atarionline.pl Sudotris - światowa premiera - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1: CommentAuthorpaw
    • CommentTime24 Feb 2024
     
    Oto finalna wersja Sudotris. Premiera odbyła się na KWAS#32 w Warszawie 24.02.2024 około godz. 19:00.
    W załączeniu plik XEX.

    Zapraszamy!
    • 2: CommentAuthor3M/InD
    • CommentTime24 Feb 2024
     
    No pięknie...
  1.  
    brawo:) jakie to grafiki sa potrzebne do nowej gry ?? :)
    • 4:
       
      CommentAuthorzbylu
    • CommentTime25 Feb 2024
     
    Tutaj troszkę rozgrywki:
    • 5:
       
      CommentAuthormaly_swd
    • CommentTime25 Feb 2024
     
    Bardzo ładna grafika, estetyczna. Gra sama w sobie też interesującą. Jeśli będzie sprzedawana jako box to chętnie kupię.
    • 6: CommentAuthorfandal
    • CommentTime25 Feb 2024
     
    I guess that there is a problem with game over detection.
    • 7: CommentAuthorVidol
    • CommentTime25 Feb 2024 zmieniony
     
    Gierka fajna, ale ma bugi :(
    Czasami na pierwszym ekranie po wciśnięciu Fire gra się wiesza - czarny ekran i muza jakoś dziwnie gra.
    Z game over tez jest problem, grałem już z 10 razy i nigdy nie pojawiło mi się game over,pomimo tego, że nie było juz ruchu, zawsze wychodziłem z gry ESC.
    EDIT:
    Stan z Altirry 4.20 - na prawdziwej atarce też czasami tak się robi.
    • 8:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime26 Feb 2024
     
    Pograłem, gierka bardzo fajna, gratuluję!

    Niestety jest jedna rzecz, która mnie osobiście doprowadza do szału. To subiektywne odczucie, więc nie brać do siebie, bo oczywiście mogę nie mieć racji:-) Uważam, że muzyka po pierwsze do gry kompletnie nie pasuje, nie klei się z grą, a po drugie jest na dłuższą metę wręcz nie do zniesienia. Chętnie gram, ale z wyciszonym dźwiękiem. Sorry Zoltar X, zwłaszcza, że generalnie cenię Cię jako muzyka, oraz lubię wiele spośród Twoich muzyczek:-) Tak że ten, może jestem jedyny w tym zdaniu, ale apeluję do twórców o lepsze dopasowywanie muzyki do gier, a nie wrzucanie do nich czegoś z przysłowiowej "pełnej szuflady". PS. Muzyczka sama w sobie nie to że jest zła, ale po prostu nie do tej gry wg mnie.
    • 9:
       
      CommentAuthormav
    • CommentTime26 Feb 2024 zmieniony
     
    Mi też raz czy dwa zgamerovało, pomimo, że miałem gdzie postawić klocka.
    Czasem też po uruchomieniu, logo i po instrukcji gry mam tylko czarny ekran.
    Jak przelatuje napis "bonus x" to klocki się potrafią scalić
    • 10:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime26 Feb 2024 zmieniony
     
    To scalenie klocków to taki myk, żeby ten napis mógł przelecieć. Chwilowo grafika jest podmieniana na PMG w tej linii tekstu.
    • 11:
       
      CommentAuthormav
    • CommentTime26 Feb 2024
     
    Tak się domyśliłem. Sympatyczna gierka jednakże!
    • 12: CommentAuthorpaw
    • CommentTime26 Feb 2024
     
    Dzięki za pozytywny odbiór.

    Odnośnie niesprawiedliwych "game over" to prawdopodobnie efekt zasłaniania jednego wiersza pola gry przez napis GAME OVER. Na "polu gry" klocki odtwarzane są przez "duszki" ale zasłaniane są też klocki oczekujące na położenie co może sugerować, że były mniejsze niż w rzeczywistości.
    Na razie przygotowałem wersję, która po każdym przebiegu napisu pokazuje na chwilę faktyczny wygląd klocków w "poczekalni" ale spróbuję wymyślić coś na stałe.

