Mam budżet do 2k. Mam gole Atari 65xe (z exp), stacja ldw 2000. Telewizor tylko ze złączem HDMI.
Co potrzebuję kupić aby móc: - oglądać współczesne produkcję scenowe - kopiować dyskietki i taśmy na kartę/dysk SSD - programować w qa - kto mi zamontuje freezer Code3 lub bardzo podobny
- Konwerter ze scarta na hdmi, kable Atari monitor - scart - Sio2SD lub (bardziej ambitnie i drogo fujinet), do wpięcia w SIO stacji - DOS zgodny ze stacją i kopiery (u mnie sprawdza się Bibo DOS + copymate XE ale stacja 1050) - QMEG ma freezera ale mogą być konflikty z innym sprzętem (turbo stacji na przykład)
Turbo Freezer 2011 (https://forums.atariage.com/topic/307420-atari-freezer-2011-declare-interest-thread/) jest w formie zewnętrznej a'la cartridge, nie wymaga żadnego lutowania. Daje też dodatkową pamięć.
Co do kopiowania na/z SD to opcji jest kilka, od SIO2SD czy SIO2PC (jeśli chcesz mieć bezpośrednie połączenie z PC), przez Fujinet (z dostępem sieciowym), SDrive (polecam wersję MAX, mniej problemów z obsługą z racji ekranu) do wymienionych już AVG/SUB (przy Turbo Freezerze to trochę redundantne i chociaż mam i używam to tu bym sobie darował).
Fujinet jest o tyle rozsądny że a) można rotować przyciskiem obrazy ATR b) można montować RW/RO c) można postawić własny serwer na Pi albo PC i tam folder z obrazami dyskietek zapiąć pod Google Driv/OneDrive I mieć undo do wcześniejszego obrazu ATR (full backup) - można nawet sobie wyobrazić batch który rozpakuje ATR a źródła w asemblerze czy czymś zapakuje do gita d) można zapiąć Fujinet w łańcuch ze stacją i kopiować sektorami floppy--ATR e) wydruk do pdf, symulacja drukarki (np. źródła, wydruk z Atari)
Tylko, że Fujinet potrafi być frustrujący ze względu na UDP - u mnie jest - i to, czy działa, zależy od ustawienia metalowych drzwi. Gdyby tej wady nie miał, to by było git.
Pewnie chodzi o to, że z TCP byłaby retransmisja pakietów a UDP jeśli nie wspierają tego wyższe warstwy retransmisji nie przewiduje... no i anteny nie maja nic do rzeczy :-)
Ale dajmy się wypowiedzieć panu PzawszeOstatnieZdanieK :-)
silniejszy sygnał -> mniej podatny na zakłócenia -> mniejsza potrzeba retransmisji, a jeśli nawet, to takowa istnieje -> lepiej działa.
Moje Fujinety 1.5, a później 1.6 z VintageComputerCenter nie mają problemów z transmisjami, albo może mi tu tak nic jakoś nie śmieci w eterze.
Problemy mogą też wystąpić, gdy np. jest starszy firmware z błędami lub... nowszy z nowymi błędami :)
W sumie to nie wiem dlaczego była taka decyzja, żeby to puszczać na UDP. Nie zastanawiałem się nad tym. W grach często używa się podwójnie wysyłanych pakietów UDP, żeby zmniejszyć szansę zgubienia czegoś.
Czy ty zdajesz sobie sprawę, że nie chodzi o problem z transmisją w sieci lokalnej tylko to, że dostęp do zdalnego serwera idzie po UDP? I pakiety giną raczej tam a nie lokalnie? I nie ma znaczenia wersja firmware czy obecność lub nie anteny?
No, FujiNet na tym jedzie. UDP w sieci lokalnej jest bezproblemowe - jeśli nie to jest to problem sprzętowy. A, że userom spodobało się mieć dostęp globalny do serwerów plików... no to zdarza się, że to nie działa jak należy.
Nie jest bezproblemowe. Przynajmniej u mnie. Mam lokalny serwer plików na swoim macbooku, kompiluję i uruchamiam przez sieć z Fujinet na Atari. Niestety falami, raz działa bez zarzutu, a raz zgubi pakiet i dupa. Ale może rzeczywiście, podwójne wysyłanie pakietów by załatwiło sprawę? Wiem, durne rozwiązanie, ale jak by działało? I tak by w tej warstwie po stronie Atari było aż nadto te 2 pakiety zamiast 1.
Jak zapisałem na serwerze tnfs 4MB obraz ATR, wrzuciłem nań dane a następnie odpaliłem CLX'a (dyskowy tool pod sdx) to w wyniku skanowania takiego obrazu otrzymałem kilkadziesiąt błędów. Fujinet jest dobry jak trzeba pogodę sprawdzić, ale co dalej - nie wiem ;)
@jhusak: Ale to oznacza, że masz jakiś problem z siecią lokalną albo konfiguracją MacBooka (firewall?). Ewentualnie może coś być skopane w stosie na WROVERze FN. UDP w sieci lokalnej powinno działać bezproblemowo (jako protokół, nie mówię o implementacji protokołu w konkretnym urządzeniu).
1. UDP powinno, nie znaczy, że musi. Ogólnie im stabilniejsze łącze/medium, tym lepiej działac powinno. Jednakże brak pakietu/ów w UDP nie podlega reklamacji. 2. W sumie ciekawe, jak wyglądają statystyki retransmisji pakietów TCP w sieci, w której są problemy z UDP.
No i na proste pytanie dalej nie ma odpowiedzi. Chcę mieć zestaw do programowania jak ponad 20lat temu. Jedyne czym ma się różnić to dużo więcej pamięci i ewentualnie jakiś szybszy nośnik. Głównie zależy mi na freezer.
Co potrzebuję kupić aby móc: - oglądać współczesne produkcję scenowe - AVG/SUBcart - kopiować dyskietki i taśmy na kartę/dysk SSD - magnetofon, przynajmniej 1050 z TOMS Multi i AVG/SUBcart - programować w qa - AVG/SUBcart - kto mi zamontuje freezer Code3 lub bardzo podobny - kup sobie zewnętrzny np Atari ABBUC 2011 Turbo-Freezer
Oraz kogo polecacie kto to złoży do kupy. - znam jednego co warto i jednego co na pewno nie warto ale to na priv :-)
Freezera użyłem kilka razy.. jak chciałem zapisać stan gry na potem... poza tym to przydał się jako zewnętrzne rozszerzenie pamięci (ale odkąd jest AVG/SUB freezer wylądował głęboko w szufladzie). Fujinet choć bardzo ciekawy, to jednak jego ergonomia ni jak się ma do jego możliwości... A jeśli na prawdę chcesz programować to polecam jakiekolwiek SIO2PC + RespeQT (AspeQT) + mads i pracę na PC. Nie potrzebujesz żadnych innych wynalazków... osobiście jeszcze użuywam SDX ale to już załatwia mi AVG/SUB. AVG/SUB dostarcza też bardzo szybki dostęp do karty SD (masz tu namiastkę SSD).
Na pececie programuje codziennie, chce sobie programować na Atari tak jak to robiłem 30 lat temu. Więc chcę mieć tylko to + ram aby móc oglądać dema z tych czasów