atarionline.pl Chaos Music Composer tutorial - Forum Atarum

Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

  • :
  • :

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    • 1: CommentAuthorw1k
    • CommentTime29 Aug 2010 zmieniony
     
    hi, is exist simple manual for CMC?
    • 2:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime29 Aug 2010
     
    Is it not enough?

    ->link<-
    • 3:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime5 Sep 2020
     
    Kolega Golem XIV podesłał wersję tekstową instrukcji, w formacie DOC i HTML. To było kiedyś w sieci, teraz chyba nie ma, więc szkoda, żeby przepadło.
    • 4:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime8 Sep 2020 zmieniony
     
    super !!!
    Teraz usłyszycie mój talent muzyczny :D
    • 5: CommentAuthorpoison
    • CommentTime8 Sep 2020
     
    I Can not wait to hear it :)
    • 6:
       
      CommentAuthorCOR/ira4
    • CommentTime9 Sep 2020
     
    I also ;)
    .... without having a tutorial it's hard to do anything specific other than strumming.
    • 7: CommentAuthorpoison
    • CommentTime9 Sep 2020
     
    I know, do you know my music from 1993 ? :) Names was PSONG01.CMC - PSONG06.CMC :) Thanx to god, it doest not exist anymore ;-)
    • 8:
       
      CommentAuthorKaz
    • CommentTime4 Feb 2022 zmieniony
     
    Jeszcze TDC (wtedy "ALF") opisywał CMC:
    • 9:
       
      CommentAuthorXLent
    • CommentTime4 Feb 2022
     
    Przeczytałem ten opis ze względu na wyobraźnię autora :)

    Zaczynek do "Oni hałasują dźwiękami w sposób profesjonalny"?:
    • 10:
       
      CommentAuthornogorg
    • CommentTime4 Feb 2022 zmieniony
     
    I te literkowe symbole zapisu nut też nie są nowinką z Amigi, bo SoundMonitor na C64 właśnie na takich bazował:

    • 11:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime4 Feb 2022 zmieniony
     
    @XLent, biegły muzyk spędza 5 minut przy CMC i 5 minut przy SoundTrackerze. Na czym zrobi więcej?

    CMC był (jest?) NAJSZYBSZYM narzędziem do tworzenia muzyczek na Atari. Kiedyś w Mirage robiłem ludziom muzyczki na poczekaniu, bodajże bang bank czy rycerz. Tzn. przychodzę, TMazur: napiszesz jakaś muzyczkę? Ja: dobra, ale w CMC.

    Ja to nazywam „Tdc sugar”.
  1.  
    CMC jest spoko, też w nim piszę. Co prawda gó*.*wno mi wychodzi, ale kto by się tam przejmował :)
    • 13:
       
      CommentAuthornogorg
    • CommentTime4 Feb 2022
     
    @jhusak "biegły muzyk spędza 5 minut przy CMC i 5 minut przy SoundTrackerze. Na czym zrobi więcej?

    CMC był (jest?) NAJSZYBSZYM narzędziem do tworzenia muzyczek na Atari.(...)"

    Ale on tam się odnosi do Sound Trackera z Amigi.
    • 14:
       
      CommentAuthorpirx
    • CommentTime4 Feb 2022
     
    @jhusak tak, do bank bang napisałeś na poczekaniu na Abrahama 4. Dokładnie pamiętam, bo stałem Ci za plecami i dogadywałem :))))
    • 15:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime4 Feb 2022
     
    Piękna jest ta muzyka z Bank Bang, szczególnie jingiel z Game Over. Jeśli powstała na poczekaniu to mógł to zrobić jedynie człowiek nad wyraz utalentowany :)
    • 16: CommentAuthormono
    • CommentTime4 Feb 2022
     
    Potwierdzam! Mógł :)
    Mnie też muzyka z game over się najbardziej podoba w całym Bang Bang (Lucky Luke).
    • 17:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime4 Feb 2022
     
    Ależ toto to cover Dobry Zły i Brzydki Morriconego :)

    A trojcę Za Garść Dolarów, ZGD Więciej i Dobry Zły i Brzydki POLECAM.
    • 18: CommentAuthormono
    • CommentTime4 Feb 2022
     
    To dlatego mi się podoba. Ja jako inżynier lubię to co znam. (nie wiem zresztą jak można lubić coś czego się jeszcze nie poznało)
    • 19:
       