    A co do muzyki, nie zostało to podkreślone a powinno, że brzmi zdecydowanie lepiej w stereo.
    • 13:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime27 Feb 2024
     
    A co do muzyki, nie zostało to podkreślone a powinno, że brzmi zdecydowanie lepiej w stereo.

    Co ani trochę nie zmienia faktu, że do gry nie pasuje. Jeszcze raz: nie mówię, że muzyczka sama w sobie jest zła. Ja ją znam, bo była wystawiana na Last Party i nawet wysoko ją tam oceniłem. Tylko że ona pasuje na jakieś technoparty a nie do spokojnej gry logicznej. Czuję się grając w tę grę, jak bym oglądał parę tańczącą walca wiedeńskiego, a w tle słuchał Rammstein.

    Sorry, ale jak się już raz do tego przywaliłem, to nie odpuszczę:-) (choć oczywiście nie będę też tego drążył nie wiadomo jak długo). Jednak jak mówiłem jest to ocena subiektywna, być może tylko moja. Oczywiście ta ocena nie ma też żadnego znaczenia, tylko sobie tu wyraziłem opinię, bo w szczególności (nie mówię o tej konkretnej grze) drażni mnie tendencja po roku 2000, że muzycy robią sobie muzyczki (bardzo dobre) osobno, a potem twórcy gier, którym muzyczki brakuje, to dorzucają muzyczkę która im się podoba, ale nie ma kompletnie nic wspólnego z grą. Z tego powodu napisałem tu w ogóle, chociaż całokształt tej mojej wypowiedzi teraz raczej jest skierowany przeciwko tendencji ogólnej, a nie chodzi mi już o tą konkretną grę. Ta tendencja o której mówię, doprowadziła już do sytuacji, że na forum miała miejsce swego czasu (niedawno) dyskusja, że gracze domagają się, żeby w grach była zawsze możliwość wyłączenia muzyki. Takie wymaganie świadczy o braku zrozumienia zamysłu artystycznego, ale spowodowane jest moim zdaniem faktem, że zamysł artystyczny został zatarty właśnie przez to wrzucanie muzyczek przypadkowych, niedopasowanych do gier. Uważam, że muzyka w grze stanowi jej ilustrację dokładnie tak samo jak grafika, jest bardzo ważna i skoro twórca zaprojektował że ona tam ma być, to nie powinno się naciskać na jej wyłączanie, bo przecież grafiki też nie wyłączamy wybiórczo w opcjach gier. Ale jak się robi w grze muzyczkę, to zobowiązuje twórcę do tego, żeby ona była zrobiona do gry, a nie wklejona z czapki.
    • 14:
       
      CommentAuthorpirx
    • CommentTime27 Feb 2024
     
    no nie wiem, mi dla odmiany pasuje i sze podoba. no ale taka stylówa ogólnie jest mocno mojsza. nie słyszę wkleju z czapki. tak w ogóle to ciekawe, że audio ma taki potencjał poraryzacji - np. "dobry wzmacniacz" to pewnie parę tysi w różnych walutach.
    • 15: CommentAuthormono
    • CommentTime27 Feb 2024 zmieniony
     
    @Mq: Zamysł artystyczny - a wiesz, że sztuka cechuje się tym, że jeden pokocha a drugi znienawidzi? Poza tym zobacz jak się gra w Preliminary Monty, Freda, Misję czy Robbo kiedy nie gra muzyka a masz tylko efekty dźwiękowe. Muzyka nie jest obowiązkowa w każdej grze - czasem wręcz przeszkadza. Dlatego popieram możliwość wyłączenia muzyki. Kiedyś miałem inne zdanie, ale zmieniłem z czasem bo zacząłem doceniać efekty specjalne.

