ls08 wymieniony na F
Sram założony pod procka
Kilka wersji 6502 przetestowane.
PBI device ustawione.
Firmware najnowsze zainstalowanie.
Sprawdzałem tez ładowanie i działanie na SIDE 1 , A8Pico i Przez SIO ,z tymi cartami w trybie RAPIDUS ładuje sie wszystko i działa bez problemu.
Z kolei SIDE 3 (2 sztuki) tez na stockowym Atari bez Rapidusa działają jak złoto...
@Pancio - ja tylko dodam, że wymiana 7408 nic nie daje. Sprawdzałem to wprawdzie tylko na dwóch różnych płytach XE (wszystkie z ECI i na 4bitowych kościach). Płyty zachowują się poprawnie jak jest oryginalny RAM, dołożone jest U1MB, VBXE, Pokeymax lub inne Stereo, ,Covox, może być też włożona Sophia, wszystko wtedy działa prawidłowo. SIDE2 działa, AVG działa, różne inne karty także. Natomiast jak tylko zostaje zamontowany SRAM - przestaje działać wersja F ide+. Przestaje na tyle poważnie, że nie można wejść nawet do jego BIOSU. Inne zabawki dalej działają poprawnie. Zamontowałem też fix'a Piotrka (wprawdzie, tylko U1MB jest do niego dociągnięte, nie podciągałem sygnałów z innych scalaków), nie wywalałem też Freddiego (mimo, że obie płyty mają VBXE). Generalnie, mocnej spiny w tej materii nie mam, bo używam AVG, które ma możliwość pracować w trybie side2... wiec tamte zabawki leżą sobie i sporadycznie używam ich z innymi modelami...
Podeślę Ci na testy PhiXEL-a jak zmontuję. Ale to za około 2 tygodnie. Zasadniczo taki test będzie mi bardzo potrzebny więc jeśli pozwolisz to Cię wykorzystam :-)
@PeterKaczorowski - Obawiam, że problem jest bardziej złożony. Może dane wystawiane przez SIDE pojawiają się na szynie za późno? Ja bym zbadał i porównał przebiegi sygnałów na oscyloskopie dla SIDE2 i SIDE3.
Nie wiem. Jest wrażliwy na pojemność i nie tylko SIDE, ale również i MyIDE 2 oraz Ultimate 1MB czy Rapidus - również może być. Tak to jest jak się używa NMOSowych technologii.. Patrz Pan, że Altirra zawsze chodzi ;)
Może kolejne wersje SIDE'a jak autor(ka) zdecyduje się na użycie FPGA Trion, jak w przypadku AVG, będą bardziej stabilne.
Inna sprawa, że jeśli przez lata poruszany jest temat timingu, to ustalenie standardu stabilizującego te parametry i tuning całej reszty do takich właśnie parametrów. Konstrukcjami "CMOS + elementy pasywne" jest to raczej prost do osiągnięcia. Oczywiście mówimy już o "modern retro", a nie retro, czyli maszynach, która faktycznie są upgradeowane nowymi elementami.
"... Obawiam, że problem jest bardziej złożony...."
"....Może być i pojemność, ale ja bym te przebiegi zmierzył.."
Powiem tak... Problem został rozwiązany rok temu, producent podał rozwiązanie, uszkodzone urządzenia powinny być reklamowane, a sprzęt jeśli ktoś nie potrafi sam powinien oddać osobie do instalacji, która ma większe doświadczenie i nie mówię tylko o sobie, ale jest tu kilka osób, które tematy ogarniają.
Zrzucanie niepowiedzeń na SIDE3+U1MB przypomina mi sytuację, gdy obok mnie na siłowni rozmawiały dwie dziewczyny... - "jak to jest, że nie ma w ogóle fajnych facetów" - powiedziała pierwsza. Druga jej na to odpowiedziała: "Po prostu jesteś głupia, brzydka i jak wychodzisz na miasto to chodzisz podziemiami" :)
99% przypadków to Wasze błędy instalacji. Tak więc podejdźmy do tematu tak. Jeśli ktoś chce się zabierać za samodzielną instalację, to niech podejdzie do tego z większą cierpliwością, a niepowodzenia potraktuje jak część nauki i budowania doświadczenia: 1. robimy coś 2. popełniamy błędy. 3. poprawiamy 4. mamy nowe doświadczenie i wracam do (1).
Jeśli ktoś nie chce się bawić, to niech wysyła sprzęt do Lotharka do serwisu, do mnie, czy do innej osoby, która ma doświadczenie.
OGÓLNE ZALECENIA DOTYCZĄCE INSTALACJI U1MB ==========================================
1. Idealnie używać customowych przewodów taśmowych, które są najkrótsze jakie można umieścić na płycie. Dłuższe przewody są bardziej podatne na szumy.
2. sygnały RST, HLT, RW, należy też poprowadzić tak, aby były możliwie najkrótsze.
3. Sygnał zegarowy oznaczony jako Φ2 lub PHI2 na U1MB, należy doprowadzić do wersji buforowanej na płycie głównej. - jeśli masz SRAM 64K V3, który ma sygnał Φ2 na punkcie lutowniczym, zgodnie z aktualną rekomendacją NIE UŻYWAJ GO. - zainwestuje 30 PLN w Φ2/Fixer i podłącz sobie U1MB do bliźniaczego sygnału BΦ2 z płytki Φ2/Fixer
Tak u mnie problem ide+ i sram wynikał z jednego błędu jaki popełniłem. Nie dociągnąłem EXTSEL z pamięci SRAM do pullup'u koło Freddiego (a jedynie do VBXE). W sumie sam się sobie dziwie - bo na stronie Lotharka jest o tym wyraźnie napisane, że bez tego sygnału będą problemy z urządzeniami PBI. No ale tak to bywa, jak się z jednego komputera do drugiego robi na szybko przekładki rozszerzeń.