      CommentAuthorpirx
    • CommentTime4 Feb 2022
     
    korzystając z okazji pragnę sprostować, że motiff z enriconiego jest nie na game over kup se rower, ale w momencie pojedynku (chiba po 3 levelach).
    • 20:
       
      CommentAuthorXLent
    • CommentTime4 Feb 2022
     
    @jhusak
    Utalentowany muzyk zanim opanuje tworzenie instrumentów w CMC, w międzyczasie skończy utwór na AMIGOWYM Soundtrackerze :)

    Porównywać CMC do SoundTracker'a Obarskiego to jakieś kuriozum. Dla TDC'a Koala Microillustrator jest pewnie lepszy od Deluxe Paint'a, a kto mu zabroni tak twierdzić.
    • 21: CommentAuthorbob_er
    • CommentTime4 Feb 2022
     
    Co do muzyki na poczekaniu - Cedyń nad muzyką do intra w 'Out of Time' to też za długo nie siedział :)
    • 22:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime4 Feb 2022 zmieniony
     
    @XLent, nie zgadzam się z Tobą. CMC daje Ci pakiet fajnych instrumentów bez wczytywania. I tu już wygrywa. Potem możesz je zmienić, ale nie musisz. Dużo szybciej się wczytuje, niż ST/PT/NT na amidze. I tu też wygrywa.

    Nie neguję, SoundTracker to dobry program, ale jednak skrótów klawiaturowych tam nie ma, wszystko myszką. Potem pojawił się NoiseTracker, który miał prawie wszystko pod palcami.

    Więc jednak nie masz racji co do szybkości tworzenia. CMC wygrywa. A co do innych rzeczy - możemy dyskutować :)

    Porównywanie dwóch epokowych rozwiązań nie ma sensu, jeśli je obdzieramy z otoczki, co teraz robisz. Otoczka 8-bit != otoczka 16/32 bit.

    I ostatni argument. Daj CMC i PT POCZĄTKUJĄCEMU. Również tu CMC zostawia ST daleko w tyle. To naprawdę jest dobry program.
    • 23:
       
      CommentAuthornogorg
    • CommentTime4 Feb 2022 zmieniony
     
    Czyli jednak naprawdę "oni porównują tymi trackerami w sposób nonsensualny". A jednak się człowiek trochę łudził... :D

    W 1989 roku wypączkowało już multum wersji Soundtrackera, więc do której się odnosisz? I dlaczego do najgorszej. Sam Protracker pojawił się bodaj 1990 roku. MED jeszcze z 1989. Było w czym wybierać.

    Początkujący muzycy nie bawili się w robienie własnych instrumentów, tylko załatwiali dyskietkę z modułami i bawili na cudzych samplach.

    Modków powstających między pierwszym a drugim daniem obiadu też nie brakuje. Wystarczy przeczesać modinfo. Przykładowo

    "by the way, i made this in about 10 minutes.."


    " this one was made in 20 minutes or so... just for fun..."


    Niezły trolling. Prawie nieodróżnialny od prawdziwości :D
    • 24:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime4 Feb 2022 zmieniony
     
    @nogorg, nie wiem, co chciałeś przekazać. Ja chcę przekazać, że CMC na miarę swoich czasów BYŁO przełomowe. I dlaczego. Używałem CMC i trakcerów, jakie tam podeszły. Rozmawiałem z osobami, którym CMC odblokował świat muzyki. Wiem, co mówię. NA CMC się po prostu trzaska utwory.
    • 25:
       
      CommentAuthornogorg
    • CommentTime4 Feb 2022
     
    W dziwny sposób to próbujesz osiągnąć opierając swój przekaz na porównaniu z trackerami z Amigi i pisząc czego to ST nie miał. A tego, że w świecie Atari CMC był przełomowy to nie mam powodu negować. Tylko ten piernik nie ma nic do tego wiatraka.
    • 26:
       