    @ZoltarX: Muzyka jest świetna - mnie się bardzo dobrze przy tej muzyce w grę gra. A w ogóle to kojarzy mi się z "Projektem Warszawiak" :)


    Edit: Przepraszam, przekręciłem ksywę Zoltara i nie zauważyłem. Ale już poprawiłem.
    • 16:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime27 Feb 2024
     
    @mono, to prawda że sztuka ma to do siebie co powiedziałeś. Ale co do Preliminary Monty przykładowo, to tam nie ma muzyki celowo, bo jest postawione na efekty dźwiękowe i to jest właśnie zamysł artystyczny i projekt całokształtu gry. Tam nie ma możliwości wyłączenia muzyki, tylko po prostu jej tam nie ma "by design". Dokładnie o tym piszę: nie dokładajmy muzyki jeśli nie zaprojektowaliśmy że ona ma mieć jakąś konkretną funkcję. Dla mnie muzyka w grze nie stanowi tła dla gry, tylko stanowi jej część. Taka jest z grubsza budowa, że można grę zrobić na samych znakach atascii w jednym kolorze i w ogóle bez dźwięków. Potem rysuje się do gry grafikę i podkłada pod zamysł scenariusza. Tak samo podkłada się dźwięki np. pod strzał, albo pod skok. Więc dlaczego muzyki nie robi się też pod grę, tylko wybiera spośród gotowców? To jest to przeciw czemu się buntuję w różnych grach, bo jest to nagminne.

    Weźmy raz jeszcze Preliminary Monty. Świetne efekty dźwiękowe, zgodzimy się z tym chyba. No to wyobraźmy sobie, że autor zrobił tę grę i nie ma w niej efektów dźwiękowych. Inny autor zrobił sobie garść efektów dźwiękowych - tych które są w tej grze, ale załóżmy że je pomieszał. Czy efekt dźwiękowy, który jest podłożony perfekcyjnie pod skok można podłożyć pod śmierć, a śmierć pod skok, tylko dlatego że to są świetne dźwięki? No nie za bardzo, bo nie będzie to pasowało, a gra całościowo przestanie być taka świetna, właśnie przez to spierdolenie dźwięków. O tym właśnie mówię - projektuje się dźwięk pod grę, grafikę pod grę, i muzykę tak samo pod grę. Dla mnie muzyka opowiada tyle samo co grafika i efekty dźwiękowe i jest na równi ważna w grze. Oznacza to włącznie również to, że uważam, że można zaprojektować grę, w której w ogóle nie ma muzyki jeśli jej tam nie ma być, albo ma popsuć klimat gry. Opcja wyłączania muzyki jest dla mnie opcją kastrowania gry. A jeżeli ktoś jest za opcją wyłączania muzyki, to niech będzie również za opcją wyłączania animacji sprajtów w opcjach gry.

    Aha, jeszcze coś: @mono napisałeś, że jesteś za opcją wyłączania muzyki, bo doceniłeś efekty dźwiękowe. To właśnie dowodzi zjawiska, o którym piszę. Niedopasowanie, błędy projektowe w grach. Gdyby dobrze zaprojektowano połączenie muzyki z efektami dźwiękowymi, to jedno drugiemu by nie przeszkadzało, a wręcz wzbogacało by rozgrywkę i wachlarz odbieranych bodźców. Jeśli masz chęć wyłączenia muzyki żeby słyszeć efekty dźwiękowe, których nie jesteś w stanie inaczej doceniać, to nie świadczy o tym, że błędem jest brak opcji wyłączenia muzyki, tylko o tym, że błędem jest źle zrobiona muzyka, źle dobrana, źle połączona z efektami dźwiękowymi, albo po prostu niepasująca do gry.
    • 17: CommentAuthorKonstantyn
    • CommentTime27 Feb 2024
     
    Obaj Panowie mają rację, ale Mq ma jej wg mnie więcej. I z jego opinią się zgadzam, nic dodać, nic ująć.
    • 18: CommentAuthormono
    • CommentTime27 Feb 2024 zmieniony
     
    @Mq: Tak, i dźwięk, i muzyka powinny być zaprojektowane specjalnie do gry. Ale niektórzy muzycy mówią że to nie ma znaczenia. Choć ja im nie bardzo wierzę :)
    Tak, najładniej współgrają sfxy z muzyką w amigowej wersji Jim Power. Mogę słuchać godzinami :)

    Przykro mi, ale wersja ST nie dorasta jej do pięt muzycznie (wbrew temu co sądzą niektórzy). No ale rozmawiamy o Sudotris :)

