atarionline.pl Gry, które chciałbyś żeby powstały na małe Atari. - Forum Atarum

    Jeśli chcesz wziąć udział w dyskusjach na forum - zaloguj się. Jeżeli nie masz loginu - poproś o członkostwo.

    • :
    • :

    Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

      • 1:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime11 Jul 2009 01:07
       
      No, widze, ze humor i fantazja dopisuja. To teraz moze rozwazmy jeszcze jakies konwersje z Xboxa i Playstation :).
      • 2:
         
        CommentAuthorsikor
      • CommentTime11 Jul 2009 08:07
       
      To ja poproszę "Godzilla Save the Earth" oraz "Godzilla Unleshed" z PS2. Jeśli nie da rady - Godzilla Unleshed jest także na X-BOXa i Wii ;) Bym miał dwa w jednym: Atari 8-bit i Godzillę. Proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby ;)
      • 3:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime11 Jul 2009 10:07
       
      Jak napiszesz w TBXL silnik do takiej gry to ja przekonwertuje grafike :P
    1.  
      Mi sie marzy klon Sensible Soccer.
      Ale czy Atari8 jest w stanie uciagnac taka dynamike gry?
      Pamiętacie gry tak szybkie na A8?
      • 5:
         
        CommentAuthorDracon
      • CommentTime11 Jul 2009 19:07 zmieniony
       
      Pare "szybkich" gier by sie moze znalazlo...
      Inna rzecz, ze pewnie by to musialo byc w standardowych trybach (4 kolce albo cos w ten desen) bo "bombardowanie" rejestrow graficznych potrafi wplywac na szybkosc calosci... :|
      • 6: CommentAuthorfder
      • CommentTime11 Jul 2009 20:07
       
      Ja zawsze bylem pod wrazeniem szybkosci w Drop Zone. Nie wiem cz byla druga taka dynamiczna gra na male Atari. Szkoda, ze nie powstala jakas druga czesc.
      • 7:
         
        CommentAuthorrako
      • CommentTime11 Jul 2009 22:07 zmieniony
       
      Mam takie pytanie, w grach na c64 jest używanych więcej kolorów niż w Atari8? na Maluszku chociażby najbardziej kolorowa grafika nie jest tak kolorowa jak na c64 np. black lamp czy crowland niby kolorowe a takie jakieś niekolorowe obiekty wydaje mi się że nie są wypełniane kolorami tylko jako s dziwnie wykropkowane. w czym tkwi szkopuł?
      • 8:
         
        CommentAuthorDracon
      • CommentTime12 Jul 2009 16:07 zmieniony
       
      W commodzie mozna uzywac wiecej kolorow naraz, sa mniejsze ograniczenia. Mozesz miec (w grach) 16 kolorow na ekranie, podczas gdy na Atari 4-5. Pomijam oczywiscie rozne sztuczki (ktore by nieraz spowalnialy, itp.) :)

      Porownanie wersji np. gry "BLINKY's Scary School" na A8 i C64 mocno uswiadamia roznice... :| No i wersji commodorowskiej autorom chcialo sie dorobic obrazek tytulowy (z kolei w DRACONUSIE na C64 jest na koncu krotka animacja z bohaterem na tronie, czego na Atari juz nie uswiadczysz...).
      • 9:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime12 Jul 2009 18:07 zmieniony
       
      Dracon: "W commodzie mozna uzywac wiecej kolorow naraz, sa mniejsze ograniczenia. (...) podczas gdy na Atari 4-5."

      Dracon juz dawno nie tykal Atari to nie pamieta ;). W Atari liczba 4-5 dotyczy liczby kolorow W LINII, a nie na ekranie. I tylko w niektorych trybach. Sa przeciez tryby GTIA, ktore maja wiecej niz 4-5 kolorow :). I jak najbardziej mozna je wykorzystac do gier.

      Druga sprawa to elastycznosc grafiki procesora graficznego, ktory pozwala uzywac do 128 (256) kolorow na raz NA EKRANIE za pomoca zmiany Display List. Taka liczba kolorow jest teoretyczna, ale REALNA. Dlaczego teoretyczna? Bo pozostaje kwestia praktycznego wykorzystania takiego sposobu kolorowania - czegos co nazywam "ukladem pionowym" grafiki. Kwestia tego, jak bardzo na tym nam zalezy i jak wygladac ma grafika. W praktyce (czytaj: przy zwyklych obrazkach) DL moze nam dac nam okolo 10-20 kolorow. Ale jezeli grafika gry ma "uklad pionowy" to smialo moze byc znacznie wiecej. Jak widac Crownland ma 21 kolorow na ekranie, w moich obrazkach do Test Drive, ktore moga byc animowane, jest okolo 30-40 kolorow - tam jest wlasnie ten "uklad pionowy". Draconus moglby bez problemu byc bardziej kolorowy czy w lepszej rozdzielczosci. Ale...