      CommentAuthorstring
    • CommentTime5 Feb 2022
     
    Może mam i małe doświadczenie w trackerach, ale wiem jedno: CMC (w zasadzie mój pierwszy taki program) jako 12-13 latkowi podszedł od razu. Do GoatTracker jako trochę bardziej doświadczony w tego typu programach 35 latek podchodziłem 3 razy i nie nie idzie mi. Obsługi RMT (mimo, że na PC) uczyłem się dłużej niż CMC. Na Amigach się słabo znam, więc się nie wypowiem. Teraz po latach wróciłem do CMC i w zasadzie napisałem utwór z marszu, na czuja, przypominając sobie interfejs po omacku i stworzyłem utwór do Moon Quest w jeden wieczór.
    • 27:
       
      CommentAuthorpirx
    • CommentTime5 Feb 2022
     
    pfffff, moją jedyną muzyczkę popełniłem w future trackerze, to była dopiero rzeźnia numer pięć.
    • 28: CommentAuthormono
    • CommentTime5 Feb 2022
     
    future trackerze?
    • 29: CommentAuthorslaves
    • CommentTime5 Feb 2022
     
    Utalentowany muzyk zrobi instrumenty w CMC/MPT/THETA/itp… w kilka minut :) podobnie jak muzykę :) dobrym przykładem są takie kawałki jak: Porażka 1,2,3 czy nawet pisany na szybko na party w Ornecie muzak do intra „Drunk Chessboard”.
    • 30:
       
      CommentAuthornogorg
    • CommentTime5 Feb 2022
     
    To macie już regulamin nowe compo na party: utwory napisane w "64 sekundy" z podziałem na "utalentowany" i "nieutalentowany". Dodatkowo jeszcze może "wiecznie zapowiadający się" :D
    • 31: CommentAuthorslaves
    • CommentTime5 Feb 2022
     
    Realtime music compo to nic nowego. „64s challenge?” … żebyś się nie zdziwił :) @jhusak ile dasz radę ogarnąć patternów w 64s? :)
    • 32:
       
      CommentAuthornogorg
    • CommentTime5 Feb 2022
     
    A co mi tam... niech się zdziwię! :). Jestem pewien, że gdyby nie pewne obiektywne trudności, to perełki powstałe w 64 sekundy zastąpiłyby aranże cyzelowane godzinami czy tygodniami. Ciekawą kwestią byłoby czy utalentowany muzyk da radę skomponować 3 minutowy utwór w minutę :D
    • 33: CommentAuthortatqoo
    • CommentTime5 Feb 2022
     
    CMC było przełomowe.

    Powiedzieć, że instrumenty Kuby w CMC były przełomowe to jak nic nie powiedzieć.

    To się nie mogło skończyć inaczej jak uproszeniem Gumiego, żeby mi dorobił w CMC Load/Save instrumentów, żeby było je wygodniej wycinać z utworów Kuby.
    • 34:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime5 Feb 2022 zmieniony
     
    @tatqoo :DDD
    @slaves, ze 4 pewnie, tak do 6. Ale to jak się zawezmę i poćwiczę przedtem.
    @nogorg. Bez problemu, każdy, nie tylko utalentowany (3 minuty w minutę). Tylko będzie trochę monotonny... mniej lub bardziej.

    Poza tym @nogorg mam takie nieodparte wrażenie, ze szukasz dziury w całym.
    • 35:
       
      CommentAuthornogorg
    • CommentTime5 Feb 2022 zmieniony
     
    @jhusak to je odeprzyj, bo to mylne wrażenie.

    "Bez problemu, każdy, nie tylko utalentowany (3 minuty w minutę). Tylko będzie trochę monotonny... mniej lub bardziej."

    Poznać geniusz! :DDDDD
    • 36:
       
      CommentAuthorXLent
    • CommentTime5 Feb 2022 zmieniony
     
    NA CMC się po prostu trzaska utwory.

    To ma być zaleta!? Wymieniłeś właśnie największą wadę programu jeśli tak faktycznie jest.
    Trzaskać utwory to można na każdej platformie, na każdym programie, ale abstrahując od innych sprzętów pozostańmy w naszej piaskownicy.
    Niestety ze smutkiem stwierdzam, że zbyt dużo jest tych 'trzaśniętych' utworów na Atari.
    Za mało Gilmore'ów, za dużo 'trzaskaczy'.

    Ja kilkanaście lat temu też na chwilę wróciłem do zabawy z Pokey'em (RMT) pod wpływem takiego 'trzaskacza'. Jeden z jego coverów był dla mnie do tego stopnia nie do przyjęcia iż postanowiłem (wbrew swoim poglądom na temat stereo w Atari) sprawdzić czy można to było zrobić lepiej i tak się
    wciągnąłem przy tym, że powstało w sumie kilkanaście coverów.