    Edit: A w Draconusie jest tło dźwiękowe. Rzecz niespotykana.
    • 19: CommentAuthordhor
    • CommentTime27 Feb 2024
     
    Podpisuję się leworącz i praworącz pod tym, co napisali przedmówcy. Zasadniczo staram się nie komentować muzyki do gier, ale nie da się zamknąć oczu (uszu) na to, że odpowiednio wpasowana muzyka buduje nastrój gry. Niestety, w realiach lat 90tych temat był traktowany po macoszemu w naszych rodzimych produkcjach. Co z tego, że gra broniła się jako taką grafiką i grywalnością, gdy z głośników raziła kakofonią dźwięków (oczywiście nie zawsze). Ewenementem były gry, gdzie muzyka współgrała z akcją. Doskonały przykład Draconusa pokazuje, że wystarczy dobrać odpowiedni ambient do tła i to może dać doskonały efekt. Niestety, staliśmy się ofiarami nijakiej estetyki audialnej i zbieramy teraz tego efekty. Zupełnie inną oprawę robi się (powinno się robić) do gry logicznej, zupełnie inną do gry akcji. Jeszcze inaczej robi się muzykę, gdy ma współgrać ona z efektami dźwiękowymi (Yoomp, chociaż akurat tam odgłos odbicia piłeczki robi za swoisty metronom :)).

    Wracając do tytułowego Sudotrisa. Mi ta, skądinąd fajna, muzyka średnio pasuje do gry logicznej. To świetny energetyczny kawałek przy którym zamiast układać, chciałoby się tłuc te klocki, rozbijać i rozwalać :) Pocieszmy się jednak tym, że gra mogła zostać pozbawiona kompletnie udźwiękowienia, albo trafił by tam kawałek... No gorszy :)
    • 20:
       
      CommentAuthorMq
    • CommentTime27 Feb 2024 zmieniony
     
    @mono: w Jim Power faktycznie super to jest zaprojektowane.
    Ale nie trzeba tak daleko szukać: popatrz na nasze podwórko - w Time Wizard amarok użył tradycyjnych muzyczek zawsze aktualnych z klasyki, ale po pierwsze zrobił świetnie dopasowane brzmienia do tych muzyczek, które sprawiają, że pasują idealnie jako niemęczące a klimatyczne tło do wielokrotnych i długotrwałych maratonów na niektórych planszach, a przy tym efekty dźwiękowe są rewelacyjne i wszystko świetnie słychać, nic się ze sobą nie gryzie i wszystko jest mega potrzebne na równi. Nie wyobrażam sobie grania w Time Wizard bez tej muzyki.

    Przytoczony już kilkukrotnie Draconus, to po prostu mistrzostwo świata. Ludzie potrafią mieć też umiar i ocenić gdzie muzyczka była by zbędna, może przeszkadzająca, a może psująca klimat gry. I tak np. w Zybex, gdzie mamy przecież tą samą ligę świetnego udźwiękowienia co w Draconusie, to jednak z jakiegoś powodu twórcy zadecydowali o braku muzyki w samej rozgrywce. Czy komuś coś brakuje? Nie! A dlaczego? Bo to nie kwestia przypadku, tylko "by design".

    PS. @paw, przepraszam, że Twój wątek o nowej (skądinąd bardzo fajnej) grze, przypadkowo przekształciłem w filozoficzne wywody na temat tego czym jest wg mnie sztuka i jak bardzo nie zgadzam się z obecnym kształtem świata, który sztuki aż tak bardzo nie rozumie:-)
    Właściwie powiedziałem co myślę, więc zamykam się już z tym pobocznym tematem.

    Wracając do gry: bardzo fajny jest pomysł połączenia sudoku z tetrisem, wciąga to układanie klocków, pykam sobie już drugi dzień rozrywkowo i jest miło:-) Dzięki za tę nową produkcję i trzymam kciuki za dopieszczenie tych różnych bugów wspomnianych powyżej. U mnie gierka ląduje w kolekcji, w której trzymam takie tytuły, do których wracam czasami i chętnie pogrywam.