      Odrebna kwestia, to dlaczego z tego nie korzystali tworcy gier. Kwestie szybkosci programu mozemy pominac, bo jedna zmiana DLI na ekranie nie ma wiekszego wplywu na predkosc. I niektorzy programisci z tego korzystali. Ale wiekszosc rzeczywiscie nie. I wyjasnienie jest proste: przy komercyjnej produkcji gier liczy sie stosunek nakladow do zyskow, a nie tylko same zyski albo same naklady. Zrobienie gier w 4 kolorach jest znacznie prostsze, a przez to tansze niz uzywanie technik, ktore powoduja zwiekszenie "kolorowosci". Oprocz tego takie techniki zajmuja wiecej miejsca w pamieci. Jezeli interesuje Cie jak najwiekszy rynek to trzeba brac pod uwage "komputer-minimum" - z podstawowa pamiecia (wczesniej bylo to nawet 16KB czy 48KB w serii 400/800), albo z magnetofonem (odpada doczytywania bogatszej grafiki), czy nawet koszty pamieci do carta.

      Spojrzmy na gry z czasow swietnosci Atari 8-bit (1979-1985) - gdy na ten komputer robilo sie gry, ktore potem byly ewentualnie konwertowane na inne komputery to wersje Atari byly lepsze (oslawiona seria Lucasfilm czy Drop Zone - przyklady pierwsze z brzegu, na AtariAge jest watek, w ktorym mozna znalezc ich znacznie wiecej). Mozna tez zobaczyc Amaurote na C64, zeby zobaczyc, jak sie czasem robilo konwersje...

      Gdy po roku 1985 to gry na C64 zaczely byc "mainstreamowe" to konwersje na Atari naturalna droga musialy byc slabsze. Rynek Atari, i tak maly, ze wzgledu na mala ilosc sprzedanych sztuk tego komputera, nie zachecal do robienia czegos superspecjalnego. W koncowce lat 80-tych na Atari pisaly juz tylko pojedyncze firmy i robily to byle jak, bo wszystko schodzilo. Wystarczy popatrzec na Atari Usery z tamtych lat, zeby zobaczyc, ze ostal sie jedynie segment rynku zwany low-budget.

      Firma Atari probowala cos z tym zrobic, ze zewnetrzni producenci sprzedawali tylko slabe, proste gierki i konwersje (ech, Green Beret mi tu sie przypomina). W drugiej polowie lat 80-tych rozpoczeli wspolprace z bardzo dobrymi programistami i mieli na celu wypuszczenie calej serii "wypasionych" gier (rozpoczynajacej sie od Crossbow, Dark Chamber, Airball, Commando, etc), tylko szkoda, ze ostatecznie wiekszosc z tych projektow zostala zarzucona (wraz z cala produkcja serii XE).

      Tak wiec - gdy patrzymy na okres, gdy gry byly robione "pod Atari" - to one byly lepsze, bo korzystaly ze specyficznych wlasciwosci Atari, gdy "pod C64" to oczywiscie wykorzystywaly specyficzne wlasciwosci komody i nikt sie nie ogladal na Atari. Tak samo zreszta bylo potem z Amiga - robiac gry na Amige nie myslalo sie, czy to sie da latwo przeniesc na C64.
      • 10: CommentAuthorwieczor
      • CommentTime13 Jul 2009 12:07
       
      @Sikor: Apropos VBXE; właśnie się kroi kolejne 60 sztuk. Jeśli Candle nie zejdzie z wyczerpania przy montażu to ja też będę miał ;) Więc może coś się ruszy. A mam na swojej krótkiej liście kilka pozycji do konwersji, które mogą wyjść miodnie... Łącznie z takim Agony :)
      • 11:
         
        CommentAuthorDracon
      • CommentTime13 Jul 2009 12:07
       
      AGONY rulez!!! Niby typowa "nawalanka" ale starannie i ze smakiem wykonana. Wszystko tam do siebie idealnie pasuje (gfx+muza+klimat).
      Zrobcie dobra konwersje w/w, to moze spojrze na VBXE laskawszym okiem.... ;))
      • 12:
         
        CommentAuthorDracon
      • CommentTime20 Jul 2009 00:07 zmieniony
       
      Hmmm... Czy doczekam(y) doskonalej, wiernej konwersji tej gierki, ktora jak widac wyszla wlasnie w wersji "Gold" na komorki?