    Wracając do CMC: nikt nie umniejsza jego wpływu na atarynkową muzykę. Osobiście uważam, że właśnie na CMC powstał najlepszy polski utwór jaki słyszałem na maluchu!

    Nie przyszło by mi jednak do głowy napisać, że jest lepszy od trackera na Amigę. Zresztą myślę, że wtrącenie Amigi było intencjonalne jak na fanboy'a przystało.

    Tak poza tematem pytanie do J.Husaka: czy pamiętasz może w którym roku powstało demo Five To Five? I pytanie dodatkowe: czy ten utwór w tym demku to Twoja kompozycja czy cover czegoś?
    • 37: CommentAuthormono
    • CommentTime5 Feb 2022
     

    XLent:

    Osobiście uważam, że właśnie na CMC powstał najlepszy polski utwór jaki słyszałem na maluchu!

    Pamiętasz nazwę i autora? Który to?
    • 38:
       
      CommentAuthorXLent
    • CommentTime5 Feb 2022 zmieniony
     
    'Rockman' Ś. † P. Adriana Galińskiego, a dokładnie pierwszy song: ->link<-
    Według mnie trzykanałowe mistrzostwo Atari.
    • 39:
       
      CommentAuthorjhusak
    • CommentTime6 Feb 2022 zmieniony
     
    @XLent, moja własna. A kiedy, nie pamiętam, na Atari Stars Party w 1990 już była i muza i demo, więc pewnie w tym roku powstały.
    • 40:
       
      CommentAuthorDracon
    • CommentTime6 Feb 2022 zmieniony
     

    pirx:

    @jhusak tak, do bank bang napisałeś na poczekaniu na Abrahama 4. Dokładnie pamiętam, bo stałem Ci za plecami i dogadywałem :))))

    @pirx
    Muza była idealna, pasująca do tej gierki. :)
    A tak przy okazji, czy grafika tam była w większości (znowu) „zrzucona” z Komodora Sześćdziesiątego Czwartego? ;)
    • 41: CommentAuthorVidol
    • CommentTime6 Feb 2022
     
    • 42:
       
      CommentAuthorXLent
    • CommentTime6 Feb 2022
     
    @jhusak Dzięki za info.
    • 43: CommentAuthormono
    • CommentTime6 Feb 2022
     
    @XLent: Adrian Galiński czyli Daxey. Późno odkryłem jego muzykę, ale rzeczywiście to jest mistrzostwo. Polecam też Michała Brzezickiego czyli Caruso, z którym się kumplował i wywiad z tym ostatnim publikowany na AtariOnline.
    • 44:
       
      CommentAuthorpirx
    • CommentTime6 Feb 2022
     
    @Dracon @Vidol, oczywiście, nawet się giera miała nazywać West Bank (L@@K West Bank demo). To już były lepsze czasy, nie przerysowałem grafy pixel po pixelu jak w operation blood, tylko zrzuciłem jakimś finalem i naszym softem do komunikacji z komodą. Potem i tak się trzeba było napixlować, żeby atrybuty poprawić (było tego dużo).
    Nie jest mi z tego powodu wstyd, rzeźbiliśmy z tego, co było a grafików niestety w naszym kręgu zero. Niewycięta grafa to moje "dzieło", wszystko wyrzeźbione wielkim wysiłkiem słabego talencia.
    • 45:
       
      CommentAuthorXLent
    • CommentTime6 Feb 2022 zmieniony
     
    @mono Ja mam Atari od 86 roku i jako obserwator cały ten czas jestem ze wszystkim na bieżąco, kto, z kim, itp... :)
    • 46: CommentAuthormono
    • CommentTime6 Feb 2022
     
    Ha! Zazdraszczam. Ja jak coś odkryję nowego, to słyszę ciągle że eeeeee, stare, było w '95 na Ornecie. Czy gdzie tam.
    • 47: CommentAuthorDemorgh
    • CommentTime8 Feb 2024 zmieniony
     
    moze ma ktoś i zechciałby sie podzielić instrukcją do CMC na PC? nagralbym kilka modulów, mam pomysły :) nie chodzi mi o CMC na emu, a o CMC jako exe na PC