      "Domain of the Undead" to nedzna podrobka (calkiem silnie dzialajaca na nerwy...), natomiast "Hobgoblin" (z calym szacunkiem dla wysilku autorow, itd.) to nie to samo.....
      • 13:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime20 Jul 2009 13:07 zmieniony
       
      Domain of the Undead to zupelnie nieudana kopia. Hobgoblin, mimo widocznego nasladownictwa, to raczej inna gra. A probowales Ghostly Goblins? Oraz ostatniej gry Selingerow? ;)
      • 14: CommentAuthormuffy
      • CommentTime20 Jul 2009 14:07
       
      To ja w temacie:
      dizzy,
      hobbit,
      elite,
      great escape,
      fairlight,
      skool daze,
      Hero Quest,
      Police Quest,
      metal slug (coś w tym stylu przynajmniej)
      ufo (albo jakaś namiastka)...
      pomarzyć dobra rzecz
      • 15:
         
        CommentAuthorDracon
      • CommentTime20 Jul 2009 14:07
       
      @Kaz. Jak widzisz, prawdziwego G n'G nie ma na A8. :|
      A co to jest te "Ghostly Goblins" i skad zassac?

      Co do tej nieopublikowanej gry Selingerow, to nie badz ironiniczny - przeciez pisalem kilkakrotnie, ze jej nie mam, tylko widzialem kiedys przez chwile jej "zajawke". :>
      Zreszta... z nimi sie (teraz) ciezko rozmawia... co zauwazylem na N-K. ;P
      • 16:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime20 Jul 2009 14:07
       
      Nie mialo byc ironiczne, tylko zartobliwe, bo obaj wiemy, ze gra na razie nie ujrzala swiatla dziennego, a miala byc wlasnie GnG dla Atari :)

      Ghostly Goblins np tutaj:
      ->link<-
      ct=katalog&sub=G&tg=Ghostly+Goblins#Ghostly_Goblins

      Jezeli chodzi o gre Selingerow to mam nadzieje, ze jednak sie pokaze, bo nawet mamy obiecany dysk z ta gra :).
      • 17:
         
        CommentAuthorrako
      • CommentTime21 Jul 2009 23:07 zmieniony
       
      Taka mała ciekawostka;

      Zgadnijcie kto miał (ma)wykupione prawa do gry i tytułu; Ghosts n Goblins na małe Atari??

      jako podpowiedz; ta sama firma co posiada też prawa do tytułów; last ninja 2 , paper boy, shadow of the beast, barbarian...
      no kto to taki?
      • 18: CommentAuthorwieczor
      • CommentTime22 Jul 2009 00:07
       
      @rako: mów, bo trzeba im wysłać delegację z podziękowaniami :) System 3?
      • 19: CommentAuthortebe
      • CommentTime22 Jul 2009 00:07
       
      Harlequin (JetBootJack z AtariAge)
      • 20:
         
        CommentAuthorrako
      • CommentTime22 Jul 2009 07:07
       
      Dokładnie Harlequin zostali przedstawicielami System 3 oraz Psygnosis w/w tytułów na małe Atari.

      szkoda że tylko na tym się zakończyło bo tytuły z najwyższej półki...
      • 21:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime25 Jul 2009 01:07
       
      No i te prawa moga sobie teraz sprzedac na ebayu ;), a konwersje i tak bedzie musial robic ktos z naszych koderow :)
      • 22:
         
        CommentAuthorsikor
      • CommentTime27 Jul 2009 21:07
       
      A tak na poważnie, to Shoot'em mógłby ktoś sportować. Jak dla mnie rewelacja, ale ja jestem na to za słabym programistą... Link tutaj: ->link<-
      • 23: CommentAuthorxxl
      • CommentTime28 Jul 2009 15:07
       
      chcialbym, zeby powstawaly gry muzyczne na atari (jedna sie tworzy... tiptopami), brakuje tez gier dla niewidomych, nie ma gier escape...
      • 24:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime28 Jul 2009 15:07
       
      Jak to nie ma gier escape? Na przyklad "F.R.E.E.", na przyklad "Institute"...
      • 25:
         
        CommentAuthorDracon
      • CommentTime28 Jul 2009 15:07
       
      No i polska tekstowka "Ucieczka z Z.S.T." albo "Kabza" (lub "Pogan")... W zachodniej przygodowce "Asylum" uciekalo sie chyba z wariatkowa... ;)
      • 26:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime29 Jul 2009 20:07
       
      Co oczywiscie nie przeszkadza, zeby wprowadzic na Atari gry escape typu point'n'click.
      • 27: CommentAuthorpoison
      • CommentTime19 Aug 2009 15:08
       
      A8 havent great racing games, ohter 8bit has:) For example Lotus Esprit, Enduro etc. And Any super Beat em up, for exaple Double dragon, GOLDEN AXE, Renegade atc:) All are on ZX 48k . . maybe sometime . . . somewhere . . in prallel universe;-)
      • 28:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime20 Aug 2009 09:08
       
      Poison, don't be so pessimistic :D. Everything is in our hands... that's an amazing opportunity fans of other computers don't have!
      • 29:
         
        CommentAuthorJacques
      • CommentTime20 Aug 2009 10:08
       
      Jakieś wieści w sprawie IK+? Na sierpień zdaje się Pavros zapowiadał przedostatnią wersję...
      • 30:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime20 Aug 2009 12:08
       
      Tez pytalem o to Pawla ostatnio, 25 lipca odpisal mi tak:

      "projekt IK+ posuwa sie do przodu, choc idzie to mozolnie. Mysle, ze w tym roku pojawi sie kolejny update."

      Wiec cierpliwie czekam i zalecam cierpliwosc :)
      • 31:
         
        CommentAuthorJacques
      • CommentTime20 Aug 2009 12:08
       
      Dzięki Kaz za wieści "zza kurtyny" :)
      • 32: CommentAuthorpoison
      • CommentTime20 Aug 2009 12:08
       
      Kaz, you are right, but chance that theese games will be sometime on A8 is very very small:) I think it is very very difficult convert game such golden axe. I can help only with music, do you know my GA remix?;-)
      • 33:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime20 Aug 2009 12:08
       
      You can post your remix here, because it is sometimes very hard to dig in Atari Age threads...
      • 34: CommentAuthorpoison
      • CommentTime20 Aug 2009 13:08
       
      here it is:)
      • 35:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime21 Aug 2009 14:08
       
      Nice tune, thanks.
      • 36: CommentAuthorurborg
      • CommentTime22 Aug 2009 09:08 zmieniony
       
      a ja odkąd dostałem Atari marzyłem żeby pograć w Kung fu master. To był największy hicior w naszym osiedlowym klubie gier. Co więcej na commodora był port tej gry. Nawet nie wiem swoją drogą czy udany czy nie, ale był. Brakowało też 1942, takiego prawdziwego, a nie namiastki w stylu Screaming Wings.

      A co do Golden Axe to gra jest poza zasięgiem małego atari. Jest co prawda wersja na C64 ale to moim zdaniem śmieć. Gra uproszczona, mniej przeciwników, inna grywalność, już nie to. Choć swego czasu bardzo zazdrościłem komodorowcom że mają Golden Axe. Sam jej nigdy nie widząc. Jak ją ileś lat później zobaczyłem na emulatorze to przestałem już zazdrościć.
      • 37:
         
        CommentAuthorRastan
      • CommentTime22 Aug 2009 10:08
       
      Czy gra jest poza zasięgiem Atari ? To jest niebezpieczne stwierdzenie. Wszystko jest w zasięgu Atari, jednak z ograniczeniami narzuconymi przez sprzęt i programistów.
      Faktem jest, że na C-64 Golden Axe jest słaby, ale to nie oznacza, że na Atari miałby być również tak słaby.
      Oczywiście, że takiej wersji jak na automatach nie da się zrobić (nawet na Amigę jest dużo słabsza wersja), ale skoro jest na Spectrum, na Amstrada, to czemu nie dla Atari (w lepszej od wymienionych 8-bitówek wersji).
      Tutaj ciekawa strona o Golden Axe (m.in. porównanie screenów z różnych wersji gry):
      ->link<-
      • 38:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime22 Aug 2009 14:08
       
      Zgadzam sie z Rastanem - kazda gra moze zostac przeportowana, lepiej juz gorzej, ale to juz sprawa szczegolow i kompromisow.

      A moze mnie ktos oswiecic, czemu Golden Axe jest taka fajna i czym sie wyroznia? W starych czasach nie gralem w to, a wspolczesnie odpalilem na emulatorze i niezbyt mi przypadla do gustu.
      • 39:
         
        CommentAuthorDracon
      • CommentTime23 Aug 2009 11:08
       
      Chodzi zapewne o ten klimat fantasy... :)
      A zagrywalem sie w to na automacie (bo lepszej grafy wowczas nie widzialem) a potem na... M.A.M.E :D
    2.  
      Miło mi słyszeć, że prace nad IK+ posuwają się do przodu. Ciekaw jestem niemiłosiernie co też zostanie dodane?
      Idealna gra do wrzucenia na cartridge'a:)

      A co z Kolony 2106? Już był w ogródku, już witał się z gąską...:)
      • 41:
         
        CommentAuthorKaz
      • CommentTime23 Aug 2009 23:08
       
      Kolony2106 jest ukonczone od kilku miesiecy. Czeka na swoja premiere wersja kolekcjonerska, pudelkowa.
      • 42: CommentAuthorsikador
      • CommentTime24 Aug 2009 09:08 zmieniony
       
      Witam. Ja ze swojej strony polecam:
      1. Jumping Jack'Son
      ->link<-



      2. Car Vup
      ->link<-


      3. Battle Squadron: The Destruction Of The Barrax Empire
      ->link<-

      Myślę, że dwie pierwsze pozycje są jak najbardziej w zasięgu ATARI. Mają fajna muzykę i można w nie dłuuugo zagrywać :) Gra CAR VUP ma możliwość włączenia muzyki podczas gry - robiło się to którymś klawiszem - warto posłuchać. Trzecia z gier to chyba tylko jako ciekawostka, ale kto wie :)
      pozdrowionka

      Pojawił się opis Jumping Jack'son'a na retrogames.pl

      ->link<-

      Można by podłożyć muzykę ze znanych produkcji atarowskich, według mnie fajny pomysł na gierkę :)
    3.  
      Witam!
      Jak mam pomarzyć to chętnie widziałbym gierki przeniesione z PC`ta. Wczesne produkcje (dosowe lub win3.1) nie były zbyt rozbudowane ale wspominam je do dziś: Bumpys, Pieriestroka, Dave, cała seria logicznych made in Soleau (w tym ulubiony Rockman). Wszystkie cechuje grafika a`la ATARI i tylko... konwersja jest niemożliwa. Trzeba by przepisać od nowa bezczelnie zżynając pomysły.
      Pomarzyć zawsze można :)
      • 44:
         
        CommentAuthorAlex
      • CommentTime25 Aug 2009 23:08
       
      A może ktoś by się pokusił o kontynuację znanych i lubianych sequeli? Ja od zawsze marzyłem o czwartej części SPY VS SPY :-)
      • 45:
         
        CommentAuthorrako
      • CommentTime26 Aug 2009 10:08
       
      szkoda że czwarta częsć nigdy nie wyszła, a była już prawie gotowa..
      • 46:
         
        CommentAuthorDracon
      • CommentTime26 Aug 2009 10:08
       
      Za to autor(zy) chyba trzepią kasę na "mobilnych" edycjach SpyVsSpy, nieprawdaż? ;)
      • 47: CommentAuthorpavros
      • CommentTime26 Aug 2009 10:08
       
      Rako: Skąd to wiesz? Jakieś szczegóły?
      • 48:
         
        CommentAuthorrako
      • CommentTime31 Aug 2009 21:08
       
      Pavros: jak tylko wrócę z urlopu to wkleję artykuł który kiedyś znalazłem.

      a tak z ciekawości kto próbował zrobić turican a na maluszku?
      • 49:
         
        CommentAuthorsikor
      • CommentTime31 Aug 2009 21:08
       
      @Rako: Pirx i Pecuś lub na odwrót, czyli stare, dobre Our 5oft... (no, połowa składu...).
      • 50: CommentAuthorfder
      • CommentTime1 Sep 2009 23:09
       
      Super! Tez z checia przeczytam o Spy vs spy 4.